Lato nieubłaganie zbliża się do końca, czas pomyśleć o jesieni. Granatowa, dzianinowa sukienka to nowość. Wykorzystam ją do wielu jesiennych stylizacji.
Modne torebki na nadchodzący sezon jesień-zima 2015/2016 będą miały rozmiar mini albo maxi. Nic pośredniego - tak twierdzą styliści.
Torebka ma być odważna, ma zachwycać różnorodnością.
Z futrem w kolorze oranżu, różu i groszkowej zieleni, z dopiętym pomponem, w różnorodne printy najlepiej takie same jak reszta stroju, z frędzlami, z motywami wężowymi, z komiksowymi napisami, po dwie na raz.
Jeden wielki miszmasz kolorów i wzorów.
Jestem zwolenniczką dużych torebek maxi ale czasami potrzebna jest odmiana i dlatego torebka mini znalazła swoje miejsce w mojej szafie.
W stonowanym kolorze, nic zwariowanego ani odważnego czyli tak jak ja lubię.
Dzisiejsza niedziela jeszcze ciepła i słoneczna więc żegnam się z moim szalem.
Czerwień w makijażu - tak, ten sezon jest u mnie "czerwony".
Patrzę przez różowe okulary.
Od razu robi się weselej!
Atis załapał się na zdjęcia. To już dorosły pies, w czerwcu skończył rok.
Cały tydzień byłam nieobecna w blogosferze. Chwilowy odpoczynek. Zbieram siły po chorobie i
zaczynam odwiedzać moje ulubione blogi.
Pięknie. Taka granatowa sukienka to marzenie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOd dawna chciałam właśnie granatową, zawsze jednak coś mi nie pasowało, teraz się udało.
UsuńMam taką jak chciałam. Serdecznie pozdrawiam...
Piękna sukienka:))ślicznie wyglądasz:)))podoba mi się różnorodność w modzie torebek:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńTak, jest różnorodność, jak ktoś lubi może zaszaleć.
UsuńPozdrawiam Reniu, miłego tygodnia...
Pięknie Basiu, bardzo ładna sukienka, uwielbiam granat. Piesek też słodki :)) Dużo zdrówka Basiu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Dorotko, coś bardzo wolno wracam do sił. Jakieś przesilenie mnie dopadło czy coś w tym rodzaju...
UsuńKocham sukienki ale ostatnio dużo u mnie było spodni. Granat to ostatnio mój ulubiony kolor /już tak miałam pod koniec lat 90-tych/.
Atisik jest bardzo grzeczny i taki kochany.
Dorotko, nie mogę u Ciebie zostawić komentarza, znów woła o jakąś weryfikację, nie wiem co się dzieje...buziaki...
Uniwersalna sukienka :)
OdpowiedzUsuńZdrówka dużo życzę.
Pozdrawiam
Tak, sukienka jest uniwersalna czyli to co lubię. Dziękuje za życzenia zdrowia, mam nadzieję, że najgorsze już za mną....pozdrawiam...
UsuńPiękna sukienka. Ma świetny krój. Zdjęcia z pieskiem bardzo fajne.
OdpowiedzUsuńDziękuję Lidziu i serdecznie pozdrawiam...
UsuńBardzo ładnie Ci w granatowym kolorze, a buciki i torebka ładnie uzupełniają całość
OdpowiedzUsuńGranat to dobry zamiennik dla czerni. Dziękuję Ci za opinię...
UsuńBasiu, ale masz słodziaka!!!! Ja też mam nowego domownika, kociaka. Nosi "moje kolory" - muszę go zaprosić do sesji :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna sukienka. Bardzo podoba mi się kolor granatowy, daje dużo możliwości. Szpilki pięknie wysmuklają nogi. Całość super!
Pozdrawiam :)
http://myblackandwhitefashion.blogspot.com/
Soniu, słodziak dzieci ale u mnie często gości, dzisiaj są we Wrocławiu więc mam go od samego rana.
UsuńZaproś więc swojego kociaka do sesji.
Tak, to kolor wielu możliwości, dzisiaj spokojnie ale kto wie jak będzie następnym razem, szpilki kocham właśnie za to, że wysmuklają nogi.
Dziękuję za opinię...pozdrawiam serdecznie...
Bardzo twarzowa sukienka. Granat o wiele lepiej wygląda niż czerń. Masz ślicznego pieska. Widać, że o niego dbasz. Torebeczka wcale nie taka mini. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Piesek dzieci Krysiu ale mój też, bo często u mnie gości.
UsuńSukienka podoba mi się, dobrze się w niej czuję i granat lepsza od czerni.
Teraz granatu coraz więcej w sklepach, bo był czas, że trudno było coś kupić.
Torebka jak dla mnie Krysiu to mini, bo ja kocham te duże.
Pozdrawiam i miłego tygodnia Ci życzę...
jaka psinkaaa!!! widac ze szalona i mega zadowolona ze spacerku!
OdpowiedzUsuńpiękna sukienka!!
buziaki, Monia :)
Tak, jest trochę szalony ale grzeczny i słucha.
UsuńNowym miejscem na spacer był bardzo zainteresowany.
Miło mi, że podoba Ci się moja sukienka.
Pozdrawiam serdecznie...
Sukienka rewelacyjna . Jeszcze raz udowadniasz ze w prostocie siła . Jest pieknie :)
OdpowiedzUsuńMnie sukienki wróciły jesienią :)
To tak jak u mnie, też teraz sukienki wracają. Ja ostatnio Aniu stawiam właśnie na prostotę i stonowane kolory.
UsuńTaką mam potrzebę /choć dzisiaj u mnie dużo czerwieni/. Serdecznie pozdrawiam, miłego tygodnia Ci życzę...
Basiu . Pięknie i z klasą, zdróweczka życzę Teresa
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Tereniu za opinie i życzenia zdrowia.
UsuńSerdeczności posyłam...
Ciesze si ogromnie, ze juz jestes zdrowa i taka rdosna. Milo popatrzec:)
OdpowiedzUsuńUrocza ta torebeczka i sukienka. Szylam bardzo podobne 25 lat temu i ciesze sie ogromnie, ze ten fason znow wraca do lask. Jak ja go lubilam. Torebeczka Twoja, Basiu to jak dla mnie to midi, jest znakomita i w fasonie i kolorze, do granatu bardzo pasuje. Wygladasz dzis szalowo !
Pozdrawiam Cie serdecznie i duzo zdrowka Ci zycze:)
Elu, powoli zbieram siły ale to przeziębienie dało mi w kość, że ciężko mi się pozbierać. Teraz jeszcze czekają mnie badania.
UsuńMało ostatnio byłam na blogu, wracam jednak, bo już jest o wiele lepiej. Nawet nie miałam ani ochoty, ani czasu na nowe wpisy.
Nic na siłę, to ma być przyjemność.
Fason sukienki bardzo mi odpowiada, po tych wszystkich dopasowanych od zeszłego sezonu mam ochotę na coś innego.
Masz rację, torebka midi ale dla mnie, miłośniczki tych dużych, to mini. Na co dzień mniejsza nie wchodzi w rachubę, bo musi pomieścić podstawowe rzeczy a nie tylko szminkę i chusteczki higieniczne ha!ha! Zmiany w moim życiu spowodowały, że nie muszę zabierać ze sobą połowy domu.
Jestem miłośniczką kolorów ale ostatnio ciągnie mnie do tych spokojniejszych, zrobiłam się minimalistką.
Granat lubię od zawsze i cieszy mnie jego powrót /ostatnio fazę na granat miałam pod koniec lat 90-tych/.
Pozdrawiam również Elu, miłego tygodnia...
Masz racje Basiu. Nic na sile. Bog ma byc przyjemnoscia, a nie zmuszaniem sie do pracy i wysilku, jesli zle sie czujemny. My poczekamy...a najwazniejsze jest zdrowie ! Rozumie Cie doskonale, ak mnie ostatni reka bolala i ni emoglam ja pisac, a Ty Basienko bylas taka troskliwa i niepokoilas sie o mnie i pisalas, co sie ze mna dzieje ?? To bardzo mile, ze ktos sie o nas troszy, nie tylko rodzina. Nigdy Ci tego nie zapomne, moja droga:) Pa i milego weekendu Ci zycze:):)
UsuńDziękuję Ci Elu za miły komentarz. Blog to przyjemność i ja z przyjemnością oglądam ulubione blogi, czasami komentarz pojawia się później jak mam więcej czasu i ochoty na pisanie.
UsuńZe zdrowiem już O.K. ale tydzień ciężki, dużo obowiązków. Myślę, że dzisiaj albo jutro zasiądę do komputera, przecież trzeba mieć nie tylko obowiązki ale i przyjemności.
Ty Elu, tak jak ja, babcia pomagająca, bo widzę, że dużo czasu poświęcasz wnukom to mnie rozumiesz. Elu, jak Cię odwiedzam to znaczy, że lubię i jeśli się nie odzywasz, to znaczy, że masz powody. Byłam, widziałam zapowiedź nowego posta, jeszcze nie komentowałam. Miłego weekendu, pozdrawiam serdecznie moja blogowa koleżanko...buziaki...
Wzajemnie :):)
UsuńGreat look and cute dress! Kisses dear.
OdpowiedzUsuńhttp://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Thank you for your feedback. Regards. Have a nice day...
UsuńSukienka świetna...taka jak lubię....
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wracasz do sił....i pozdrawiam Cię serdecznie....
Dziękuję Ci bardzo...wracam wolno, bardzo wolno...
UsuńMiło mi, że podoba Ci się moja sukienka. Serdeczności posyłam...
Love your handbag Barbara ! you look very stylish in this outfit ,with best wishes to you.
OdpowiedzUsuńI like handbags mainly the big ones. Now it's time for a little less. I'm glad you like it. Regards...
UsuńIdealny fason sukienki! kocham takie :) wracaj do zdrówka :)
OdpowiedzUsuńDzięki Agnieszko, moim faworytem były sukienki dopasowane ale te luźniejsze to zmieniły, teraz je wolę. Dają mi o wiele więcej swobody.
UsuńPozdrawiam serdecznie...
Piękna sukienka. Lubię granat, bo chyba każdemu w nim dobrze. Niby granat to granat, ale nieodpowiedni odcień potrafi trochę popsuć. Granat tej sukienki jak dla mnie jest świetny. Ciepły i twarzowy.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Tak, granat ma różne odcienie, niektóre mało ciekawe. Ja lubię granat i cieszy mnie fakt, że coraz więcej rzeczy jest dostępna w tym kolorze.
UsuńTeż tak myślę, że każdy będzie w tym kolorze dobrze wyglądać, zawsze jeszcze można dodać kolor nieco mocniejszy i dostaniemy całkiem inne oblicze granatu /nie szkolny mundurek tylko ciekawy zestaw/. Dziękuję Ci za opinię, serdecznie pozdrawiam...
Bardzo ładna. Chętnie wskoczyła bym w taką dzianinową sukienkę, mam ich za mało, tak naprawdę tylko jedną.
OdpowiedzUsuńdzianinowe sukienki jesienią świetnie się sprawdzają :)
Tak, masz rację, są świetne na jesień, ja odkryłam ich urok rok temu i mam 4. Serdecznie pozdrawiam...
UsuńMuy guapa y elegante, Barbara!!!
OdpowiedzUsuńUn beso
http://cocoolook.blogspot.com.es/
Gracias por su colaboración y saludar ...
UsuńŁadna sukienka i wspaniały wygląd.
OdpowiedzUsuńDziękuję josep-maria za opinię, pozdrawiam...
UsuńUwielbiam dzianinowe kiecki!!! Te Twoja chetnie widzialabym w swojej szafie:) Wygladasz przepieknie - jak zwykle zreszta...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie serdecznie! Anka
Aniu, bo one są takie mniej formalne, bardziej "na luzie", wygodne...mają same zalety i dlatego je uwielbiamy...
UsuńMiło mi, że Ci się podoba, coś ostatnio mam kiepskie dni...
Pozdrawiam, buziaki...
Basiu, przepięknie i jak zwykle kwitnąco wygladasz, kolorki są świetne i sukienki i toreki. Co do okularów to myślę, że ten róż dodaje jeszcze więcej ciepła tej całej stylizacji. Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńDzięki Krysiu. Wiesz, ostatnio mam ochotę na spokój w kolorach, nie wiem na jak długo, może się to zmienić lada dzień ha!ha!
UsuńChyba te różowe okulary są moimi ulubionymi, chyba najczęściej je zakładam.
Buziaki posyłam...
Basiu dobrze że już lepiej, życzę dużo zdrówka, wyglądasz pięknie. Wolność Ci służy, sukienka fajna, dobrze też będzie wyglądała z kaszmirowym paszminem. Torebka i buty ten sam kolor, i bardzo dobrze. Psiak to sama słodycz. Pozdrawiam Babooshka
OdpowiedzUsuńMyślę, że masz rację, z paszminą też będzie super zestaw. Będę kombinować.
UsuńWolność mi służy? Pewnie tak ale już myślę o częściowym ograniczeniu tej wolności, może już od października.
Masz rację, buty i torebka w tym samym kolorze wracają więc jest O.K.
Atisik jest uroczy, taka mała przytulanka. Również pozdrawiam, miłego dnia...
Ależ piękna ta sukienka!
OdpowiedzUsuńUrocze zdjęcia, no i pies! Śliczny!
Dziękuję Małgosiu, miło mi, że Ci się podoba...pozdrawiam...
UsuńBasiu, cieszę się ogromnie że choroba już zażegnana, a Ty radośnie i modnie do nas wracasz :) ! Trzeba przyznać, że sukienki nie są moja dobrą stroną, ale do tej mogłabym z przyjemnością wejść - lekki elegancki krój,śliczny. Cały zestaw zachowany w kolorach ziemi, no to co innego może go tak pięknie ożywić, jeśli nie czerwień :) . Atis - jaki on słodki !! :). Ufff.. jakie to szczęście, że mam w szafie dużą torbę shopper z ubiegłego sezonu - skoro będzie znowu modna, to nie muszę wydawać pieniędzy na nowa torbę :))) !!
OdpowiedzUsuńJa, miłośniczka sukienek, ostatnio coraz częściej zakładałam spodnie ale teraz na jesień sukienki wracają, właśnie te dzianinowe.
UsuńCzerwień ma moc, zawsze ożywi zestaw /nawet jak jest tylko w makijażu/.
Nie musisz wydawać pieniędzy na nową torbę, jak jest w dobrym stanie to nawet mniej modna będzie O.K. ale duża shopper nadal na czasie.
Atisik bardzo słodki ale nie bardzo chce pozować do zdjęć ha!ha!
Pozdrawiam Cię serdecznie...
Śliczna sukienka. Klasyczna i elegancka. Torebka i buty pasują idealnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinię i serdecznie pozdrawiam...
UsuńBasiu, sukienka jest rewelacyjna. Piękny kolor i sukienki i bucików. Uściski dla pieska. Zdrówka życzę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWiesz Basiu, najważniejsze w tym jest to, że świetnie się w niej czuję. Szukałam właśnie granatowej i mimo tak dużej oferty nie było prosto kupić odpowiednią.
UsuńDziękuję za życzenia, już zdrowieje i wracam do blogowego życia...buziaki...
Bardzo fajna sukienka, krój świetny, ładnie Ci Basiu w granatowym kolorze a dodatki w kolorze beżu (chyba) są idealne. Nie mogę nie wspomnieć, że piesek ładnie dekoruje Twoje zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia Basiu...
pozdrawiam
Tak Aniu, taki krój mi pasuje i kolor również. Dodatek beżu za którym nie bardzo przepadam, tu pasuje mi świetnie.
UsuńNo tak, piesek dekoruje moje zdjęcia...serdecznie pozdrawiam...buziaki...
do twarzy Ci w tych okularach, wszystko super się uzupełnia :)
OdpowiedzUsuńPrzyznaje, że bardzo lubię te okulary...pozdrawiam...
UsuńBardzo ładny odcień granatu. Nie ma to jak wygoda i miękkość odzieży. Masz rację, żegnamy powoli lato - wieczorami już zimno a dzień troszkę nas jeszcze rozpieszcza. Z tą torebką i apaszką ładnie się całość komponuje. Ten odcień też mi odpowiada, jakby rozmyty trochę. Można z wieloma rzeczami połączyć, wedle chęci czy okazji. Niech zdrowie pozwoli ci, się cieszyć życiem. Pozdrawiam i miłego tygodnia zyczę :)
OdpowiedzUsuńTak Halinko, najlepsze są miękkie tkaniny, to duża wygoda zwłaszcza na co dzień. Odcień jest ciekawy, taki lekko przełamany szarością.
UsuńBędę kombinować ile tylko się da, sukienka może być nawet na mniejsze wyjście. Pobawię się dodatkami.
Również Cię pozdrawiam, miłego tygodnia i jeszcze pięknej pogody Ci życzę, cieszmy się nią jak najdłużej...
Piękny ten Twój rudzielec Basiu!!! Z moim Reksiem by sobie poszaleli! Mój stary, ale jary:D
OdpowiedzUsuńA Twoja granatowa jesień bardzo mi się podoba, szczególnie z dodatkiem tego szala groszkowego!
Przez różowe okulary staram się patrzeć cały czas.. co nie zawsze jest łatwe;)
A Ty Basiu dbaj o siebie, bo pogoda teraz zdradliwa!
Buziole!!!
Rudzielec nam dorasta, to już duży pies, bardzo przyjazny do innych piesków tak, że z Twoim by chętnie poszalał.
UsuńNie przepadam za kolorami jesieni ale granat to też kolor pasujący jesienią /jeszcze będę miała niebieską - blue jesień, a co?/.
Wiem, że to nie zawsze łatwe ale...trzeba...
O zdrowie dbam Tara i średnio mi to wychodzi ale nie ma co narzekać, jest O.K. Buziole...
Piękna sukienka i super dodatki - świetnie komponują się granatem. Całość przepiękna i bardzo modna w tym sezonie. Dla mnie bomba! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTwoja opinia Jolu jest dla mnie bardzo ważna. Miło mi, że Ci się podoba...serdecznie pozdrawiam...
UsuńPodobnie jak Ty lubię duże torebki. ale masz rację, małe też trzeba mieć;-) Twoja ma fajny kolor, taki gołębi, do wszystkiego pasuje.
OdpowiedzUsuńElegancka kobitka z Ciebie
Tak, trzeba mieć i te mniejsze /choć jedną/, ja mam jedną dlatego postawiłam na uniwersalny kolor, ma przecież pasować do mojej garderoby czyli do wszystkiego.
UsuńDziękuję za opinię...serdecznie pozdrawiam...
Thank you for your feedback and greet ...
OdpowiedzUsuńTakie sukienki kryją to i owo ,a zarazem mają szyk i warto takie mieć , dobrze Ci Basiu i z szalem[ super] i bez ,pozdrawiam i trzymaj się może pomyśl o ćwiczeniach , to świetna sprawa na samopoczucie i na dodatek wraz z potem pozbywamy się stresu, kilogramów i łapiemy witalność, nie będziesz łapać przeziębień i nie potrzebne Ci będa różowe okulary ha ha pozdrawiam Dusia [ ja ćwiczę ]
OdpowiedzUsuńSukienka jest mało oficjalna, nie muszę do niej zakładać wysokich obcasów a to czasami jest konieczne /choć szpilki to moja słabość/. Szal w zależności od pogody i mojego "widzi mi się" ha!ha!
UsuńIlość ćwiczeń muszę zwiększyć, bo ostatnio trochę zaniedbałam. Okulary różowe to moje ulubione i będę nosić aż się zepsują. Zdaniem p. doktora jestem "za zdrowa żeby dostać kurację" /jeszcze nigdy nie byłam/, rozbawił mnie ostatnio. Pozdrawiam Dusiu, miłego dnia Ci życzę...
Basiu, świetnie wyglądasz w tej sukience i dodatki jak zawsze subtelne i trafione w dziesiątkę :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Magdaleno, bardzo cenie sobie Twoje zdanie, wszelkie uwagi mile widziane...serdecznie pozdrawiam...
UsuńMuy guapa y favorecida con ese vestido!!!
OdpowiedzUsuńUn beso Barbara!!!
http://cocoolook.blogspot.com.es/
Carmen me alegro de que te guste ... besos ...
UsuńSwobodnie ale pięknie i z klasą:) Zawsze idealnie dobrane zestawy:) Pozdrawiam serdecznie :**
OdpowiedzUsuńTak właśnie miało być - swobodnie, trochę znudziły mi się dopasowane sukienki.
UsuńPozdrawiam piękną rusałkę...
Basiu jest pięknie i elegancko. Ja po tylu uroczystościach rodzinnych zabrałam się do mycia okien. :)
OdpowiedzUsuńCzasu mało, mnóstwo obowiązków, doba Basieńko za krótka na wszystko...
A psiaczek przesłodki :)
Moc buziaków.
Wesołe uroczystości w rodzinie to szczęście. U mnie czasu teraz trochę więcej choć dzisiaj miałam trudny i męczący dzień.
UsuńW sobotę byłam w Częstochowie /wspomniałam o Tobie/. Ja myłam okna 2 tygodnie temu.
Pozdrawiam Basińko...buziaki...
Dziękuję kochana! Ty wiesz, za co...
UsuńTak, wiem Basieńko....
UsuńAlways so elegant. Beautiful dress.xo
OdpowiedzUsuńLisa, thank you...kisses...
UsuńBasia zawsze na czasie!
OdpowiedzUsuńTak trochę, myślę, że jest...ściskam...
UsuńEstas guapísima Barbara, me encanta el vestido es muy favorecedor. Besos
OdpowiedzUsuńEstoy de acuerdo y le doy las gracias por su colaboración. Besos ...
UsuńŁadnie, klasycznie. Dzianinowe sukienki mają swój urok i są przyjemne w noszeniu.
OdpowiedzUsuńTak Grażynko, mają swój urok i co najważniejsze, przyjemne w noszeniu, słusznie to ujęłaś.
UsuńLubię klasykę i prostotę więc mi to pasuje. Serdecznie Cię pozdrawiam...
Sukienka bardzo mi się podoba. Jest prosta, a ma w sobie to coś. W moim guście bardzo. Cały zestaw świetny! :) :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się ostatnio takie właśnie sukienki, mam takie miejsce gdzie mogę powybierać, podotykać, a moja pani bardzo miła.
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego dnia...
Piękna, bardzo uniwersalna sukienka Pani Basiu! A Atis już taki duży, niesamowite! Świetny z niego psiak. Pozdrawiam i ślę uściski!
OdpowiedzUsuńDziękuje Martusiu za opinię. Tak, Atisik to już duży pies, w czerwcu skończył rok.
UsuńBuziaki posyłam...
Pięknie, elegancko i stylowo !
OdpowiedzUsuńDziękuję Urszulo...pozdrawiam...
UsuńBardzo podoba mi się Twoja sukienka, rewelacyjnie w niej wyglądasz :)
OdpowiedzUsuń...tak też się w niej czuję /rewelacyjnie/ Marzenko a to chyba najważniejsze...miłego dnia...
UsuńPani zawsze tak kobieco wygląda. Tez bym chciała w tym wieku mieć taki styl. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniko za opinię, Myślę, że jak będziesz chciała to wyrobisz sobie styl, który będzie Ci odpowiadał w dojrzałym wieku. Moda się zmienia i my też się zmieniamy. To co podoba nam się w młodym wieku z czasem już nam nie odpowiada. Najważniejsze, żeby dobrze czuć się ze sobą. Pozdrawiam serdecznie...
Usuńświetny fason sukienki, bardzo mi się podoba! ;)
OdpowiedzUsuńMiło mi Basiu, że Ci się podoba, bardzo lubię takie sukienki, wygodne a materiał miły w dotyku i świetny do noszenia.
UsuńSerdecznie pozdrawiam...
Ostatnio bardzo polubiłam się z małymi torebkami. Twoja zdecydowanie nie jest mini, ani maxi.
OdpowiedzUsuńTak Asiu, moja to raczej midi ale dla mnie to już mini, te całkiem mini to nie dla mnie...serdecznie pozdrawiam...
UsuńSzykowna stylizacja, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za opinię i serdecznie pozdrawiam, zapraszam ponownie...
UsuńMam podobną sukienkę, super stylizacja!!!
OdpowiedzUsuńTakie sukienki są świetne, ja bardzo lubię. Miło mi, że podoba Ci się moja stylizacja...pozdrawiam ...
UsuńPrzepięknie Basiu, śliczna sukienka w pięknym kolorze, bo to taki melanż trochę, neutralne dodatki, but wydłużający nogę, piękny uśmiech i cudowne psisko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Ola