poniedziałek, 8 listopada 2010

Futrzany kołnierz....


Strój oddaje mój nastrój - pochmurny, smutny dzień / to ostatnia niedziela/.
Kołnierz / troczki doszyłam / wyszperałam na pchlim targu. Mała czarna zawsze się sprawdza.
Ciepły żakiet i kopertówka / moja ulubiona / to prezent od przyjaciółki. Mało kolorowo ale właśnie na taki zestaw miałam ochotę.

Ponury strój, ponury nastrój!



Miłego dnia Wam życzę!

Pozdrawiam!


sukienka-C&A
żakiet-Diva
torebka-prezent
buty-Embis
pierścionek-I am
etola-pchli targ

18 komentarzy:

  1. Na trzecim zdjęciu - profesjonalna poza!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie ma jak cipły futrzany kołnierz na zimę :) kopertówka jest śliczna !

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczna kopertówka i kołnierz.

    OdpowiedzUsuń
  4. Taki futrzak na szyi, to jest to;)

    OdpowiedzUsuń
  5. pieknie, z klasa i zgodnie z najnowszymi trendami :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ha ha jaki tam ponury nastrój w takim zestawie musi być super :-)))))) gratuluje kołnierzyka

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszędzie ponure nastroje... Poprawy humoru życzę :)
    Kołnierz bardzo fajny, aż mi się zamarzył podobny. Kopertówka super :)

    OdpowiedzUsuń
  8. No ty to masz głowę! A ja mam taki "szalik" którego nie używam bo wiąże się go dość ciasno pod szyją czego nie lubie. Przerobię go na kołnierzyk! To zdjęcie z nóżką jest bardzo zalotne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny kołnierz, w dodatku można nosić do wszystkiego :) Nastrój ponury, ale mina wesoła, pewnie dlatego, że strój udany :) Jesteś kobietą z klasą po prostu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ślicznie i jak najbardziej trendy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. w futrzaku Ci do twarzy, a kokardka dodaje mu lekkości i zalotności - super - zresztą jak zawsze

    OdpowiedzUsuń
  12. Na każdym zdjęciu dużo elegancji i szyku widzę.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Zgadzam się z dziewczynami- klasa,elegancja i szyk.I piękne, duże, błękitne oczy:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajny zakiet, kolniez jakby specjalnie do niego szyty, ale smutku to ja nie widze, co najwyzej zadume eleganckiej kobiety nad marnoscia tego swiata... Poza z nozka - klasyka wybiegu!

    Posiadania wlasnego "sklepu" na strychu moge tylko pozazdroscic. Ja nigdy wielu ubran nie mialam, a te ktore mialam kiedys, dzis sie juz nie nadaja (90% garderoby to byly mini-mini i spodnie jeansy). Przez to, a moze dzieki temu, moge sobie teraz budowac garderobe od zera :) Moze kiedys Mloda i Mlodsza po nnie odziedzicza ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dziękuje za komentarze....
    Mrs_L - młode będą miały kiedyś raj....buduj garderobę to sama przyjemność...pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. torebeczka, spódniczka i kołnierz przecudowne... bardzo lubię Pani styl...

    OdpowiedzUsuń
  17. fantastyczna ta torebka i świetny kołnierz, sama mam podobny i zastanawiam się czy również, nie doszyć do niego szerokiej tasiemki zamiast smętnych troczków, z którymi go kupiłam.

    OdpowiedzUsuń