Codzienna, systematyczna pielęgnacja to absolutna konieczność.
Dokładne oczyszczanie skóry każdego wieczoru, na dzień kremy z filtrem, na noc kremy odżywcze, przeciwzmarszczkowe.
Zdrowe odżywianie, dużo ruchu, maseczki i pilingi dostosowane do potrzeb cery. Od czasu do czasu porządniejsza odnowa biologiczna u kosmetyczki.
Dbajmy o swoją twarz każdego dnia i od najmłodszych lat. Dokładnie dobierajmy kremy do potrzeb naszej skóry.
/post z cyklu - uroda/
Dbajmy o swoją twarz każdego dnia i od najmłodszych lat. Dokładnie dobierajmy kremy do potrzeb naszej skóry.
Staram się dbać o swoją twarz na co dzień.
Odwiedzam kosmetyczkę i korzystam z proponowanych przez nią zabiegów /oczywiście nie do przesady tu klik/. Poprawia to kondycję mojej skóry ale też samopoczucie. Stawiam jednak szczególny nacisk na codzienną, systematyczną pielęgnację. W większości używam polskich kremów /tu wyjątek - dostałam w prezencie /./post z cyklu - uroda/
Był u mnie Mikołaj.
KREM ESTEE LAUDER Resilience Lift Extreme /na noc do cery dojrzałej/
OPIS PRODUKTU
Formuły Resilience Lift Extreme przynoszą skórze wielorakie korzyści, których skóra potrzebuje.
Promiennie rozświetlona, młodzieńcza i napięta. Wyjątkowy kompleks ExtremeLift3 przyspiesza zaawansowane ujędrnianie i wygładzenie skóry.
Zaawansowana mieszanka nawilżająca zapewnia bogate, długotrwałe nawilżenie.
EFEKT
Bardziej wyraziste kontury twarzy, obwisła skóra jest naciągnięta i nawilżona.
Zostaje zwiększona naturalna produkcja kolagenu i elastyny w skórze, przez co wygładzają się i naciągają linie, zmarszczki i kurze łapki.
Skóra, która była ziemista i poszarzała natychmiast zyskuje niesamowitą promienność.
KREM ESTEE LAUDER Resilience Lift /na dzień do twarzy i szyi/
Krem Resilience Lift na dzień jest wzbogacony o wyjątkowy kompleks Photo-Activated Lift.
Skóra natychmiast wygląda bardziej promiennie.
EFEKT
W miarę stosowania, kontury twarzy stają się bardziej wyrzeźbione i wyraźne.
Linie i zmarszczki zostają wygładzone, a skóra jest bardziej napięta.
Skóra wygląda zdecydowanie młodziej i jest zrewitalizowana.
Dzięki 24-godzinnemu systemowi pielęgnacji skóra staje się bardziej napięta.
MOJA OPINIA
Kremy stosuję od jakiegoś czasu. Widzę wyraźną poprawę ale czy aż taką jak w opisie produktu? Lepiej ocenię po dłuższym czasie stosowania.
Jak dbacie o swoją twarz? Macie jakieś specjalne sposoby? Czy stosowanie droższych kremów odnosi pożądany skutek, czy może jednak nie?
Dziś widzę, że będę pierwsza. Była niedawno Barbórka, więc najpierw Basiu serdeczności imieninowe ślę. A jeśli chodzi o Mikołaja, to widzę, że Cię hojnie obdarował. Myślę, że efekty stosowania kremu jak najbardziej widać, a tym bardziej przy Twojej pogodzie ducha i wewnętrznej elegancji, którą masz zawsze. Pozdrawiam Teresa
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia, jest mi niezmiernie miło, że pamiętałaś.
UsuńOkres Barbórki, Mikołaja i Świąt to cudowny czas, wszyscy lubimy dostawać prezenty, u mnie w tym roku "kosmetycznie".
Pogoda ducha, radość ze wszystkiego to chyba jednak najlepszy kosmetyk.
Pozdrawiam Tereniu, miłego dnia...buziaki...
Baaiu i ode mnie serdecznosci imieninowe:*
OdpowiedzUsuńPrezent mikołajkowy swietny! Musiałas byc bardzo grzeczna;))
Basiu ja podobnie jak Ty na 1 miejscu stawiam na codzienny demakijaz twarzy,nawet jak jestem bardz zmeczona,wrecz padam:D
Z tym snem roznie bywa ale to co jemy i pijemy odbija sie na naszej twarzy. Bardzo,bardzo serio....
Czasami sie nie odzywam ale jestem,czytam....:)
Milej soboty Basiu!!
Bardzo dziękuję za życzenia i pamięć!
UsuńDla mnie nie ma znaczenia jaki prezent, byle był dany "od serca".
Myślę, że byłam grzeczna a jak nie to obiecuję poprawę ha!ha!
Też czasami padam ale demakijaż musi być i krem na noc, w dzień to samo i lekki makijaż.
Sen - tu masz rację, czasami różnie bywa. Co jemy i pijemy to ważne, nie ma to jak naturalne witaminki....
Dzięki Margo, że jesteś...pozdrawiam...buziaki...
Ostatnio czytalam artykuł ze to jaki pijemy alkhol decydowac ma o naszych zmaszczkach. Gdzie jakie i kiedy sie robia:/ :/ Oczywiscie mowa o duzych ilosciach...mam nadzieje:)))
UsuńWinko czerwone albo białe lubie;)
Slonce tez ma dobry wplyw na cere i nasze sampoczucie dlatego jak najwiecej słoneczka nam zycze!!
Buziole
Przepraszam za podwojne wpisy albo poźarte literki ale komorka płata psikusy czasami:))))
UsuńNie martw się podwójnymi wpisami, jak takie są to usuwam, wiem, że tak się czasami zdarza.
UsuńTeż lubię winko, zwłaszcza czerwone, oczywiście w małych ilościach, bo jakoś ostatnio mało pijąca jestem.
Słońce bardzo ważne dla naszego organizmu ale i tu potrzebny umiar, ja staram się ograniczać, zwłaszcza na twarz.
Dzisiaj właśnie zaświeciło i będzie wspaniały spacer /przyda mi się po imprezie/.
Jeszcze tylko małe porządki po gościach i w drogę! Pięknej niedzieli Ci życzę...
Umiar we wszystkim to podstawa:))
UsuńCieszmy sie Basiu zatem niedziela i mnie slonce!!
Cieszmy się...buziole...
UsuńAle jaka piękna Pani Mikołajowa! No nie dziwię się ze ten Mikołaj tak dba :)
OdpowiedzUsuńDziękuje w imieniu Pani Mikołajkowej. Mikołaj łaskawy, poprawił samopoczucie i dostarczył wiele radości. Życie jest piękne, prawda?
UsuńPozdrawiam słonecznie, bo u mnie od rana pięknie...miłej niedzieli...
Musiałaś być bardzo grzeczna bo Mikołaj zaszalał. Najważniejsza jest codzienna pielęgnacja, systematyczna a jeśli w to się wplecie kremy z górnej półki czasem to jeszcze lepiej. Buziaki i imieninowe i mikołajowe ślę :)
OdpowiedzUsuńTak, to racja, codzienna pielęgnacja i czasami coś bardziej luksusowego.
UsuńDziękuję za buziaki, również posyłam Ci buziaki mikołajkowe...miłego tygodnia Ava...
Basieńko, przyjmij spóźnione ale serdecznie życzenia z okazji Twoich imienin. Życzę Tobie zdrówka, radości i spełnienia marzeń.
OdpowiedzUsuńWidzę, że Twoje marzenia już się spełniają, bo Mikołaj do Ciebie przyszedł z fantastycznym prezentem :)
Masz rację pisząc, że trzeba dbać o siebie od zawsze. To potem wraca... Widać Twoją zadbaną buzię.
Świetne kremy. Kiedyś używałam tej firmy. Pozdrawiam Cię cieplutko :)
Dziękuję Krysiu za życzenia, miło, że pamiętałaś. Marzenia - każda z nas je ma, fajnie jak się spełniają.
UsuńMyślę, że dbanie pomaga, możemy choć trochę "zatrzymać czas". Pozdrawiam Cię cieplutko...buziaki...
Wow, super kremiki. Na pewno się sprawdzą.
OdpowiedzUsuńTaką mam nadzieje, że się sprawdzą...miłego tygodnia...
UsuńMikołaj hojnie Cie obdarzył, myślę, że będziesz zadowolona, jak każda kobieta dbam o buźkę ale geny i czas i tak swoje robią :)) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTak Marzenko, cudów nie ma /no chyba że poważniejsza ingerencja/ ale róbmy co się da...Mikołaj się spisał ha!ha!
UsuńPozdrawiam serdecznie...
Uwżam, że codzienna i systematyczna pielęgnacja jest najważniejsza. Dokładne zmywanie makijażu, nakładanie kremu pod oczy i dobranie odpowiedniego kremu do rodzaju cery. Dobry krem niekoniecznie zawsze oznacza drogi, myśle o cenach 200 zł i więcej. Sprawdziłam :-)). Obecnie testuje kremy Soraya, zobaczymy :-)
OdpowiedzUsuńTak, to racje, też uważam, że drogie nie oznacza aż tak dobre ale czasami zaszaleję ha!ha! Zobaczymy jak się sprawdzi.
UsuńUżywam w większości polskich, tańszych kremów. niebawem napiszę o jednym, który u mnie całkowicie się nie sprawdził...pozdrawiam Grażynko...
Ciekaw jestem Basiu Twojej opinii po dłuższym okresie używania tych kremów. Producenci wiele obiecują ...
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego :))
Napiszę jakie są moje odczucia...serdecznie Cię pozdrawiam...
UsuńZapomniałam o Twoich imieninach bardzo przepraszam:))))Wszystkiego najlepszego życzę:)))Ja mam wielki problem z kremami do twarzy na wszystko po jakimś czasie się uczulam:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńNie ma za co przepraszać Reniu, liczy się, że pamiętałaś i bardzo Ci dziękuję za życzenia.
UsuńTak też bywa, że uczula, niebawem napiszę o takim kremie choć mnie rzadko coś uczula.
Mało u mnie ostatnio czasu ale będę powoli odwiedzać ulubione blogi /takie jak Twój/...buziaki...
O! Mikołaj się postarał! :)))
OdpowiedzUsuńBasiu...pewnie, to co zwykle...Kremy owszem, nawilżają, ale jak wiadomo cudów nie ma;)
Miło jest natomiast stosować jakieś bardziej luksusowe. Wiem, to po sobie:)))
Czujemy się wtedy wyjątkowo, a jak wiadomo, samopoczucie też wpływa na stan naszej skóry... to jest to słynne rozświetlenie, o którym mówią producenci;)
Buziole Basiu!!!
Tak, postarał się /tylko ten na noc przyniósł/. Masz rację, ja tez o tym piszę, że cudów nie ma. Mimo to może warto czasami zaszaleć?
UsuńO to "rozświetlenie" czasami chodzi. Buziole...
Spóźnione ale szczere :) życzenia barbórkowe
OdpowiedzUsuńNo sie przyznam , ze .... Kremy stosuje bardzo bardzo nieregularnie . Stosowanie regularne powoduje ze zaczynam mieć wrażenie ściągania i koniecznie kremowania . Tylko myta , nabiera naturalnej wilgotności i nie mam uczucia ściągnięcia .
Dbam - przebywając dużo na świeżym powietrzu , nie pale , dość zdrowo jem .... Natura musi sie obronić ;)
Tak, natura musi się obronić, też nie palę, dużo jestem na powietrzu, jem /tak jak Ty napisałaś/ dość zdrowo, nawilżam, odżywiam skórę ale ja muszę, bo jest dość sucha. Nie przesadzam /jak ze wszystkim/ Aniu. Pozdrawiam Cię cieplutko...
UsuńO Basiu! Jaki wypasiony ten twój Mikołaj! :) to co na gwiazdkę Ci przyniesie, fiu, fiu! :) Musiałas być bardzo grzeczna przez caly rok:) Ale ja jeszcze przy okazji chće Ci zlożyć spóźnione lecz z serca płynące życzenia imieninowe. Pamiętałam o nich, a jakże (wszak to imię również moja siostra nosi) tylko ten czas tak pędzi, stąd ten poślizg... Buziaczki, do miłego w sieci! :)
OdpowiedzUsuńMiło mi Agnieszko, że pamiętałaś, bardzo dziękuję, nie ważne, że spóźnione, sama ostatnio też cierpię na brak czasu i mam zaległości /u Ciebie też ale wieczorem Cię odwiedzę/. Co na gwiazdkę? Chyba już o wiele skromniej! Pozdrawiam, miłego dnia...
UsuńJezu Basiu wszystkiego najlepszego !!I super MIkołaj bogaty!!!! Pozdrawaiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia...czasami fajnie być tak "dopieszczonym"...pozdrawiam serdecznie, miłego dnia...
UsuńWszystkiego najlepszego z okazji Barbórki, która była co prawda jakiś czas temu, ale to wszystko tak pędzi, że kiepsko nadążąm. :) :)
OdpowiedzUsuńProdukty polskie - jestem za! Tak samo jak za pielęgnacją. Bardziej niż ozdabianiem ;)
Tak, strasznie to wszystko pędzi. Dziękuję za życzenia i pamięć.
UsuńJa używam głównie polskich produktów /z małymi odstępstwami/.
Pielęgnacja, na nią stawiam...pozdrawiam serdecznie...
The products are great! Thanks for sharing:)
OdpowiedzUsuńirenethayer.com
Thank you for your comment...kisses...
UsuńBardzo dobry produkt i recenzja. Wszystkiego najlepszego z okazji imienin Basiu :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję Jolu, że kremy się sprawdzą i będę w pełni zadowolona.
UsuńDziękuję za życzenia, miło mi, że pamiętałaś. Serdecznie pozdrawiam...
Fajny ten Mikołaj, niech kremy dobrze służą :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, mam taką nadzieję, Mikołaj fajny...pozdrawiam...
UsuńHojny ten Twój Mikołaj i zna sie na rzeczy, wie jak zadowolić kobietę.
OdpowiedzUsuńTak Lusiuniu, w tym roku hojny...buziaki...
UsuńFajny ten twój Mikołaj i przed wszystkim hojny :) Pozdrawiam Monique :)
OdpowiedzUsuńW tym roku był hojny,trochę mnie "dopieścił"...serdecznie pozdrawiam...
Usuń