środa, 28 sierpnia 2013

Kwitnacy wrzos i słodka pomarańcza...

Kwitnący wrzos /sukienka i marynarka/. Słodka pomarańcza /szalik i buty/.

Symbole jesieni i lata. Czy do siebie pasują? Jak myślicie?


Lato trwaj! / tak bym chciała ale wczoraj powiało u mnie jesienią/
Chłodno, oj! chłodno było.
Założyć szalik czy nie złożyć?
Jednak jest konieczny.
Stylizacja z wczorajszego dnia.
Szalik skutecznie wystraszył pogodę, dzisiaj zaświeciło słońce i zrobiło się ciepło.

sukienka Blus
marynarka-Kaliko
szalik-butik
wisiorek-I am
torebka-Market
buty-Embis

Pozdrawiam i miłego, ciepłego i  jeszcze letniego tygodnia Wam życzę.

99 komentarzy:

  1. Witaj Basiu!!!!
    Ty wczoraj,a ja dzis na wrzosowo,uwielbiam ten kolor.Świetnie pasuja oba kolorki i cudnie wygladasz.Dobrze Ci w tym wrzosie.W Gdansku jeszcze letnio,strasznie sie ciesze.
    Jak zwykle u Ciebie wszystko dopracowane na 100%.
    Pozdrawiam Cie Kochana i milego dnia zycze.
    Majka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj! Maja! Zazdroszczę, u mnie na południu wczoraj było nie bardzo ciekawie ale, ale...poprawiło się i ma być tak do soboty...hura!!! bo nadal chcę lata, dzisiaj było u mnie letnio, na biało i ...czerwono, narodowo ha!ha! a co do wrzosów, to lubię i kolor w ubraniach, i kwiaty-wrzosy, już są w kwiaciarniach, piękne...dziękuje za opinie...pozdrowienia do Gdańska posyłam...

      Usuń
  2. Lovely scarf! Hope you are having a good week:)
    ~Anne

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczna kolorystyka!Bardzo ładnie Pani wygląda:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Pani Basiu, kolory pasują idealnie! Bardzo lubię wrzos (tak jak i wszystkie róże i fiolety), a nigdy nie pomyślałabym, żeby połączyć go z pomarańczą. Jak tylko zdobędę jakieś pomarańczowe ubrania lub dodatki (tego koloru mam akurat niewiele w szafie) na pewno będę próbować!

    Sukienka i marynarka są cudne, ale najbadziej zachwycam się szalikiem, ma śliczne kolory!

    Pozdrawiam serdecznie z nareszcie już nie-deszczowego Paryża!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię wrzosy, będą już niebawem na balkonie.
      Wrzosy to wrzesień a wrzesień już tuż, tuż...niestety...
      Próbuj, może Ci się spodoba, może w dodatkach. To ciepły kolor, ja długo nie mogłam się do niego przekonać /do pomarańczowego/ choć jak przeglądam stare zdjęcia to był u mnie w latach 90, na wakacjach we Włoszech było na pomarańczowo...
      Szalik to jedyna nowość, wyszperany w sh na początku lata jak nikt o szalikach nie myślał, ja pomyślałam i mam...pozdrawiam Martusiu i miłego dnia Ci życzę...

      Usuń
  5. Oczywiście, że pasują, nawet bardzo. Mam wrażenie...ciepła, kiedy tak patrzę na te kolory razem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak mi się wydaje, że jest ciepło, mimo skrajności i ważne, że za oknami też ciepełko i tak ma być do soboty...pozdrawiam ...

      Usuń
  6. Jestem, jestem, moja wrzosowa dziewczyno. Oj lubisz Ty ten kolor, oj lubisz.
    Dziś postawiłaś prawie na jeden kolor, bo ten przygaszony pomarańcz, tak delikatnie tylko daje znać o sobie.
    Wyglądasz tak ciepło a ostatnie zdjęcia, to już sama słodycz. Stara się ten Twój fotograf, oj stara.
    Buziaki Basieńko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ✿ڿڰڰۣ-ڰۣ-✿ڿڰۣ-✿ڿڰۣ✿ڿڰۣ-✿✿ڿڰڰۣ-ڰۣ-✿ڿڰۣ-✿ڿڰۣ✿ڿڰۣ-✿✿ڿڰڰۣ-ڰۣ-✿ڿڰۣ-✿ڿڰۣ✿ڿڰۣ-✿✿ڿڰڰۣ-ڰۣ-✿ڿڰۣ-✿ڿڰۣ✿ڿڰۣ-✿

      Usuń
    2. Droga Tess, ostatnie zdjecia to ja jako fotograf ha!ha!
      Oj! Lubię, lubię te kolory, muszę Ci powiedzieć, że od bardzo dawna.
      Każda z nas ma chyba swoje ulubione i takie, których nie lubi /ja nie lubię brązów/i źle w nich wyglądam.
      Taki total look jest dla mnie korzystny, jak sobie zrobiłam analizę sylwetki to właśnie tak mi radzono tylko, że ja nie zawsze się do tego stosuję, czasami z przekory, czasami z konieczności.
      Pozdrawiam Cie serdecznie i miłego tygodnia...u mnie ponoć do soboty ma być ciepło a więc skutecznie "wystraszyłam" zimno...buziaki...

      Usuń
  7. Basiu przepieknie wygladasz, zarowno fason marynarki jak i sukienki sluzy sylwetce, kolory szalenie twarzowe. serdecznosci

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Isabello, miło mi, że Ci się podoba, u mnie w szafie ostatnio same starocie tylko szalik nowość, może na jesień "zaszaleję"...pozdrawiam...

      Usuń
  8. U mnie wczoraj też zrobiło się jesiennie. Brrrrr!!!!!!!
    Uwielbiam ten kolor! Uważam, że jest strasznie niedoceniany, choć z drugiej strony fajnie, bo zawsze można się trochę wyróżniać. Pomysł z połączeniem go z pomarańczem uważam za rewelacyjny. Basiu, wyszło pięknie!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Ci Asiu, masz racje, trochę niedoceniany. Może dlatego tak go lubię. Przypomniałam sobie wczoraj, że dawno nie miałam pomarańczowych butów, ostatnio tylko beż i białe baleriny, więc tak powstał pomysł, jeszcze jak wyszłam na balkon i mnie zmroziło, szalik był konieczny.
      Pozdrawiam i nadal ciepełka Ci życzę...

      Usuń
  9. przepiękny jest ten kolor! bardzo Ci w nim do twarzy:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pieknie !Kolorki sliczne szaliczek bardzo mi sie podoba :)jak ja lubie szaliczki apaszki ..chyba wszystkie lubimy
    Ciesze sie ze przegonil zimno i ze ponownie masz sloneczko
    Pozdrawiam i zycze pieknego popolodnia
    Beata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, lubimy, ja muszę zawsze mieć coś koło szyi jak tylko robi się chłodniej, bo ładny szalik czy apaszka nie tylko grzeje ale i zdobi, witam więc miłośniczkę tych wdzięcznych dodatków.
      Ja też się cieszę ze słonka, ma być ładnie do niedzieli a potem chłodniej.
      Pozdrawiam również Beatko i też miłego popołudnia Ci życzę...

      Usuń
  11. Mnie się bardzo podoba Twoja przepiękna stylizacja. Te kolorki są cudne. Serdeczne pozdrowienia.
    http://balakier-style.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Krysiu, wczoraj lato a powiało jesieną, dzisiaj ciepło i niech tak zostanie...pozdrawiam...

      Usuń
  12. Absolutnie przepiękne połączenie kolorów! U mnie niedługo będzie podobne (za co z góry przepraszam :):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma za co przepraszać Małgosiu, czekam na Twoją propozycję, moja była całkiem przypadkowa a to przez to wczorajsze zimno...pozdrawiam...

      Usuń
  13. pewnie, że do siebie pasują! pięknie razem wyglądają! a przez Ciebie Basiu, to zaczynam lubić fiolet! a nie jest, to mój ulubiony kolor...;))
    pięknie wyglądasz w tych kolorach! świetny żakiet i sukienka!
    Pozdrawiam Cie ciepło:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sukienka i marynara stare ale Tara, Ty wiesz, że u mnie często się powtarza, nie bardzo lubię kupować choć zapewne na jesień coś zakupię ha!ha!...pozdrawiam...

      Usuń
    2. no i co, że stare...ale jare:D ja też często powtarzam ciuchy na blogu, mieszam...ale coś nowego zawsze wskazane;)))
      buziaki:*

      Usuń
    3. ...i właśnie takie dziwczyny lubię, mądre, rozsądne, kreatywne...ja na jesień muszę czarną torebkę, bo stara poszła do reklamacji i buty, z resztą to sobie poradzę, ale buty muszą być /nie wiem czy to rozsądne ale jestem butoholiczką ha!ha!/...buziaki...

      Usuń
  14. Nie wpadłabym na to, że te dwa kolory stworzą tak wspaniałą parę :)
    Basiu zakładaj szal koniecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, czasami próbuje, czasami to tylko przypadek, szal będzie częsciej u mnie gościł ale moąe jeszcze nie tera, jeszcze chcę lata Aniu...pozdrawiam...

      Usuń
  15. Basiu, przepiękne kolory ma ten zestaw! I z szalikiem komponuje się super:) Cudownie wyglądasz:))
    Pozdrawiam- Anna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Ci Aniu, na koniec wakacji, bo przecież nie lata, chce mi się kolorów, może jesienia będzie spokojniej, zobaczymy...pozdrawiam Cię serdecznie...

      Usuń
  16. Piękne kolory Basiu i pięknie w nich wyglądasz! Pozdrawiam ciepło w ten chłodny u nas dzień :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jolu, jeszcze nie czytałam Twojego posta o kolorach.
      U mnie dzisiaj cieplej czego i Tobie życzę.
      Może jutro będziesz miała ładniejszą pogodę.
      Pozdrawiam...

      Usuń
  17. Jaki piękny ton w ton!
    Bardzo lubię monochromatyczne zestawienia barw, a Twój total look jest bardzo kobiecy, miękki, twarzowy. I pysznie ożywiłaś go pomarańczą. Fuksja na paznokciach czarująco wykańcza całość:).
    Bardzo ładnie pozdrawiam Barbaro:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ponoć total look jest dla mnie odpowiedni ale nie zawsze się stosuję do zaleceń.
      Ty jedyna zauważyłaś tę fuksję a to było zamierzone tzn. ta fuksja w makijażu.
      Pozdrawiam serdecznie ....

      Usuń
  18. U mnie rano od kilku dni jest tylko 8 stopni. O założeniu spódnicy lub sukienki bez rajstop i butów z odkrytymi palcami mogę zapomnieć. Zaś jak wychodzę z pracy jest w miarę ciepło ( ok. 19-29 stopni). I o ile jeszcze marynarkę można zdjęć, to już z " dołem" jest problem...
    Co do Twoich kolorów, to ostatnio gdzieś wyczytałam, że fiolet, śliwka itp. zawojują jesień:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grażynko, u mnie też rano zimno ale mój M. mnie odwozi więc jakoś daje radę.
      Wczoraj zmarzłam ale dzisiaj było lepiej.
      Tak, fiolet, śliwka czy wrzos będzie tej jesieni na topie, równiez burgund, zieleń i szarości a więc każda z nas coś sobie dobierze.
      Pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  19. Pięknie Basiu, elegancko, Ty promienna jak zawsze. Buciki są cudne, szukam takiego koloru, szalik też ma ładne kolory, a te kolory są jak najbardziej Twoje. Ja nie potrafię pogodzić się, że już zbliża się jesień. Rano u mnie było 10 stopni... brr... U mnie jeszcze króluje lato...oczywiście na poście... Pozdrawiam Cię Basiu ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Ci Basiu, ciesze sie, że tak to wygląda ale ostatnio nie czuje się najlepiej, może to ta perspektywa zblizającej się jesieni...
      Niech lato nadal nam króluje...pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  20. Bardzo fajnie pomarańcz kontrastuje z wrzosem :) ładnie Ci w tym kolorze, w ogóle jesteś fajna kobietka :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo ładny zestaw ,sliczny kolor a w tej sukience wygladasz pieknie .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, że Ci się podoba...pozdrawiam i miłego wieczoru Ci życzę...

      Usuń
  22. Dla mnie jak najbardziej pasuja, piekna stylizacja. Ja jeszcze biegam w krotkich rekawkach, delektuje sie ta koncowka lata, takie uwielbiam. Pozdrawiam cieplutko Basiu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj! Jolu, ja mam nadzieję, że ja też jeszcze tak pobiegam, do soboty ma być ciepło, już dzisiaj było lepiej, miło mi, że Ci się podoba i że uważasz, że pasuje...pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  23. wspaniały ma Pani kostium, jest jesiennie i elegancko, tak jak lubię najbardziej

    bardzo Panią pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jaka elegancka Lady, a szalik przełamuje w piękny i delikatny sposób całość!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żeby nie był to całkiem total look, no i żeby było ciepło...pozdrawiam serdecznie i miłego wieczoru Ci życzę...

      Usuń
  25. Jaki piękny zestaw!! Jak dla mnie najlepszy Pani look! Pięknie Pani wygląda w takiej gamie kolorystycznej:)
    Przy okazji zapraszam do zabawy. Szczegóły na moim blogu. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Śliczne kolory Basiu, pięknie w nich wyglądasz. :) Pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ważne Docia, że je lubię...miłego popołudnia Ci życzę...

      Usuń
  27. Beautiful and elegant outfit! Kisses dear.
    http://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie tylko pasują ale ślicznie ze sobą wyglądają:))pięknie wyglądasz:)))kolor i fason stworzony dla Ciebie:))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta sukienka Reniu jest moją ulubioną już od dawna i nie mogę się z nią rozstać, wygodna, nie krępuje ruchów, super się w niej czuję , no i lubię ten kolor...pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  29. Obydwa kolory jakby stworzone dla siebie!Pieknie sie prezentujesz, kocham wrzos:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I słusznie, że kochasz, bo to piękny kolor...pozdrawiam Londyn...

      Usuń
  30. Me gusta la nota de color del foulard!!! Estás muy elegante!!!
    Un beso!

    http://cocoolook.blogspot.com.es/

    OdpowiedzUsuń
  31. Ładny komplecik, podoba mi się, a szalik dobrałaś idealnie, rozświetla cała kreację :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, rozświetla, mamay jeszcze lato i dobrze, żeby było letnio, u mnie trochę cieplej ale dużo chmur, mam nadzieje jeszcze na ciepły weekend...pozdrawiam cieplutko...

      Usuń
  32. piękny zestaw! klasa jak zawsze w pani wydaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Przepiekny odcien fioletu taki stonowany <3

    OdpowiedzUsuń
  34. What great colors together! Love it.

    OdpowiedzUsuń
  35. Przepięknie Wyglądasz w tym zestawieniu, lekko i elegancko. Buciki współgrają z kolorowym szalem, no super!
    Piękne słoneczne fotki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio buty trochę zapomniane, tylko baleriny i klapki w te upały, teraz na koniec lata dobrze, że sobie o nich przypomniałam ha!ha!...buziaki Elżbieto posyłam...

      Usuń
  36. ...ja myślę, że pasują i sama będę używała takiego połączenia :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Purple an orange perfection, dear Barbara.
    XXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

    OdpowiedzUsuń
  38. Dzień dobry, Basiu! Dziękuję za odwiedziny, za dobre słowa! Zaniedbałam blog i relacje z blogosfery, ale po powrocie czuję, że nie jestem sama - dziękuję! Mam nadzieję, że nie jestem bezczelna pisząc na "ty" - blogosfera zaciera granice wieku, a taka forma zbliża. W razie czego - poprawię się :-) Pięknie wyglądasz we wrzosach - to jeden z ulubionych motywów i kolorów Lucy! :-) Napisałaś "Chłodno, oj! chłodno było.
    Założyć szalik czy nie złożyć?" - a ja czuję, że ominęło mnie całe lato w blogosferze!!! Podjęłam postanowienie, że będę kupować więcej chustek, chust i szalików - zauważyłam, że nie przywiązywałam dużej wagi do tej części garderoby... Pozdrawiam najserdeczniej i do usłyszenia:* Martyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po pierwsze to bardzo się cieszę, że jesteś, czasami taka przerwa jest wskazana.
      Po drugie, pisz na Ty, czasami dziewczyny nie chcą ale ja uważam, że tu jesteśmy blogowymi koleżnkami, niezależnie od wieku.
      Po trzecie-wrzos lubię w ubraniach i w kwiatach.
      Po czwarte - teraz szaliki i apaszki będą koniecznością, bo będzie coraz chłodniej, więc możesz wzbogacić swoją kolekcję.
      Pozdrawiam również Martynko, pozdrowienia dla Lucy....

      Usuń
  39. Bardzo ładnie Pani w tym kolorze. Stylizacja już bardziej jesienna. Niestety koniec lata nas nie rozpieszcza.

    http://mojezyciemojarzeczywistosc.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie możemy narzekać na koniec sierpnia, bo lato to przecież jeszcze wrzesiń, nadal dość ciepło choć czuć już jesień. Trzeba się powoli przyzwyczajać...pozdrawiam...

      Usuń
  40. Basiu, przeczytalam tytul posta i bylam niemal pewna ze poszlas do lasu szukac wrzosow, chociaz za wczesnie na wrzos..ale sie zrobilam..hihihi..no ale ok Twoje ciuszki wynagrodzily mi pomylke,,wiesz ze kocham wrzosy,,tak wiec zakochalam sie tez w Twoim nowym look..swietnie Ci nawet z ta pomarancza (tego koloru nie lubie).Fajnie wygladasz w tych krzaczorach..pozdrawiam .)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Ala, miło mi, że Ci się podoba. Ja lubię większość kolorów, no tylko brązu nie lubię.
      Wrzosy już są, nie wiem czy w lesie ale w kwiaciarniach tak.
      W krzaczorach "łapałam" promyki słońca....pozdrawiam i miłego wieczoru Ci Ala życzę...

      Usuń
  41. Jak dobrze, że tu trafi lam. Najpierw pomyślałam, że podeślę linka mojej Mamie, bo wybieramy się na wesele i szuka inspiracji, ale widzę, że ma pani styl, z którego czerpać może każda ceniąca się kobieta :D Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Auroro, miło mi, że Ci się podoba, zapraszam również mamusię...pozdrawiam i miłego weekendu Ci życzę...

      Usuń
  42. Wrzos dla mnie bomba. Sukienka i marynarka to świetne zestawienie.

    OdpowiedzUsuń
  43. pięknie:) bardzo fanie te kolory ze sobą współgrają:) pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  44. Bardzo podoba mi się ten zestaw choć rozumiem, że to nie komplecik. Młodzieńczo w nim wyglądasz i jak najbardziej te kolory pasują do siebie. Jakby nie było "babie lato " jest z jesienią za pan brat.
    Życzę ciekawych wrażeń ze spotkań imprezowych. Pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Halinko, to nie komplet, ja lubię jednak kupować rzeczy, które do siebie pasują, czasami uda się bardziej, czasami mniej, dopasować.
      W sobotę imprezy się udały, w niedzielę mniej, bo pogoda gorsza...pozdrawiam...

      Usuń
  45. Wspaniałe zestawienie kolorów. Odważne i niebanalne. A efekt? Po prostu super!!!

    OdpowiedzUsuń
  46. Bardzo udane połączenie kolorów

    OdpowiedzUsuń