Royal blue - królewski niebieski...

Według londyńskich projektantów to doskonały kolor na garnitur do pracy jak również na sukienkę na wieczór.
Świetnie sprawdzi się też w casualowych zestawach /najbardziej interesują mnie właśnie takie zestawy/.
Nieformalne, swobodne, niezobowiązujące. Na luzie z dyskretną elegancją.
Kolor ten rozpromienił prawie wszystkie wybiegi i targi mody.
Jesień nie musi być smutna, może być kolorowa i to nie muszą być brązy czy musztardy.
Soczyste kolory jak mocny róż, royal blue, strażacka czerwień czy oranż wpisują się w jesienne trendy tego sezonu.
To dobra wiadomość dla miłośniczek takich właśnie kolorów /ja "porywam" wszystkie/.

Zaczynam od niebieskiego.

Kardigan czy narzutka - jak zwał tak zawał, jest w mojej garderobie już jakiś czas.

Lubię go więc zostaje, kolor jak najbardziej wpisuje się w trendy a wzór - umówmy się, że "udaje" kratkę😉.

Pod spodem sweter, nie bardzo gruby więc też raczej na cieplejsze dni.

Na dodatek z dość dużym dekoltem, który jest  korzystny dla mojej sylwetki i dużych przodów.

Dzisiaj tylko cienka apaszka-gawroszka ale wychodząc rano muszę jednak otulić się ciepłym szalem.

Ulubiona torebka i buty na wygodnym klocku.

Spodnie z bawełny na słoneczną jesień w sam raz.

Z wyższym stanem, dobrze do nich wpuścić sweter ale to nie dla mnie. 

Pilnuję jednak, żeby przy takim fasonie spodni /dość luźne u góry/ sweter nie był za długi.

Najlepiej żeby sięgał do linii bioder.

Trochę biżuterii - akcesoria sezonu to łańcuchowe naszyjniki. Mój naszyjnik z końca lat 90-tych "udaje" łańcuch.

W makijażu nadal czerwień, na głowie też mała zmiana, już mi się znudziły spokojne brązy, teraz  na głowie też czerwień😊.

Jak Wam się podoba ten kolor? 

Lubicie niebieski czy jednak nie wybierzecie go na tegoroczną jesień.

Pozdrawiam! Do następnego!

sweter-Lindex,kardigan-Reserved,apaszka,pierścionek-Orsay,spodnie-Quiosque,buty-Embis,torebka-Mohito,okulary-Vasco