Lubię ostatnio sukienki.
Dzisiejsza już pokazywana w krótkiej wersji tu / bo jest uniwersalna i z cienkim paskiem, podciągnięta, jest lekko za kolano /.
Teraz w wersji maxi, bo maxi wraca.
Z grubym paskiem /ostatnio unikałam pasków wszelkiego rodzaju ale teraz mi się zmieniło /.
Ten wyszperany z dna szafy i znowu pasuje /rozmiarem /.
Ten wyszperany z dna szafy i znowu pasuje /rozmiarem /.
Moja ostatnio zakupiona kurtka.
Nieduża torebka do ręki, wbrew pozorom jest praktyczna, może pomieścić najpotrzebniejsze drobiazgi.
Dzisiaj już chłodniejszy dzień więc założyłam ciepły szal / dwustronny / wersja ciemniejsza.
Po śniegu ani śladu.
Pozdrawiam!
sukienka-Madonna MFC/ lata 90 /
kurtka-Planet
torebka-Vintage
buty-CCC
apaszka-sh
szal-H&M
rękawiczki-Market
pasek,bransoletki-Vintage
pierścionek-I am
pięknie...całkiem inny zestaw od poprzedniego...ale wszak kobieta zmienną jest;)
OdpowiedzUsuńsukienka świetnie podkreśla figurę ,całość bardzo mi się podoba:))
Dzisiaj Tara do pracy to na poważnie, wczoraj do koleżanki na "babskie ploty"....
OdpowiedzUsuńDzianinowe max-i to teraz szał;)a Ty Basiu ukrywasz w swojej szafie takie cudeńka:D
OdpowiedzUsuńCzasami to konieczność Violu....żeby się nie stresować...ale teraz jaka radość...
OdpowiedzUsuńsukienka naprawdę pasuje Ci Basiu idealnie, czasem warto coś ukryć na dnie szafy a potem wyciągnąć i dać drugie życie
OdpowiedzUsuńświetnie sprawdzają się paski przy takich sukienkach - podoba mi się:-)
OdpowiedzUsuńPięknie... a płaszczyk i butki cudowne !! ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam...
Tak elegancko do pracy chodzisz? Az sie chce zapytac jaka to praca :) Jakos nic mi nie przychodzi do glowy, zero skojarzen.
OdpowiedzUsuńSukienka bardzo fajna, mowisz ze nosisz tez jako midi? Ja mam przed takimi eksperymentami opory, dodaja mi centymetrow w obowdzie, a w domysle kilogramow, a ja tego typu dodatkow nie potrzebuje ;)
Mrs_L-wcale nie azż tak elegancko a z tą sukienka tak można, bo mocno dopasowana i jest tak jakby spódniczka i bluzeczka...i nie dodaje centymetrów....
OdpowiedzUsuńThimbleLady-warto
Wanilianna,BeAtta-dziękuję
dzianinowa maxi dress jest swietna, pod koniec lat 90 mialam bardzo podobna tylko z kapturem i nie moge teraz odzalowac ze sie jej pozbylam
OdpowiedzUsuńKaffiarka-no to może nawet taką smą bo ta była z kapturem tylko obcięła......
OdpowiedzUsuńBardzo wysmakowana kolorystyka, a sukienka leży idealnie na Tobie, w pełni podkreślając zgrabną figurę :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kuferek :) Ja też lubię dzianinowe sukienki, miło otulają ciało :)
OdpowiedzUsuńDobrze to wygląda rozświetlone beżową marynarką, świetnie widać kolorki na 9 od góry zdjęciu.
OdpowiedzUsuńŚwietna kolorystyka! Super torebka :)
OdpowiedzUsuń