Krótko będzie i w kolorach dzisiejszego dnia.
Lekko przyprószyło na biało.
Dobrze znana torebka ale ta właśnie pasuje najlepiej.
Bez czapki zmarzłam.
Buty mało widać bo spodnie "do ziemi" i po dzisiejszym dniu nadają się do prania.
Ale i tak
"OD RANA MAM DOBRY HUMOR"
Wiem,wiem, dbacie o linię!
Pozdrawiam!
płaszcz-C&A
spodnie-jeansy/Sunbird/
golf-Bushra's
buty-CCC
torebka-Orsay
rękawiczki-Market
wisiorek z kwiatem-butik
mam baaaardzo podobny płaszczyk. Strasznie go lubię- niestety już ledwo żyje i nie wygląda imponująco po 5 latach noszenia :/
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba płaszczyk,torba i wisior !! :)
OdpowiedzUsuńMniam jakie apetyczne to ciacho i kawunia,a ja właśnie jestem na diecie :/
pozdrawiam...
A mi się podoba torebka :)
OdpowiedzUsuńBardzo pięknie,Chciałabym się tak umieć ubierać .Pozdrawiam Anka
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą Twoją dbałość o szczegóły, szarości nadal kocham:D
OdpowiedzUsuńA za ciacho i kawkę dziękuję;)
jesteś mistrzynią dodatków!!! wszystko perfekcyjne!pięknie!
OdpowiedzUsuńzjadłam ciacho,wypiłam kawkę...miło tu u Ciebie:))
swietnie dobrane szare dodatki!Narobilas mi wielkiej ochoty na ciacho!!
OdpowiedzUsuńA ja mam taka propozycje: wirtualna dieta, a kawa i ciacho prawdziwe :) I od razu zycie jest piekniejsze!
OdpowiedzUsuńAlcyna-mój się jeszcze trzyma
OdpowiedzUsuńBeAtta-dziękuję, ja też na diecie
LaLa-dziękuję
Anka-to nic trudnego
StefViol-wiele z nas kocha szarości
Tara-dziękuję i "na zdrowie"
Elfena-częstuj się
Mrs_L-zgadzam się, masz racje
Ciasto wygląda pysznie, a ty w tym płaszczyku ślicznie. Co tam dieta...
OdpowiedzUsuńja uwielbiam szarości! pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPłaszcz jest piękny i świetnie na Tobie leży! Dobry zakup :)
OdpowiedzUsuńPlaszczyk jest świetny Basiu:)
OdpowiedzUsuńtak zdecydowanie płaszcz jest świetny
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie, u mnie mocno śnieg napadał:)
OdpowiedzUsuńMój czuły punkt - rękawiczki. Widzę, że też masz ich całe tony w różnych kolorach. Jak zwykle stylizacja bez zarzutu.
OdpowiedzUsuńNurka-dziękuję, a niech...co tam...
OdpowiedzUsuńMarta-uwielbiamy je...
Czerwony Pazur, Bellisima, kayaretro-dziękuję
Eulle-u mnie tylko trochę
Rubinela-kocham rękawiczki
Zazdroszczę dobrego humoru. Mój humor jest szary, tak samo jak i dzień.
OdpowiedzUsuńZestaw bardzo twarzowy.
Pozdrawiam
wirtualne, ale jakie apetyczne!!
OdpowiedzUsuńja także bardzo lubię szarości! są bardzo uniwersalne :)
cudowny sweterek :))))
OdpowiedzUsuńBardzo podobaja mi sie torebka, rekawiczki ... Kozaczki tez nie sa zle :))) pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńJa lubie szary kolor.. ponadczasowy i do wszystkiego pasuje. Bardzo ladnie Basienko.. tak trzymaj :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Jestem pod wrażeniem :) Świetna z Ciebie kobieta, elegancka, z klasą i nowoczesna !:) Byla bym mile zaskoczona gdybyś dołączyła do obserwujących mojego bloga, i wyraziła zdanie na temat moich stylizacji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Serdecznie
to się nazywa ubrać się stosownie do pogody!:) ja tam nie dbam o linię, lecz małżonek dba i ciastek w domu brak:(
OdpowiedzUsuńNessa-życzę poprawy humoru
OdpowiedzUsuńSylwia-masz racje
Kota Behemota, Maugosha-dziękuję
Barbara-dzięki Basińko, pozdrawiam
Wilhelmina-dziękuję za miłe słowa
Śliczny płaszczyk a torebka mi się straaaasznie podoba:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
http://www.betti400.blogspot.com/
Betti400-dziękuję i będę obserwować.
OdpowiedzUsuńŚwietny płaszcz i golf bardzo mi się podoba :0 No i oczywiście buty ;) Mamy bardzo podobny gust w temacie butów Basiu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia :)
...ale Cię dawno Koliberko nie było...brakuje Cię tutaj...pozdrawiam i miłego dnia Ci życzę....
OdpowiedzUsuńszarosc dnia i mnie przytłacza, ale ty juz widze wprowadzasz walentynkowe klimaty, chcialabym zeby Twoja pogoda ducha i mnie sie udzieliła, moze jak bym sobie takie ciacho zafundowała????? pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAch, aż ślinka cieknie na to ciacho :)
OdpowiedzUsuń