czwartek, 30 maja 2013

Mięta z limonką...

"Ubrania w orzeźwiających kolorach sorbetów o smaku mięty, limonki i maliny są młodzieżowe i energetyczne.

Ich kolor pięknie podbije biel, one zaś dodadzą szlachetności dżinsowi, zwłaszcza w odcieniu indygo i granatu".

HOT Nr 05/72/

wtorek, 28 maja 2013

Pastelowo, miętowo...

 Po kolorowych stylizacjach przyszła mi chęć na pastele.
Dzisiaj żakiet w stylu Chanel, prosta bluzka i apaszka , bo nadal chłodno.

W roli głównej  miętowe  szpilki.

Mięta była ponoć hitem zeszłego sezonu, czy nadal jest? Nie wiem.
Wiem natomiast, że jak coś mi się spodoba, to nie patrzę na modę, tylko kupuję.
Tak było właśnie z tymi szpilkami.
Mam słabość do butów i do firmy EMBIS, ich buty lubię najbardziej
 /kupuję w jednym, sprawdzonym miejscu u niezwykle sympatycznej pani/.

piątek, 24 maja 2013

Sukienka z dżerseju...

Dżersej

 To wygoda i komfort na co dzień. Miękki i przyjemny w dotyku.
Dzięki domieszce elastanu rozciągliwy. Świetnie dopasowuje się do sylwetki.
Nie gniecie się, wygląda doskonale nawet po całym dniu noszenia.

poniedziałek, 20 maja 2013

Lniana sukienka ...

Z serii ale to już było.

Kolejna lniana sukienka, która przeszła metamorfozę / była w wersji maxi tu klik/.
O zaletach lnu pisałam /tu klik/.
Sukienka jest prosta, lekko dopasowana, ma na bokach małe rozcięcia.
Została skrócona i teraz stała się dla mnie bardziej wygodna.
Z kardiganem, bardziej "na luzie", wersja do pracy.

piątek, 17 maja 2013

Czerwona sukienka...

Sezon wiosenno-letni w pełni a u mnie nadal z serii

  ale to już było

W mojej szafie rozgościły się na dobre sukienki. Czerwona, lniana sukienka była maxi, teraz przeszła metamorfozę. Ta długość ponoć nazywa się mezzo /przykrywająca kolano/.

Jak myślicie, lepiej w tej długości?

środa, 15 maja 2013

Kosmetyki...

O kosmetykach już pisałam wielokrotnie /tu klik/ oraz /tu klik/.
Na prośbę jednej z czytelniczek - Magdy, napiszę  jakich kosmetyków używam aktualnie.

Kremy do twarzy:

CELIA KoenzymQ10+ekstrakt z Dzikiej Róży regenerujący na noc i liftingujący na dzień.
CELIA  jest jedną z najstarszych marek kosmetycznych na polskim rynku, istnieje od 1959 roku.
Od 2007 roku właścicielem marki została firma DAX Cosmetics.
Kremy CELIA są tanie ale mnie odpowiadają.
SORAYA - napinający krem pod oczy.
SORAYA - korektor zmarszczek /dla pań dojrzałych/.
Maseczki - warto odżywić skórę maseczkami, przywrócić jej blask, ja stosuję maseczkę Oriflame pure nature oraz Bielenda  - maseczka przywracająca blask.
Kremy powinnyśmy zmieniać co pewien czas, warto zainwestować również w bardzo dobry krem na noc, ja lubię

ANEW ULTIMATE AVON - Luksusowy krem naprawczy na noc 

  "Ekskluzywny kosmetyk, który pomaga znacząco spowalniać naturalny proces starzenia się skóry i niwelować jego zaawansowane oznaki. Krem o nowej, luksusowej formule, które działą, kiedy śpisz. Widocznie spowalnia procesy starzenia i regeneruje skórę. Formuła kremu została oparta na rewolucyjnej technologii Pro-Sirtuin TX, która wykorzystuje odmładzającą moc Sirtuin-protein młodości".

poniedziałek, 13 maja 2013

Bluzka empire...

Bluzka empire - czyli bluzka odcinana pod biustem.


Idealny krój do modelowania sylwetki.

Świetny sposób na ukrycie braku wcięcia w talii.

Dla kobiet ze  skłonnościami do brzuszka.
Podkreśla biust optycznie go powiększając, więc wskazany bardziej dla pań z małym biustem.  
Moja bluzka empire w czarno-biały wzór.
Z cienkiego i lekko prześwitującego materiału więc pod spodem mam czarny topik.
Namarszczenie pod biustem jest niewielkie i nie powiększa biustu, jest więc wskazany dla pań z nieco bardziej rozbudowanymi przodami.
Tył bluzki jest prosty.

piątek, 10 maja 2013

Sukienka na lato i porównanie stylizacji...


W okresie wiosny i lata sukienka będzie  moją ulubioną częścią garderoby. Dzisiaj granatowa w drobny wzorek, czy to groszki, czy może fasolki? Cienka, wygodna, nie krępuje ruchów, w sam raz do codziennych stylizacji. Do pracy i na spacer. Na pogaduchy do koleżanki i na wycieczkę.
Wszystko zależy od dodatków /sukienka była tu klik/.
Dzisiaj w wersji - na zakupy lub do pracy /w pracy  mogę sobie pozwolić na taki strój, ważne, żeby ramiona w  przykryte/.
Sukienka na grubych ramiączkach więc dzisiaj konieczna była narzutka. Narzutka w ciekawym kolorze była tu, czyli z serii

ale to już było

Pakowna torebka GALLANTRY /tu klik / - tak, lubię ostatnio duże torebki.
Naszyjnik z drobnych koralików zawiązany na węzeł.

środa, 1 maja 2013

Żakiet z sukienką...

Pierwszy dzień długiego weekendu. Chłodny, bez słońca ale i bez deszczu.
Na babskie pogaduchy z koleżanką.
Żakiet - melanż szarości z granatem był ze spodniami w jesiennej stylizacji / tu klik/.
Fioletowa sukienka - z dekoltem w literę V i długi wisiorek /optycznie wydłuża sylwetkę/.
Dzisiaj żakiet z sukienką w wersji wiosennej.
Sukienką była miedzy innymi w wersji bardziej wyjściowej /tu/
i "na luzie" ze sweterkiem /tu/. Nadal z serii

ale to już było

Szalik chętnie bym zdjęła ale było za chłodno a ja lubię ciepełko wokół szyi.