Klasyczne fasony do kolan lub połowy łydki. Modne jesienią, pozostają również na zimę.
Mój
klasyczny płaszcz /dyplomatka/ do połowy łydki, 100% wełna, ciepły ale na dzisiejszy zimny dzień dodałam do niego futrzany kołnierz.
Mały kapelusik też był konieczny /jako ochrona przed zimnem/.
Wadą płaszcza jest to, że bardzo trzeba uważać z dodatkami, czapka, szalik czy sweterek muszą być z materiału, który nie zostawia żadnych śladów /płaszcz łapie wszelkie paproszki/.
Wadą płaszcza jest to, że bardzo trzeba uważać z dodatkami, czapka, szalik czy sweterek muszą być z materiału, który nie zostawia żadnych śladów /płaszcz łapie wszelkie paproszki/.
Rękawiczki i torebka w fiolecie dodały koloru.
płaszcz-butik Market
kapelusik-Willi
szalik-Greenpoint
torebka, rękawiczki-Market
buty-CCC
Very beautiful and elegant dear. Kisses.
OdpowiedzUsuńhttp://solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Fajnie skomponowałeś te dodatki do płaszcza. Torebka i rękawiczki są świetne. Kapelusik uroczy:)
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć od Ciebie, Ty się na tym doskonale znasz...
UsuńKlasyka,,Pieknie Basiu,Kapelusik mam taki sam tylko w kolorze brudnego rozu.Gdy patrze na Ciebie to widze ze jest ci wygodnie i cieplo.Plaszcz byl zawsze szykownym odzieniem, jest i bedzie.Ciemny kolor pieknie wyszczupla(wiem, wiem , nie jesz slodyczy w tym roku) i dodaje szyku,Buziaki.)
OdpowiedzUsuńCiemne ponoć wyszczupla, ten prosty fason też a słodkości nie jem nadal, tak dla zdrowia, w brudnym różu też mam tylko w innym fasonie...
Usuńpieknie wyglądasz w tej czapce, tak troche jak z lat 20tych.
OdpowiedzUsuńBARDZO FAJNIE PANI WYGLĄDA :) POZDRAWIAM ;)
OdpowiedzUsuńbardzo piękna a zarazem ciepła stylizacja!
OdpowiedzUsuńściskam ciepło i życzę przyjemnego tygodnia:)
Na dzisiejsze zimno,extra strój.Pięknie!
OdpowiedzUsuńTak Aniu, było mi ciepło....
Usuńbaaardzo mi się podoba ten zestaw!!! jest taki retro...bardzo kobiecy kapelusik i piękny płaszcz...fiolet tak delikatnie dodał koloru...jest pięknie:))
OdpowiedzUsuńDzięki Tara, miło to od Ciebie usłyszeć...
UsuńBardzo ładny płaszcz :)
OdpowiedzUsuńLove your bag and coat!
OdpowiedzUsuń~Anne
ma Pani piękny płaszcz i czapkę :)
OdpowiedzUsuńTwoj kapelutek to takie male dzielo sztuki, bardzo mi sie podoba:-)
OdpowiedzUsuńTak, uwielbiam firmę Willi, mają piękne kapelusiki...
UsuńJuż dawno zauważyłam,że obydwie lubujemy się w płaszczach:) Ten (kolejny) jest wspaniały! :*
OdpowiedzUsuńTak, ja wiem, że Ty masz ich sporo...
UsuńPięknie Ci w tym płaszczu no i moje ulubione kolory dodatków. :) Pozdrawiam Basiu. :)
OdpowiedzUsuńMamy podobny kolorystyczny gust Docia...
UsuńMam podobny, ale właśnie nie lubię w nim tego, że pod szyją jest taki odsłonięty i w sumie rzadko go noszę bo tak naprawdę ciepła za dużego nie daje w porównaniu z kurtką. W każdym razie bardzo mi się podoba Pani czapeczka, wszystko dopasowane idealnie, ślicznie po prostu :)
OdpowiedzUsuńJa zakładam ciepły szalik i dodaje kołnierz i już mi ciepło, choć przyznaje, do biegania codziennego wolę kurtkę...
UsuńJa też Ci życzę Basiu miłego tygodnia:) Jak zwykle elegancko.
OdpowiedzUsuńBasiu samej wizyty się nie boję bo mam zaufanie że zrobi mi to dość delikatnie i bez znieczulenia, zawsze tak wolę. Boję się tylko skąd wezmę kasę, ostatnio mam jakiś kryzys.
OdpowiedzUsuńRozumie, ja też ostatnio mam a dentysta to mój sąsiad, gabinet ma piętro wyżej więc nie ma problemu ale wole nie....pozdrawiam Docia...
UsuńKapelusik? czapka?toczek? Cudny jest, i jest Ci w nim przepięknie, tak retro,w stylu Coco:)A moje jeziorko to właśnie Pogoria jest:)
OdpowiedzUsuńWitaj krajanko, nawet nie wiem, że teraz tam tak pięknie bo dawno nie byłam, chyba zrobie sobie wycieczkę..to jest kapelusik...pozdrawiam...
UsuńW tym kapelutku robi się stylizacja retro, super. :)
OdpowiedzUsuńNo tak, trochę retro...
UsuńJaka radość życia! Ten uśmiech pewnie dla niejednej osoby jest lepszy niż lekarstwo. Płaszczyk ma przepiękny kolor!
OdpowiedzUsuńDziękuje i zapraszam...trzeba cieszyć się wszystkim i myśleć pozytywnie choć czasami jest ciężko...
Usuńbardzo pozytywnie! :)
OdpowiedzUsuńI love your coat and your hat. The hat is gorgeous.
OdpowiedzUsuńHat and coat are of extraordinary chic! They remind me a bit of the glamorous twenties. You look fabulouse and very elegant!
OdpowiedzUsuńIt looks so cold, ahhhhhhhhhhhhhh.
OdpowiedzUsuńYou look glorious and warm in that coat and hat.
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Piękny płaszcz i wszystko ślicznie dobrane kapelusz bardzo mi się podoba:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuje Reniu, miło mi, że Ci się podoba...
UsuńPrzepiękny płaszcz, a dodanie fioletowych akcentów bardzo mi się podoba. Uwielbiam fiolet, to niesamowicie kobiecy i elegancki kolor! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńJa fiolet uwielbiam od dawna, od czasów komuny, tych ponoć mało kolorowych, u mnie królowały już w latach 80...
UsuńMam identyczny kapelusik : ))))) Widać moda nie zna wieku Proszę Panią !!! Uwielbiam Cię : ))))
OdpowiedzUsuńO tak! Nie zna wieku ale na takich pięknych i młodych wszystko wygląda super, uwielbiam Cię również, aż miło się patrzy na tak urocze i gustowne osoby...
UsuńPiękny ten kapelusik, bardzo ci pasuje. Cała jesteś śliczna :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zawstydziłaś...dziękuje i pozdrawiam...
UsuńŚliczny płaszcz i kapelusik :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo jesteś elegancka. Śliczny kapelusik - teraz bardzo modne. Mnie niestety fatalnie w kapeluszu /poza kowbojskim oczywiście:)/serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa Krysiu na to za bardzo nie patrzę, ważne, że mi ciepło więc kapelusiki i czapki w zimę muszą być....dziękuje za komentarz...
UsuńPiękny płaszczyk, ślicznie w nim wyglądasz i te dodatki, super!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
bardzo elegancko;) kolory mi się podobają@
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Bardzo dziękuje za wszystkie komentarze, miałam okropny tydzień i jeszcze gorszy piątek, jak się pozbieram to odwiedzę Wasze blogi...
OdpowiedzUsuńKapelusiki strasznie mi się podoba do nowej stylizacji retro by mi pasował:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTeż go lubię, mały dodatek retro do klasyki, myślę, że pasuje...
UsuńRetro-kapelusz cudny:) Lubię długie płaszcze:)
OdpowiedzUsuńBasiu, masz rację, zdrowie najważniejsze, ja tam już dawno pogodziłam się ze swoimi niedostatkami urodowymi i lubię sobie na ich temat żartować:)
Pozdrawiam ciepło:*
Ps.: trzymaj się:*
OdpowiedzUsuńBędę i nie dam się...
UsuńPiękny płaszczyk, a dodatki uczyniły że jest ślicznie :)Pięknie CI w tym kapeluszu !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i ślę moc energii :*
Ten zestaw zimowy u Ciebie bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńJest bardzo gustowny, wygląda nowocześnie i do Ciebie pasuje :) Więcej takich proszę :)
Dziękuje Asiu, będzie...
Usuńaaaaaaaaaaaaaaa serio ? jestem pod wrażeniem. pierwszy raz spotykam się z osobą, która w takim wieku prowadzi bloga ! TO JEST SUPER. na pewno ma Pani bardzo dużo obowiązków i jeszcze znajduje czas na blogowanie. Wygląda Pani pięknie, świetny kapelusz !! SZACUNEK
OdpowiedzUsuńDziękuje za miły komentarz, osoby w moim wieku prowadzą blogi i to różnego rodzaju a czas, jak się chce, to się zawsze znajdzie...pozdrawiam...
Usuńklasycznie i uroczo ;)
OdpowiedzUsuńwww.okomody.blogspot.com zapraszam do obserwacji
Bardzo lubie klasykę....
UsuńGorgeous! You look like you're on your way to Gatsby's winter party. :)
OdpowiedzUsuńbardzo elegancko.....
OdpowiedzUsuńDziękuje i pozdrawiam...
UsuńBasiu slicznie i elegancko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo cieplutko
kapelutek jest cudny:) cały zestaw bardzo elegancko się prezentuje:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń