Le Petit Marseillais kojarzy się ze słoneczną Prowansją.
To kraina zdumiewających kolorów, zniewalających zapachów i wyjątkowych składników.
Prowansja to gaje oliwkowe, cytrusy, pola lawendy i słoneczników oraz cytrusy.
Wszystko to odnajdujemy w kosmetykach Le Petit Marseillais.
/post z cyklu - uroda/
Poznaj tradycję Le Petit Marseillais
Sięgnij po pielęgnację pod prysznic
- dbaj, by Twoja skóra była jędrna i odżywiona
- nawilżaj przez 24 godziny
- oczyszczaj skórę bez podrażniania jej
- zatroszcz się o odpowiednią regenerację
Czy to możliwe? Oczywiście że tak!
Wszystko za sprawą kosmetyków Le Petit Marseillais.
Żele pod prysznic i do kąpieli, olejki, kremy i balsamy do mycia, mleczka do pielęgnacji ciała, kremy do rąk, olejki oraz peelingi - wybór ogromny.
Ambasadorski program Le Petit Marseillais
Wyróżnia się na tle innych akcji promocyjnych w tej kategorii produktów. Akcja promocyjna prowadzona na całą Polskę.
W paczce trzy produkty.
Jako #Ambasadorka LPM przetestuję wszystkie.
Po który z nich sięgam najpierw? Nie mam wątpliwości.
Mój numer 1
Pielęgnacyjny krem do mycia intensywnie nawilżający z masłem shea i akacją
Masło shea
powstaje ze zbieranych ręcznie orzechów z drzewa masłowego, słynie ze swych właściwości pielęgnacyjnych, nawilżających i natłuszczających
Akacja
ceniona jest za swoje kwiaty, które uwalniają delikatny, słodki zapach
Zniewalający zapach akacji, lekka, kremowa konsystencja - prysznic jest prawdziwą przyjemnością.
Pełen relaks a skóra odżywiona, nawilżona i pachnąca. Po prysznicu dla lepszego efektu nawilżania i odżywiania warto zastosować odpowiednie mleczko do pielęgnacji ciała.
Pielęgnacyjny balsam do mycia intensywne odżywianie z masłem arganowym, woskiem pszczelim i olejkiem różanym
Nie tylko oczyszcza skórę ale też pielęgnuje ją dzięki kompozycji składników pochodzenia naturalnego.
Intensywnie odżywia i nawilża aż do 24 godzin.
Zapach również zniewalający, zapewne za sprawą olejku różanego.
To mój numer 2.
Tak więc krem i balsam wygrywają. To zdecydowanie moje produkty.
Kremowy żel pod prysznic malina i piwonia
Nawilża i odżywia a owocowy, świeży i aromatyczny zapach piwonii i maliny rozbudza zmysły.
W TV właśnie słyszę reklamę tego żelu, Margaret bardzo go lubi, ja nie!
Good products, a classic in every home since much time ago
OdpowiedzUsuńI agree with your opinion ... greet ... have a nice day ...
Usuńten malinowy pięknie pachnie :)
OdpowiedzUsuńPachnie malinami i piwonią, ja nie przepadam za owocowymi zapachami więc ten nie jest dla mnie.
UsuńSerdecznie pozdrawiam...
Uwielbiam je wszystkie!! Sprawdzone, polecam😊 pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu ❤
OdpowiedzUsuńSprawdzam, może będę używać...pozdrawiam serdecznie...
UsuńBasiu, testujemy, ha, ha, trochę zabawy w życiu się przyda, buziaki :)
OdpowiedzUsuńTak Ava, trochę zabawy przyda się więc się trochę pobawiłam...pozdrawiam, miłego dnia...
UsuńBasiu, a skad Ty to masz .... znaczy sie jak zostalas ambasadorka tych produktow?.Czy to cos na zasadzie AVON ?Kosmetyki wygladaja ladnie . czekam na efekty testow i milo pozdrawiam .)
OdpowiedzUsuńZgłosiłam się, wypełniłam ankietę i zostałam wybrana, jak chcesz to dam Ci znać przy następnej kampanii.
UsuńPozdrawiam, miłego dnia...chyba ta jesień idzie od Ciebie, bo za oknami mało ciekawie...
Love It, Thanks For sharing:)
OdpowiedzUsuńNovopost:https://openklosetfashion.blogspot.pt/2016/08/paez-2016-summer-collection.html#more
I am pleased that you visited me ... greet ...
UsuńBardzo je lubię, większośc pięknie pachnie, chociaż wolę te owocowe niż kwiatowe:)
OdpowiedzUsuńOdwrotnie niż ja, ja wolę kwiatowe. Pozdrawiam Anno, miłego dnia...
UsuńZnam te produkty bardzo dobrze, moim faworytem jest jednak kompozycja z kwiatem pomarańczy :-)
OdpowiedzUsuńTak, każda z nas ma swój lubiony, mój to akacja i masło shea.
UsuńPozdrawiam...
Ciekawa jestem tej akacji . Róża występuje w wielu kosmetykach ale z akacją nie widziałam Chyba się skuszę
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu
Dość słodki zapach, pierwsze wrażenie zapachowe na "nie" ale...teraz to mój ulubiony...pozdrawiam Olu...
UsuńPięknie i zachęcająco wyglądają:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńMnie Reniu do wystroju łazienki najbardziej pasuje ten biały ha!ha!
UsuńPozdrawiam w pochmurny i deszczowy ranek...
No, Basiu, teraz to już nasz wszystkie oślepisz swoja urodą! :)
OdpowiedzUsuńChyba tak Magdaleno ha!ha! Pozdrawiam piękny Wrocław...
Usuńoczywiscie,ze znam, to taki francuski odpowiednich polskiego białego jelenia
OdpowiedzUsuńnajtańsze kosmetyki z hipermerketów
czy lubię ?
lubię maski do włosów
To mnie zaciekawiłaś, maski nie miałam.
UsuńRacja, to tanie drogeryjne kosmetyki.
Pozdrawiam serdecznie...
Jeszcze nigdy nie spotkałam się z tą marką.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://poziomka1.blogspot.com/
Dużo przeróżnych produktów na rynku, trudno znać wszystkie.
UsuńPozdrawiam i miłego dnia życzę...
Znam, czasami kupuję, lubię używać różnych żeli pod prysznic, ale tych dwóch pierwszych nie znam, ale chętnie je zaproszę do siebie. Kusi mnie róża i masło shea. Także są na liście zakupów. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTe dwa pierwsze to moje ulubione, owocowe zapachy jakoś mi nie bardzo pasują.
UsuńTeż używam różnych żeli, czasami kupuję ponownie a czasami nie.
Pozdrawiam Marzenko i miłego dnia /u mnie od rana leje/...
Basiu ciekawe kosmetyki,nie znałam,a dzięki tobie poznałam i zachęciłaś mnie do nich .pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMożna spróbować Jolu, może będą pasowały, wiadomo, każda z nas lubi co innego.
UsuńPozdrawiam serdecznie...
Używam i bardzo je lubię, szczególnie za zapachy!!! :)
OdpowiedzUsuńTak, te co mam cenię za zapachy choć malina i piwonia to nie mój zapach...
UsuńPozdrawiam...
Nie używam tych kosmetyków, ale opis jest zachęcający.
OdpowiedzUsuńTestuję i sprawdzam jak działają na moje ciało i...zmysły...
UsuńPozdrawiam w deszczowy ranek...
Dobre kosmetyki, znam tę firmę.
OdpowiedzUsuńZa taką cenę to myślę, że dobre. Pozdrawiam Lusiuniu, miłego dnia...
Usuńjeszcze ta marka u mnie nie gościła ;)
OdpowiedzUsuńZawsze można wypróbować...pozdrawiam...
UsuńNie znam tych produktów, ale nazwa brzmi tak słodko, że zapewne są równie przyjemne w użyciu. Pozdrawiam serdecznie - Margot :)
OdpowiedzUsuńTak, nazwa brzmi słodko a i w użyciu przyjemne.
UsuńPozdrawiam Margot, miłego dnia...
Great products! Kisses dear Barbara.
OdpowiedzUsuńhttp://solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Yes, the products interesting and very good ... best regards ...
UsuńIlekroć jestem w drogerii to sięgam po Le Petit Marseillais i wącham, ale jakoś nie trafiłam na zapach idealny, a tak jak Ty za owocowymi zapachami (przynajmniej do kąpieli)nie przepadam :). Akacji z masłem nie znam, więc jak będę miała okazję to sprawdzę - może akurat też mi przypadnie do gustu.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, wrażliwe jesteśmy na zapachy i czasami trudno dobrać ten właściwy dla nas.
UsuńAkacja spodobała mi się choć pierwsze wrażenie - za słodki. Teraz to mój ulubiony.
Pozdrawiam i miłego dnia ...u mnie od rana słonko...wraca lato...
Brzmi bardzo ciekawie. Muszę koniecznie wypróbować. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTak Jolu brzmi ciekawie, wypróbować zawsze można...serdecznie Cię pozdrawiam...
UsuńCzasami stosuję produkty tej firmy - odpowiadają mi zapachy, jednak nie uważam by jakoś specjalnie się wyróżniały na tle innych ;)
OdpowiedzUsuńMasz rację, produkty w niskich cenach, drogeryjne, jak wiele innych.
UsuńDo tej pory mało ich stosowałam, teraz spodobał mi się z krem akacją i masłem shea.
Dziękuję za opinię, serdecznie pozdrawiam. Miłego, słonecznego dnia Ci życzę...
Znam je tylko z widzenia:))
OdpowiedzUsuńTe cytrusowe zapachy są kuszące, więc może po jakis balsam sięgnę.
Fajna recenzja Basiu:))
Buziaki!!!
Też znałam choć nie używałam, teraz testuję.
UsuńMnie cytrusy nie bardzo pasują, wolę kwiatowe.
Pozdrawiam, miłego wieczoru...
miałam je, mają piekne zapachy :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, mają ładne zapachy...
UsuńNa ten różany zapach chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńMożesz spróbować, dobry produkt...pozdrawiam...
UsuńŻel pod prysznic Le Petit Marseillais bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Żel dobrze się pieni, łatwo się spłukuje. Skóra po prysznicu jest delikatna i nawilżona. Żel nie uczula. Ma bardzo przyjemny zapach.
OdpowiedzUsuńPiszesz o żelu Malina, piwonia? Czy ogólnie o żelach. Malina, piwonia to nie mój faworyt. Dziękuję za opinię. Pozdrawiam...
UsuńKupiłem raz do kąpieli. Cudny zapach i bardzo delikatny. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że jesteś zadowolony...pozdrawiam...
UsuńRóżowy napewno świetny ma zapach!
OdpowiedzUsuńNie wiem o który Ci chodzi, dla mnie z olejkiem różanym ma świetny zapach natomiast piwonia i malina to nie mój zapach...dziękuję za głos w dyskusji...serdecznie pozdrawiam...
UsuńUwielbiam tę markę. Te zapachy!!! Ah!!!
OdpowiedzUsuńJuż zmieniłam markę, bo mi się znudziła...
Usuń