Czerwony
Najgorętsza ze wszystkich barw, często uznawany za "kolor kolorów".Biały
Biel odbierana jest jako najjaśniejsza w otoczeniu odmiana szarości.Czarny
Kolor konserwatywny, współgra z niemal każdą barwą.
...biała bluzka spełnia funkcje narzutki...
...czarny pasek i buty...
...okulary, bo słońce świeciło dzisiaj mocno...
...a rano i wieczorem siwy kardigan...
POZDRAWIAM I MIŁEGO WEEKENDU!
Dziękuje za życzenia z okazji Blog Day pięknośćdnia
sukienka-LaRochelle
bluzka-Wallis
buty-Embis
pasek-Stradivarius
kardigan-Marco Pecci
torebka-Market
Jak ja lubię Twój uśmiech, nastraja pozytywnie :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się obydwie wersje - z koszulą i ze sweterkiem.
Pozdrawiam!!!
obie wersje super:) sukienka sliczna- osobiscie kocham czerwien!
OdpowiedzUsuńnie wiem dlaczego, ale wersja ze sweterkiem podoba mi sie troche bardziej;)
Wow..masz Basiu -nowy Cardigan i nowa torebka w popielach..sliczniew tych okularach na 3 zdjeciu od dolu przypominasz mi Haline Kunicka..nie wiem czemu..ale jest cos co Cie z nia laczy..moze sie myle..pozdrawiam Cie milo
OdpowiedzUsuńIdealne trio :) Wyglądasz kwitnąco :D
OdpowiedzUsuńno no ładnie Ci w czerwonym :) Wersja ze sweterkiem bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńPięknie Ci w czerwieni. Ten kolor jest wyjątkowo piękny choć dawno go nie nosiłam.:) Bluzeczka śliczna, kocham białe bluzki. :) Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Alicją na temat podobieństwa do H. Kunickiej!:) Sukienka jak najbardziej na tak.
OdpowiedzUsuńśliczna jest ta sukienka - piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka. Eleganckie zestawienie i jak zawsze perfekcyjnie dobrane dodatki :)
OdpowiedzUsuńpiękna sukienka i cardigan! ;)
OdpowiedzUsuńPiękna, uśmiechnięta i zawsze elegancka :) tak bym cię w skrócie opisała :) Trzy kolorki, które też lubię świetnie zestawione :)
OdpowiedzUsuńZawsze pięknie Ci we wszystkim!!!!Cudnie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńświetne obcasy! Bardzo eleganckie:)
OdpowiedzUsuńbardzo ladny kardigan : )
OdpowiedzUsuńBardzo elegancki zestaw świetna ta sukienka, a najbardziej podobają mi się buty.Ładnie opowiadasz o kolorach.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładny zestaw, ja tez byłabym za sweterkiem.
OdpowiedzUsuńpięknie Ci Basiu w czerwieni, dla mnie obie wersje są na tak!
OdpowiedzUsuńWszystko to ze sobą świetnie gra !
OdpowiedzUsuńmarysia-k.blogspot.com
Ależ pięknie Pani w czerwieni !!!!!!! :)
OdpowiedzUsuńSukienka cudowna! Rewelacyjnie z kardiganem!! Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńsympatyczny zestawik ;)
OdpowiedzUsuńWow! That's perfect! However, I think the cardigan is a beautiful pearl white contrast for red .... I'll take the latter ....
OdpowiedzUsuńŚwietnie w czerwieni, jak dla mnie wygrała wersja ze sweterkiem... Torba też bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za komentarze, dla mnie też z siwym kardiganem ale był jeszcze bardzo słoneczny, letni dzień i na kardigan było za ciepło więc bluzka-narzutka z konieczności a w szafie nie było nic ciekawego....ale niech takie dni ze słonkiem będą jak najdłużej....
OdpowiedzUsuńAlicja-nic mnie nie łaczy ale od dawna to słyszę, w niektórych fryzurach trochę p.Halinę przypominam,okulary "podprowadziłam" mężowi a kardigan i torebka już gościły na blogu i to nie jeden raz....
we wszystkie te 3 kolory chetnie sie przyodziewam i naleza do moich ulubionych. Sukienka pierwsza klasa jak zwykla mawiac moja babcia!
OdpowiedzUsuń"Lady in red"... przepieknie!:-)
OdpowiedzUsuńBardzo ale to bardzo podoba mi sie zestwienie tej sukienki z siwym kardiganem . Ty Basiu , jak zwykle urocza i pieknie usmiechnieta . :)
OdpowiedzUsuńSwietne zestawienia, sukienka rewelacyjna! Dodatki jak zawsze bardzo dobre i nic tylko usmiechnac sie do Ciebie pozostaje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Oglądałam Trinny&Susannah w Polsce i zaczepiły na ulicy kobietę ubraną w czerń i czerwień. Wg. nich to jedno z najgorszych połączeń. Dlaczego? Nie mam zielonego pojęcia. Patrzę sobie na Ciebie i wszystko gra, więc chyba przesadziły. Chociaż w tym zestawie czerni jest bardzo malutko :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię te trzy kolory. U Ciebie te proporcje są świetnie. Pięknie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna ta Twoja maxi:)
OdpowiedzUsuńBardziej podoba mi się wersja z kardiganem...pewnie dlatego,że nie przepadam za ubieraniem się w nasze barwy narodowe;);)...ale to Tylko moje subiektywne odczucie:)
sukienka śliczna:)
OdpowiedzUsuńSukienka bardzo mi się podoba, czerwony to zdecydowanie Twój kolor:)
OdpowiedzUsuńTo była czarna kawa z ogromną czapą bitej śmietany posypanej sporą ilością rodzynek:)
Basiu, to było takie swego rodzaju 2w1 - deser i kawa:) Koleżanka najpierw zjadła łyżeczką śmietanę z rodzynkami (prawie odmiana kremu sułtańskiego), a potem wypiła kawę;) A podane to było w czymś, co można by nazwać trochę większą i bardziej elegancką "musztardówką";) Kiedyś pewnie i ja się skuszę, bo rodzynki lubię:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Odrobina przyjemności od czasu do czasu - należy nam się:) A filiżanka zdecydowanie za mała na taki kawowy deser:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i smacznego:)
przepiękna sukienka, bardzo kobieca i rewelacyjnie skrojona! bardzo ładnie!
OdpowiedzUsuńPiękne kolory i bardzo Ci do twarzy w czerwonym, wersja z szarym sweterkiem podoba mi się odrobinę bardziej :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Pani wygląda :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie klasyczne połączenia kolorystyczne:)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz, a sukienka świetnie podkreśla figurę:)
Pięknie, zdecydowanie, kobieco, miodzio!!!
OdpowiedzUsuńsympatycznie i jak słonecznie :)
OdpowiedzUsuńŁadnie Pani w czerwieni :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie! Podoba mi się koszula w roli narzutki, ciekawie urozmaica całość. Kardigan świetny, lubię takie sweterki, a szary jest bardzo uniwersalny.
OdpowiedzUsuńta sukienka pięknie eksponuje Twój biust, żeby tak jeszcze trochę więcej nóg pokazała ;) (obcięłabym ja trochę). I wersja z kardiganem mnie ujęła...
OdpowiedzUsuńAlcyna - tak chyba zrobie ale już za rok bo idzie jesień i koniec ciepełka.
OdpowiedzUsuń