Ze świata mody Roberto Cavalli
To typowy południowiec, który kocha wystawne życie. Jeśli się bawi to na całego!Jego kolekcje pełne są bogactwa, błysku i luksusu.
Dziko i z przepychem.
Projektuje ubrania dla kobiet i mężczyzn, kostiumy kąpielowe, bieliznę, biżuterie, okulary, buty, torebki, perfumy.Gwiazdy go uwielbiają a zwykli ludzie chcąc zakosztować luksusu sięgają po produkty z logo Cavalli.
Jego znak rozpoznawczy to zwierzęce wzory.
Panterka, cętki, paski zebry, wzór wężowej skóry. Łączy je z jaskrawymi kolorami i złotem.
To symbol marki Roberto Cavalli.
PHENOMENAL US
Dzikuska Cavalliego?
Luksus, przepych i błysk to "nie moja bajka" tak jak zwierzęce wzory /w nadmiarze/ więc chyba żadna ze mnie dzikuska.
Ocena na ile właściwie zinterpretowałam temat należy do Was.
Mam jednak płaszcz w cętki dzikiego zwierza.
Ocena na ile właściwie zinterpretowałam temat należy do Was.
Dzisiaj w wersji "na spokojnie". Bez koloru, za to z odrobiną błysku /złote dodatki/.
Ulubiony pierścionek z kulkami, zegarek i mała torebka na złotym łańcuszku.
To cały "mój błysk", jak dla mnie to i tak wiele.
To kolejne wyzwanie grupy Phenomenal Us i moja interpretacja tematu. W roli głównej "wystąpił" płaszcz w cętki. Jest on dość cienki a dzisiaj było zimno, nie pomógł nawet ciepły, kaszmirowy szal, którym otuliłam szyję. Jak widzicie nie odważyłam się rozpiąć, nie ma co narażać zdrowia i przeziębić się, żadne wyzwanie nie jest tego warte, nawet to z grupą tak wspaniałych koleżanek.
Zdjęcia robione były na potrzeby wyzwania ponieważ chciałam pokazać płaszcz z innymi dodatkami.
PHENOMENAL US
Pozdrawiam! Do następnego!
płaszcz-Made in Italy,szal-Kraina Stylu,torebka-Bershka,zegarek-Gino Rossi,pierścionek-Orsay,spodnie-Quiosque,buty-Embis
Nawet w panterce Ci do twarzy!;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Dziękuję Agnieszko...pozdrawiam serdecznie...
UsuńBasieńko, dzisiejsza stylizacja jest przede wszystkim drapieżna. Ale nie wyklucza tego, że jest piękna, elegancka i zawsze na topie.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz. Płaszczyk... bardzo mi się podoba, bo mam słabość do takich centkowanych wzorów. Jest SUPER!!!
Kochana, miłego tygodnia Ci życzę :)
No tak Krysiu, jest drapieżność ha!ha! Taka w moim stylu. Płaszcz lubię i tylko czekam na wiosnę, bo jest cienki.
UsuńMiło mi, że Ci się podoba moja interpretacja. Buziaki...
Elegancko i z klasą płaszczyk bardzo ładny i dobrze dobrane dodatki czegoż chcieć więcej 😍pozdrawiam www.happy-woman.pl👏💖💖💖
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twoją opinię...pozdrawiam...
UsuńBasiu a ja uważam że bardzo Ci ta panterka pasuje .Pięknie 😍😍😍 pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńPojawia się u mnie panterka /od czasu do czasu/ w małych ilościach, choć nie wiem, czy to mała ilość ha!ha!...buziaki Beatko...
UsuńKocham ten płaszcz :)))) Zawsze mnie zastanawia co moda z nami robi hahahah - zwierzęce printy są przecież bardzo kontrowersyjne, a przecież w Twojej propozycji jest tylko szyk, elegancja i klasa :))))) Cudownie :))))) Z bordowym szalem po prostu królewsko :))))) Pozdrawiam Basiu - odpoczywaj ;) - kisses - Margot :))))
OdpowiedzUsuńTak, zwierzęce wzory budzą kontrowersje, w 2015 roku pisałam o cętkach i pytałam czy to hit czy kit! Zdania zapewne są podzielone, jest wiele zwolenniczek jak i przeciwniczek, ja nie przepadam ale nie mówię również NIE! Trzeba je tylko troszkę oswoić. Na blogach wysyp dzikusek i jest super. Pozdrawiam Małgosiu...
UsuńPięknie Pani Basiu.Klasa,styl,piękna pantera!!Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu i cieplutko pozdrawiam...nie pani tylko Basiu...
UsuńBasiu, klasa na całego......pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDziękuję Dusiu...cieplutko pozdrawiam...
UsuńPodpisuję się obiema rękami pod komentarzem Margotki :) Nadajesz Basiu panterce zupełnie inny wymiar, staje się elegancka i szykowna, ale nie dystyngowana :) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńStaram się, żeby było tak jak lubię, inaczej to nie byłabym JA! Pozdrawiam Olu...buziaki...
UsuńDama z pazurem! Bardzo lubię od czasu do czasu przełamać codzienną rutynę zwierzęcymi motywami i nawet sporo takich zestawów pokazałam. A do Ciebie pasują motywy zwierzęce i to bardzo. W takiej wersji, gdzie jest tylko jeden dominujący element wyszło bardzo stylowo. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTak się staram, żeby był tylko jeden element, płaszcz jest dominujący ale mam też szal i często go zakładam do różnych zestawów. Dziękuję Magda za Twoją opinię...buziaki...
UsuńPięknie i elegancko. Bardzo mi się podobasz w tym cętkowanym płaszczyku. Niech już w końcu będzie cieplej. Pozdrawiam Danka
OdpowiedzUsuńDanusiu, ja też czekam na ciepełko ale straszą zimą więc chyba musimy jeszcze poczekać.
UsuńMiło mi, że podoba Ci się ten zestaw. Buziaki...
Interpretacja, Basiu, świetna.
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu...pozdrawiam serdecznie...
UsuńJest dzikuska i to Cavalliego!!! Płaszcz jest wspaniały Basiu!!!
OdpowiedzUsuńW obu wersjach prezentujesz się bardzo elegancko!
Czerwień dodaje ognia...i dzikości...Beż oswaja:))
Buziaki!!!
Tak mówisz - udało się? Dzisiaj chciałam oswoić zwierzaka.
UsuńBuziaki...
Basiu, stylizacją w panterkowym płaszczu już podziwiałam, dzisiaj drugi raz się zachwycam. Pięknie i bardzo elegancko.
OdpowiedzUsuńMasz rację, zdrowie najważniejsze.
Ja nie zdążyłam w plenerze, a dzisiaj był taki smog, że nie było czym oddychać.
Pozdrawiam Cię ciepło! Moc buziaków!!!
No tak Basiu, zwierzaków u mnie nie za wiele a już pisałam, że na potrzeby wyzwania nie będzie żadnych zakupów więc albo będę przypominać to co już było albo pokazywać w nieco innym wydaniu albo zrezygnuję z wyzwania. Płaszcz zapewne pokażę jeszcze nie raz ha!ha!
UsuńZdrowie jest dla mnie najważniejsze, nie będzie rozbieranek w zimę. Źle się to kończy. Domowe zdjęcia też są o.k. nie musi być plener. Buziaki Basieńko...
Basieńko, mnie się ta Twoja interpretacja Cavalliego bardzo podoba, może dzika nie jesteś za to baaardzo elegancka :) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńMoże nie jest zbyt dzika ale jest dziki zwierz a dla mnie to już dużo ha!ha!
UsuńBuziaki Madziu...
Basiu, bardzo mi się podobają obie wersje, niby troszkę drapieżne, ale na Tobie przede wszystkim eleganckie. Z beżem tak spokojniej, a z czerwienią rzeczywiście bardziej z pazurem. Bardzo, bardzo super, pozdrawiam Teresa :)))
OdpowiedzUsuńPonieważ płaszcz już pokazywałam / właśnie z czerwienią/ to postanowiłam wprowadzić zmiany i "zwierzaka" oswoić beżem. Lubię i noszę w obu wersjach. Dziękuję Tereniu za opinię...buziaki...
UsuńInterpretując temat, pozostałaś wierna swojemu stylowi i elegancji. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńZawsze tak robię Krysiu, tak jak ja lubię i noszę, nie lubię przebieranek, taka jestem...pozdrawiam cieplutko, bo u mnie znów przybieliło...
UsuńBasiu,pomimo elegancji jaką tworzysz tą stylizacją jest tutaj drapieżność cętkowanej Panterki:))
OdpowiedzUsuńUwielbiam jak prezentujesz swoje kreacje!!
Ślicznie!!!
Cieplutko pozdrawiam!!!
Małgosiu, przy takich wyzwaniach to mogę zrobić tu wszystko, mogło być więcej drapieżności i więcej Cavalliego ale to nie byłabym JA więc jest "po mojemu". Buziaki posyłam, miłego dnia...
UsuńBasiu, już kiedyś chwaliłam ten Twój płaszcz. Ale teraz wersja z beżowymi dodatkami i tą piękną torebką bije na głowę wszystkie pozostałe. Centki są niebywale niebezpieczne, łatwo przekroczyć granice dobrego smaku i od razu jest efekt kiczu. A Ty pokazałaś niesamowitą klasę. Spokojnie możesz konkurować na czerwonym dywanie z tą modelką Cavalliego. Piękny kolor torebki, taki ciemny carmel, no i ten złoty łańcuszek u torebki czyni całą stylizację niebywale luksusową. I dobrze, że nie ma dużej, pudełkowej torebki tylko w dobrym guście mały element biżuteryjny. Super - a ja myślałam, że tylko blondynkom jest dobrze w beżach. Doprawdy jestem zachwycona. Przepraszam za chaotyczne słowa, ale to z wrażenia. Pozdrawiam serdecznie Anna50+
OdpowiedzUsuńNo tak Anno 50+, chwaliłaś, u mnie rzeczy powtarzają się i pokazuję na wiele sposobów, bo przecież w codziennym życiu też tak kombinujemy. Wiem, że cętki są niebezpieczne, pisałam o tym w 2015 roku, czy to hit czy kit, zdania są podzielone. Osobiście lubię z umiarem, w małych ilościach i mocno oswojone. Beż właśnie tak je oswoił. Torebka nie jest luksusowa /co widać po firmie/ ale wygląda na luksusową. Tu akurat pasowała mi mała, biżuteryjna. Beż to dla mnie "trudny" kolor, nie wyglądam w nim najlepiej ale przy doborze odpowiedniego odcienia jest dobrze. Chyba nie ma takiego koloru, w którym wyglądamy źle, ważne, żeby dopasować do swojej karnacji odpowiedni odcień. Dziękuję za Twoją opinię, widać, że interesujesz się modą i "czujesz ją". Serdecznie pozdrawiam, miłego dnia...
UsuńŚwietnie wyglądasz Basiu - elegancko i baaardzo młodzieńczo. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTo "młodzieżowa" bardzo mi się podoba Jolu...buziaki...
UsuńJak cudownie ten czerwony szal podkreśla te cętki!!! Basiu, przepięknie, chociaz jak pewnie już sto razy pisałam nie jestem panterkowa. Ale po prostu cudownie:)
OdpowiedzUsuńWiem Anno, nie lubisz tego wzoru i masz do tego prawo. Miło mi, że pomimo tego podoba Ci się moja interpretacja...pozdrawiam serdecznie...
UsuńDla mnie wspaniale sobie poradziłaś, jest dobrze, a nawet bardzo. Mnie się podoba, gdyż za błyskiem i przepychem też nie przepadam.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, każda z nas jest inna i lubi coś innego, takie wyzwania pozwalają nam za własną interpretacje i tu widać te różnice. Dzięki...pozdrawiam cieplutko...
UsuńStylizacja z czerwonym szalem to mój faworyt,kolor ten dodaje fajnej drapieżności :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Alice za Toja opinię...pozdrawiam...
UsuńCała Ty! Najbardziej mi się podobają te wyzwania, kiedy się nie przebieramy, ale w ramach swego własnego stylu/gustu (a to całkiem pojemne pojęcia) coś kombinujemy. I tak jest u Ciebie, za co szacun! Boski płaszcz. Bo i skromny i drapieżny zarazem ;) :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem za takim podejściem do tematu, w swoim stylu, bez przebieranek. Każda ma tu jednak możliwość własnej interpretacji.
UsuńPłaszcz z racji wzoru jest /dla mnie/ drapieżny więc go oswajam ha!ha! Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia...
Panterkowy płaszcz śliczny, trudny bardzo w noszeniu i jednak wzór dla odważnych. Wciąż elegancko i z klasą, bardzo kobieco Basiu!!! Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, trudny do noszenia i trzeba uważać, żeby nie przedobrzyć. Dziękuję Lilu za opinię...pozdrawiam...
UsuńOj Basieńko, oswoiłaś tego zwierzaka i to w jaki elegancki sposób ! Klasa i szyk !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, buziaki kochana :-)
Tak, oswoiłam, bo bardzo drapieżna to ja nie jestem ha!ha! Myślę jednak, że dałam radę. Buziaki...
UsuńOj Basiu jak ładnie i elegancko wyglądasz w tym płaszczyku! Podobasz mi się w tym zestawie!
OdpowiedzUsuńJa też jestem miłośniczką wszelakich panterek, które odchodzą ale wracają więc niczego się nie pozbywam i zawsze coś tam wygrzebię, żeby być na czasie ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
Zwierzęce wzory są, potem jest ich mniej i znów powracają. Osobiście nie jestem ich wielką fanką ale też nie jestem ich przeciwniczką. Przez ostatnie lata jest ich więcej więc czumu nie u mnie? W poniedziałek nastąpił prawdziwy "wysyp dzikusek"ha!ha! Pozdrawiam Anno, buziaki...
UsuńPłaszcz niby mocno wzorzysty ale nie przytłacza. Już wcześniej pisałam, że mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam, że pomimo tak wyrazistego wzoru jednak nie przytłacza.
UsuńPozdrawiam Grażynko, miłego dnia...
Dear Barbara, you look gorgeous! That's such a stylish and elegant look! Adorable...
OdpowiedzUsuńSabine xxx
Thank you Sabine for the opinion. Best wishes...
UsuńBasiu, piękny zestaw, bardzo Ci pasują takie dzikie printy, w Twoim wydaniu, elegancja, szyk i glamour
OdpowiedzUsuńMarzenko, nie mogę zbytnio szaleć z wzorami i to nie tylko z racji figury ale mojej osobowości i poczucia estetyki, to co pasuje innym nie jest dla mnie. Fajnie zobaczyć ten sam temat w różnych interpretacjach. Miło mi, że moja Ci się spodobała. Cieplutko pozdrawiam, bo za oknami zima...buziaki...
UsuńBardzo stylowo. Wszystko takie dopasowane. Uroczy uśmiech. :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podoba...pozdrawiam serdecznie...
UsuńBardzo mi się Twoja interpretacja Basiu podoba, bo jest szykownie i z klasą! Wyobraź sobie, że oprócz butów i torebki, nie mam nic w zwierzęce wzory. A marzy mi się taki właśnie elegancki płaszczyk czy inne wdzianko. Może kiedyś upoluję:). Buziaki!
OdpowiedzUsuńNie mam butów ani torebki ale buty mi się marzą od dawna i jakoś tak się składa...
UsuńPowodzenia w polowaniu ha!ha! może się uda.
Każda z nas prezentuje własną interpretację i to jest wspaniałe...
Ta stylizacja prezentuje się niesamowicie
OdpowiedzUsuń