Zaliczany do rodziny kolorów ciepłych i jaskrawych, powstaje po zmieszaniu barw podstawowych /czerwonej i żółtej/, nazwa wzięła się od nazwy owocu pomarańczy.
POMARAŃCZOWY
Słodka pomarańcza, słodka mandarynka, brzmi apetycznie, prawda? Czy pasuje każdemu?
Czy pasuje w każdym wieku? Czy pasuje kobietom 50+?
Tego nie wiem! Będą jego zwolenniczki jak i przeciwniczki.
/z cyklu - pokochać kolor/
Świetnie wygląda z bielą i czernią, zwłaszcza jego soczyste odcienie.
Ciekawostka
/ nawet najbardziej znani ze świata show-biznesu jak Dawid Woliński, Kinga Rusin, Patrycja Kazadi, Natalia Siwiec robią sobie sweet focie -zdjęcia w lustrze,moje to była konieczność, nie miałam fotografa, robię je od 2010 roku a tu proszę, teraz sweet-focie w modzie/
Ciekawie z zielenią /szmaragdowy z domieszką turkusu/, zwłaszcza do jesiennych stylizacji.
Jako total look /ja jednak nie zdecydowałam się na taką stylizację/.
Z niewielka domieszką czerwieni i beżu.
Z kwitnącym wrzosem.
Na słoneczne lato w pastelowym odcieniu /to jednak nie moje odcienie, czuje się w nich za blado/.
W połączeniu z czernią i bielą.
Na słoneczne lato w pastelowym odcieniu /to jednak nie moje odcienie, czuje się w nich za blado/.
W połączeniu z czernią i bielą.
W dodatkach.
Pomarańczowego koloru nie ma u mnie za wiele ale w pomarańczowych bucikach zakochałam się i to one głównie /oraz kurtka Burberry/ są sprawcą moich pomarańczowych stylizacji.
Dzień Kobiet
bardzo kontrowersyjne, jedni lubią i uznają, inni wręcz przeciwnie.Kojarzy się z rajstopami i goździkiem.
Goździki, jak wszystkie inne kwiaty, lubię, rajstopy, no cóż, zawsze się przydawały.
To była również okazja do założenia całkiem nowej kreacji do pracy.
Do wypicia kawy i zjedzenia ciacha, a co, przecież miałyśmy święto.
W czasach komuny nie przeszkadzało mi to święto i teraz też mi nie przeszkadza.
Dla mnie to kolejna okazja na spędzenie miłego popołudnia i wieczoru.
Są opinie, że Dzień Kobiet powinien trwać przez 365 dni ale czy to wtedy byłoby święto?
Wszystkie ważne dla nas święta jak imieniny, urodziny, rocznica ślubu obchodzimy raz w roku, dlaczego więc Dzień Kobiet mamy obchodzić inaczej.
Panowie niech nas kochają, szanują, wspierają i pomagają w codziennych obowiązkach prze 365 dni w roku ale Dzień Kobiet obchodźmy tylko raz -8 marca.
Wszysko pięknie zestawione.Świetny pomarańczowy kolor i ta narzutka ażurowa extra!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu, miło mi, że Ci sie podoba...pozdrawiam cieplutko...
UsuńBasieńko, więc świętujmy. Ja odpoczywam po zajęciach. Ciacho 1 już zaliczone. W pomarańczach także baaaaaaaaaardzo Ci do twarzy. Ślicznie wyglądasz. Dla mnie najpiękniej - zdjęcie nr 10 i mega cudownie zdjęcie nr 13 - ten mix z pomarańczowym kolorem. A buciki porywam!!! Na wystawach sklepowych królują: pomarańczowy, żółty, niebieski, zielony. Cieszę się, bo lubię wszystkie te kolory. Buziaki!!!
OdpowiedzUsuńTak, Basieńko, świętujmy, mam cudowne, ciemnopomarańczowe róże....moje małe chłopaki też były.....ale to przyjemne...lubię takie właśnie chwile....
UsuńMuszę przyznać, że dawno nie byłam w Marketach, nie wiem co na wystawach ale jak piszesz, to mam te kolory, no chyba że żółty, u mnie z nim słabo. Miło mi, że Ci się podoba, przeglądam szafę, wybieram co zostawić na wiosnę.
Pozdrawiam i miłej niedzieli Ci życzę a ma być piękna...buziaki....
świetne stylizacje, pięknie Pani wygląda w tych kolorkach :-)
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zapraszamy do nas :-)
Dziękuję za opinie,pozdrawiam....
UsuńLubię kolor pomarańczowy w dodatkach i Twoje pomarańczowe dodatki bardzo mi się podobają, chociaż kurtka też jest bardzo ładna. Świętujmy Basiu :) Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet :)
OdpowiedzUsuńTak Jolu, świętujmy, to bardzo przyjemne chwile, życie składa się właśnie z takich chwil....
UsuńPomarańcz polubiłam przez kurtkę i buty...miłej niedzieli...
Basiu jesteś niesamowita z tym sweet fociami:)))
OdpowiedzUsuńDzisiejsze zdjęcia sa bardzo wiosenne i akuratnie pasują do dzisiejszego Dnia Kobiet:))
No niestety mi nie jest dobrze w pomarańczach ale mam apaszkę pomieszaną mandarynkową z beżem i nawet,nawet nie jest tak źle:P
W dodatkach też lubię,szczególnie w letnim obuwiu i torebkach:)
Miłego wieczoru i pieknej niedzieli Basiu!
:*
A widzisz Margo, nie wiedziałam, że będą takie modne ha!ha!
UsuńRozumie, że nie każdy lubi pomarańcz, posiadanie go w swojej szafie to przecież nie jest konieczność, ja akurat lubię.
Buty zaryzykowałam, kupiłam i...uwielbiam....miłej niedzieli Ci życzę...
Kolejny świetny kolor na wiosnę:) Ostatnio noszę na ..ustach:) Wszystkiego naj w dniu naszego babskiego święta:))
OdpowiedzUsuńJa na ustach nie bardzo lubię ale w ubraniach tak, wiosna będzie u mnie kolorowa...pozdrawiam...
Usuńświetne pomarańczowe kolory aż chce się lata , słonecznych dni:) świetne zdjęcia bardzo lubię tu zaglądać:)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podoba, oby było jak najwięcej słonecznych dni....pozdrawiam...
UsuńTo święto powinnyśmy szanować, bo nasze prapraprababki wywalczyły nam nasze prawa!
OdpowiedzUsuńFaceci muszą się z tym pogodzić;))
Pomarańczowy lubię tylko w naturze i na kimś. Mnie w nim nie do twarzy. To chyba jedyny kolor, który mi nie służy;)
Ale Tobie Basiu w nim ślicznie! I jako w dodatku, i nawet total!
Najbardziej podoba mi się w połączeniu z wrzosem...Może kiedyś skorzystam z pomysłu:D
Pozdrawiam Cię serdecznie! Buziaczki:*
Ale to właśnie panie mają jakieś "ale" do tego święta, ja nie mam i świętuje.... marudzimy ale są kraje, gdzie kobiety dopiero mają trudne życie i żadnych praw, czasami to się ciesze, że urodziłam się właśnie tu, w Polsce ...
UsuńAż mi się nie chce wierzyć, że w pomarańczach wyglądasz źle.
Pozdrawiam i świętuj....buziaki...
Sliczne pomaranczowe Swieto Kobiet u Ciebie ,Basiu,,nie lubie pomaranczu w ciuchach ale lubie zblizony< tzw.Zlamany koralowy..to jest moj kolor..takie rzeczy lubie kupowac i nosic.Ostatnie lata to u mnie czern, bez, popiel i biel czyli miks tych wlasnie kolorow..ale teraz juz za pare dni przechodze na emeryture i bede miala trzecia mlodosc..bede zyc kolorowo..Sliczne zdjecia pokazalas z tym balkonem i fioletem a wogole to czy jest kolor, w ktorym wygladalabys zle?.Chyba nie ma.)
UsuńTak Ala, będzie trzecia młodość, to będziesz mogła chodzić jak tylko Ci się spodoba, ja też nie zawsze mogę być kolorowa ale weekend jest dla mnie, teraz na wiosnę i lato, jak dzień długi, to dochodzą i popołudnia...
UsuńTY jak widzę, lubisz pastele, ja w nich nie wyglądam zbyt ciekawie....
Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę....
Pieknie ci w pomaranczu, ja tez bardzo lubie ten kolor:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam cieplutko....
Usuńślicznie Ci w pomarańczach:) a zestaw z czarną sukienką the best!!!
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podoba...miłej niedzieli...buziaki posyłam....
UsuńTen kolor różnie nam pasuje, chyba trzeba ostrożnie go zestawiać bo nie każdemu pasuje. Ale połączenie z granatem i Twoim zielonym jak najbardziej mi się podoba. I sukienka w paski także, więc wszystko zależy jaki odcień z czym połączymy. A w kwiatach tym bardziej kochać go trzeba. Pozdrawiam.:)
OdpowiedzUsuńTak, Halinko, nie każdemu pasuje, niektórym tylko w pastelowych odcieniach.
UsuńKwiaty są piękne we wszystkich kolorach, właśnie dostałam na Dzień Kobiet, piękne, pomarańczowe róże..
Pozdrawiam, miłej niedzieli...
Pieknie ci w pomaranczowym :) ja narazie mam tylko jeden zestaw w tym kolorze :) bardzo mi sie podobaja twoje stylizacje :) Wszystkiego Najlepszego w Dniu Kobiet :) Pozdrawiam I zycze milego wieczoru xxx
OdpowiedzUsuńTobie Beatko również wszystkiego najlepszego....
UsuńCiekawa jestem tego Twojego zestawienia, a może już był, muszę pooglądać....buziaki...
Very cute selection and lovely colors! Kisses.
OdpowiedzUsuńhttp://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Thank you very much...kisses...
UsuńSuper! Jak dotąd kolory, które pokazujesz to wszystko moje the best kolory! Ale stanowczo mam ich mało w szafie! Pomarańcz uwielbiam!! Świetnie też wygląda z fioletem, choć to dość ekstawaganckie połaczenie :-)!
OdpowiedzUsuńTak, to trochę nietypowe zestawienie ale ja lubię fiolet więc spróbowałam.
UsuńKoniecznie, trzeba zainwestować w kolory i czekać na wiosnę, moja wiosna będzie kolorowa....
Miłej niedzieli Ci życzę...
Basiu ślicznie i wiosennie wyglądasz. Najbardziej mi się podobasz w mixie kolorów. Super. Jesteś promienna w tych "pomarańczach" i "mandarynkach". Bardzo podoba mi się kolejna Twoja stylizacja :) Pozdrawiam ciepło i słonecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu, miło mi, że Ci się podoba. Kolory lubię, robię mały przegląd szafy i zastanawiam się co zostawić, co z czym zestawić, będą jeszcze inne kolory, nie robię ostatnio nowych zdjęć, bo nie chcę pokazywać odzieży wierzchniej a mam zakaz rozbierania się /muszę do końca wyleczyć infekcję/, nie chcę robić zdjęć w domu, bo nie wychodzą dobrze więc muszę poczekać na prawdziwą wiosnę.
UsuńPozdrawiam Cię również cieplutko i słonecznie /tak, u mnie słonecznie dzisiaj/....
Pięknie!! Jak wiosennie! Bardzo pasuje Ci ten kolor! A kurteczkę masz genialną !!
OdpowiedzUsuńLubie tę kurtkę i lubię jej kolor.
UsuńCzekam z utęsknieniem na prawdziwą wiosnę...pozdrawiam Anula...buziaki...
Basiu, Tobie cudnie w każdym kolorze. Pięknie to wszystko przedstawiłaś.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Dziękuję Krysiu, ostatnio mały zastój na blogu, nie mam jak robić zdjęć więc robię przegląd, niebawem pochwalę następne kolory...pozdrawiam i miłej niedzieli życzę...
UsuńGeneralnie pomarańczowy jest ok. Chyba muszę przejrzeć moja szafę, zapewne znajdę jakies pomaranczki. Pozdrawiam mandarynkowo
OdpowiedzUsuńTak, koniecznie zrób przegląd, może okazać się , że znajdziesz tam wiele ciekawych rzeczy...
UsuńPozdrawiam Cie również mandarynkowo i pomarańczowo...miłej niedzieli...
kochana, ty to jesteś przygotowana na każdy kolor :) i w każdym Ci doskonale :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Musze przyznać, że kolorów u mnie wiele, robię przegląd szaf ha!ha!...pozdrawiam...
UsuńSuper , Basiu , świetnie w każdym wydaniu, ale buciki masz odjazdowe - czerwone z kokardą , pozdrawiam Dusia a świętować nawet trzeba , co to za stwierdzenie - mój maż nie obchodzi , on nie musi bo to święto Nasze
OdpowiedzUsuńTak Dusia, trzeba świętować, mam nadzieje, że Ci się świętowanie udało i było miło...
UsuńButy to ja lubię i to takie trochę słodziutkie, ach! te kokardki!!! Miłej niedzieli...buziaki...
Pomarańcz jest kolorem energetycznym i ciepłym jak czerwień, w końcu to jego pochodna, osobiście bardzo lubię zestawienia z tym kolorem, świetnie wygląda z czerwienią,bielą jak również z szarym czy czarnym, fajne zestawienia, podobają mi sie
OdpowiedzUsuńTak, ten kolor dobrze wygląda właśnie z kolorami wymienionymi przez Ciebie /też o tym pisałam/,lubię w połączeniu i innymi kolorami, jakoś jako total look nie bardzo mi pasuje i lubię w dodatkach...miło mi, że mnie odwiedziłaś ...pozdrawiam i miłego dnia Ci życzę...
UsuńCzyli mówisz, że warto inwestować w pomarańcz tego sezonu?
OdpowiedzUsuńLubię ten kolor bardzo, mam jedną bluzkę i kardigan w tym kolorze :) I na wakacjach kupiłam torebkę z elementami pomarańczu :)
Tobie w nim ślicznie. Bardzo fajny post :)
Ja myślę Asiu, że jak się lubi ten kolor to warto inwestować.Co sezon wraca. Piszesz, że masz kardigan w tym kolorze, to jest pole do popisu do wielu stylizacji i do tego torebka, to masz już wszystko...pozdrawiam cieplutko....
UsuńWszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet, Pani Basiu! A pomarańczowy kolor jest bardzo pozytywny i pełen energii! Mnie najbardziej podoba się w zestawieniu z wrzosem - piękna paleta barw... Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli!
OdpowiedzUsuńTak, z wrzosem wyszedł ciekawie.
UsuńTobie również Martusiu wszystkiego naj!
Pozdrawiam piękną Paryżankę....
You put together beautiful outfits with your shades of orange.
OdpowiedzUsuńThank you Lisa . I'm glad you like it...kisses...
UsuńGenialne stylizacje, bardzo ładnie wyglądasz w odcieniach pomarańczy, tak wiosennie;)
OdpowiedzUsuńxoxo
http://monic-dzej.blogspot.com
Miło mi, że Ci się podoba, już czuć wiosnę a ta będzie u mnie kolorowa...pozdrawiam...
UsuńBardzo lubię pomarańczowy :)) Zresztą, dobrze się czuję w takich energetycznych kolorach. Miłej niedzieli! :))
OdpowiedzUsuńTak, to energetyczny kolor, przyda się na wiosnę duża dawka dobrej energii...pozdrawiam...
UsuńUwielbiam pomarańczowy - jest taki radosny i świeży!
OdpowiedzUsuńNajbardziej mi się podoba Pani zestaw - kurtka "Burberry's" z pasującą torebką. Bardzo elegancki strój na wiosnę.
Pozdrawiam i zapraszam na mój blog podróżniczy btth.pl (a w wolnej chwili też na modowy: fashion4ever.pl).
Asia
Witaj Asiu, miło mi, że mnie odwiedziłaś i podoba Ci się moja kurtka, zapraszam ponownie....
UsuńPozdrawiam...zaraz pooglądam u Ciebie...
Pomarańczowy to też Twój kolor, obok wielu innych :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu...pozdrawiam Kraków...
Usuńoj ostatnio pokochałam ten kolor <3 bardzo energetyczny nawet w wyblakłej wersji , a chyba ciuchowo taką kocham najbardziej :)
OdpowiedzUsuńMnie lepiej chyba w wersji mocniejszej niż tej wyblakłej...pozdrawiam...miłego dnia...
Usuńlove the colours, great for summer. the jacket looks great on you. a very stylish woman
OdpowiedzUsuńI would like to invite you to my blog
http://noveltyeye.blogspot.co.uk
xx
Thank you for your visit and comment...best regards...
UsuńPięknie Ci w pomarańczach. To długo był Moj ulubiony kolor :) choć trudny do mieszania z innymi . Tobie wyszło Kochana Basiu przepięknie z tym fioletem , i intrygująco z morką zielenią ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU mnie nie ma go za dużo, lubię trochę pomieszać, na lato najlepiej wygląda z bielą...pozdrawiam Aniu...
UsuńW pomarańczach bardzo Ci do twarzy:))ja też go lubię bo to bardzo radosny kolor:)Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu, niech na wiosnę będzie radośnie...pozdrawiam i miłego dnia życzę...
UsuńBasiu zagladam, zagladam, a tu nie ma nowego postu. Wczoraj zagladalam, tez nie bylo. Dzies patrze pomaranczowy!! Basiu, Ty masz te same pomysly, co ja. Tez przed ok 10 dniami przygotowalam post o pomaranczwym soku. Jutro go wstawie.
OdpowiedzUsuńDziekuje bardzo za zyczenia i wzajemnie . Wygladsz w tym kolorze rownie pieknie jak w innych, swietnie pasuje do Twoich wlosow. Pikowana kurteczka Burberry z wstawkami z kratka jest sliczna. Buciki sa rowniez piekne, wszystkie zestawy piekne, swietnie do Ciebie dobrane. Wygladsz w nich szykownie i elegancko!!Pozdrawiam serdecznie:):)
www.elisabeth-brzeski.blogspot.com
Czasami tak bywa, że pokazuje z opóźnieniem. Nie wiem od czego to zależy.
UsuńOj! Elisabeth, gonimy się tymi kolorami, może dlatego, że i Ty, i ja lubimy podobne kolory...ja kocham fiolety i to od dawna , i ten kolor też u mnie będzie...miło mi, że Ci się podoba...pozdrawiam słonecznie, bo u mnie dzisiaj piękna pogoda...buziaki...
Energetyczny i apetyczny kolor, chociaż ja osobiście mam go bardzo mało w szafie...może czas to zmienić (?) ;-))
OdpowiedzUsuńWspaniałe stylizacje, pikowana kurteczka w połączeniu z biała koszulą i jeansami - rewelacja, uściski ;-*
Tak Ada, bardzo apetyczny ha!ha! U mnie też nie jest go za dużo ale tyle wystarczy, jest w sam raz...buziaki...
Usuńsuper propozycje podania pomarańczy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Rasz i pozdrawiam...
UsuńLubię pomarańcze i mandarynki ale w garderobie nie mam tego koloru - może powinnam go mieć ? :)
OdpowiedzUsuńTego nie wiem, sama musisz chcieć, nie każdy lubi ten kolor ale zawsze można sprawdzić, czy nam pasuje, choćby w dodatkach. Jak nie, to nic na siłę.
UsuńPozdrawiam cieplutko....
El color naranja te sienta genial!!!
OdpowiedzUsuńUn beso
http://cocoolook.blogspot.com.es/
Gracias Carmen...Un beso...
UsuńMe encanta el color naranja, favorece y aporta mucha luz. Besos
OdpowiedzUsuńGracias por visitar Lola...besos...
UsuńU siebie niespecjalnie, nie czuję się dobrze w tym kolorze, ale Ty pięknie wyglądasz. :) Śliczne zdjęcia i kwiaty. :) Pozdrawiam Basiu. :)
OdpowiedzUsuńDorotko, jak nie lubisz i nie czujesz się dobrze, to unikaj.
UsuńKwiaty kocham i to wszystkie, zwłaszcza te polne.
Pozdrawiam i miłego dnia życzę...
Fantastycznie Pani tak żywych kolorkach :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Beatko, mocne kolory chyba bardziej mi pasują niż pastele...pozdrawiam...miłego dnia...
Usuńpięknie pasuje Ci ten kolor!
OdpowiedzUsuńściskam
W niewielkich ilościach lubię...pozdrawiam i miłego dnia życzę...
UsuńFajne te Twoje stylizacje, dobrze Ci w nich, podobają mi się, ja raczej pomarańcz stosuje jako dodatek, bo tez nie jest łatwo kupić gdziekolwiek choćby pomarańczową letnia sukienkę, a pewnie bym sobie taka sprawiła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Masz rację, trudno kupić, pomarańcz pomarańczowi nie jest równy, trzeba wybrać odcień dla siebie i jeszcze fason, mimo, że towaru dużo to kłopoty są. Wcale nie kupuje się łatwo a może my jesteśmy bardziej wybredne ha!ha! Pozdrawiam Aniu cieplutko, buziaki....
UsuńŚliczny, energetyczny kolor:)
OdpowiedzUsuńTak, to kolor, który obok czerwieni, daje nam kopa i dużo pozytywnej energii...pozdrawiam...
UsuńNajbardziej odpowiada mi połączenie pomarańczy i granatu. Mam na myśli tę cudowną marynarkę z 5 i 6 zdjęcia od góry:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Grażynko za opinię...buziaki...
UsuńWow jaki piękny mix zdjęć. Najbardziej podoba mi się zestaw z pierwszego zdjęcia.
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podoba...pozdrawiam cieplutko...
UsuńTo mamy wiosnę w kolorze pomarańczy!!! Cudnie Basiu!!!
OdpowiedzUsuńWiosna kolorowa a więc i pomarańczowa...miłego dnia Ava...
UsuńNo zaciekawil mnie ten kolor, podoba mi sie bardzo w polaczeniu z granatem, buty faktycznie sliczne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTak, kolor ciekawy, nie w dużych ilościach i nie na każdą okazję, w słońcu wygląda super, zwłaszcza w wakacje...pozdrawiam...
UsuńMalinowe koturny i rude czółenka peep-toe - cudne ♥ Bardzo podoba mi się połączenie pomarańczu i wrzosu na zdjęciu nr 9.
OdpowiedzUsuńDla mnie pomarańcz to trudny kolor - w zasadzie mam tylko 2 (!) rzeczy w tym odcieniu...
Długo nie mogłam przekonać się do kolorowych butów, teraz lubię. Ja uwielbiam fiolety i wrzosy dlatego takie właśnie połączenie...pozdrawiam serdecznie, miłego dnia...
UsuńBasiu fajne te pomarańczowe stylizacje! naprawdę ten kolor dodaje energii :) Kocham ten kolorek :D
OdpowiedzUsuńCieszę się Kasiu, że również kochasz pomarańcz, ja nie mam go za dużo ale tyle wystarczy, żeby dodać sobie pozytywnej energii...miłego weekendu Ci życzę...
Usuń