KOLOR MARSALA
Nazwę swą zawdzięcza sycylijskiemu gatunkowi wina.To głęboki, ciemny odcień bordo. Świetnie sprawdza się na płaszczach, ołówkowych spódnicach, marynarkach i narzutkach.
Dobrze mieć go tej jesieni w swojej szafie / również w dodatkach - szpilki, torebki, szale/.
Z czym łączyć?
Marsala dobrze czuje się z jesiennymi kolorami / khaki, inne odcienie czerwieni i brązu/,
z czernią, szarością i złotymi dodatkami, z pudrowym lekko różowym, z błękitem, przygaszoną żółcią.
Myślę, że nie każdy pokocha ten kolor. Nie mówię, że pokochałam marsala ale narzutka będzie w sezonie jesiennym moją ulubioną.
/z cyklu - kolorowa szafa 50+/
Próbuję go zamotać tak, żeby schować rudości.
Druga wersja z jasnym szalem.
Która lepsza?
Jedno wiem, jak szal w jesiennych kolorach to koniecznie muszę się rozjaśnić, dzisiaj jest to biała bluzka.
Moje ulubione różowe okulary świetnie wpasowały się w tę już trochę jesienną kolorystykę /koniec lata, niebawem powitamy jesień/.
W makijażu też zmiana, ulubioną jasną czerwień zamieniłam na mocniejszą.
Basiu, ten kolor faktycznie wypiera inne. Niedawno obeszłam kilka butików w poszukiwaniu płaszcza i właśnie to zauważyłam. Ty wybrałaś fantastyczne dodatki do swojej narzutki. Podoba mi się w zestawieniu z szalem w jesiennych kolorach. Serdecznie Cię pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Krysiu za opinię. Tak, tego koloru jest dużo, ja nie lubię go koło twarzy ale już dalej od niej może być, podoba mi się.
UsuńNa zdjęciach jest trochę inny niż w realu /w realu ładniejszy, bardziej bordo niż brąz, bo brązów nie lubię/.
Szal jest stary, nawet bardzo ale okazuje się, że na jesień te kolory zawsze aktualne.
Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia, trochę mnie nie było ale wracam...buziaki...
Ten kolor bardzo mocno kojarzy się z jesienią. No cóż lato minęło i trzeba szukać coś dla siebie na chłodniejsze dni.
OdpowiedzUsuńTak, masz rację, ja nie przepadam za jesiennymi kolorami ale szukam takich co mi odpowiadają...pozdrawiam...
UsuńBasiu, narzutka jest bardzo fajna ale szal w tych kolorach cieniowanych jest po prostu piękny. Jesteś Basiu w tym zestawie taka piękna złota jesień :-) Pozdrawiam Cię z wciąż upalnego NY .
OdpowiedzUsuńPS a jesieni u mnie ani widu ani słychu.
Teraz jak u mnie chłodniej /choć nadal całkiem, całkiem/ to zazdroszczę upałów ha!ha!
UsuńMiło mi Krysiu, że Ci się podoba...buziaki posyłam do NY...
Jak najbardziej ten kolor Ci pasuje. A połączony z granatem - to uważam, odpowiednie połączenie kolorów. Odpowiednim strojem witasz jesień jak i kolorem. Biały szal rozjaśnia jak i wydłuża dekolt. Podobają mi się oba zestawienia. Miłego tygodnia życzę pa. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Halinko za opinię. Mamy jesień. Trzeba się do niej przygotować.
UsuńSerdecznie pozdrawiam...
Chyba nie mam nic w tym kolorze:)
OdpowiedzUsuńA podoba mi się! Szczególnie w towarzystwie tego jesiennego szala!
Fajny zestaw na spacer:))
Pozdrawiam cieplutko:))
Mnie się kolor spodobał a ponieważ lubię narzutki więc czemu nie!
UsuńZa jesiennymi kolorami nie przepadam ale o tej porze roku toleruję.
U mnie teraz małe zmiany w garderobie, w większości będzie na spacer ha!ha!
Serdecznie pozdrawiam...
Pięknie wyglądasz - Jesienna Pani :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi, że Ci się podoba...pozdrawiam jesiennie..
UsuńKolorystyka przyjemna, taka jesienna. :)
OdpowiedzUsuńTak, kolorystyka jesienna, mamy już jesień... miłego dnia...
UsuńPIĘKNIE WYGLĄDASZ :)
OdpowiedzUsuńbuziaki :*
Dziękuję, również buziaki posyłam...
UsuńA mnie nie jest dobrze w takim kolorze, niestety..pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńA Tobie Basiu, w tym kolorze jest świetnie !
Ula, mnie koło twarzy też nie jest dobrze ale z innymi kolorami już jest całkowicie inaczej.
UsuńJak nie lubisz i nie jest Ci dobrze to unikaj, jest tyle pięknych kolorów.
Serdecznie pozdrawiam, miłego dnia...
Both look lovely ! I think the colours are rich and gorgeous Barbara , best wishes to you.
OdpowiedzUsuńLesley, thank you very mach, have a good day...kisses...
UsuńPięknie Basiu. Jesienią już pachnie, a Ty jak zwykle promieniejesz. Pozdrawiam Teresa
OdpowiedzUsuńWitaj Tereso! Tak, mamy już jesień, jeszcze tę piękną, oby jak najdłużej.
UsuńPromieniejesz - mówisz! Staram się ha!ha! Buziaki...
Basiu, właśnie ten pomarańcz pokazuj!!! mógłby być nawet mocniejszy! uwielbiam ten kolor ale trzeba mu kopa czyli czegoś żywszego! biel jest ok ale tak bardzo zachowawczo i gasi ten kolor przy takich jaskrawszych nabiera życia!
OdpowiedzUsuńale Ty Basiu, wyglądasz czarująco! zawsze! :)
http://lamodalena.blogspot.com/
O rety ,Magda ,właśnie napisałam to samo ! ale nie skopiowałam Twojego komentarza. :)
UsuńMagdaleno, wiatr taki był przewrotny, że tylko szal wywracał na te rudości a ja chciałam pokazać inne jego kolory. Przyznaje, za rudościami nie przepadam.
UsuńMyślę, że dobry by był też ładny pomarańcz. Co do bieli to wiem, jest zachowawczo ale ja lubię biel. Będę próbowała dodatków w innych kolorach.
Dziękuję Ci za ciekawą opinię, zawsze korzystam z Twoich rad...serdecznie pozdrawiam...
Dzięki Grażynko....
UsuńFantastycznie. Piękne jesienne połączenie!
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu, serdecznie pozdrawiam...
UsuńBasiu pięknie Ci w takich barwach jesieni, burgundach, winie, chyba jesteś jesienią bo najlepiej wyglądasz w takich barwach. Śliczne zdjęcia, wszystko mi się podoba, pozdrawiam Babooshka
OdpowiedzUsuńDziękuję Marzenko za opinię, serdecznie pozdrawiam...
UsuńAmazing outfit dear Barbara! Kisses.
OdpowiedzUsuńhttp://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Thank you for your feedback Mario ...kisses...
UsuńBasiu ten rudy kolor na szalu jeszcze podkręca Twoją marsalę. Jest ok. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Grażynko za opinię. Pozdrawiam już jesiennie...
UsuńMnie podoba się bardziej ciemniejszy szal. Nie przepadam za tym kolorem bo uważam, ze postarza dojrzałe kobiety. Tobie jednak to nie grozi Basiu z Twoim młodzieńczym uśmiechem. Pozdrawiam srdecznie.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Rozumie, ciemniejszy szal...
UsuńNie tylko ten kolor postarza, inne też.
Mnie spodobał się ten kolor /daleko od twarzy/ więc to taki mały eksperyment.
Serdecznie pozdrawiam...
Jest ślicznie, jak dla mnie szal ciemniejszy. Basiu, jesteś jedną z kobiet której stylizacje bardzo lubię podglądać. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło Basiu, widocznie jesteśmy "podobne", serdecznie pozdrawiam....buziaki imienniczko...
UsuńBonito look con colores otoñales. Besos
OdpowiedzUsuńGracias por su visita y comenta Lola ... saludar a ...
UsuńMasz rację, kolor bordo jest obecnie szalenie modny. Twoja narzutka świetnie wpisuje się w trendy.
OdpowiedzUsuńTak, masz rację, narzutka pasuje do obecnych trendów, kolor w realu ciekawszy niż na zdjęciach...pozdrawiam...
UsuńBardzo ładna jesienna stylizacja. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam...
UsuńA wiesz Basiu, że ja jakoś tego koloru nie lubię, Jest piękny w dodatkach- buty , torebka no jeszcze spodnie...ale przy twarzy jest ....bardzo dojrzały i my dojrzałe kobiety wyglądamy w nim ..starzej....
OdpowiedzUsuńZnaczy Ty nie starzej , bo fajnie Ci pasuje do włosów ...ale dojrzalej właśnie
Nie jest to kolor łatwy, ja wolę go na jesień niż brązy, których, jak wiesz, nie lubię.
UsuńNarzutka jest dość daleko od twarzy, bo w przeciwnym razie jest źle.
Muszę się ożywić, rozjaśnić, nie chcę przecież wyglądać starzej ha!ha!
Pozdrawiam Aniu serdecznie i już jesiennie choć pogoda jeszcze całkiem przyjemna...
Lubię i mam kilka rzeczy w tym kolorze. Śliczne zdjęcia Basiu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Jolu, mój fotograf robi co może...serdeczności posyłam...
UsuńNie wiedzialam ze ten kolor tak sie nazywa :) sama nie wiem ktory szal :) oba ładne :)
OdpowiedzUsuńKiedyś bordo, teraz marsala, nie ma to znaczenia, to taka ciekawostka.
UsuńSerdecznie pozdrawiam...
Piękna jest ta narzutka:)))bardzo bardzo ładnie wyglądasz:)))ja nie potrafię tak pięknie opisać kolorów:))))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńBo Reniu, kiedyś nosiłyśmy kolory ale nie było tylu nazw, jak coś się ładnie nazwie to od razu budzi większe zainteresowanie.
UsuńNazwa jednak całkiem fajna i kojarzy się z winem ha!ha! Pozdrawiam Cię już jesiennie...
Oj ja należę do tych co z tym kolorkiem nie bardzo;) Choć niesamowicie mi się podoba:) Kupiłyśmy sobie z mamą takie same bluzki w H&M w kolorze Marsala. mama zachwycona ja już nie bardzo, wyglądałam w tej bluzce na chorą i zmęczoną więc wydałam mamie, teraz ma dwie hihi;)) Pani ten kolorek bardzo pasuje i sama narzutka jest bajeczna:)
OdpowiedzUsuńBluzka też nie dla mnie, wszystko co za blisko twarzy nie dla mnie ale narzutka z czymś w innym kolorze to już tak.
UsuńNie dziwię Ci się, że wydałaś, jak się źle czujemy i źle wyglądamy to zdecydowanie nie nośmy, jest tyle pięknych kolorów.
Pozdrawiam serdecznie...
Coraz bardziej mi się ten kolor podoba, chyba przez to odwoływanie sie do wina :))
OdpowiedzUsuńNo tak, to odwoływanie jest całkiem fajne ha!ha!
UsuńLubię ten kolor, trochę postarza ale jak się go dobrze podejdzie to efekt może być bardzo przyjemny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMasz rację Asiu...pozdrawiam...
Usuńnice as usual :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.itsmetijana.blogspot.rs/
Thank you for your visit ... greet ...
UsuńBasiu, u Ciebie już jesień. Piękna narzutka, rewelacyjny zestaw. Bardzo Ci w nim ładnie. Podoba mi się ten kolor. Mam sukienkę w takim kolorze. Tylko fotograf nie ma czasu na zdjęcia. Ja też :(
OdpowiedzUsuńMoc buziaków.
Tak Basiu, małe przygotowania do jesieni, niedziela była chłodna, teraz znów pięknie ale czuć, że już jesień /zwłaszcza rano/.
UsuńMiło mi, że Ci się podoba, w realu kolor ładniejszy ale trudno dobrze uchwycić ten kolor.
Ja też odpoczywałam od blogowania, czas ograniczony, myślałam, że będę miała więcej czasu ale nie!
Może zrobię przerwę a jeśli nie to będę trochę rzadziej. Napiszę. Buziaki...
Ten kolor kojarzy mi się mocno z jesienią, lubię na przykład wkładać takie rajty jesienią. I uważam, że to mało twarzowa barwa, ale Ty masz szaliczek i jest ładnie!
OdpowiedzUsuńJa też tak uważam, że mało twarzowy dlatego koło twarzy musi /w moim przypadku/ być inny kolor.
UsuńPozdrawiam jesiennie...
Nie mam nic w kolorze marsala i nigdy nie miałam :|. Wiem, że mój ulubiony Orsay ma wypuścić jakieś sweterki i kardigany w tym kolorze, ale chyba będę musiała zobaczyć jak w nim wyglądam :). Kolor intygujący, ale mi zupełnie obcy, więc nie jestem w stanie stwierdzić, jak się w nim będę czuła :). Przymierzę i pomyślę. Ahh, tee szale!! :) Niby tylko dodatek, wykończenie, a jak zmienia charakter stylizacji. Tak jak piszesz, dobrze, że jest biała bluzeczka, bo rozjaśnia. Ja postawię na kolorowy szal, bo uwielbiam taką tęczowę jesiennych barw!! W ogóle to jesienią lubię nosić wszystkie odcienie brązu - od jasnego prawie beżu poprzez miody, rudości aż do ciemnej czekolady :). Makijażu raczej nie zmieniam, bo cały rok noszę neutalne, jasne brązy szminek - wyjątkiem jest krwista czerwień, którą uwielbiam :). Pięknie wyglądasz - jak zwykle elegancko i modnie, jak zwykle na czasie!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTak, przymierz, pomyśl, nie każdy polubi ten kolor więc nic na siłę.
UsuńDla mnie ten kolor to alternatywa dla brązów, bo tych nie lubię.
Szale uwielbiam, masz rację, zmieniają wiele.
W makijażu zmieniam kolor lakierów do paznokci i szminki.
Serdecznie pozdrawiam i miłego dnia Ci życzę...
Lubie takie winne odcienie... (choc smak wina lubie nawet bardziej niz jego kolor;);) - a to przeciez kolor jesieni, a ja lubie jesien...Wprawdzie jest on czasem dosc przytlaczajacy, to rozjasniony szalikiem nabiera fajnej glebi... Pozdrawiam Basiu!!! Anka
OdpowiedzUsuńO tak Aniu, ja też wolę wino /jego smak/ niż ten kolor ha!ha! Nie przepadam za jesienią ale tę piękną, kolorowa lubię.
UsuńDziękuję Ci za opinię i serdecznie Cię pozdrawiam...buziaki posyłam...
Your sweater is the perfect color, looks so lovely on you! Gorgeous!
OdpowiedzUsuńxoxo, Haylee
www.dolledupdaily.com
Thank you for your visit and comment ... I greet ...
UsuńPani Basiu, ta marsalowa narzutka jest przepiękna! I w połączeniu z "jesiennym" szalem wygląda idealnie. Mam nadzieję, że tegoroczna jesień będzie właśnie w tak pięknych kolorach, jak te na szalu! Pozdrawiam i ślę uściski!
OdpowiedzUsuńJa też mam taka nadzieje Martusiu, bo taka jesień lubię.
UsuńSerdecznie Cię pozdrawiam, już jesiennie,,,buziaki...
Me encantan estos tonos otoñales!! Estás fantástica, Bárbara!!!
OdpowiedzUsuńUn beso
http://cocoolook.blogspot.com.es/
Gracias Carmen. Le saluda otoñal ...
UsuńBardzo ładna narzutka Basiu, z białą bluzeczką świetne połączenie, ja ten bym raczej rudościami na wierzch nosiła, bo na zdjęciach chyba ten kolor dobrze się z narzutka prezentuje, ale wiem, że każdy ma swoje preferencje co do kolorów, i sama rudości za bardzo nie lubię (tylko w dodatkach: buty, torebka, szal) więc to tylko sugestia zdjęciami podyktowana :)
OdpowiedzUsuńAle ogólnie zestaw z jednym i drugim szalem - ciekawe,
serdecznie pozdrawiam :)
Na zdjęciach tak, rudości są O.K. Próbuję tak zamotać szal. żeby były wszystkie kolory ale mój fotograf niecierpliwy.
UsuńWiatr wiał, szal "żył własnym życiem" a ja nie mogłam sobie z nim poradzić.
Nosić będę jeszcze z przygaszoną żółcią, zależy od humoru ha!ha! Pozdrawiam Aniu już jesiennie...buziaki...
Thank you very much...
OdpowiedzUsuńOh, just gorgeous how you coordinated the marsala and green colors with the landscape, Barbara.
OdpowiedzUsuńThank you, Lisa. I am pleased that you like. Regards.
UsuńKolor idealny na jesień. Basiu, klasa i szyk jak zawsze.
OdpowiedzUsuńTak Lusiuniu, spodobał mi się ten kolor /właśnie na jesień jest fajny/, dzięki za odwiedziny i opinię...serdecznie Cię pozdrawiam...
UsuńBardzo lubię tego typu narzutki :)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię takie narzutki...serdecznie pozdrawiam...
UsuńŁadne, ładne...wolę z pierwszym szalem.....kolory jesieni....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Basiu. Mam nadzieję, że zdrowie już jest ok.
Kolory jesieni, nie przepadam za nimi ale zawsze można coś dla siebie wybrać.
UsuńDziękuję za opinię. Zdrowie już O.K., zwykłe przeziębienie a tak mnie umęczyło.
Serdecznie Cię pozdrawiam...
Jaka piękna Pani Jesień!
OdpowiedzUsuńNie przepadam za takimi kolorami ale jak jesień to mi nawet pasują...pozdrawiam jesiennie...
Usuńbardzo twarzowy ten kolor... i rzeczywiście, typowo jesienny... :) narzutka jest piękna!
OdpowiedzUsuńMasz racje, to taki typowo jesienny kolor, nie wiem czy twarzowy, ja koło twarzy raczej go unikam ale to ja, są zapewne osoby, które go lubią i dobrze w nim wyglądają. Zależy od typu urody.
UsuńPozdrawiam serdecznie,,,