DYPLOMATKA
Klasyczny, elegancki płaszcz na jesień i zimę /w wersji zimowej był tu klik/. Jedno lub dwurzędowa, zapożyczona z męskiej szafy. Zawsze modna, bo klasyka nigdy nie wychodzi z mody.
Wszystko dzisiaj z serii ale to już było
/do jesiennych stylizacji przemycam letnie części garderoby, przykładem jest ta sukienka/
Mam małe zaległości, nadrobię jutro i z wielką przyjemnością Was odwiedzę.
Na balkonie jesień.
płaszcz-butik
szalik-butik Market
torebka-Mahel /mały butik/
buty-Embis
Dwurzędowy płaszcz nie wygląda dobrze jak jest rozpięty.
Rozpięłam się, bo chciałam pokazać co mam pod spodem.
kardigan-Monsoon 100% merino wool
naszyjnik-I am
Na poprawę humoru jest kolorowo /idę na babskie pogaduchy/. Sukienka letnia ale z kardiganem pasuje na dzisiejsze wyjście /lubię wykorzystywać letnie rzeczy nawet jak jest chłodniej/.
Kardigan w letniej wersji z lniana sukienką.
Tu sukienka w letniej odsłonie z lekką narzutką
Jaki Twoj balkon jeszcze jesienny :)
OdpowiedzUsuńI to co pod dyplomatką ukryłaś jeszcze letnie :)) swietnie , nie pogrążajmy sie w czerni ;)
Pozdrawiam Basiu !
Tak Aniu, może nie lato ale wiosnę sobie "zrobiłam" ha!ha! Balkon jeszcze się trzyma, jesień była przecież ciepła...pozdrawiam Ciebie i dziewczynki....
UsuńJak na listopadową aurę wyglądasz wiosennie :) super i piękny uśmiech do tego :)
OdpowiedzUsuńTo terapia kolorami Marzenko...miłego dnia...
UsuńBasiu, jak u Ciebie kolorowo! Płaszcz bardzo elegancki. To co pod spodem również. Jak zwykle piękny i zadbany balkon. Bardzo przyjemnie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
Dziękuję Ci Soniu za miłe słowa, leczę się kolorem, niedziela była słoneczna, wisna mi w głowie ha!ha!...ale następna stylizacja będzie czarna...udanego dnia i dużo słonka /choć dzisiaj u mnie deszcz/....
UsuńŚLiczny płaszcz i sukienka Basiu. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Dorotko...miłego dnia Ci życzę...
UsuńO, pamiętam tą sukienkę, jak ją pokazywałaś :) Bardzo mi się zawsze podobała, fajnie, że zaadaptowałaś ją do wersji zimowej. Płaszcz też bardzo fajny, dobrze na Tobie leży i ładnie w nim wyglądasz. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTak Asiu, przemyciłam trochę wiosny, spotkanie było mało zobowiązujące więc postawiłam na kolory, kwiaty na zimę też modne tylko na ciemnym tle /tak wyczytałam w HOT/ ale ja nie mam takich więc zrobiłam "po swojemu"...pozdrawiam serdecznie...
UsuńPrzepięknie zgrałaś swoja kreację Basiu z balkonem,podejrzewam,że to czysty przypadek a afekt rewelacyjny!!
OdpowiedzUsuńMasz rację dyplomatki tylko zapięte:))))
I dla Ciebie dobrego tygodnia:)
Zapięte to te dwurzędowe, jednorzędowe mogą być rozpięte. Balkon jeszcze się trzyma, fuksja ślicznie kwitnie i "pasuje" mi do sukienki...miłego tygodnia również CI życzę, po 3 dniach słońca u mnie dziś deszczowo...
UsuńMało piszę, to fakt:), ale bywam, zaglądam. Płaszcz beżowy z 2 listopada - bardzo, bardzo ładnie Ci w nim, idealny fason dla Ciebie. Ten cieńszy z 11 listopada w połączeniu z czernią (może dlatego, że też tak lubię:) - również na duuuży plus. I super, że widuję u Ciebie buciki na wysokim słupku, to też buciki dla Ciebie wymarzone:). Pozdrawiam serdecznie. Kr.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Krysiu za opinię, pozdrawiam sedecznie i miłego dnia życzę....
UsuńKolejny śliczny płaszcz w Twojej szafie:)))ale i pod płaszczem śliczny zestaw:))mam nadzieję że pogaduszki się udały:))))))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTak Reniu, udały się. Było miło.
UsuńLubię płaszcze choć wymagają dobrej oprawy, tu konieczny jest wysoki obcas a nie zawsze tak można chodzić, czasami trzeba postawić na wygodę...miłego dnia...
Beautiful dress and elegant coat! Kisses dear.
OdpowiedzUsuńhttp://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Thank you for your visit...kisses...
UsuńBardzo praktyczny płaszcz, Tobie w nim dobrze, ale to krój nie dla każdego. Bardzo mi sie podoba to co pod płaszczem, ładne kolory i zestaw świetnie zestawiłaś!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Chciałam Aniu, żeby było wesoło, tym bardziej, że w niedzielę zaświeciło słońce.
UsuńMasz rację, to krój nie dla każdego ....pozdrawiam Cię sedecznie...
Piękny płaszcz, piękna sukienka i piękny uśmiech jak zawsze :))
OdpowiedzUsuńW tamtym roku udało mi się upolować grafitową dyplomatkę, klasyka na lata! :]
To racja Ada, klasyka jest na lata...pozdrawiam ...
UsuńJa w takim płasczu wyglądałabym jak dziecko stróża, mam za wąskie ramiona ale Pani to bardzo pasuje czego troszkę zazdroszczę;):) Czytając opisy pod zdjęciam wnioskuję że ten sweterek musi być bardzo cieplutki. No i ma piękny kolorek!
OdpowiedzUsuńTak, sweterek jest cienki ale bardzo ciepły, w sam raz na taką sukienkę, bo grzeje i dodaje lekkości.
UsuńCo do dyplomatki to dla Ciebie dobra by była krótka, jednorzędowa z prosto wszytymi rękawami, wersji bardziej młodzieżowej.
Pozdrawiam Cię i miłego dnia życzę...
Plaszczyk jest piekny! Wygladasz pieknie Basiu:) sfeterek i sukieneczka sliczne:) ufam ze pogaduchy sie udaly:))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zycze piekna xxx
Pieknego dnia*
UsuńDziękuję Beatko, pogaduchy się udały, w tym stroju miałam bardzo pozytywne nastawienie do świata a i pogoda dopisała.
UsuńW realu płaszcz ma ciemniejszy kolor, ciekawszy, tu aparat trochę prześwietylił i granat wyszedł blado.
Pozdrawiam Londyn i piękną Beatkę...
A pod spodem LATO!
OdpowiedzUsuńPięknie :)
Jak zawsze Twój balkon wpędza mnie w kompleksy .
Tak, wesoło pod spodem się zrobiło, może nie lato Małgosiu ale wiosna to tak....
UsuńŁadna jesień to balkon jeszcze się jakoś trzyma...miłego dnia....
Pięknie zimowo i letnio!!!!
OdpowiedzUsuńTo takie dwa i jednym Aniu...pozdrawiam sedecznie...
Usuńnajbardziej podoba mi sie ta niespodzianka pod spodem, nie widzialam wczesniej tej sukienki, jest cudna... caluski
OdpowiedzUsuńOj! Iza, była i to nie raz. Zachciało mi się wiosny i od razu zrobiło mi się cieplej na duszy, początek tygodnia u mnie słoneczny, dzisiaj już popadało a ma być coraz zimniej więc wykorzystałam ostatnie podrywy ciepełka...miłego dnia droga blogowa koleżanko...
UsuńSukienka i sweterek bardzo mi się podobają kochana :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
http://zocha-fashion.blogspot.com/
Dziękuję Zosiu za opinię, również pozdrawiam sedecznie...
Usuńładnie;)
OdpowiedzUsuńWspanialy plaszcz i urocza torebeczka:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam...miłego dnia...
UsuńJa tez od wielu lat trzymam w szafie taki płaszcz bo wiem , że zawsze będzie się taki nosić. Miała go na sobie niedawno. Beda zdjęcia:-))
OdpowiedzUsuń...no to już nie mogę się doczekać...pozdrawiam Grażynko...
UsuńAle u Pani kwiatki długo są w doniczkach. Śliczny płaszczyk i sukienka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzetrwały tylko te najbardziej odporne, miło mi, że Ci się podoba...pozdrawiam...
UsuńBonito abrigo, clasico y elegante, y el vestido con un precioso print floral. Besos
OdpowiedzUsuńMuchas gracias por tu comentario...Besos...
Usuńklasyczny płaszcz zawsze w cenie, ale najważniejsze to co pod nim, świetnie Basiu wyglądasz tak promiennie
OdpowiedzUsuńSamopoczucie lepsze to i lepiej się wygląda, ja lubię klasykę i takie płaszcze...pozdrawiam Cię sedecznie i miłego dnia życzę....
UsuńI really like everything about this look
OdpowiedzUsuńxoxo
www.welovefur.it
www.welovefur.com
Thank you very much...best regards...
Usuńbastamb, you look lovely. A very nice coat and I like the pretty white scarf with it. The second outfit is gorgeous. what a wonderful pattern and color!
OdpowiedzUsuńI want to thank you for always being so kind with your words and comments on my blog. You are a dear woman. xo
Sabine Thank you for your comment, have a good day. I greet the Polish.Kisses...
UsuńPięknie ! Płaszcz ma śliczny kolor :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Beatko...pozdrowienia posyłam nad piękne polskie morze...
UsuńDyplomatka ma byc zapieta..przywodzi na mysl Dyplomate..hihi..a wogole to te plaszcze sa wciaz modne, wciaz je widac na ulicach, kolor swietny a pod plaszczem wciaz lato...i buzia usmiechnieta..i takiego dobrego humoru zycze Ci na nastepne dni.)
OdpowiedzUsuńTak Ala, przywodzi na myśl dyplomatę, to klasyka i chyba zawsze będzie na czasie. Dyplomatkę, czy inny płaszcz dwurzędowy /marynarkę też/ należy zapinać, bo źle wygląda rozpięty ale już jednorzędowy można i dobrze to wygląda, ja lubię się rozpinać, jak tylko pogoda na to, pozwala. Tobie również humoru i dużo uśmiechu życzę...buziaki posyłam...
UsuńŚwietnie wyglądasz w tej kwiecistej sukience, Jak zdjęłaś ten płaszcz zobaczyłam cudną, uśmiechniętą wiosnę.Serdecznie Cię ściskam moja elegancka koleżanko-blogerko.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Dziękuję Ci Krysiu za miłe słowa, ja bardzo Cię lubię i cenię droga blogowa koleżanko.
UsuńTaka terapia kolorami pomaga, widzę u Ciebie też kolorowo. Ja mam skłonności do fuksji, różu i fioletu ale przecież i takie kolory mogą być jesienią / a wiosna to już mi się marzy/...pozdrawiam sedecznie...
Pani jak zwykle prezentuje się elegancko, po prostu klasa sama w sobie :) Dwurzędowy płaszczyk jest rewelacyjny, sama mam bardzo podobny i też granatowy :) Chyba czas w końcu wyciągnąć go z szafy :) Gorąco pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za opinię, na płaszczyk już czas, robi się coraz zimniej. Odwiedzę...pozdrawiam...
UsuńElegancko i ciepło. Ale pod płaszczem cudne kolory- do płaszcza dopasowane. Tak by się chciało jeszcze tego ciepełka i cieńszej odzieży.
OdpowiedzUsuńZ tym sweterkiem ta sukienka ożywiona i sylwetka kusząca się ukazała. Pozdrawiam, niech uśmiech towarzyszy Ci cały tydzień. :)
Płaszcz piekny, klasyczny, elegancki. Basiu, ale w sukience, wygladasz rewelacyjnie i jeszcze ten śliczny do niej sweterek... Pięknie! I jeszcze balkonik taki uroczy... Pozdrawiam Cię ciepło i mam małe pytanko... O której Basiu godzinie robicie zdjecia że są takie wyraźne, my wczoraj robiliśmy w plenerze i wyszły fatalne...
OdpowiedzUsuńTo moje kolory Basiu, w jesiennych nie jest mi dobrze. Nie lubię żółci, rudości, musztardy i brązów.
UsuńZdjęcia robione w południe, mój balkon jest na wschód, po południu zdjęcia wychodzą źle, czasmi w plenerze też mi źle wychodzą, musiało być za ciemno i dlatego Ci się nie udały. W niedzieleę robiłam też w plenerze ale było słonecznie, wyszły dobrze, będą następnym razem...pozdrawiam Cię Basieńko...buziaki...
Uwielbiam takie płaszcze! ... "a pod spodem" miłe zaskoczenie, tak jak przystało na kobietę z klasą, buziaki :)
OdpowiedzUsuńAva, dzięki za miłe słowa...pozdrawiam...
UsuńThe coat is gorgeous and the dress is so cute, I love it. You look beautiful with it.
OdpowiedzUsuńJosep-maria Thank you for your visit and comment...best regards...
UsuńPrzepiękny płaszcz! Bardzo podobają mi się jasne dodatki - całość, jak zwykle, bardzo szykowna :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie się zastanawiałam, czy dodatki dobrze dobrałam ale chciałam tochę rozjaśnić.
UsuńPozdrawiam Cię sedecznie i miłego dnia życzę...
Basiu, bardzo elegancki płaszczyk, a zestaw sukienki ze sweterkiem po prostu rewelacyjny. Bardzo lubię ten kolor - przepięknie w nim wyglądasz. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMiło mi Jolu, że też lubisz te kolory, to jest mój kolor, lubię od dawna.
UsuńPłaszcz jest ponadczasowy...pozdrawiam Cię sedecznie i miłego dnia życzę....
Miło mi...pozdrawiam sedecznie...
OdpowiedzUsuńPięknie! Uwielbiam ten kolor sweterka :)
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam ten kolor, dziękuję za odwiedziny...pozdrawiam...
UsuńPłaszcz jest bardzo elegancki, uwielbiam jego kolor, taki przygaszony granat - piękny! A balkon jeszcze cudnie ukwiecony, aż miło patrzeć! Pozdrawiam serdecznie :-)))
OdpowiedzUsuńDziękuje Ci Martusiu za odwiedziny, miło mi Cię gościć...buziaki,,,
UsuńPlaszcz bardzo mi sie podoba, mam podobny, tylko bezowy, nie wlozylam go w tym roku ani razu bo jakos tak... wyszlo. No chyba nie jakos, tylko chodze w spodniach wiec lepiej kurteczki...
OdpowiedzUsuńSukienke pamietam.... Praca ktora teraz wykonuje wymaga ode mnie czasami strojow takich ekstra, zawsze wystepuje w spodniach i tylko bluzki zmieniam..... musze pomyslec o sukienkach. Wybieram sie na bal do palacu w Wiechlicach 30 listopada i ... no nie pojde przeciez w spodniach. Chyba wroca do szafy sukienki. Pozdrawiam Basiu.
No tak, jak praca tego wymaga to trzeba zainwestować w sukienki, zapewne polubisz jak zaczniesz chodzić. Płaszcz wygląda lepiej do sukienek i spódnic, do spodni lepiej kurtki...pozdrawiam Jolu....
Usuńśliczny płaszcz,sukienka jest rewelacyjna,idealnie dobrana biżuteria -świetnie !
OdpowiedzUsuńKochana mam do Ciebie prośbę o kliknięcie u mnie w Shenside,będę wdzięczna !
Dziękuję Ci za opinie...pozdrawiam...
UsuńPiękna, uśmiechnięta i elegancka - aż miło się ogląda te zdjęcia...
OdpowiedzUsuńa płaszcz fantastyczny:)
Miło mi, że Ci się podoba...pozdrawiam sedecznie...
UsuńKlasyczna elegancja zawsze wypada dobrze. Też mam takie płaszcze, czarny i granatowy.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz Basiu a w rozpiętym wyglądasz najlepiej.
Ja też lubię Twój balkon. Buziaczki Basiu.
Oj! Tess, jak mi miło, że lubisz mój malutki balkonik, mój "skrawek nieba"...
UsuńTo racja, klasyka zawsze się obroni, ja chyba będę musiałam mój podwinąć, bo miałam mały "wypadek" /uszkodził się na dole/, mało widać ale mnie to denerwuje....buziaki Ci posyłam...miłego popołudnia i wieczoru...
Jasne czy neonowe dodatku - zależnie od wieku - zawsze genialnie komponują się z czernią :)
OdpowiedzUsuńściskam :)
To prawda...ściskam również...
Usuńwitam Basiu:)
OdpowiedzUsuńIdealnie jest Tobie w takich klasycznych plaszczach! Sukienka ma piekny kwiatowy wzor:))
Buziaczki Kochana! I milego Weekend, bo to juz wkrotce:))
Anna
Witaj Aniu! Każda Twoja wizyta to dla mnie przyjemność...buziaki...
Usuńpieknny plaszcz i piekny usmiech-jak zawsze!! dla mnie super!!
OdpowiedzUsuńMiło mi pollyzeczki/...pozdrawiam sedecznie...
UsuńKlasyczne płaszcze sprawdzają się zawsze w każdym wieku. Uwielbiam płaszcze, mogłabym ich mieć ile tylko zmieści się w szafie.
OdpowiedzUsuńJa również lubię płaszcze i przyznaję, że już na następny nie mam w szafie miejsca...pozdrawiam
UsuńDyplomatka super! Klasyka i Jacobs zawsze maja rację.:)
OdpowiedzUsuńTak, masz rację, klasyka zawsze się obroni....pozdrawiam...
Usuń