Najmodniejszy odcień zieleni - soczysty i intensywny.
Jako total look albo w dodatkach /ja będę nosić w dodatkach/, ze złotymi akcentami.
Świetnie będzie również wyglądać w połączeniu z granatem, indygo i ostrym różem.
Zaciekawiła mnie propozycja połączenia zieleni z ostrym różem, może kiedyś spróbuje.
Bardzo korzystne będzie również połączenie takiej zieleni z dżinsem i mocny odcieniem fioletu.
Dzisiaj u mnie zieleń na spokojnie, w połączeniu z neutralnym beżem.
Ze starego albumu - kolorowe lata 90-te
Zdjęcie z 1992 roku.
Marynarka w kolorze soczystej zieleni. Krótka, taliowana, na jeden guzik.
Dodatki w tym samym kolorze. Buty nude, moje ulubione.
Dodatki w tym samym kolorze. Buty nude, moje ulubione.
Zieleń nosiłam już dawno temu /te dodatki mają 21 lat /.
Dawno temu łączyłam zieleń z fioletem i nosiłam zielone szpilki /kiedyś napiszę o kolorach w latach 80-90, bo większość z młodych blogerek uważa, że dawniej byłyśmy tylko szare i bure a to wcale nie jest prawdą/.
Na ręce mam właśnie tę bransoletkę, kupiłam w jednym z butików, których w moim mieście w tamtych czasach było pełno, teraz pozostały nieliczne, które przetrwały, a szkoda.
Zieleń nigdy nie wychodzi z mody, zawsze wraca a zielony żakiet- marynarkę można nosić na wiele sposobów
/z jeansami tu klik/.
marynarka-Separa /butik/
sukienka-Sawka
torebka-Moda Polska 1992
naszyjnik,bransoletka-butik 1992
buty-Embis
Dawno temu łączyłam zieleń z fioletem i nosiłam zielone szpilki /kiedyś napiszę o kolorach w latach 80-90, bo większość z młodych blogerek uważa, że dawniej byłyśmy tylko szare i bure a to wcale nie jest prawdą/.
Na ręce mam właśnie tę bransoletkę, kupiłam w jednym z butików, których w moim mieście w tamtych czasach było pełno, teraz pozostały nieliczne, które przetrwały, a szkoda.
Zieleń nigdy nie wychodzi z mody, zawsze wraca a zielony żakiet- marynarkę można nosić na wiele sposobów
/z jeansami tu klik/.
Pozdrawiam i miłego tygodnia Wam życzę.
marynarka-Separa /butik/
sukienka-Sawka
torebka-Moda Polska 1992
naszyjnik,bransoletka-butik 1992
buty-Embis
Piękny żakiet i te buty sprzed lat :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że buty przepadły, dziękuje za opinie...pozdrawiam...
UsuńByła i jest Pani piękną kobietą.
OdpowiedzUsuńNa twarzy króluje cudowny uśmiech.
Wszystko bardzo ładnie dobranie kolorystycznie.
odwiedzam Pani bloga często i to co mnie fascynuje, to niepowtarzalny Pani styl i elegancja (oraz połączenie klasyki z nowościami), o której zapomina wiele kobiet w wieku 50+:)
Usuńgratuluję!to prawdziwa sztuka
Dziękuje, zawstydzasz mnie ale miło mi, że Ci się podoba...pozdrawoam...
Usuńpalinka_bb dziękuje Ci za opinie, w wieku 50+ nie mozna sobie na wszystko pozwolić, musi być umiar...pozdrawiam i zapraszam ponownie...
UsuńCudowna marynarka! :)
OdpowiedzUsuńMnie też się podoba...pozdrawiam...
UsuńWidzę Basiu, że lubisz te beżowe szpilki. Też muszę pomyśleć o takich.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Aniu, to już trzecie, koniecznie pomyśl o takim kolorze, jedne buty do wszystkiego...pozdrawiam...
UsuńPiękne połączenie kolorystyczne :))
OdpowiedzUsuńOstatnio przeczytałam na blogu jednej bardzo młodej blogerki, że 6! lat temu to ludzie patrzyli dziwnie jak ktoś się ubrał ekstrawagancko, bo nie było tyle barwnie ubranych osób - coś w tym stylu... Dla mnie 6 lat temu to prawie jak wczoraj - nie widzę specjalnej różnicy w postrzeganiu sposobu ubierania ;)) Także taki post wspomnieniowy o modzie z lat np. 90-tych to świetny pomysł.
pozdrawiam
Tak, młodzi ludzie nie znają tamtych czasów, coś przeczytali, ktoś im coś powiedział i piszą głupoty, teraz taka moda, żeby mówić o czasach jeszcze komuny, że szaro i buro. Ja się z tym nie zgadzam i napisze takiego posta. Było trudniej ale wcale nie mniej ciekawie. Ubrania były w lepszym gatunku a nie tylko chińszczyzna. Sześć lat temu, ha!ha!, to przecież wczoraj.
UsuńChyba wiem, o czym/kim pisze Retromoderna :)
UsuńMłodzi piszą straszne brednie, ale jak się ma te 20 lat, to się człowiekowi wydaje, że rewolucje przeprowadza, a to zwykle wyważanie drzwi, które już dawno są otwarte :) :)
Na pewno nie było szaro!!!! Moja mama ubierała się bardzo kolorowo, kupowała mało, ale za to rzeczy, które po kilkudziesięciu(!) latach ciągle są w dobrym stanie. Polki zawsze były kreatywne, zaradne i pomysłowe. Szyły, dziergały, już nie mówiąc o zakupach w Pewexie!
Jak to dobrze, że są tu osoby takie jak np.Ty Sivka które wiedzą co piszą i pamietają co było, i nie piszą głupot. Jeszcze była Moda Polska, owczem drogo ale czasami warto ilość przekładać na jakość. Dana, Modena, Madonna, Telimena, Femina to były bardzo bobre firmy. A w Bielsku to były takie splepy , że teraz trudno o takie i jak się coś kupiło to nie było, że pół Polski w tym chodzi. Kiedyś np.połączenie dwóch wzorów kwiatowych czy kratki z kropkami było brakem gustu, dzisiaj moda na to pozwala i jest O.K. My Polki, kobiety kreatywne, zqwsze damy sobie radę.
UsuńW mieśćie, w którym mieszkałam całe dzieciństwo, była tylko Moda Polska - wchodziło się tam, jak do świątyni :D Ale najważniejsze, że wtedy nie było takiej masówki. Teraz wszystkiego jest pełno - a dobry smak i gust w odwrocie...
UsuńJaka piękna para z Was! Piękne też połączenie kolorystyczne. w roku 92 miałam 31 lat, nosiłam się też kolorowo. :)Pozdrawiam Basiu. :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie Docia, to skąd to przekonanie, że było szaro i buro...
Usuńpięknie Basiu! Jak zwykle elegancko:)Jak zwykle cudowny uśmiech:) Bardzo lubię do Ciebie zaglądać. Super torebka :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Soniu, zapraszm ponownie,,,pozdrawiam,,,
UsuńŚlicznie Pani wygląda, śliczna sukienka i ta zieleń :) Ja nie uważam, że kiedyś było szaro czasem żałuję że nie mogłam żyć w dawnych czasach, bo teraz jak patrzę były nawet fajne ubrania, no i przede wszystkim nie było tylu bloków co teraz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ubrania były o wiele lepszej jakości, dziękuje Ci za oponie i zapraszam....
Usuńżakiet jest przepiękny:) bardzo ładnie Pani w tym kolorze wygląda:)
OdpowiedzUsuńDziekuje, miło mi, że Ci się podoba...
UsuńPiekna jest zielen w twoim wydaniu!Torebka jest przepiekna, zakiecik rowniez:-)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci sie podoba ....
UsuńŚliczny ten zielony żakiet i torebka cudna:) pamiętam lata 90te jako bardzo kolorowe :)choć ja akurat wtedy lubiłam czerń, długie spódnice i rozciągnięte swetry, koniec podstawówki / początek liceum... bunt... etc ;) ale moja mama nosiła się właśnie kolorowo, do dziś mam jej zielony sweterek, miała też bluzki w kolorowe paski, brzoskwiniowe t-shirty i fioletowy kardigan i mnóstwo fajnych ciuszków :)
OdpowiedzUsuńTak, było kolorowo, jak ktoś chciał to miał ładne rzeczy i jaka była ich jakość, do dzisiejszych nie ma porównania, ja pamiętam kiedy weszła czerń, to był 1985 rok, pokochałam czerń, miałam czerwona spódnice i czarną bluzkę, czarne rajstopy/ do tej pory noszone tylko na żałobe/ czarne szpile, och! to były czasy....
UsuńAleż ty masz doskonałą pamięć. Widać,że nie od dziś interesujesz się modą :):):) super!
UsuńLata 80- byłam młodą dziewczyną, w pracy było nas parę młodych a jakie miałyśmy cuchy!!!...i wcale nie wydawałyśny fortuny, po prostu, dziewczyny miały świetny gust i intuicję a nie było ani czasopism modowych ani programów, teraz to dziewczyny mają wszystko, tylko czy umieją odpowiednio z tego korzystać? Chyba nie wszystkie.Pamietam krytykę córki, krytykowała moje buty na platformie/lata 70/ że wstrętne i jak mogłam w takich chodzić, teraz sama chodzi w podobnych.
UsuńModa Polska to było nie dla wszystkich dostępne-) w tamtych latach marzenie wielu kobiet -) Ty i kiedyś i dzisiaj wyglądasz kolorowo i z klasą -)
OdpowiedzUsuńModa Polska była dostępna tylko kupowało się jedną czy dwie rzeczy i chodziło się, nie było tylu ciuchów w szafie, miałam beżowy, rozpinany szetland i nosiłam do wszystkiego, i zawsze wyglądał super.Sukienka ze starwgo zdjęcia też jest z Mody Polskiej i nie wydałam na nią aż tak dużo pieniędzy. Miałam ją wiele lat....
UsuńHm...piękne latka i młodość jak widzę także i pani. Chciałoby się młodszym być z tym doświadczeniem.
OdpowiedzUsuńPatrząc na wszystkie kreacje ta rzeczywiście spokojna i elegancka. Wszystko pasuje i na swoim miejscu co tu jeszcze dodać ? Pozdrawiam.
Dziękuje Hakinko, miło mi, że Ci się podoba, chciałoby się młodszym być, oj! chciało...
Usuńtaaak, znakomite zestawienie kolorystyczne!
OdpowiedzUsuńa moda sprzed lat, rewelacyjna!
cały czas sięgam tam po inspiracje :)
Dziękuje, zapraszam ponownie...pozdrawiam...
Usuńwygląda pani super!!! pozdr i zapraszam do nas na nowy psot :)
OdpowiedzUsuńMiło mi...pozdrawiam...
UsuńStylizacja przykuła mój wzrok szczególnie. Piękna zieleń - marynarka, torebka i piękna biżuteria świetnie komponują na tle beżu. Sukienka świetnie skrojona, zwężana do dołu, dodaje Ci sexapilu. Identyczny kolor nóg i butów, świetnie wydłuża sylwetkę. Nie widać dokładnie, czy naszyjnik i bransoleta - to komplet, jednak świetnie dobrana. Lepiej Ci w sukienkach, niż w spodniach i spódnicach. Taka sukienka wyszczupla i wydłuża Twoją sylwetkę.
OdpowiedzUsuńNie musisz szukać stylistek - sama jesteś sobie sterem i okrętem.
Wyglądasz cudownie a zdjęcie sprzed 20lat kapitalne, jest w Was tyle ciepła i radości.
Dziękuje za opinie, pokochałam buty nude za to właśnie, że wydłużają nogi, naszyjnik i bransoletka to komplet, spódnic nie lubię, mam ich mało, wolę sukienki, w spodniach chodzę dla wygody....pozdrawiam cieplutko...
UsuńHi dear!! I´ve just discovered your blog and I love it!! Would you like to follow each other? It would be great!!
OdpowiedzUsuńThank you very much...
UsuńWhat a beautiful dress, dear Barbara! I love wrap dresses, they always are elegant and flattering. You look marvellous in yours. Emerald also is a wonderful color which suits you well.
OdpowiedzUsuńHere now the snow is gone fortunately. I hope in your part of Europe too!
Thank you very much...I reet Sabine...
UsuńPrześlicznie Pani w tej zieleni. Uwielbiam Pani styl. Klasyka i elegancja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dziękuje, klasyka zawsze się sprawdza a ja jestem jej fanką...
UsuńWygląda Pani oszałamiająco!!! Śliczne kolory do twarzy Pani w tych kolorach!!!!
OdpowiedzUsuńZa beżami nie przepadam ale jak dodam mocny kolor to jest dobrze...pozdrawiam...
UsuńBasiu, beż ma to w sobie by go łączyć z jakimś kontrastowym, bystrym kolorem.
UsuńAle to bardzo elegancki kolor, Ty tu wstrzeliłaś w dychę.
Masz rację, ja w beżu jestem za blada ale z kolorem lubię, choć czasami zakładm beż bez koloru, tak trochę dla przekory...dziękuje Ci za opinię...pozdrawiam...
UsuńO mamo! Wygląda pani rewelacyjnie w zielonym ! Bardzo ładny zestaw ! :) Pozdrawiam ! :-))
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podoba...pozdrawiam...
UsuńPrzepięknie! Marynarka świetnie wpisuje sie w trendy i mOje upodobania kolorystycZne.
OdpowiedzUsuńA i w latach 90 szpilki zielone ??!! Jestem pod wrażeniem !
Dziękuje za opinie...pozdrawiam...
UsuńŚliczna zieleń może zwabisz wiosnę:)))Widzę że od zawsze jesteś bardzo elegancką kobietą:)))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńReniu, może uda się zwabić bo dzisiaj nadal zimowo...pozdrawiam...
UsuńThank you very much Sola...greet...
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki :)
OdpowiedzUsuńMiło mi,że Ci się podoba...pozdrawiam...
UsuńThank you so much for following!! I´m already following you on GFC. We´ll keep on contact!!
OdpowiedzUsuńThank you...greet...
UsuńSo fabulous, ahhhhhhhhhhhhhhhh
OdpowiedzUsuńLove the old pics so much.I see green is still one of your favourite colours.
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXxx
Thank you very much....
Usuńcudo marynarka a sukienka idealnie skrojona - klasa <3
OdpowiedzUsuńMarynarka kolorem trochę złagodziła deprechę "wiosenną"...
UsuńUwielbiam tą marynarkę i zazdroszczę torebusi!:) Piękny zestaw aż się buźka uśmiecha - optymistycznie i wiosennie,super!:)
OdpowiedzUsuńp.s.Kocham styl lat 80 tych-śliczne zdjęcie:*
Wiem, że kochasz lata 80-te, wiosennie ale gdzie ta wiosna, już mi się nie chce pisać o pogodzie bo to stało się nudne....i sypie nadal...brrr!
UsuńPrzepiękny kolor, elegancki, z tą łagodną w kolorze sukienką wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńPiękny kolor zielony, oczywiście ;)
UsuńStylizacja typowo wyjściowa, świąteczna i ...optymistyczna, dziękuje Olu i pozdrawiam...
UsuńZielony - kolor z wielkim potencjałem! Piekne - uniwersalne buty, must have kazdej modystki :) sliczna fotka - niewiele zmieniłaś się od tamtego czasu - ten sam zniewalający uśmiech i spojrzenie.
OdpowiedzUsuńZmieniłam się, kg.przybyło znacznie ale akceptuje to i...walczę...buty nude pokochałam i już nie chcę innych...pozdrawiam cieplutko....
UsuńBardzo elegancko!;)
OdpowiedzUsuńDziękuje Ci za opinie...pozdrawiam...
UsuńSzczerze ? Rewelacja ! Bardzo dobrze dobrane kolory , a sukienka jest po prostu dla Ciebie idealna ! Super.
OdpowiedzUsuńOczywiście, że szczerze, jak coś nie tak to pisz, postaram się poprawić...pozdrawiam...
UsuńIdealnie dobralas te marymnarke do sukienki! Ogromnie mi sie podoba ten caly Twoj zestaw no i sukienka ma sliczny kroj.
OdpowiedzUsuńA lata 80-te i ja bardzo lubie i wspominam z nostalgia. Szare i bure chyba nie bylysmy nigdy, moze zimowe okrycia sprawialy takie wrazenie, ale wiosna i lato to byla jak i dzisiaj feeria barw! Mode Polska pamietam, co kilka m-cy jezdzilam do Gdyni specjalnie na zakupy do Mody... zawsze cos fajnego tam kupilam. Byly to rzeczy dobre, ladne i dobre gatunkowo, co widac na Twoim zdjeciu, a o co dzisiaj dosc trudno.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ta marynarka jest idealna do sukienki, do spodni już mniej.
UsuńNo właśnie, byłyśmy kolorowe a rzeczy były w dobrej jakości. Ja jeździłam do Katowic, rzeczy miałam niej ale stawiałam na jakość.
Pozdrawiam i ciepełka życzę.
Przepiękny zestaw ! Cudownie Pani wygląda ! :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Beatko...pozdrawiam...
Usuńzieleń zdecydowanie ożywia całość i już przywołuję gdzieś zagubioną wiosnę:)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się całość podoba.. a Twój uśmiech jest w tej stylizacji jak przysłowiowa wisienka na torcie:)
ciekawi mnie również połączenie takiej zieleni z różem...hmmm
pozdrawiam cieplutko:*
Kiedyś zrobię takie połączenie, zobaczę jak wyjdzie.
UsuńJa nie bardzo lubię beże i dlatego ta mocna zieleń...pozdrawiam...
Beautiful look, I love these warm colors and soft. You look great in this dress.
OdpowiedzUsuńThank you very much Josep-Maria...greet...
UsuńCóż mam ci powiedzieć... Pięknie wyglądasz!!! Wyjątkowo pięknie ci w tych kolorach.
OdpowiedzUsuńDziękuje Ci bardzo, chba częściej będe nosić beż z mocnymi kolorami...
Usuńwygladasz bardzo elegancko, z klasa
OdpowiedzUsuńDziękuje Isabella, miło mi, że Ci się podoba...
Usuńmarynarka jest świetna <3
OdpowiedzUsuńDziękuje za opinie...pozdrawiam...
UsuńWygląda Pani świetnie!!
OdpowiedzUsuńPani Basiu, zestaw prezentuje się idealnie! Od razu beżowa sukienka nabiera życia przy tak soczystych, kolorowych dodatkach, a jednocześnie pozostaje elegancka i kobieca. Zdjęcie archiwalne jest piękne, radosne, a widzimy na nim ten sam uśmiech!
OdpowiedzUsuńNie wiem kto napisał te bzdury o braku kolorów w modzie sprzed lat, ale musiała to być osoba młoda i niedoinformowana... Przecież nie tylko lata 80. czy 90. ale i 70. i wcześniejsze były tak niesamowicie bogate w kolory i wzory! To obecnie często widzi się tylko szarą ulicę, gdzie wszyscy próbują wtopić się w tłum...
Pozdrawiam serdecznie!
Beż z mocnymi kolorami bardzo mi się spodobał.
UsuńDziewczyny piszą nie bardzo wiedzą o czym i wychodzą głupoty...pozdrawiam Paryżankę...
So beautiful in this bright green and beige/gold colors.
OdpowiedzUsuńThank you Lisa, I am pleased that you like it...
Usuńwyglądasz REWELACYJNIE!!!! i naprawdę napisałam, to szczerze, bez ani krzty przesady! kradnę tę marynarkę!:D
OdpowiedzUsuńpo fotkach sprzed lat widać, że zawsze byłaś kobietą z klasą i zawsze modną:))
takie zdjęcia warto wrzucać (co też często robię) właśnie m.in. dla młodych dziewczyn...niech zobaczą, że nie brakowało nam wtedy fantazji i jeśli ktoś lubił ciuchy "za młodu", to nie przechodzi mu , to - przepraszam za wyrażenie, ale piszę to, bo też się do tej grupy zaliczam - "na starość":D
Dziękuje Tara, ale mnie zawstydziłaś! Warto wrzucać takie zdjęcia, żeby pokazać jak było "za młodu", tylko trudno, bo dawniej nie robiło się takiej ilości zdjęć a w latach 70 były czarno-białe, kolorowe tylko slajdy. "Na starość" to Ciebie jeszcze nie dotyczy no chyba, że czyta to nastolatka /jak miałam naście lat to 40+ a już 50+ to były staruszki ha!ha!/....pozdrawioam cieplutko, bo coś ta wstrętna zima nie ma ochoty nas opuścić...
Usuńhehehe, jak miałam 15 lat, to myślałam, że dwudziestki są stare, a do 30-ki nie dożyję;)))
Usuńteż mam mało fotek z lat 80-tych...a szkoda, bo wymyślało się wtedy ciuchy z byle czego i kombinowało na maxa...teraz, to mają wszystko jak na tacy...galerie, lumpeksy...można szaleć:))
u mnie dzisiaj słoneczko:D ale śnieg leży;)
Można szaleć tylko mnie się już nie chce szaleć po tych wszystkich galeriach, wolę do sh, tam można znaleźć więcej ciekawych rzeczy, nie lubię masówki ale czasmi pobiegam, zwłaszcza z córką, ona lubi Zarę choć zbytnio nie szaleje... miłego weekendu Tara...
UsuńAjjj cudownie, piękna marynarka i świetnie zestawiona !
OdpowiedzUsuńPiękny odcień tej zieleni taki żywy, ale nie za intensywny bynajmniej na moim monitorze ....hahh:)
Pięknie wyglądałaś i uśmiech ten sam pozostał, a do tego radośc ducha, która bije do mnie przez ekran :*
Pozdrawiam serdecznie i zmykam popływac :)
Oj! Zazdroszczę pływania, ja ostatnio coś osłabłam i nic się nie chce, ale muszę też na basen, tylko się wykuruję /zatoki mi zaatakowało/. Miło, że Ci się podoba, cenie sobie uwagi osób z gustem...pozdrawiam cieplutko...
Usuńbardzo lubię zieleń, szczególnie zauroczyłam mnie w ubiegłym roku latem, teraz gdy tak spoglądam na Twoją zieloną marynarkę nagle zatęskniłam za tą przyjazna dla oka barwą
OdpowiedzUsuńbardzo trafiony zestaw
Tak, barwa bardzo optymistyczna, zwłaszcza gdy za oknami zima szaleje...pozdrawiam...
UsuńAleż piękna klasyka! Wszystko mi się tutaj podoba.
OdpowiedzUsuńDziękuje za opinie i pozdrawiam cieplutko...
UsuńSwietny zestaw.Bardzo podoba mi sie ta marynarka i torebka.
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podoba...pozdrawiam...
UsuńFajnie, że pokazałaś tą marynarkę z sukienką. Ze spodniami nie wyglądała najlepiej, za to tutaj prezentuje się wyśmienicie :) Połączenie jej z cielistym kolorem było strzałem w dziesiątkę. Wyszło przepięknie. Zieleń została świetnie wydobyta, a i również podkreśliła sukienkę i buty. Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńTak, ta marynarka lepiej wygląda do sukienki ale czasami podkusi i zakładamy eksperymentalnie, tak jak ja, do spodni, teraz wiem, że będę ją nosić z sukienkami, jak tylko zrobi się cieplej to z kolorowymi np. w kwiaty....
UsuńPiękne połączenie z zielenią. Wpisujesz się Basiu jak zwykle w trendy! Masz rację nie wszystko było bure w latch - 80, ja też byłam kolorowym motylem:)
OdpowiedzUsuń