Czerni ciąg dalszy....

W okresie świątecznym i karnawałowym uwielbiam czerń.

Dla mnie nigdy nie jest nudna, kocham czerń i już.
Stary kwiatek jako broszka /nakleiłam trochę kamyków DIY/.

Dzisiaj świeci się i błyszczy /cekiny w postaci topu /.

Fiolet z zielenią...

Fiolet i zieleń 

Lubię te kolory, w sam raz na dzisiejszy smutny i pochmurny zimowy dzień.

Jak na zimę ciepło bo na plusie, rano ślizgawica,  po południu plucha. 

Coż!!!!Byle do wiosny!

 ....nawet pisać się nie chce....

Oswajam panterkę i zaćmienie słońca...

Oswajamy panterkę, bo ten wzór wdarł się na bluzki, marynarki, płaszcze, spodnie, buty, torebki, szale i paski.

Pamiętam modę na panterkę / były to lata 90-te / ale to raczej zdobiła bluzki, swetry i spódniczki. Teraz jest wszędzie. Ponoć Paryż i Londyn oszalał na jej punkcie, ja jednak nie jestem jej fanką ale mam w postaci jednej letniej bluzki / pokazywałam 30.08.2010 - Panterka - bluzeczka / i szala z końca lat 90-tych.

Subtelna kusicielka.....

KOBIECA SZAFA - BIELIZNA 

Do napisania tego postu zainspirował mnie artykuł z listopadowego HOT.

Bielizna - która z nas jej nie lubi?

 Koronki, jedwab, ciepła bawełna - zdobi, poprawia samopoczucie, grzeje.
W różnych kolorach od bieli, beżu, różu do czerwieni i czerni. 

Stanowi niewidoczną część naszej stylizacji. 

Musi być odpowiednio dobrana fasonem i kolorem, to wyjątkowo ważne. 

Żadne ubranie nie będzie wyglądało pięknie, jeśli zawiedzie biustonosz.

Koronkowe biustonosze, zmysłowe body, bawełniane i jedwabne majteczki z piękną koronką a'la Marilyn Monroe .

Bielizna w wersji SOFT to również nowy, domowy dress code.
Koronkowe biustonosze i zmysłowe body możemy nosić do miękkich kardiganów 
i sweterków z wełnianymi getrami i pluszowymi balerinkami/.

Sylwester....

Sylwester 2010.

Witamy 2011 Roczek!

Czarna aksamitna sukienka przeżyła już wiele imprez,  jeszcze trochę za bardzo dopasowana ale wszystko przede mną .

Z piórkami /boa z piór/, srebrny naszyjnik dzisiaj służy za bransoletkę a broszka z piór i Jabloneksu ozdobiła kopertówkę /moje małe DIY/. Buty trochę mi tu nie pasują ale to Sylwester domowy więc zaszalałam.

Czarne, mocno kryjące rajstopy bo rozcięcie na boku zabójcze, bielizna korygująca działa cuda, ale kto powiedział, że ma być wygodnie?

Suknia trochę w stylu Aundrey Hepburn z "Śniadania u Toffaniego". 

Zabrakło mi czarnej fifki.

Ze świata mody

 Cudną suknię Aundrey zaprojektował sam Hubert de Givenchy.