niedziela, 30 sierpnia 2015

Wszystko w paski...

Pionowe, poziome czy ukośne. Zdobią i modelują figurę. To jeden z niewielu wzorów, który dobrze wygląda na bawełnie. Łatwe w stylizacji i można je nosić w każdym wieku. Ich odmładzającą moc odkryła Coco Chanel. Tego lata więc jeszcze raz  odmładzające paski.
 Sezon ten należał u mnie do spodni jednak ja, fanka sukienek całkowicie o nich nie zapomniałam.

Tak wiec dzisiaj - sukienka /95% bawełna/. W granatowe szerokie pasy. Kopertowa góra lekko wymodelowała sylwetkę.
Również ciemna narzutka, podwinięte rękawy odsłaniające nadgarstki i długi wisiorek optycznie wysmuklają. 
Niedzielny spacer w szpilkach i z mniejszą torebką.   
Klasyczna biel i granat lekko ożywiona czerwienią /okulary i makijaż/.
Ostatni weekend sierpnia piękny, upalny i słoneczny.
Wdzięczę się do aparatu, nawet weszłam na kamień.

Niewyraźna mina. Kłopoty przy schodzeniu. Mężu! Pomocy!
Mam zaległości na Waszych blogach ale powoli będę Was odwiedzać a wszystkiemu winna choroba.

Pozdrawiam! Do następnego!

sukienka-nn/sh/,wisiorek-I am,kardigan-M&S,torebka-Kazar,okulary-Vision Express,zegarek-Gino Rossi,buty-Aga

90 komentarzy:

  1. O! Podobny zestw przygotowałam sobie na jutro:) mam nadzieję , że bede wyglądac równie ładnie i elegancko jak Ty:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapewne tak też wyglądałaś, dziękuję za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam...

      Usuń
  2. Barbara , this is a lovely dress and really suits you ! best wishes .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lesley, thank you for your visit and comment. I am pleased that you like ... best regards ...

      Usuń
  3. Oj nie widać po Tobie Basiu choroby . Pięknie po prostu. Zdrówka życzę
    wierna fanka Teresa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Tereso, wierna fanko! Może nie widać ale ja odczuwam jej skutki.
      Nawet wczoraj odwiedziłam pana doktora, bo za długo to wszystko trwa, na szczęście przejdzie /ponoć/, to nic poważnego.
      Dziękuję Ci za życzenia powrotu do zdrowia...buziaki posyłam...

      Usuń
  4. Wdzięczne paseczki tak jak groszki. Basiu, bardzo mi się podoba fason sukienki. No i oczywiście kolory. Wyglądasz fantastycznie. Zdrówka Ci życzę i nie choruj :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Krysiu, mam taki zamiar "pozbyć" się choroby. Zmiana leków chyba na korzyść.
      Groszki, paski - lubimy te wdzięczne desenie. Ostatnio dużo u mnie granatu i bieli.
      Serdeczności posyłam do pięknego Wrocławia...buziaki...

      Usuń
  5. Cokolwiek Basiu założysz zawsze wyglądasz pięknie:)))bardzo ładna sukienka:))))śliczne zdjęcia:))))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój M. już trochę chętniejszy do robienia zdjęć to i lepiej wychodzą. Miło mi, że podoba Ci się sukienka.
      Pozdrawiam i miłego dnia życzę...

      Usuń
  6. Jak zawsze pięknie!!! Paski bardzo Pani pasują. podobają mi się dodatki do sukienki:) Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci za ciekawą opinię, pozdrowienia przesyłam...

      Usuń
  7. Twój uśmiech ozdobi każdą stylizację :) Sukienka świetna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, masz rację, uśmiech potrafi wiele...pozdrawiam więc radośnie...

      Usuń
  8. Basieńko, cudna klasyka, a ty promieniejesz dziewczyno!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się Ava, klasyka to jest to, co lubię najbardziej...serdeczności posyłam...

      Usuń
  9. I love your navy dress! Kisses dear.
    http://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/

    OdpowiedzUsuń
  10. Basiu, u Ciebie paski a u mnie odmładzające groszki ;) Twoja radość jest zaraźliwa, patrze na Ciebie i buzia sama się uśmiecha :) sukienka super! dodałabym jakiś szalony kolorek . np. ciemno-różowa torebka :)

    http://lamodalena.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, paski i groszki odmładzają ale my przecież jesteśmy młode więc ciuszki to tylko dodatek do naszej młodości /ja nadal jestem młoda duchem/.
      Fajnie by było, żeby zarazić radością wszystkich wokół, wtedy świat by był o wiele ciekawszy. Sami uśmiechnięci ludzie, czasami wydaje mi się, że to u nas nie jest możliwe.
      Szalony kolorek mówisz? Może, może, myślałam o pomarańczowej torebce /różowej nie mam/ ale jakoś w tym akurat dniu nie bardzo mi pasowała.
      Mało u mnie szaleństwa ale ja już taka jestem. Pozdrawiam serdecznie piękną Wrocławiankę /i trochę szaloną w pozytywnym znaczeniu/....

      Usuń
  11. Precioso vestido con ese aire navy. Besos

    OdpowiedzUsuń
  12. Basieńko, Twoja twarz bardzo przykuwa uwgę na pierwszym planie, ponieważ zawsze gości na niej uśmiech i to lubię najbardziej. Oczywiście sukienka w paski jest świetna i sama dzisiaj śmigałam w paskach bo też je lubię:-) Pozdrawiam Cię z upalnego NY.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam Krysiu Twoje paski, super.
      Długo nie mogłam się do nich przekonać ale teraz bardzo lubię.
      Pogodną osobą jestem.
      U mnie też dzisiaj straszny upał...buziaki...

      Usuń
  13. Ach jak potrzebni są nam nasi panowie - bałaś się o szpilki ha, ha , super Ci Basieńko w tych paseczkach , a jak wiadomo paski wzór ponad czasowy , ściskam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dusiu, dokładnie tak, szpilki najważniejsze dlatego pomoc tak potrzebna. Ostatnio dużo u mnie pasków. Pozdrawiam Dusiu serdecznie...

      Usuń
  14. A wiesz Basiu ze i ja w tym roku cześciej w spodniach albo spodenkach niz sukienkach ?!
    Moze jesień to zmieni ....
    Póki co , lato trwaj ... Dziś temperatury ciagle letnie to i paski marynarskie idealne . A sukienka rewelacyjna :):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To masz tak jak ja, sukienki trochę rzadziej choć dzisiaj i wczoraj przy prawie 34 stopniach biegałam w sukienkach.
      Lato trwaj! Nie tęsknię za jesienią. Cieszę się ciepełkiem...pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  15. Wiele kobiet boi się nosić kreacje w paski , moja mama nigdy nic pasiastego nie nosiła. Ja natomiast bardzo lubię taki marynarski styl, uważam że jest ponadczasowy. Świetnie wyglądasz w tej sukience:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, jest lęk przed paskami, też tak miałam i trudno mi było się przekonać. Może kiedyś Twoja mama też się przekona.
      Dziękuję za opinię. Miłego dnia...

      Usuń
  16. sama kocham się w paseczkach ! super się prezentują :)
    buziaki, Monia

    OdpowiedzUsuń
  17. Odpowiedzi
    1. Ja chyba najbardziej lubię właśnie klasykę...pozdrawiam Małgosiu...

      Usuń
  18. Zdjęcia są bardzo ładne, a sukienka świetna. Ja też bardzo lubię paski. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcia wychodzą mojemu M. już lepiej, stara się. Te robione przy zachodzie, było dobre światło.
      Pozdrawiam miłośniczkę pasków...buziaki...

      Usuń
  19. Basiu, u Ciebie pasków nigdy dość !! Ja też uwielbiam, i jeszcze ma 2 zaległe stylizacje z paskami, ale nie wiem czy pogoda będzie jeszcze łaskawa i zdążymy je sfotografować :).

    Jak zwykle dodatki, dodatki - piękne czerowne okulary i manicure :) - Pani Marynarz :) !!!

    Świetnie wygladasz!!! Dużo zdrowia życzę !!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś tak się u mnie składa, że wcale ich nie szukam a same mi w łapki wpadają, gdzie spojrzę - paski i to odpowiednie takie dla mnie.
      Czekam więc na Twoje paski, może uda Ci się sfotografować.
      Chciałam dodać odrobinę koloru, wybrałam okulary i makijaż.
      Dziękuję za życzenia zdrowia, już lepiej, nowe leki podziałały i kaszel jest mniej uciążliwy, bo odbierał mi całą radość życia.
      Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia...

      Usuń
  20. Tak dzisiaj jakos po marynarsku, pieknie. Paski to klasyka. A w Twoim wydaniu jeszcze elegancko i kobieco. Super Basiu!!!
    Usciski. Anka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś tak wyszło, po marynarsku. Wiesz, że ja tak lubię, klasycznie , trochę elegancko.
      Dzięki Aniu za opinię...buziaki...

      Usuń
  21. Podoba mi się torebka, taki..sportowy typ. Paski - noo, te to takie eleganckie bardziej :) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, torebka lekko sportowa, listonoszka, czasami się przydaje.
      Masz rację, trochę eleganckie te paski ale ja tak lubię.
      Pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  22. Dziękuję za odwiedziny, zapraszam ponownie. Odwiedzę w wolej chwili...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  23. w paskach i ja paradowałam dumnie tego lata, w końcu i mnie przekonały do siebie, bo dotychczas to nie był to mój ulubiony print.
    U Ciebie poza paskami widzę klasę i wdzięk, to jest to ! :)
    Dziękuję za odwiedziny i mnie.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, to podobnie jak u mnie, przekonałam się 2 lata temu.
      Dziękuję Ci za opinię i zapraszam ponownie...

      Usuń
  24. Love stripes and of course navy and white always looks great!
    ~Anne xx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anne, thank you for your feedback. I'm glad you like it. Regards...

      Usuń
  25. Piękna, elegancka sukienka, a paski są idealne! Pani Basiu, mam nadzieję, że teraz już zdrowie dopisuje i choróbsko poszło w zapomnienie! Pozdrawiam serdecznie i ślę uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Martusiu, że Ci się podoba. Ze zdrowiem lepiej, zmiana leków zadziałała.
      Pozdrawiam piękną Paryżankę...

      Usuń
  26. Piękna ta sukienka, bardzo twarzowa Basiu. To prawda - wyglądasz promiennie. Oczywiście życzę zdrowia. :)
    U mnie moc spraw, w wolnej chwili zadzwonię.
    Pozdrawiam Cię baaardzo mocno! Moc buziaków Basiu!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sukienka to przypadkowy zakup, nie lubię takich ale miałam doła to sobie humor poprawiłam ha!ha!
      Basiu, cały czas kiepsko się czuje ale byłam u pana doktora i zbadał mnie dokładnie, nie jest źle, przejdzie.
      Mąż bał się, że to coś gorszego tak mnie męczył kaszel. Zadzwoń jak tylko będziesz miała czas, czekam...buziaki...

      Usuń
    2. Basienko, my po 2 weselisku. Ciągle jestem w biegu...
      Na razie moc buziaków posyłam!!! Zdrowiej kochana!

      Usuń
    3. Super Basiu, ja też w biegu, mało jestem przez ostatni tydzień na blogu a mogę być jeszcze mniej.
      Pędzę, bo czas mnie goni. Ze zdrowiem lepiej. Serdecznie pozdrawiam...

      Usuń
  27. Biel i granat ładne połączenie i z wizytowym się kojarzy. A wystarczy zmienić coś w zestawie i mamy wygodę i elegancję. Jak napisałaś, sukienka z kopertowym cięciem, ładnie modeluje dekolt a nawet talię - bo jest ono przedłużone. Nawet kołnierzyk spełnił swoja rolę, choć proste paski - to utworzył skos na ramionach jakby je chciał poszerzyć. A to wyrównuje sylwetkę. Też lubię te kolory. No, no taniec na kamieniu w szpilkach - to jest to :) Równowaga utrzymana i wiatr we włosach...oto chodzi. Zdrowiej z uśmiechem - pozdrowienia dla ciebie i męża - ładne zdjęcia. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Halinko, dziękuję Ci za ciekawą i trafną opinię. Wszystko się zgadza co napisałaś. Sukienka świetnie nadaje się na wyjścia na luźne, zmieniam buty i dodatki /torebkę/ i jest inaczej.
      Kopertowe sukienki dla mojej figury są bardzo korzystne wiec to kopertowe ciecie częściowo spełnia moje oczekiwania. Granat i biel ostatnio bardzo mi odpowiadają, po prostu lubię.
      Na kamieniu było O.K. ale zejście trudne, dużo drobnych kamyków, potrzebna była pomoc, nie chciałam uszkodzić obcasów /nie toleruję poobdzieranych/.
      Dziękuję za życzenia, już zdrowieję i to z uśmiechem...buziaki...a mąż dziękuje za pozdrowienia...

      Usuń
  28. Ach, moje kolorki Basiu :) Paski też bardzo lubię. Wyglądasz uroczo w tej stylizacji. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Basiu mam nadzieje, że już wszystko dobrze i jesteś zdrowa:)
    Ja też mam moc zaległości! A, że nie lubię wpadać na odczepnego, tylko pisać od serca, to dłużej schodzi...sama wiesz:D

    A paski, to lubię od zawsze tak jak i grochy!
    Takie granatowo-białe kojarzą mi się z wakacjami.
    Pięknie wyglądasz w tym zestawie! Sukienka podkreśla świetnie figurę!
    I poświęciłaś się dla sesji! Hahaha:D Prawie był skok z kamienia!:D
    Buziole!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tara, i tak i nie. Nawet byłam u pana doktora, wiesz, to dla mnie wyczyn ha!ha! bo ich unikam. Męczący kaszel dawał się we znaki, mąż mnie nastraszył, że z zapaleniem wyląduje w szpitalu więc zadziałałam, jest O.K. leczę się nadal ale funkcjonuje normalnie.
      Po wakacjach tak jest, zaległości, ja nawet na bieżąco.
      Muszę przyznać, że było poświęcenie, weszłam jakoś ale zejście to już gorzej, szkoda mi było szpilek bo na dole kamienie i jak tu zachować obcasy w całości i bez zadrapań?
      Mężuś pomocy udzielił jak postraszyłam, że będę musiała kupić nowe, bo w zniszczonych chodzić nie będę. Zadziałało!
      Na dodatek było trochę śmiechu. Skok to by był tylko nie w tych szpilkach, cichobiegów niestety nie zabrałam.
      Pozdrawiam, miłego dnia, buziole...

      Usuń
    2. Ja też wybieram się do doktora jak juz prawie padam;)
      Zdrowiej szybciutko!!!

      A nowe szpileczki zawsze można sobie kupić:D
      Powiesz, że specjalne na kamienie potrzebujesz;)))

      Usuń
    3. Tara, ja kupuję jak tylko mam potrzebę i ochotę a mąż wszystko akceptuje, bo nie lubię bez jego wiedzy i nigdy nic nie ukrywam.
      On wie, że lubię kupować ale wie też, że nie przesadzam. Przyzwyczaił się przez ponad 40 lat ha!ha!
      Zdrowieje wolniutko i zbieram siły. Buziole...

      Usuń
  30. Świetna sukienka i fajna modelka. Paseczki sa bardzo na czasie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, na czasie i mnie w tym roku opanowała mania paskowa ha!ha!
      Serdecznie pozdrawiam...

      Usuń
  31. A w grochach też byś świetnie wyglądała , wyobrażam sobie sukienkę taką w stylu vintage lata 50te :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam takiej ale kto wie? Może kiedyś...pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  32. Ładny, spokojny komplecik, do pracy idealny, no i w moich kolorach,

    serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, u mnie ostatnio tak spokojnie. Pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  33. połączenie sukienki i sweterka to strzał w 10tkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam, sweter trochę zastawia paski i wydłuża...
      Serdecznie pozdrawiam Basiu...

      Usuń
  34. Odpowiedzi
    1. Miło mi, że podoba Ci się moja sukienka, serdecznie pozdrawiam...

      Usuń
  35. Paski są ponadczasowe. Każda stylizacja to udowadnia. Fajna sukienka :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Grażynko, paski ponadczasowe, warto było się do nich przekonać.
      Pozdrawiam, miłego dnia...

      Usuń
  36. Sukienka ma świetny krój i kojarzy mi się z wakacjami,morzem i ciepłym słonkiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, masz rację, mnie też tak się kojarzy...pozdrawiam...

      Usuń
  37. Bardzo ładna, letnia sukienka :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Zgadzam się z tym, że paski ro wdzięczny temat.
    Przyjemna dla oka ta stylizacja.
    Ostatnie zdjęcie ma swój urok.

    Nie choruj Basiu. Wiesz przecież, że to nie zdrowo.Wracaj do sił....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za opinię. Postaram się nie chorować i wrócić całkowicie do sił.
      Pozdrawiam...

      Usuń
  39. Muy guapa, Barbara!!! Tu vestido es realmente favorecedor!!
    Un beso
    http://cocoolook.blogspot.com.es/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bienvenido Carmen! Me alegro de que te gustaba mi vestido. Besos ...

      Usuń
  40. Ślicznie się prezentuje, świetny fason. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, że Ci się podoba, fason sukienki w sam raz dla mnie. Również serdecznie pozdrawiam...

      Usuń
  41. Wyglądasz, Basiu, cudownie! Świetne kolory ( też takie lubię) i te paseczki - super! Pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się przekonałam do pasków to cały czas coś mi wpada w łapki ha!ha! Ostatnio ta właśnie sukienka.
      Granat to kolor który lubię coraz bardziej, dobry zamiennik dla czerni...serdeczności posyłam...

      Usuń
  42. To dobrze, że już po chorobie. Taka jesteś dzisiaj radosna. Sukienka ma bardzo ciekawy krój. Ślicznie w niej wyglądasz Basiu. Pozdrawiam serdecznie i życzę duzo zdrowia.
    http://balakier-style.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Krysiu, już po chorobie ale coś jeszcze sił za mało.
      Dziękuję za opinię, mnie też się spodobał ten krój.
      Również Cię pozdrawiam....

      Usuń
  43. Podobają mi się sukienki w paski ale przy niektórych figurach trzeba je jeszcze z czymś nosić. Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to prawda, ja noszę właśnie tak i lekko paski zasłaniam ale pokazałam też sukienką bez niczego, bo bo są sytuacje, że tak też noszę.
      Pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  44. Thank you for your comments and your visit ... greet ...

    OdpowiedzUsuń