Długie, zwiewne sukienki - ostatnio moja miłość.
Lubię, świetnie się w nich czuję więc noszę "do bólu" 😏😆.
Jedni zachęcają do ich noszenia, bo właściwie nosi się takie prawie na całym świecie.
Inni odradzają, bo my kobiety dojrzałe i o pełnych kształtach /mówiąc delikatnie/ wyglądamy w nich koszmarnie.
Celowo nie użyłam określenia, które nadmiernie nadużywane, przyprawia mnie o "gęsią skórkę" 😢.
Trochę dzisiaj "na wesoło", trochę "na luzie"😊😊, przecież nie warto spierać się o takie głupstwa.
Zarówno trendy jak "dobre rady dla 50+" traktuje lekko z przymrużeniem oka.
Krytykowanie i ocenianie nie leży w mojej naturze, może jednak potrzebny jest złoty środek?
Może - doceniajmy nie oceniajmy?
Moda to radość, moda to szaleństwo i zabawa ale też spokój i wyciszenie.
Wybór należy do nas a szacunek do wyboru innych dla mnie jest bezcenny.
/bezcenny- mający ogromną wartość/
/bezcenny- mający ogromną wartość/
Jakie jest Wasze zdanie?
Sukienka
O sukience nie będę się rozpisywać, pokazywałam ją w wersji zimowej i wiosennej.Po małej przeróbce /skróciłam rękawy/ noszę ją też latem. Zdjęcia z wczorajszego dnia, było ciepło ale jeszcze nie upalnie.
"Jestem zachwycona jej fasonem, zwłaszcza długością, bo to kiedyś była moja ulubiona długość.
Bardzo cieszy mnie taki powrót do przeszłości 😛, noszę ją jednak tylko z butami na obcasie".
Napisałam to w poście, w którym pokazywałam sukienkę w wersji zimowej /tu klik/ i nadal wszystko jest aktualne.
Wiem, że bardzo modne są sneakersy ale nie dla mnie, do sukienek nie zakładam, za bardzo mnie przytłaczają.
Nie czuję się więc komfortowo a dla mnie komfort jest najważniejszy.
Chwaliłam je w tym wpisie /tu klik/, noszę z wielką przyjemnością w miejskich stylizacjach ale do spodni.
To tylko mój indywidualny wybór, dziewczyny zakładają je do sukienek i świetnie wyglądają /moja córka 40+ nosi do krótkich sukienek/.
Torebka
Żeby nie było "za smutno" /czerń z odrobina bieli/ dodałam torebkę w kolorze oranżu.
Jest dwustronna i mogę ją nosić również na białą stronę, jak wiecie kocham białe torebki i białe buty, taka już jestem.
Buty
Sandałki z kwadratowymi noskami kupiłam z przeceny w Reserved.
Ponieważ na blogu pokazuję moje codzienne zestawy więc nie będę oszukiwać.
W paseczkowych sandałkach nie biegam na co dzień, sandałki są na specjalne okazje.
Często zakładam takie oto buty albo jeszcze na niższym obcasie ale do tej długości sukienki zawsze obcas.
Biżuteria
Dwa delikatne złote łańcuszki, bransoletka i pierścionek /jestem wielką fanką pierścionków/.
Małe, trochę "kocie" okulary, bo okulary są o każdej porze roku stałym elementem mojej garderoby.
Pozdrawiam! Do następnego!
sukienka-H&M,torebka-CCC,buty-Reserved,Embis,okulary-Vasco
Basiu Kochana, w tym rzecz - doceniajmy nie oceniajmy, i co to w ogóle za określenia niektórzy wprowadzają, nie wiem po co. Ok, jest mnóstwo rzeczy, które mi sie nie podobają, to nie noszę - a kto chce, to nosi, i ok. Ty zwykle masz bardzo wyważone propozycje, rzadko są kontrowersyjne, a często własnie w trendach, tych, które dla siebie wybrałaś. Ja jestem niska niska niska, bardzo niska, a noszę sukienki do ziemi, bo lubię i już, i własnie z wysokimi obcasami, podobnie jak Ty sneakersy noszę do spodni. Te pomarańczowe dodatki bardzo radosne, pasują do twojego radosnego uśmiechu.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, nie odpowiada mi, nie noszę. Jestem za radami, bo wiele pań ich potrzebuje ale można je przekazać w różny sposób. Słowo "dzidzia piernik" dla mnie nie do zaakceptowania i tyle. Powinnyśmy próbować wszystkiego co oferuje moda i wybierać. Spróbowałam, pasuje mi, noszę, spróbowałam, nie pasuje mi, nie noszę. Sukienki całkowicie do ziemi mam ale rzadko zakładam, jakoś się w nich plątam i chyba nie pasują do mojego trybu życia, wolę raczej midi niż maxi. Mój wybór, nigdy nie przyszło mi do głowy krytykować pań w maxi czy jeszcze innej długości. Lubię trendy, piszę o tym choć nie wszystkie oczywiście. Sneakersy pokochałam ale do sukienki źle wyglądam, za to ze spodniami uwielbiam. Pomarańcz noszę od dawna, lubię ten radosny kolor choć ostatnio mało go było u mnie. Dzięki za ciekawy komentarz, serdecznie pozdrawiam i trzymaj się, buziaki...
Usuńmega wyglądasz, niech każdy nosi jak mu pasuje, ja tez się nie czuje ze sportowymi butami do sukienek.
OdpowiedzUsuń:-)
To jest dobre podejście, tyle dzieje się w modzie a wybór jest olbrzymi. Korzystajmy każda na swój sposób. Pozdrawiam serdecznie, miłego, słonecznego dnia życzę...
UsuńSukienka jest śliczna i ja bym ją nosiła jak najbardziej. Co do oceniania, lepiej by było, żeby każdy patrzył na siebie. Jeśli coś mnie nie oszpeca i dobrze się w tym czuję, to w nosie mam co mówią o mnie inni, i tak będę nosić. Pięknie wyglądasz Basiu, pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTeż nie bardzo mnie obchodzi opinia innych, oczywiście cieszy jak się podoba ale jak nie to nie mój problem. Nie wszystkim musi się podobać. Różnimy się i to właśnie jest ciekawe. Dzięki Dorotko, pozdrawiam🥰💐
UsuńBasiu sukienka jest piękna a Ty wyglądasz w niej uroczo:)))ostatnio też mam fazę na sukienki:))))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńTak ze mną jest 😜, mam takie "fazy", ostatnio sukienki ale spodnie też mocno się trzymają 🤪🤪, pozdrawiam Reniu, miłego weekendu...
UsuńBasiu, tu u mnie jest szalony upał, więc twoja sukienka w sumie wraz bo zakrywa dużo i w ten sposób dobrze chłodzi. Dla mnie kropki zawsze są kobiece, tak i Ty Basiu. Serdeczne pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńOdkryłam ich urok i pokochałam. U mnie też upał, lato sobie o nas przypomniało, cieszmy się więc... Serdecznie pozdrawiam🥰 Krysiu...
UsuńLovely dotted dress! Looks so retro ❤
OdpowiedzUsuńBlog de la Licorne * Instagram * We♥It
Thank you... 🥰🥰
UsuńBardzo ładna sukienka, a kropki cenię szczególnie. Są takie wdzięczne, ujmujace, kobiece. Po raz kolejny zaskoczyłaś mnie, jak najbardziej na plus, tą pomaranczowo-biala torebka, która nadaje Twojej kreacji jeszcze więcej lekkości i wdzięku. I znowu, ja bym na taki świetny pomysł nie wpadła, pewnie wzielabym torebkę białą lub beżowa i powstałaby stylizacja banalna. Musisz być osobą bardzo pogodną skoro tak się potrafisz bawić modą. Co do liczenia się z opinią innych to wg mnie warto trzymać tzw.fason.Ostatnio widuje dojrzałe panie w sportowych butach do letniej sukienki, co wg mnie jest malpowaniem bezmyslnej mody młodych kobiet i nie najlepiej o paniach 50 czy 60+ świadczy, bo z wiekiem potrzebny jest umiar w stroju. Oczywiste jest, że niech każdy stroi się jak chce, potępiać nie należy, ale własne zdanie mieć się powinno, bo na tym m.inn.polega dojrzałość.
OdpowiedzUsuńOczywiście, że trzeba mieć własne zdanie, bo różnimy się, co innego lubimy i to jest super, ja lubię podyskutować i każdy może wyrazić swoją opinię, tu raczej chodziło mi o takie trochę niegrzeczne podejście do tematu / brzydkie określenia czy wyśmiewanie/. Co do "brzydkich butów", bo tak są nazywane, to moim skromnym zdaniem są dla wszystkich kto dobrze się w nich czuje, do sukienek też choć ja nie założę. Jestem " starej daty"😜, tak się chyba mówi i stosownie do okazji jak najbardziej jestem "za",
Usuńbo na innych mi się podoba tylko nie na mnie. Jeśli już dyskutujemy Janka to moda dla mnie nie ma wieku, jest dla wszystkich, daje radość i wolność i korzystajmy z tego każda na swój sposób. Z opinią innych to jest tak, że nie możemy podobać się każdemu. Teraz o sukience - bardzo lubię, moje klimaty. Torebka dla mnie super, ma same zalety choć czasami to tej sukienki białą też zakładam. Dzięki za ciekawą dyskusję, miłego dnia Ci życzę🥰, u mnie straszny upał...
Najważniejsze to czuć się komfortowo w tym co założymy na siebie a nie oceny innych.Gdyby wszyscy ubierali się tak samo świat wokoł nas byłby nudny.
OdpowiedzUsuńMasz rację, bardzo dobrze, że jesteśmy inne przez to inaczej się ubieramy i od razu świat jest weselszy 🤗. Dzięki za Twoją opinię, serdecznie pozdrawiam... Będzie mi bardzo miło jak następnym razem podpiszesz się 😊... miłego dnia Ci życzę...
UsuńSukienka w groszki pasuje do Ciebie i wygląda stylowo.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia.
Pozdrowienia z Indonezji.
Dziękuję za Twoją opinię, pozdrawiam serdecznie...
UsuńTym razem nie moje kolory.
OdpowiedzUsuńRozumie👍👍
UsuńBardzo mi się podoba. Ale to nie jest ważne. Najważniejsze, że Tobie się podoba. I tyle w temacie oceniania innych 😉🧡
OdpowiedzUsuńTak, generalnie to najważniejsze, że mnie się podoba 🤗, dzięki, serdecznie pozdrawiam💐💐
UsuńŚwietnie napisane - doceniajmy! Oceny subiektywne zostawmy w spokoju;) Do twarzy Ci w kropkach:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Oceny takie, nie bo nie nic nie wnoszą. Dla jednego na Nie, dla innego na Tak, bo różne jesteśmy. Kropki love od jakiegoś czasu😜 , serdecznie pozdrawiam🥰
UsuńBasiu bardzo ładnie, a torebeczka i buciki świetnie dodały smaczku kreacji. Ty to potrafisz zawsze wyglądać według mnie super. Serdecznie pozdrawiam i tylko słonecznych i dobrych dni życzę , Teresa:):):)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Tereniu a Twoją opinię, cieszę się, że Ci się podoba, serdecznie pozdrawiam i miłego dnia życzę🥰
UsuńPodpisuję się pod Twoimi słowami. Każdy ma prawo tak się odziewać, jak lubi.
OdpowiedzUsuńJest super groszkowo i już.:)
Często sięgam po długie sukienki, mimo niskiego wzrostu, bo je bardzo lubię.:) Tego lata nie miałam za bardzo okazji, z wiadomych przyczyn, w nich śmigać...
Moc uścisków i buziaków!
Tak właśnie Basiu, każdy ma takie prawo. Wiesz, że nie lubię innych oceniać, krytykować 😒😒... Powrót takich sukienek bardzo mnie cieszy. Buziaki, ściskam❤❤
UsuńAbsolutnie nie zgodzę się z tym, że w takich sukienkach kobieta wygląda koszmarnie. Takie sukienki wydłużają, wyszczuplają wbrew pozorom, bo marszczenia, falbany, ale wszystko zależy od kroju. Gdyby ta sukienka miała gumkę w pasie, to by pogrubiała, a tak falbany są lekko marszczone, sukienka nie opina. Pięknie się układa i dodaje Ci kilka centymetrów. Ja też do wysokich kobiet nie należę, noszę długie sukienki i spódnice, wiele osób, kiedy mnie pozna dziwi się, że jestem taka mała. Także noś długie sukienki, bo świetnie w nich wyglądasz
OdpowiedzUsuńMasz rację, takie sukienki są super. Może trochę jesteśmy w nich "większe" 😜 to taki fason, czy zawsze musi być " blisko ciała "? Wtedy jest kobieco? Moda się zmienia i nic w tym złego, że za nią podążamy. Też uważam, że dodaje centymetrów wzwyż choć noszę z butami na obcasie, na koturnach. Podnoszę się do góry 😜😜. Myślę, że będę nosić takie sukienki choć te "mniejsze" też, bliżej ciała i krótsze.
Usuńrzetelne treści i fajne wpisy
OdpowiedzUsuń