Jedne panie je uwielbiają, inne są zdeklarowanymi przeciwniczkami.
Ponoć "odbierają " nam kobiecość, o innych "teoriach spiskowych" nie wspomnę, bo nie warto.
Jaki fason wybrać? Czym się kierować?
Tu, na moim blogu wyrażam moją opinię, nie radzę, nie krytykuję wyboru innych.
Kieruję się własną intuicją, biorę pod uwagę swoją figurę jak również aktualne trendy.
Spodnie
Spodnie zajmują w mojej garderobie ważne miejsce.
Lubię, dobrze się w nich czuję, na dodatek pasują do mojego obecnego stylu życia.
Dzisiaj nieco szersze /mają szczypanki/, o prostej nogawce, z wysokim stanem.
Cały zestaw w klasycznej czerni z dodatkiem bieli i odrobiną błękitu.
Marynarka
Długość do linii bioder, z szerszymi ramionami, rozmiar nieco większy ale nie za bardzo.Duże, męskie marynarki do mnie nie pasują choć są w aktualnych trendach.
Sweter
Dość cienki ale bardzo ciepły, duże czarne kropy na białym tle.Rękawy 3/4 dobrze sprawdzają się przy mojej sylwetce i takie lubię najbardziej.
Torebka
Akcent kolorystyczny - błękitna torebka "do ręki".
Buty
Z kwadratowymi noskami, na wygodnym i niewysokim klocku.
Biżuteria
Do kropek na bluzce duża kulka - naszyjnik i pierścionek z drobnych kuleczek.
Zegarek i okulary również stanowią elementy biżuterii.
Dzień dzisiaj smutny, "szary i bury" 😏, dość chłodny ale na szczęście bez deszczu.
Trochę strojem wpasowałam się w te ponure kolory 😉.
Pozdrawiam! Do następnego!
marynarka-sh,spodnie,sweter-Reserved,torebka-Orsay,buty-Lasocki,okulary-Layoners
Zaglądając na Twojego bloga często się zastanawiam, jak Ty to robisz, że nie mając figury modelki zawsze wyglądasz świetnie! Masz doskonałe wyczucie stylu. Niezmiennie podziwiam i się zachwycam. Pozdrawiam z Mazur. Alicja
OdpowiedzUsuńNo tak, figury sobie nie wybieramy, możemy nad nią trochę popracować i oczywiście zaakceptować siebie takimi, jakie jesteśmy. Strojem można wiele "poprawić" będąc wiernym własnemu stylowi wzbogacając go aktualnymi trendami.
UsuńBardzo dziękuję Alicja za ciekawy komentarz, serdecznie pozdrawiam i miłego dnia Ci życzę, u mnie deszcz od rana...
Basiu, jak zawsze doskonale wszystko zestawiłaś, duże grochy i błękitna torebka robią swoje, nie mówiąc o uśmiechu i stosownym makijażu. Zestaw rzeczywiście dość "poważny", ale i takie czasami muszą być. Pozdrawiam serdecznie i słonka życzę, Teresa :):)
OdpowiedzUsuńMakijaż u mnie zawsze delikatny, podkreślam mocniej usta, oko minimalnie. Kiedyś o tym napiszę. My, Polki jesteśmy krytykowane za nadmiar makijażu ale to co pokazywane jest w niektórych "głupkowatych" programach nie daje dobrego przykładu, zwłaszcza młodym dziewczynom. Uśmiech Tereniu zawsze "zabieram ze sobą". Grochy pokochałam prawie tak samo jak paski ha!ha! Niebieski to "mój kolor" - love!!! Pozdrawiam cieplutko, buziaki...
UsuńZgadzam się z poprzedniczkami...zawsze pięknie wyglądasz:)))dzisiejszy zestaw również elegancki:))w mojej szafie też kilka par spodni:))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńNa sezon jesień-zima mam 15 par spodni, nie wiem czy to mało czy to dużo, w tym okresie spodnie noszę dość często ale będą i sukienki. Dzięki Reniu, serdeczności posyłam...
UsuńMoim zdaniem spodnie mogą być bardzo kobiece. Wszystko zależy od tego, jak je dobierzemy do figury. Bardzo lubię nosić spodnie, szczególnie jak robi się zimno. Pozdrawiam Cię Basiu serdecznie.
OdpowiedzUsuńMasz rację, wcale nie odejmują nam kobiecości. Są osoby, które uważają inaczej. O.K. Każdy może mieć swoje zdanie tylko wszystko zależy od tego jak przedstawia swoje racje. Jak jest zimno są niezastąpione /moim zdaniem/. Pozdrawiam cieplutko, u mnie zimno i mokro...
UsuńJak zawsze elegancko i z klasą 💖 Spodnie, jeśli są dobrze dobrane do figury, to zawsze będą kobiece i szykowne. Pozdrawiam serdecznie Basiu 🍀❤️
OdpowiedzUsuńCieszy mnie Dorotko, że Ci się podoba, ja nie mam łatwo ze spodniami, bo nie wszystkie mi pasują.
UsuńStaram się trochę "wpasować" w trendy ale nie wszystkie są dla mnie, natomiast klasyka zawsze się sprawdza /tak myślę/.
Pozdrawiam, miłego dnia...
Tak to prawda, Basiu zawsze twoje stylizacje są świetne... Dzisiejsza z tą błękitna torebka jest kapitalna.
OdpowiedzUsuńMiło mi Krysiu, że Ci się podoba. Błękitna torebka to takie "moje cacuszko", śliczna jest /dla mnie oczywiście/.
UsuńMiłego dnia Ci życzę...
Fajny, elegancki zestaw z klasą. Podoba mi się! Ja jednak niezbyt lubię się ze spodniami, zdecydowanie wolę sukienki i spódnice.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Bardzo dobrze, tak lubisz, tak nosisz. Spódnic prawie nie noszę, bo nie lubię ale sukienki tak, zwłaszcza na wiosnę i lato. Serdecznie pozdrawiam, miłego dnia...
UsuńDoskonale wyglądasz w spodniach, zestaw jest bardzo przyjemny. Sama mam spodni mnóstwo i sporo w nich biegam - i nigdy nie pomyślałam, że odbierają kobiecość...
OdpowiedzUsuńTak, masz rację, 👖 nie odbierają nam kobiecości, innymi opiniami nie zajmuje się, noszę i już, serdecznie pozdrawiam 🥰, miłego pomimo paskudnej poglądy ☔💦
UsuńTo bardzo eleganckie zestawienie Basiu. A spodnie kocham, chyba nawet trochę do przesady:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Tak było wczoraj, na elegancko, na poważnie 😜, na spokojnie, miałam ochotę na taki zestaw. Też czasami przesadzam ze spodniami choć ostatnio sporo chodziłam w sukienkach. Serdecznie pozdrawiam Ewa, miłego dnia🍁🍁
UsuńJa jestem totalną fanką spodni, a spódniczek i sukienek w mojej szafie na próżno szukać. Chyba to dlatego, że wychowałam się wśród chłopaków :D Jak zawsze pięknie Pani wygląda.
OdpowiedzUsuńKasia
Może tak, że wychowywałaś się wśród chłopaków a może po prostu taka jesteś. Lubisz i już...na zmiany i eksperymenty /z sukienkami i spódnicami/ nigdy nie jest za późno, może kiedyś spróbujesz i Ci się spodoba. U mnie jest sporo sukienek, zwłaszcza lubię w okresie wiosna-lato. Dzięki za ciekawy komentarz, serdecznie pozdrawiam...
UsuńMyślę, że spodnie nie ujmuja nam kobiecości,bo ta właściwość jest bardziej złożona i nie od spodni zależy. Spodnie są wygodne, praktyczne, dlatego panie chętnie je noszą. Uważam jednak, że spodnie trudniej ukryja mankamenty naszej figury.I jeżeli nie ma się tego wyczucia co do własnego wizerunku, jaki ma Barbara, to wtedy efekt może być nieciekawy. Ja niechętnie sięgam po spodnie, chyba, że w bardzo chłodne dni lub zimą. Ty Barbaro wyglądasz w tej kompozycji korzystnie,świetny miałaś pomysł z ta bluzeczka w kropki, no i uroczą, niebieska torebką, która nieodmiennie przyciąga uwagę, nie tylko w tej stylizacji. W sumie ubralas się niby na poważnie, a jednak widać tu swobodę i luz, na tym wg mnie polega niewyszukana elegancja i tego, jak myślę, trzymasz się od dawna. Gratulacje.
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę, że w żaden sposób nie odbierają nam kobiecości ale są osoby, które upatrują naszą kobiecość w dużej mierze w stroju. Jeśli to jest odczucie kogoś, kto nie lubi spodni to spoko, gorzej jak próbuje się dokładać jakąś ideologię /kobieta tylko w sukience, bo spodnie zarezerwowane są dla mężczyzny/. Są wygodne i chyba za to też je kochamy. Czy trudniej ukryć mankamenty urody? Myślę, że nie, dobry krój do figury i nie ma problemu. Kropki to ostatnio mój kolejny ulubiony deseń. Te duże wpadły mi w oko. Niebieska torebka to takie moje cacuszko, jest urocza. Masz rację, było dość poważnie / może kolor czarny miał tu jakieś znaczenie/, bardzo klasycznie i spokojnie. Buty musiały być wygodne, bo dłuższy spacer niedzielny, ostatnio obcasy u mnie coraz niższe /z konieczności/. Dzięki za komentarz, serdecznie pozdrawiam, miłego dnia...
UsuńYou look so stylish! I like how you have accessorized the look.
OdpowiedzUsuńxoxo
Lovely
www.mynameislovely.com
Thanks for nice comment. I am glad you like it. Best wishes...
UsuńBasiu noszę to i to ale uwielbiam spodnie które doskonale sprawdzają się jesienno-zimowe dni. Twoja stylizacja jest klasyczna i stonowana, bardzo mi się podoba. A ta torebeczka jest jak wisienka na torcie, piękny akcent 👜 Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki za Twoja ciekawą opinię, cieszę się, że Ci się podoba. Podobnie jak Ty, noszę i spodnie i sukienki. Pozdrawiam, miłego dnia...
UsuńSpodnie są wspaniałe, osobiście uwielbiam. Twój look bardzo mi przypadł fo gustu, spokojny ale przełamany akcentem torebeczki💙, ślicznie Basiu. Buziaki😍😘😘
OdpowiedzUsuńWniosek więc taki Lilu, że jak lubimy to nosimy i już. Było bardzo spokojnie tylko torebka dodała pazura /tak mi się wydaje/. Buziaki, miłego dnia...
UsuńJa w sumie nie umiem się wypowiedzieć czy wolę spodnie czy spódnice czy sukienki. Noszę wszystko w zależności o potrzeby i chęci:-)
OdpowiedzUsuńWiem, lubisz wszystko, ja tylko unikam spódnic, coś mi nie leżą ha!ha! ale sukienki lubię /zwłaszcza w okresie wiosna-lato/. Serdecznie pozdrawiam Grażynko...
UsuńBasiu, Ty masz naturalną intuicję "modową"!
OdpowiedzUsuńJesteś przykładem, że wcale nie trzeba mieć "modowej szkoły", żeby potrafić świetnie dobrać do siebie trendy i ciuchy:))
Po prostu masz wyczucie!
A ta stylówka jest tego doskonałym przykładem!
Jest doskonała! A ta torebeczka (kolorystyczny akcent), to strzał w dziesiątkę!
Pięknie!!!
Buziaki!!!
Nie wiem czy mam 😜, idę swoją drogą, tak jak lubię/z uwzględnieniem trendów - niektórych/, tego się trzymam, musi być tak, żebym mogła w tym funkcjonować każdego dnia. Torebka jest cudna, takie "cacuszko błękitne" 😜. Dzięki za miły komentarz, cieszę się, że jesteś, wracaj do nas, buziaki🥰
UsuńKobiecości kobiecie nic nie odbierze. Spodnie tym bardziej, zwłaszcza w XXI wieku. Są z nami już tak długo... Na szczęście 👍👌✌️ Całość - cała Ty. Klasycznie, ale nie nudno. A marynarka leży idealnie 🙂 Jest duża, ale nie ZA dużo. Co potrafi wyglądać komicznie. No ale, dla trendów niektórzy tracą czasem wyczucie 🤓 Ty, Basiu, zawsze wiesz, jak i w czym, żeby było z klasą i stylowo 🖤
OdpowiedzUsuńPełna zgoda, też tak uważam dlatego wszystkie "teorie spiskowe" mnie nie interesują ale...są i zaczynają się pojawiać publicznie. Mamy XXI wiek choć czasami mam odczucie, że się "cofamy". Od wielu lat /od początku lat 70-tych/ noszę spodnie, raz mniej, raz więcej, miewam różne okresy i tak już zostanie. Marynarka - przy moim wzroście i budowie nie może być za duża, bo źle wyglądam więc jest tylko nieco większa. Eksperymentowałam, bo niektóre moje marynarki zrobiły się bardzo duże ale nie i już, jest źle więc wybrałam wariant dla mnie najlepszy. Tak czuję się pewnie, czuję się "sobą".
UsuńDzięki za miły komentarz Sylwia, serdecznie pozdrawiam...
Czern i biel , spodnie i marynarki, grochy male i duze.To sie nigdy nie znudzi i zawsze jest ponadczysowe.To klasyka.Basiu, Ty pieknie szczuplejesz.Nie wiem jak to robisz, ale ja tez tak chce.A jezeli to tylko zmylka i masz jakies swoje wyprobowane triki na zdjecia, by wygladac szczuplo ,to poprosze o nie.Podoba mi sie Twoj look.Pozdrawiam.)
OdpowiedzUsuńTak, ponadczasowa klasyka zawsze się sprawdza /u mnie jak najszybciej na Tak 🤗/. Nie szczupleje, będę nadal walczyć, trochę się zatrzymałam. Mam w planie parę kg na minus, może się uda. Nie mam trików na zdjęcia, czasami ustawiam się bokiem, czasami na wprost bo chcę pokazać się z każdej strony. Mąż robi zdjecia a nie jest fachowcem😜, więc różnie bywa. Nie retuszuje zdjęć, jedyne co to kadruje, rozjaśniam lub przyciemniam i zmieniam rozmiar. Robimy zawsze więcej zdjęć i wybieram parę najlepszych. Pozdrawiam Ala, miłego dnia...
UsuńDroga Basiu, powtórzę za innymi: doskonałe wyczucie stylu. Zestaw elegancki a jednocześnie tak można śmigać każdego dnia. Torebusię błękitną porywam.
OdpowiedzUsuńLubię spodnie, chociaż ostatnio zakładam rzadko, ale to jest związane z moimi problemami zdrowotnymi. Dlatego wybieram luźne sukienki.
Dziękuję Basiu za troskę. Ściskam Cię.
Moc buziaków!!!
Tak Basiu, wiesz, że pokazuję to w czym śmigam każde dnia, trochę klaszycznie, trochę na elegancko, trochę na luzie 😜. Torebusia jest cudna, takie małe cacuszko. U mnie przyszedł czas na spodnie w przewadze, tak mam jesienią i zimą. Sukienki bardziej wiosna-lato choć teraz też będą, zależy od dnia, okazji i pogody. Ty bardziej jesteś miłośniczką sukienek niż spodni, tak mi się wydaje. Pasują do Ciebie o każdej porze roku. Pozdrawiam cieplutko🥰, ściskam... Przepraszam za ewentualne literówki ale tak jest jak piszę z komórki... Buziaki...
UsuńŚliczna torebeczka ❤
OdpowiedzUsuńTak, świetna, zgadzam się z Twoją opinią...
UsuńDobrego weekendu.
UsuńDziękuję, wzajemnie...
UsuńŚwietna stylizacja, taka ponadczasowa i z klasą, a zarazem modna :)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie, że Ci się podoba, dzięki za komentarz, serdecznie pozdrawiam...
UsuńBardzo ładna stylizacja :D Podoba mi się sweterek w kropki :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mnie też podoba się ten wykropkowany sweterek. Dzięki, serdecznie pozdrawiam...
UsuńLubię spodnie i często noszę. Ale tak, masz rację, trzeba odpowiednie do figury. Należy uważać, żeby nie wyglądać jak idący obok mąż/partner. Często można zaobserwować taki widok na ulicach, w sklepach i często u ludzi po pięćdziesiątce, sześćdziesiątce. Spoglądając od tyłu, czasem nie wiadomo kto jest kto.
OdpowiedzUsuńU Ciebie Basiu wszystko jest w najlepszym porządku 🙂 Masz wyczucie 🙂 Pozdrawiam i miłego tygodnia życzę 🙂🙂
Racja, chodźmy w spodniach, bo czemu nie? Są wygodne i sprawdzają się w wielu sytuacjach i praktycznie o każdej porze roku. Odpowiednio dobrane nadal są kobiece, nawet stylizacje bardzo "w męskim stylu" odpowiednio skomponowane nic a nic nie odbierają nam z kobiecości. Myślę, że wiele pań nie lubi damskich dodatków, zwłaszcza tych starszych pań. Nie wiele potrzeba, żeby było widać, że jesteśmy kobietami. Tak mi się wydaje, trzeba tylko chcieć. Wśród moich koleżanek czy znajomych tego nie obserwuję, choć chodzą w spodniach to nie można ich pomylić z płcią przeciwną ha!ha! Dzięki za ciekawy komentarz Ewa, serdecznie pozdrawiam...
UsuńNie wyobrażam sobie życia bez spodni:-) Wyglądasz niezwykle elegancko w tym klasycznym zestawie!
OdpowiedzUsuńCieszy mnie, że Ci się podoba mój klasyczny zestaw. Również nie wyobrażam sobie, żebym funkcjonowała bez spodni choć w mojej garderobie jest sporo sukienek. Serdecznie pozdrawiam...
UsuńBardzo ladna, stonowana i elegancka stylizacja Basiu. Fajnie przełamana torebeczką. Masz Basiu bardzo dobry gust, świetnie wszystko dobierasz do siebie i między innymi o to w tym wszystko chodzi. Buziaki wielekie Basiu!!!!
OdpowiedzUsuńLilu, czasami potrzebny jest mi spokój w ubiorze a że lubię klasykę to chyba wie każdy kto mnie odwiedza. Takie małe i kolorowe torebki urzekły mnie, małe cacuszka /tak je nazywam/. Nie wiem jak tam jest z moim gustem ha!ha! Jednym może się podobać, innym przeciwnie. Wszystkim nie da się dogodzić. Całkowicie się z Tobą zgadzam, trzeba dobierać "do siebie", bo mamy różne sylwetki.
UsuńKlasyka zawsze się obroni! Jestem pod wrażeniem
OdpowiedzUsuńTak, całkowicie się z tym zgadzam, zawsze się obroni ��. Pozdrawiam serdecznie...
UsuńBasiu, jak zawsze zachwycam się Twoim wspaniałym stylem. Pięknie wyglądasz!!!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, cieszę się, że Ci się podoba, serdecznie pozdrawiam🥰, miłego tygodnia...
UsuńBasiu, wszystko o czym chciałam napisać zostało powiedziane powyżej przez moje poprzedniczki. Stylizacja super w każdym szczególe. A spodnie no cóż, są z nami tak długo, iż dodają nam.....kobiecości. Zresztą Marlena Dietrich w swym męskim garniturze wyglądała niebywale seksownie, podkręcając swój seksapil czerwoną szminką. Jednym słowem trzeba mieć Twoje wyczucie stylu i detalu, aby osiągnąć ten pożądany efekt. Pzzdrawiam Anna50+
OdpowiedzUsuńOczywiście, że tak, wcale nie jesteśmy w spodniach mniej kobiece, ważne, żeby je fajnie zestawiać i przemycać dużo kobiecych elementów choć całkowicie "w męskim stylu" też bywa super ciekawie. Przykład Marleny Dietrich mówi sam za siebie. Bardzo dziękuję za Twoją ciekawą opinię, serdecznie pozdrawiam, miłego dnia, mimo tak wstrętnej pogody...
UsuńJak zwykle wyszło genialne!!! Grochy zdominowały tę stylizację! Jestem w nich zakochana!
OdpowiedzUsuńTak, grochy zdominowały, też jestem w nich zakochana. Dzięki, serdecznie pozdrawiam🥰
UsuńŚwietna stylizacja! :) Torebka i sweterek w grochy skradły moje serce!
OdpowiedzUsuńCieszy mnie, że Ci się podoba, grochy ostatnio uwielbiam. Serdecznie pozdrawiam...
Usuńvuh
OdpowiedzUsuń