Z bawełny, wspaniała na lato.
Nie bardzo cienka dzięki temu, nawet bez podszewki, nie prześwituje.
Nie bardzo cienka dzięki temu, nawet bez podszewki, nie prześwituje.
Topik na cienkich ramiączkach można wpuścić do środka spódniczki.
Spódniczka z miękkiej bawełny nie krępuje ruchów, trochę się gniecie /jest to bardziej widoczne na zdjęciach i w realu/.
Stylista radzi
/przy szerokich i pulchnych ramionach należy unikać topików na cienkich ramiączkach/
dlatego ja zawsze zakładam na taki topik bluzkę lub koszulkę/Spódniczka z miękkiej bawełny nie krępuje ruchów, trochę się gniecie /jest to bardziej widoczne na zdjęciach i w realu/.
Dobrze układa się na biodrach, nie poszerza ich.
Na bokach ciekawe kieszonki z zasuwakami.
Szeroki pasek podkreśla talię.
Wielofunkcyjna, z butami na obcasach daje wersję wyjściową.
Dobrze też wygląda z balerinami na niewielkim obcasie, tworząc zestaw bardziej "na luzie".
Jedna spódnica, wiele możliwości, to jest to, co bardzo lubię.
Pokaże się na blogu jeszcze nie raz.
Na bokach ciekawe kieszonki z zasuwakami.
Szeroki pasek podkreśla talię.
Wielofunkcyjna, z butami na obcasach daje wersję wyjściową.
Dobrze też wygląda z balerinami na niewielkim obcasie, tworząc zestaw bardziej "na luzie".
Jedna spódnica, wiele możliwości, to jest to, co bardzo lubię.
Pokaże się na blogu jeszcze nie raz.
Biel jest dla mnie podstawowym kolorem na lato.
Będę ja łączyć praktycznie ze wszystkimi kolorami.
Dzisiaj z dodatkiem fioletu.
Dzisiaj z dodatkiem fioletu.
Kolorowy topik na ramiączkach i koszulowa bluzka.
Duża kopertówka, dzisiaj założona na ramię /na spacer i pogaduchy z siostrą w parku - mieszkam za tymi drzewami, wystarczy tylko przejść przez ulicę/.
Po nocnym i porannym deszczu zrobiło się słonecznie i ciepło, okulary były konieczne /zdjęcia z soboty/.
Kopertówka ma pasek i za to ją lubię.
Duża kopertówka, dzisiaj założona na ramię /na spacer i pogaduchy z siostrą w parku - mieszkam za tymi drzewami, wystarczy tylko przejść przez ulicę/.
Po nocnym i porannym deszczu zrobiło się słonecznie i ciepło, okulary były konieczne /zdjęcia z soboty/.
Kopertówka ma pasek i za to ją lubię.
Długi wisiorek ale takie lubię najbardziej.
Srebrna biżuteria /zawsze noszę pierścionki, dzisiaj dodałam bransoletkę/.
Wiem, mniej znaczy lepiej ale ja jestem sroczka i lubię błyskotki.
Od paru lat jestem miłośniczką srebra, kiedyś nosiłam tylko złoto.
Wiem, mniej znaczy lepiej ale ja jestem sroczka i lubię błyskotki.
Od paru lat jestem miłośniczką srebra, kiedyś nosiłam tylko złoto.
A Wy wolicie srebro czy złoto?
Pozdrawiam i miłej niedzieli Wam życzę.
spódnica-mały butik /firma MIKEL produkt polski/
topik-nn
bluzka koszulowa-Orsay
wisiorek-I am
torebka koperta-sh
srebrna biżuteria-jubiler
okulary-Vision Express
buty-Embis
topik-nn
bluzka koszulowa-Orsay
wisiorek-I am
torebka koperta-sh
srebrna biżuteria-jubiler
okulary-Vision Express
buty-Embis
Dla mnie też biel to baza na lato:). Spódniczka świetna.
OdpowiedzUsuńTak, w bieli świetnie się wygląda...pozdrawiam...
UsuńZestaw idealny rzec można - znakomicie dobrany fason ubioru do figury, żaden element stroju nie zaburzył proporcji ciała: spódnica wyszczupla /jej długość jest odpowiednia/, podobnie jak koszulowa bluzka, która pięknie maskuje ramiona i zakrywa nieco biust,dzięki temu sylwetka nabiera smukłości, cienki wisiorek spadając w dół dodatkowo wydłuża szyję i kieruje wzrok poniżej biustu. Buty na słupku w kolorze beżu dyskretnie dopełniają całości nie odwracając uwagi od góry. Biel przyjmuje kolor, ta śliwka jest dla Ciebie wymarzona. W ogóle masz bardzo dobre wyczucie łączenia barw. W tym stroju wyglądasz po prostu świetnie.K.
UsuńBiałe uwielbiam. Poszukiwania idealnej białej spódnicy chwilowo zakończone fiaskiem :(
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz w fioletach :)
Fiolety to moje ulubione kolory, spódniczkę idealną znajdziesz, życzę powodzenia w szukaniu Małgosiu...miłej niedzieli...
UsuńBardzo ładna spódnica :) uwielbiam latem biały kolor :) miłej niedzieli!
OdpowiedzUsuńDziękuje Dominika, również miłej niedzieli Ci życzę...
UsuńPiękna spódnica,mam podobną którą bardzo lubię :) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTa też już jest moją ulubioną...pozdrawiam Beatko...
UsuńMi podoba się cały zestaw ,a te baleriny rewelacyjne!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuje Aniu, choć kocham szpilki to i w takich, wygodniejszych chodzę...miłej niedzieli...
UsuńBardzo ładny zestaw, uwielbiam fiolety, a biała spódnica ożywia całość i przywodzi na myśl lato! U nas też padało wczoraj z rana, a później zrobiło się słonecznie i mam nadzieję, że tak już zostanie... Ja zawsze wolałam srebro od złota, ale od jakiegoś czasu oba podobają mi się jednakowo, lubię je tex mieszać, chociaż podobno nie powinno się tego robić bo "przynosi pecha", ale ja się nie przejmuję :-) Pozdrawiam serdecznie!!!
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać Martusiu, że nie słyszałam, że mieszanie srebra i złota przynosi pecha, ja jakoś albo jedno albo drugie ale nie ze względu na pecha.
UsuńŻyczę Ci pięknej pogody, tak ma być po niedzieli a fiolety lubię od zawsze...pozdrawiam piekną Paryżankę...buziaki...
Ładna spódniczka zwłaszcza, że ma i cięcia i kieszenie. Które nie rozchodzą się w noszeniu. Z tą bluzeczką tworzą ładny komplet. Wczoraj rzeczywiście i u mnie było słońce, dziś niestety z rana deszcz i ponuro.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuje Halinko, spódniczka się sprawdza, będzie moją ulubioną, dzisiaj u mnie też zimniej ale przynajmniej nie pada...pozdrawiam cieplutko...
UsuńEl bolso y los zapatos son maravillosos!!!!
OdpowiedzUsuńUn beso!
http://cocoolook.blogspot.com.es/
Gracias por visitar Carmen...Besos...
UsuńJakie cudne te buciki biało-czarne!!! Kiedyś oglądałam podobne, ale nie miały takiej ozdobnej kokardki. Są piękne!!! Bardzo ładnie Ci, Basiu w spódnicy. Ja nadal mam obawy. Wczoraj nawet przymierzałam jedną i pomyślałam o Tobie; kiedyś pisałaś, że każda kobieta dobierze dla siebie odpowiedni fason. Bardzo mi się podobała ( czerwona !!!) ale nie wiem, czy będę się w niej dobrze czuła...
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli, Basiu:)))
Ja to Cię widzę Soniu w szerszej,rozkloszowanej, krótkiej, podkreśliłabym talię i odsłoniła szczupłe i zgrabne nogi, do tego dość dopasowana góra ale najważniejsze to to, żebyś Ty czuła się dobrze, bo nie ma nic gorszego, niż myśleć o tym, co mamy na sobie i chcieć to jak najszybciej zdjąć...pozdrawiam i miłej niedzieli Ci życzę...
UsuńNo jakbyś widział tę, którą przymierzałam:) Tylko co do góry to nie jestem pewna...
UsuńSomiu, spróbuj na górze dekolt w V, wyszczupli Ci ją i ładnie wyeksponuje biust, szukaj, przymierzaj, to jedyna metoda, żeby dobrać to, w czym najlepiej wyglądamy i najlepiej się czujemy...miłego dnia...
UsuńBiel obowiązkowo na lato. Swietnie Basiu to wszystko łączysz.
OdpowiedzUsuńTak, biel obowiązkowa i do tego kolory, i tylko piękna, letnia pogoda nam potrzebna...pozdrawiam i miłej niedzieli...
UsuńWitam:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie i wakacyjnie! Pięknie jest Ci w fiolecie:) Spódnica-klasyka, zawsze się sprawdza:)
Pozdrawiam- Anna:)
Witaj Aniu! Właśnie takiej szukałam, klasycznej...pozdrawiam cieplutko...
UsuńA cute and elegant summer outfit, Barbara, and very versatile. You can wear it for many occassions.
OdpowiedzUsuńI love your shoes with the little bow!
Sabine xxx
Sabine Pleased that you like. Regards...
UsuńFabulous white pencil skirt and accessories, dear Barbara.
OdpowiedzUsuńXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Thank you very much...kisses...
UsuńPrzydałaby mi się taka kiecka - świetna baza do letnich zestawów ::)
OdpowiedzUsuńCzekam na więcej jej wcieleń :)
Będą Aniu, mam zamiar wyeksploatować tę spódniczkę do maximum, jest świetną bazą, zmiana góry i dotatków da coraz to nowe jej wcielenia...pozdrawiam i życzę Wam miłej niedzieli...buziaki dla maluszka...
UsuńElegant and cute look dear! Kisses.
OdpowiedzUsuńhttp://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Thank you very much...kisses...
UsuńUwielbiam jak mam pachnący kosmetyk ale to nie jest w nich najważniejsze. :) Pozdrawiam Basiu. :)
OdpowiedzUsuńKochamy pachnidełka...
UsuńBonitas fotografias, la falda te sienta muy bien. Besos
OdpowiedzUsuńGracias por visitar Lola, me alegro de que te guste...Besos...
Usuńkiedys takze razem z mamusia nosilismy tylko złoto ale teraz troszkę przezucilismy sie na srebro :) zestaw bardzo ładny sliczna spodniczka :) Pięknie Pani wygląda, kwitnąco, młodo , świezo :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja, kiedyś złoto teraz lubie srebro, dziękuje za opinie...pozdrawiam Ciebie i mamusię...
UsuńWitam ( to ja Barbarossa) Dziękuję za pozdrowienia na blogu córki ( Vintage cat). Jak zwykle ostatnie zestawy są piękne ( klasyka...) , to także moje klimaty. Milczałam ,ponieważ czekałam na bardzo ważny dla mnie wynik. Tak właściwie to - paradoksalnie -dzięki chorobie odkryłam i przejrzałam kilka blogów. Byłam przeszło 3 miesiące na L-4. Teraz powoli wracam do obowiązków.Może już w lipcu ukaże się mój pierwszy post, muszę najpierw spotkać się z córką, żeby mnie wtajemniczyła w tajniki( sprawy techniczne). Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńWitaj Barbarossa! Miło mi, że znów jesteś. Ciesze się, że wszystko wraca u Ciebie do normy, czekam na pierwszy post, od razu się odezwij jak tylko się pojawi, ciekawa jestem Twoich pomysłów...pozdrawiam cieplutko...
UsuńJa podobnie jak Ty wolę zdecydowanie srebro.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię lniane ciuszki, nie tylko spódnice ale przede wszystkim spodnie.Pozdrawiam :-)
No to mamy podobnie,zdecydowanie srebro... ja ze wzgladu, że mi się w ostatnich latach przytyło, za spodniami letnimi, zwłaszcza białymi, nie przepadam, zastępuje je spódnicami i sukienkami... pozdrawiam i miłego wieczoru Ci życzę...
UsuńA co do srebra i złota to miałam różne okresy( też jestem sroczka) Dzisiaj nawet porządkowałam swoje dodatki. Obecnie noszę zarówno złote( często sztuczna biżuteria) i srebrne w zależności od zestawu i okazji, ale mam też sporo kolorowej biżuterii i różnych dodatków , jak na sroczkę przystało...Jeśli uda się i mój blog ruszy , to myślę ,że także nie raz je pokażę. ( Barbarossa)
OdpowiedzUsuńWitam więc jeszcze jedną sroczkę, my kobitki tak mamy ha!ha! ale myślę, że mimo wszystko, nie przesadzam. Nie noszę tylko kolczyków bo uszów nie przebiłam, kiedyś klipsy nosiłam ale teraz przestałam, no cóż, "kobieta zmienną jest" ale nie wiadomo jak mi się zmieni...ruszaj, jak będziesz miała jakieś pytania to pomogę...
UsuńO widzisz Basiu , tez poszukuje ostatnio białej spódniczki i poszukuje .... Bo albo długość albo materiał ... A to bardzo dobra baza do letnich stylizacji . Bardzo ładnie Ci w fioletach !
OdpowiedzUsuńSzukaj Aniu, znajdziesz, mnie się udało choć w pierwszej chwili małam wątpliwości, już trzeci dzień w niej chodzę ale dzisiaj już idzie do prania...pozdrawiam i miłego tygodnia Ci życzę,,,
UsuńOczywiście ,że nie przesadzasz, zawsze masz super wyważone dodatki, ja za to bardziej szaleję na wakacjach, w pacy oczywiście"okiełzana klasyka". Podziwiam Twoje zdjęcia, są dobrej jakości, zanim ruszy mój blog muszę coś wykombinować, bo ostatnio nasz aparat szwankuje,swoje przeżył na różnych wyjazdach...Dziękuję za propozycję pomocy. Na razie w ogóle nie wiem od czego zacząć, tzn w głowie mnóstwo pomysłów, gorzej z realizacją.
OdpowiedzUsuńZaczynaj Basiu, od czegoś trzeba racząć, potem możesz wprowadzać zmiany, wejdź na blogera i po krok po kroczku próbuj.Co do biżuterii to się staram, żeby nie było za dużo, literówką się nie przejmuj, ja mam takie małe literki w komentarzach, że czytam po napisaniu a i tak coś czasami przeoczę potem klik i...poszło...w postach jest lepiej, można dokładnie sprawdzić i poprawić nawet jak jest już opublikowany...pozdrawiam , powodzenia...
UsuńOczywiście...w pracy(literówka).Barbarossa.
OdpowiedzUsuńWygladasz bardzo stylowo, no i piekna torebeczka:-)
OdpowiedzUsuńWyszperana w sh, nie widziałam drugiej takiej....miłego dnia...
UsuńBardzo ładnie wyglądasz w tym zestawie. Też lubię połączenie bieli z fioletem. Piękna spódnica, świetnie wyważone dodatki. Pozdrawiam ciepło w ten chłodny u nas dzień :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Jolu, miło mi, że Ci się podoba, zapraszam ponownie...miłego dnia...
Usuńpiekne zestawienie biel i fiolet, ja oczywiscie tez jestem sroczka ale teraz preferuje zloto i jakas fajna bizuterie sztuczna buziaczki sle
OdpowiedzUsuńNo to nas więcej sroczek Isabello, złoto u mnie leży i czeka aż mi się zmieni...buziaki posyłam...
UsuńTaka spodniczka faktycznie komponuje sie ze wszystkimi kolorami, nie tylko lata, a ten fiolecik sliczny!
OdpowiedzUsuńNo i balerinki bardzo mi sie podobaja :)
Serdeczne pozdrowienia :)
Balerinki często wędrują ze mną /w torebce na zmianę/, dzisiaj cały dzień zdobiły moje nóżki, miałam sporo chodzenia, odwiedziłam Galerię Handlową bo ponoć wyprzedaże ale nic mnie nie zachwyciło, stwierdziłam , że przecież wszystko co jest mi potrzebne mam w swojej szafie, tylko się stroić ha!ha!...pozdrawiam Aniu i miłego dnia Ci życzę...
Usuńthis outfit is so nice :)
OdpowiedzUsuńxx
bianca
http://www.worryaboutitlaterr.blogspot.com
Thank you very much...best regards...
UsuńPiękne kolory delikatne i bardzo letnie:)))śliczne są te baleriny,ja już coraz częściej zakładam takie buty:))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTak, Reniu, ja też, wychodzę w szpilkach a wracam w balerinkach...pogoda się u mnie poprawia, mam nadzieję, że u Ciebie też...buziaki...
UsuńŚwietna spódnica, podobają mi się te zameczki przy kieszonkach. Bardzo mi się Pani podoba w tym zestawie! Kolorystycznie super dopasowany,biel z fioletem to miłe dla oka, eleganckie zestawienie. i jestem zauroczona torebką- jest cudna. A złoto i srebro chyba lubię na równi, chociaż częściej noszę biżuterię w tym drugim kolorze.
OdpowiedzUsuńAha! Pani Basiu, zmieniła Pani kolor włosów, czy mi się tylko wydaje?
Serdecznie pozdrawiam i życzę udanego tygodnia!
Torebka to taka moja sh-owa zdobycz za przysłowiową złotówkę, czasami jako koperta a czasami na ramię, bo ja "kobieta pracująca" więc wiesz, ręce trzeba mieć wolne np. na siaty z zakupami, bo ponownie nie chce się z domu wychodzić i muszę załatwić wszystko po drodze.
UsuńMuszę Ci powiedzieć, że jesteś jedyną, która to zauważyła /kolor włosów/. Trochę mi nie wyszło, za ciemno ale teraz w lecie często myję głowę to się zmyje, właściwie to kolor mam teraz pod fiolety ha!ha! Pozdrawoiam i również miłego tygodnia Ci życzę...buziaki...
Basieńko straszne mam zaległości u ciebie na blogu!!!!!Oglądam Twoje stylizacje i wszystkie są świetne. I te kolorowe i te biało czarne przypadły mi do gustu :) białej spódnicy niestety nie posiadam, bo zawsze miałam opory przed białym na biodrach! ale na szczęście człowiek mądrzeje z wiekiem ;D teraz bardzo chcę ale jakoś czasu brak! Biżuterię cudną Zrobiłaś!!!!Pozdrawiam gorąco! u mnie dopiero dzisiaj zaświeciło słońce, to znak że trzeba wyjść na ogródek z maczetą bo kopaczka nie wiele poradzi!!przez te deszcze wszystko zarosło potężnymi chwastami :))))
OdpowiedzUsuńTy Kasiu zaległościami się nie przejmuj, będzie czas to pooglądasz, zawsze mówię, że najważniejsze obowiązki, potem przyjemności, ja też czasami nie mam czasu i nie piszę do Was od razu, czasami mogę oglądać a nie mogę napisać komentarza.
UsuńJa nie mam ogródka tylko trochę ziemi w skrzynkach a i tak jest co robić, to podlać, to coś skubnąć a czas leci...
Nie miej oporów przed biały na biodrach, tylko odpowiedni fason i już, będzie super.
Życzę Ci przyjemnej pracy w ogródku...pozdrawiam...
Świetne zdjęcia, zresztą jak zawsze! Bardzo ładnie wszystko połączone:) Torebka jest cudowna:)Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podoba, również pozdrawiam...miłego tygodnia...
UsuńBardzo ładny zestaw, śliczna spódnica. Ja mam różne fazy co do biżuterii. Raz wolę złoto-choć ostatnio rzadko je nosze, potem srebro, albo biżuterie sztuczną - zależy od nastroju, od tego co mam na sobie i gdzie idę.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Tak, jaką buzutrę zakładamy zależy główniwe od okazji choć od nastroju również, pozdrawiam i miłego dnia Ci życzę...
Usuńbardzo ładnie wyglądasz! spodniczka piękna idealna na letnie dni...a i widze fryzura nowa bardzo pasuje:)
OdpowiedzUsuńściskam
Tak, fryzura nowa a właściwie kolor, miło mi, że mnie odwiedziłaś...pozdrawiam...
Usuńpiekny kolor spodniczki - no wlasnie z tamtymi latami kojarza mi sie te bluzki i jeszcze wczesniej z latami 70tymi dzowny i takie tank topy z siatki jak w teledysku chlopkai nie placza :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, moda wraca, moja bluzka jeszcze jest ale już nie zakładam, nie ta firura i wiek...miłego dnia Ci życzę...
UsuńŚwietne kolorki
OdpowiedzUsuńDziękuje Aniu,,,pozdrawiam...
UsuńBiała,ołówkowa spódnica-jak jej nie uwielbiać?;)Jest idealną bazą letnich zestawów-w wersji z fioletem jeszcze nie widziałam.
OdpowiedzUsuńInspirująco!:))
Będzie moją ulubioną, już to wiem...ja lubie fiolety od azwsze i to połączenie również...pozdrawiam Ada i miłego dnia Ci życzę...
Usuńtaki krój jest dla Pani stworzony :)
OdpowiedzUsuńnie raz już mowilam i nadal będę podkreślać...jest Pani rewelacyjna! :)
pozdrawiam
annaslaweta.blogspot.com
Dziękuje Ci Aniu /a wiesz, ile tu Ań do mnie zagląda?, dużo ale to bardzo ładne imie i ładne właścicielki/...pozdrawiam i miłego dnia Ci życzę i Twojemu skarbowi...
UsuńBasiu, cudownie wyglądasz, kwintesencja elegancji:-)
OdpowiedzUsuńDziękuje Elu, pozdrawiam i miłego dnia, u mnie pięknie świeci słonko...
UsuńPięknie !!!! Pozdrawiam i zapraszam.
OdpowiedzUsuńDziękuje, również pozdrawiam...
UsuńSpódniczka z poprzedniego postu, strasznie mi się podoba. Te cięcia powodują, że wygląda się w niej BOSKO!
OdpowiedzUsuńPięknie basiu! - duzo słonka życzę.
Sory Basiu za "basię".
UsuńTak, Tess, wyjątkowo dobrze się w niej wygląda, nawet "ukrywa" trochę zbędnych kg. ha!ha! Najważniejsze, że czuje się w niej świetnie, przypomina mi moją spódniczkę jeansową, którą bardzo lubiałam a z której "wyrosłam"...pozdrawiam i miłego tygodnia Ci życzę...
Usuń..i jeszcze Ci powiem, że mam słonko, bo wróciło ciepełko...
Usuńpieknie wygladasz!
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podoba, zapraszam ponownie, pozdrawiam i słonecznego tygodnia życzę...
UsuńBasiu,,a wiesz ze w takiej dlugosci jest Ci najkporzystniej no i w spodniach tez...hihihihi.Dzis wypuscilam sie na sklepy z synowa i wiesz ze sa same szreokie spodnice, w jakies kliny, falbany, ciecia rozciecia i wogole,,a prostych olowkowych spodnic nie ma..zniknely..hmmmm..I jak zawsze..ostatnie zdjecie najpiekniejsze-wesola i zadowolona i taka Cie lubie-.Ja mam paskudnego lenia i nie robie dokladnie nic ale mysle ze to zmeczenie materialu.Pozdrowienia .)
OdpowiedzUsuńAla, znalazłam komentarz, nie wiem dlaczego poszedł do SPAN.
UsuńMam szerokie lniane spodnie ale jakoś nie mam odwagi na ulicę, muszę trochę skrócić bo "pląsają" mi po ziemi ha!ha! Jak się zdecyduje włożyć to oczywiście pokażę. Ja też widzę i na blogach, i w sklepach szerokie ale wiesz, tusza nie ta więc mam opory.
Co do spódnic to ja znalazłam mały butik /przez internet nic nie kupuje, ja muszę dokładnie przymierzyć, poogladać, w tym butiku mam bardzo miłą panią, którą znam od lat/.Sieciówki nie dla mnie, ostatnio nic mi tam nie może spasować, nawet byłam w poniedziałek , bo przeceny ale...nic mnie na kolana nie rzuciło, oprócz niektórych cen. Pozdrawiam Ala...
...sory, znów literówka SPAM ma być, te literki w komentarzach mam takie małe...
UsuńNie wiem co sie dzieje, ale napisalam Basiu wczoraj komentarz, ukazal sie wlasnie tu a dzis zagladnelam co mi odpisalas i nie ma go..to juz nie pierwszy raz..wina laptopa, dostawy neta czy wogole jakies bezprawie..Pozdrawiam Cie milo.)
OdpowiedzUsuńMyślałam Ala, że Ty na urlopie i nie masz czasu. To się nazywa "złośliwość przedmiotów martwych", u mnie znów chodzi komp jak "żółw". Pozdrawiam Cię cieplutko, u mnie wróciły upały i jeszcze inne małe zmiany ale nie piszę, żeby nie zapeszyć...buziaki...
UsuńNice look!!
OdpowiedzUsuńwww.shareasecret.wordpress.com
xoxo
Thank you very much...best regards...
UsuńBasiu ja tak samo używam suplementów, szkoda wątroby. Tu testowałam ale cena nie jest adekwatna do działania więc odpuszczę sobie. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńRacja Docia...pozdrawiam...
Usuńwyglądasz bardzo ładnie -i bardzo mi sie tu podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuje ...pozdrawiam...
UsuńCzy te balerinki to tez firma Embis ?Gdie je kupic ? Pozdrawiam.EWA
OdpowiedzUsuńNie, to jest firma Annabelle, produkt polski a kupiłam na Targu / u mnie jest w niedziele i czwartek bardzo duży Targ i duży wybór obuwia/...pozdrawiam...
UsuńBardzo efektowna spódniczka :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Kamilo, pozdrawiam i miłego dnia Ci życzę...
UsuńCudownie wyglądasz Basiu :)Śliczne kolory i super spódniczka !:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Również pozdrawiam Beatko, ostatnio mało czasu a jak jest to chęci i sił brak, miłego dnia Ci życzę...
UsuńSpodniczka bardzo mi sie podoba, faktycznie sprawia wrazenie "wyszczuplajacej" a kolor.... no wlasnie, biel daje mozlowosc przeroznych stylizacji.
OdpowiedzUsuńjesli chodzi o zloto czy srebro.... kiedys tylko zloto nosilam, potem jakos tak przeszlam na srebro, teraz nosze, szczegolnie latem, bizuterie ta zwykla, koralikowa,sutaszowa itd ktora robia kolezanki na forum i blogach.
Pozdrawiam.
Witaj Jolu! Nie wiem co się ostatnio dzieje ale niektóre komentarze "wędrują" do SPAM, trzeba sprawdzać, u mnie to już trzeci raz.
UsuńW białej spódniczce to się zakochałam, jest na pasku ale nie wbija się w ciało, nie krępuje ruchów, świetny materiał. Codziennie inna bluzka i dodatki, i codziennie inny strój.
Ja też latem najbardziej lubię bizuterię robioną, nawet sama sobie poprzerabiałam stare wisiory i mam nowe ha!ha!
Pozdrawiam i miłego dnia Ci życzę.
P.S. U mnie upały i trochę jestem padnięta, mało ostatnio na blogu, wieczorem jazda na rowerku, prysznic i spać...
Jolu, nie wiem co się dzieje, pokazuje, że Twój blog jest usuniety...
UsuńSłyszałam a właściwie czytałam że była awaria na blogspocie i więcej dziewczyn tak miało. :)
UsuńTwoje komentarze Docia znów były w SPAM ale może to się zmieni...
UsuńPiękna! Idealnie dopasowana, a biel jest w modzie, ostatnio za nią szaleję ;)
OdpowiedzUsuńNo tak! Jak tu za nią nie szaleć latem? Ja trochę ostrożnie podchodzę do bieli, bo pogrubia ale i tak nie mogę się powstrzymać...pozdrawiam Olu i miłego weekendu Ci życzę...
UsuńCo spojrzę na te śliczne buciki to wyjść nie mogę z zachwytu. :) Pozdrawiam Basiu. :)
OdpowiedzUsuńDzięku Docia...pozdrawiam również i czekam na słonko, bo u mnie od rana pada...
UsuńTe nowe buciki skradły moje serce. Cudne są.
OdpowiedzUsuńMoje też, będą się pojawiać na blodu i to często...pozdrawiam i miłego weekendu dla Ciebie i mamusi...
UsuńWygląda Pani przepięknie! :))
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, może wzajemna obserwacja?
dyverst.blogspot.com
Dziękuje Kasiu, miło mi, że mnie odwiedziłaś...pozdrawiam, miłego weekendu...
Usuńkobieco i z klasą ;) mi się podoba
OdpowiedzUsuńmoże wzajemna obserwacja?
http://petiterobe-noire.blogspot.com/
Dziękuje za odwiedziny i komentarz...pozdrawiam...
UsuńDziękuje...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuń