Lato to taka pora roku kiedy my, kobiety, coraz częściej sięgamy po sukienki.
Są zwiewne i bardzo kobiece, długość maxi dodaje im subtelności a nam tajemniczości.
Sukienki maxi cieszą się powodzeniem już od paru sezonów.
Po fali upałów dzisiaj chłodno. Do maxi w kwiaty założyłam więc jeansową kurtkę.
Nie lubię butów na płaskiej podeszwie, na koturnach czuję się o wiele lepiej, dodaję sobie parę centymetrów.
Jedyna moja biżuteria to zegarek /prezent od M. w pięknym pudełeczku/ i niewielki srebrny pierścionek.

Okulary nie były potrzebne, zakładam je z przyzwyczajenia a moja różowa torebka uzupełnia całość.

Sukienka do samej ziemi w moim przypadku nie bardzo się sprawdza.
Zakładam ją na konkretne okazje, na spacer po parku, po molo, nad wodę.
Okulary nie były potrzebne, zakładam je z przyzwyczajenia a moja różowa torebka uzupełnia całość.
Sukienka do samej ziemi w moim przypadku nie bardzo się sprawdza.
Zakładam ją na konkretne okazje, na spacer po parku, po molo, nad wodę.
Z taką długością mam problem, trochę się plątam ale radzę sobie. Kiecka w rękę i ... do góry...
Poważnie, tak robię od momentu jak na schodach prawie zęby wybiłam /tak się zaplątałam/.
Poważnie, tak robię od momentu jak na schodach prawie zęby wybiłam /tak się zaplątałam/.
Pozdrawiam! Do następnego!
sukienka,kurtka-George,torebka-Reserved,buty-Alano,zegarek-Gino Rossi,okulary-Vision Express
Basiu rewelacja! Cudne kolory!
OdpowiedzUsuńOsobiscie nie umiem sie przekonac do maxi.
Spodnie,szorty,rybaczki to moi kumple:)))))
Pozdrawiam cieplutko:*
Tak, kolory bardzo mi się spodobały. Co do maxi to taka długość nie zawsze pasuje.
UsuńObecnie mam dwie i wystarczy. Pozdrawiam Margo, miłego dnia...
I love your floral dress! Kisses dear Barbara.
OdpowiedzUsuńhttp://solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Thank you very much...kisses...
Usuńno Basiu czujesz CHa Chę i co w modzie piszczy
OdpowiedzUsuńladna sukienka i bardzo ciekawie w niej wygladasz
Wiesz, że ja za modą na siłę nie biegam...ale lubię wiedzieć co i jak...
UsuńPonieważ nie mogę wystawiać się na słońce,to sukienka będzie mi służyć na spacery nad wodą i na leżaczku się w niej poleży z dobrą książką ha!ha!
Buziaki posyłam Aniu...
Jaki ładny wzorek na sukience. Ślicznie.Pozdrawiam Danka
OdpowiedzUsuńA wiesz, mnie też się spodobał, nie bardzo drobny a jednak delikatny.
UsuńPozdrawiam Danusiu, miłego dnia...
Już to kiedyś pisałam - umiesz się odmłodzić i podążać za trendami tak, aby nie wyglądać śmiesznie i infantylnie!
OdpowiedzUsuńW wypadku tego zestawu potwierdza się tylko moja opinia, Basiu.
Dlatego lubię do Ciebie zaglądać :)
Zgadzam się z Tobą, chcę być modna ale...no właśnie, zawsze jest to "ale". Nie wyglądać śmiesznie i infantylnie.
UsuńDziękuję za Twoją opinię, miło mi, że lubisz do mnie zaglądać /tak jak ja do Ciebie/.
Pozdrawiam serdecznie...
Cudowna ma Pani te sukienke. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinię i serdecznie pozdrawiam...
UsuńUwielbiam tu zaglądać bo zawsze jestem mile zaskoczona ! Podziwiam i pozdrawiam cieplutko <3
OdpowiedzUsuńDziękuję Elżbieto, jest mi niezmiernie miło, że lubisz do mnie zaglądać...serdeczności posyłam...
UsuńSUPER !!! Sukienka jest świetna, ale dodanie do niej jeansowej katany zamieniło całość w młodzieżowy, wyluzowany ubiór, ale przecież jednocześnie wyglądasz elegancko i z klasą. Wspaniałe połączenie klasyki i nowoczesności :) . Pozdrawiam wakacyjnie - Margot
OdpowiedzUsuńMagrot, ja jestem bardzo klasyczna, czasami nudna, nie lubię na sobie ekstrawagancji, zawsze ceniłam sobie elegancję.
UsuńJednak przyda się również odrobina nowoczesności. Jeansowe kurtki do sukienek nosimy od dawna, już się takie zestawy u mnie pojawiały ale dawno temu, bo w 2011 i 2012 roku, cały czas są jednak "na czasie". Dziękuję za Twoją ciekawą opinię i serdecznie pozdrawiam...
Oj Basiu ślicznie wyglądasz:)))bardzo mi się podoba Twoja sukienka i świetnie wygląda z tą kurteczką:)))ja mam tylko jedną maksi:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńZ kurtką świetna na chłodniejsze dni a na upały sama, jest na ramiączkach, z fajnego materiału.
UsuńPozdrawiam Reniu, miłego dnia...
Piękna sukienka, a nowoczesny i młodzieńczy wygląd. Barbara, będziesz wyglądać pięknie w tym stroju.
OdpowiedzUsuńDziękuję josep-maria za opinię, serdecznie pozdrawiam...
UsuńBardzo podobasz mi się w tym zestawie Basiu. We Wrocławiu od wczoraj też chłodniej.Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńbslakier-style.pl
Miło mi Krysiu, że Ci się podoba...serdecznie pozdrawiam...
UsuńBasiu rewelacyjnie w tym wszystkim wyglądasz!!!! Dzins i ta kolorowa sukienka odejmują lat!
OdpowiedzUsuńWskoczyłabym w taki zestaw natychmiast:)))
Hehehe, ja już mam opanowane chodzenie w takich kieckach - na schodach zawsze trzeba ja w rękę złapać:D
Buziole!!!!
Ja też teraz tak robię, kiecka w rękę i do góry. Miałam ręce zajęte siatami, bo ktoś musi zrobić zakupy i prawie doszło do nieszczęścia ha!ha!
UsuńDo tej kiecki trzeba Damą być a nie Panią Domu! Ale koniec żartów. Sukienka kupiona na spacery nad wodą, jest na ramiączkach i świetnie się tam sprawdzi. Połączenie sukienki z kurtką jeansową to nie nowość, nosimy tak od dawna, już chyba w 2011 pokazywałam takie zestawienie tylko maxi była nieco krótsza. Pozdrawiam, miłego dnia...buziole...
Uwielbiam długie sukienki!!! Twoja jest piękna , kolor i wzór perfekcyjny na lato. Szkoda, że górę przysłoniłaś kurteczką bo chciałam zobaczyć więcej ;-)
OdpowiedzUsuńBędzie Alicjo więcej tylko pogoda się poprawi, sukienka jest na ramiączkach, świetna na upały.
UsuńWczoraj było chłodno i jakoś głupio było się rozbierać. Będzie jeszcze do niej kapelusz.
Pozdrawiam serdecznie...
Cudna sukienka i pięknie się prezentujesz, extra!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu za komplement, miło mi, że ci się podoba, pozdrawiam serdecznie...
UsuńPiękna stylizacja :) Godna podziwu. Pozdrawiam gorąco!
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się spodobała moja stylizacja.
UsuńRównież pozdrawiam gorąco...
Właściwie to ja też tylko latem. Miło mi, że Ci się podoba.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam...
Bardzo ładna sukienka i pięknie w niej się prezentujesz :) :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Sylwia za opinię i serdecznie pozdrawiam, miłego dnia...
UsuńSukienka ma absolutnie fantastyczny wzór i kolory. Jest przepiękna. Jenasowa kurtka nadaje młodzieżowego wyglądu :-)
OdpowiedzUsuńJak tylko ją zobaczyłam to już ją chciałam mieć /choć mnie zdarza się to bardzo rzadko/.
UsuńKurtka w sam raz na takie letnie dni jak wczorajszy, dzisiejszy...serdecznie pozdrawiam...
Ja też uwielbiam sukienki maxi, choć nie mam ich w szafie zbyt dużo ;) Ślicznie Pani wygląda jak zawsze. Najbardziej podoba mi się połączenie tej sukienki z srebrnymi bucikami.. nie ma nudy! Brawo! :*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Patrycja
www.modenachmir.com
Też u mnie mało takich sukienek, mam dwie.
UsuńMasz rację, srebrne byty fajnie się tu wpasowały.
Dziękuję za opinię i serdecznie pozdrawiam...
Basiu sukienka bardzo się sprawdza w Twoim wypadku, wyglądasz młodo i rewelacyjnie. Ja maxi uwielbiam, a Twoja jest cudna, pozdrawiam Marzena
OdpowiedzUsuńWiem, że uwielbiasz maxi, ja wolę maxi do kostki, wtedy jest o wiele wygodniej ale...prawdziwa maxi musi być ponoć do ziemi.
UsuńMiło mi, że Ci się podoba. Serdecznie pozdrawiam...
Sukienki maxi to wakacyjny pewniak, szkoda że większośc z nich jest na ramiączkach, a nie z krótkimi rękawkami. Kurtka dżinsowa to tez pewniak, a jednak czasem te granaty niekoniecznie idealnie współgrają... A efektowne podnoszenie takiej sukienki czy spódnicy na schodach, krawężnikach czy innych takich dodaje szyku:). I widać wtedy buty:).
OdpowiedzUsuńWielka szkoda, bo ja też wolę z rękawkiem ale trafić na taką jest trudno.
UsuńCo do granatów i czy współgrają to nigdy nie będą przy jeansie, tu nie musi być idealnie, dwa różne materiały.
Podnoszenie jest konieczne ha!ha! Masz rację, możemy pokazać buty, a co, jak już je mamy!!!
Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia...
Super zestaw. Sukienka piękna a kurtka dżinsowa nadała młodzieńczego charakteru. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twoją opinię, miło mi, że sukienka Ci się podoba i jej połączenie z jeansowa kurtka...pozdrawiam...
UsuńBasiu, sukienka jest fajna i Ty w niej ładnie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńJak już Ci pisałam, to mój ulubiony styl.
Piszesz, że masz problemy z długością.
Otóż Basiu, długa sukienka do kostek, to porażka. Jednak gdybyś swoją skróciła 3 - 4cm, to by załatwiło sprawę.
Nie obcinać, tylko zrobić na dole taki podwójny zakład, wtedy lepiej by się układała.
To taka moja rada, na pewno do wypróbowania, najpierw sfastryguj, zaprasuj i przymierz.
Wyglądasz Basiu pięknie.
___Tess.
Przejrzałam jeszcze raz zdjęcia i jednak wystarczy skrócić 2cm. i będzie pięknie.
Usuń___Tess.
Tak zrobię, troszkę i już będzie lepiej, też widzę to na zdjęciach...dzięki Tess...
UsuńDam radę z długością, sukienka będzie na spacery nad wodą również do butów bardziej płaskich więc muszę skrócić, ja się nie opalam ale pospacerować, posiedzieć na leżaczku to tak.
UsuńDługość do kostek to może nie porażka ale nie jest modna taka maxi więc obecnie nie wchodzi w rachubę.
Pozdrawiam serdecznie...
Piekna sukienka, ale wydaje mi sie ze dla Ciebie Basiu jest za dluga. Mnie podobasz sie w nieco krotszej. Chyba nie bez powodu napisalas, ze u Ciebie nie do konca taka dlugosc sie sprawdza...intuicja zawsze nam podpowiada, co dla nas jest dobre, co bardzo dobre, a co super i w czym w 100% czujemy sie po prostu swietnie i dobrze! To kolejny dowod na to, ze nie wszystko, co nam proponuja jest akurat dla nas...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Pozdrawiam serdecznie:-)
Tak, ta długość trochę mi przeszkadza dlatego skrócę troszkę. Nie lubię się plątać, bo to nie jest bezpieczne ha!ha!
UsuńJest ona też na konkretne okazje, bez kurtki będzie na spacery na molo i nad wodą.
Masz rację, my same intuicyjnie czujemy co dla nas najlepsze. Serdecznie pozdrawiam Elu...
śliczna sukienka.ostatnio przekonalam sie do maxi ,na upały sa super :)
OdpowiedzUsuńMoja też na upały, właśnie dzisiaj zakładam i...nad wodę...pozdrawiam i miłego dnia życzę...
UsuńPiękny zestaw Basiu i fantastyczne inspiracje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Jolu...serdecznie Cię pozdrawiam...
UsuńBarbara I just love this set on you ! One of my favourites best wishes to you kisses.
OdpowiedzUsuńI thank Lesley for your opinion. I am pleased that you do like. Kisses. Have a nice day...
UsuńJa uwielbiam takie długości choć rzeczywiście zdarzają się zabawne chwile. Chodzenie po schodach mam opanowane ale w pracy mam fotel na kółkach którymi często najeżdżam na dół spódnicy i ...sama Basiu wiesz! Podoba mi się Twoja sukieneczka. Mocno ściskam.
OdpowiedzUsuńTak, tak, czasami jest zabawnie, po schodach już wiem jak wchodzić, suknia w rękę z jednej strony i po sprawie.
UsuńJa już nie pracuję ale wiem, że by mi w niej nie było wygodnie.
Właśnie wybieram się na spacer nad wodę i ta sukienka będzie mi świetnie pasowała. Jeszcze tylko kapelusz i w drogę.
Pozdrawiam Ewo, miłego dnia...
BAsiu, maxi to Twój fason, wyglądasz bardzo dobrze, do tego świetnie ożywia całość kwiatowy wzór. jestem bardzo na tak!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Paulino za Twoją opinię, serdecznie Cię pozdrawiam...
UsuńWyglądasz w niej uroczo, kwiaty bardzo Ci pasują :)
OdpowiedzUsuńGosia
Bardzo mi się podoba to, że na ciemnym tle, kwiaty dość delikatne choć mocno widoczne.
UsuńPozdrawiam serdecznie...
Kolejna kapitalna maxi, która bardzo do Ciebie pasuje, a dżins dodał całości charakteru.
OdpowiedzUsuńMaxi fajna długość na lato, moje dwie maxi będą mi służyć przez cały sezon...pozdrawiam Magdaleno
UsuńBardzo subtelnie i uroczo z gracją
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinię i zapraszam ponownie...serdecznie pozdrawiam...
UsuńŚliczna ta sukienka, bardzo ładnie dobrana reszta!
OdpowiedzUsuńDziękuję Asiu za opinię, mnie też sukienka bardzo się podoba...serdecznie pozdrawiam...
UsuńVery nicely styled, dear Barbara.
OdpowiedzUsuńXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Thank you for your comment and visit ... greet ...
UsuńThank you for visiting my blog ... I greet ...
OdpowiedzUsuńUwielbiam sukienki maxi i motyw kwiatowy. Twoja propozycja jak najbardziej trafia w mój gust. Wyglądasz pięknie!
OdpowiedzUsuńSandicious
Motywy kwiatowe są bardzo fajnym motywem, ja najbardziej lubię je na sukienkach.
UsuńMiło mi, że Ci się podoba Sandro...pozdrawiam...
i kolejna zachwycająca maxi - oblędny wzór ;)
OdpowiedzUsuńMnie też się spodobał ten wzór, no tak, to już druga moja maxi...pozdrawiam Basiu...
UsuńBasiu bardzo ładna sukienka :) pozdrawiam Teresa
OdpowiedzUsuńDziękuję Tereso, sukienka z miłego, cienkiego materiału, świetna na upały tylko kurtkę zamieniam na kapelusz.
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie....
A lovely summerly look dear Barbara!
OdpowiedzUsuńHugs Sabine
Sabine, Thank you very much...kisses...
UsuńPani Barbaro - zmieniłabym torebkę - na bardziej w stylu boho, ta jest bardzo ładna, ale chyba nie do tego stroju.
OdpowiedzUsuńD.
Dziękuję za radę. Nie mam torebki w stylu boho bo nie przepadam za nim.
UsuńNie każda długa sukienka oznacza boho więc myślę, że moja torebka również tu pasuje.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie...
Może nie przepadam za aż taką długością, żebym się zaplątała we własną kieckę ( i tak potrafię się zabić o własne nogi), ale długość do kostek jest bardzo romantyczna, uwielbiam takie sukienki. Kiedyś miałam, a teraz muszę sobie znów sprawić. Pozdrawiam serdecznie Basiu :)
OdpowiedzUsuńTak, Dorotko, to romantyczna długość, moim zdanie nie na każdą okazję i nie wszędzie, bo to również długość ciut niewygodna /dla mnie ale czytam, że i dla Ciebie/. Są jednak okazje /zwłaszcza latem/, że spokojnie możemy zakładać takie sukienki, odrobina romantyzmy zapewne nie zaszkodzi.
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego dnia...
Bardzo mi się podoba Twoja sukienka. Świetny wzorek ożywia i doskonale pasuje do kurteczki dżinsowej i pewnie będzie pasował do białego żakietu. Ja mam spódnicę maxi, ale pomyślę nad taką sukienką. Pozdrawiam Cię Basiu serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, z białym żakietem też dobrze choć ja ostatnio wolę narzutki i marynarki w mniej kontrastującym kolorze.
UsuńMoje dwie maxi wystarczą na ten sezon. Pozdrawiam Krysiu serdecznie...
Bardzo ładna sukienka w młodzieżowym stylu i też tak wyglądasz. Wiosennie i świeżo. Ja właśnie takich zaplątań się boję i z reguły noszę sukienki do pół łydki. A ząbki miejmy lepiej wszystkie ha, ha. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTak Halinko, przy tej długości trzeba uważać ale daję radę.
UsuńW młodzieżowym stylu - trzeba się odmładzać ha~!ha!
Dziękuję za opinię...
Jestem na tak. Ta stylizacja pełna uroku....sukienka śliczna.
OdpowiedzUsuńA ja się odzwyczaiłam zupełnie od tych długości.
Długość dość wymagająca, trzeba uważać, żeby się nie zaplątać, nie wszędzie się nadaje.
UsuńMiło mi, że jesteś na "tak"...serdecznie pozdrawiam...