Spódnica - gwiazda sezonu...

Gdy tylko robi się ciepło, my kobiety, chętnie zakładamy spódnice.
Spódnica to nasza najlepsza przyjaciółka, zawsze się sprawdzi.
Podkreśli atuty sylwetki, zamaskuje niedoskonałości.
Na dzień luźna maxi lub trapezowa midi.
Na wieczór kobieca ołówkowa albo seksowna mini.

 TRAPEZOWA.

Fason dla kobiet o pełnych kształtach, również dla tych 50+.

Wysmukla talię i ukrywa biodra bez względu na to, czy wybierzemy długość przed, czy za kolano.

Moja spódnica trapezowa, za kolano, z naturalnego materiału.
Sprawdza się w każdej sytuacji.
Trochę się gniecie ale ma za to inne zalety.
Przewiewna, nadaje się nawet na bardzo gorące dni.
Spódnicę kupiłam w firmowym sklepie polskiej firmy odzieżowej  SAWKA /duży asortyment odzieży damskiej  dobrej jakości i w przystępnych cenach, sklep o dość dużej powierzchni, miła obsługa.

Bluzka w bardzo ładnym, jak dla mnie, kolorze, 100% bawełny.
Pasiaczek z  narzutką  /narzutka jest elementem tej bluzki i nie da się ściągnąć/.
Zrezygnowałam z ozdób, jedyna biżuteria to bransoletka z muszelek /moje skromne DIY/.

Biała torebka, tylko ta mi tu pasowała.

A Wy jakie spódnice lubicie? Która jest Waszą faworytką?

Ja lubię ołówkowe i trapezowe.

Ciepło jak w lecie.
Od razu weselej i wszystko wydaje się takie piękne.

Pozdrawiam i miłego tygodnia Wam życzę!

spódnica-Sawka
bluzka-C&A
torebka-Taboo
bransoletka-DIY
okulary-Vision Express
buty-Embis