Czerwień to jeden z najbardziej pożądanych kolorów sezonu jesień - zima 2017/2018.
Na co dzień i na wieczór. Kolor odwagi i namiętności, noszony od stóp do głów.
Czerwony total look nie jest dla wszystkich. Większość z nas nie będzie dobrze czuła się "cała w czerwieni".
Nie znaczy to jednak, że mamy z niej zrezygnować.
Wystarczy wybrać jeden mocny akcent, podkreślimy w ten sposób swoją znajomość trendów.
To, że jesteśmy kobietami 50+ czy w nieco większym rozmiarze nie oznacza, że mamy być niemodne.
Na co dzień i na wieczór. Kolor odwagi i namiętności, noszony od stóp do głów.
Czerwony total look nie jest dla wszystkich. Większość z nas nie będzie dobrze czuła się "cała w czerwieni".
Nie znaczy to jednak, że mamy z niej zrezygnować.
Wystarczy wybrać jeden mocny akcent, podkreślimy w ten sposób swoją znajomość trendów.
To, że jesteśmy kobietami 50+ czy w nieco większym rozmiarze nie oznacza, że mamy być niemodne.
Zapraszam na moje czerwone szaleństwo!
/z cyklu - kolorowa szafa 50+/
Wśród kolorów PANTONE oprócz czerwieni /Grenadine/, granatu /Navy Peony/ jest też niebieski /Marina/.
W moim zestawie połączyłam te trzy kolory.
Czerwony płaszcz, granatowe spodnie i niebieska koszula w paski.
/wszystkie rzeczy znalazłam na stronie Modne Duże Rozmiary tu klik/
Czerwień
Świetnie łączy się z granatem, to również kolor, który mocno trzyma się w tegorocznych trendach.Wśród kolorów PANTONE oprócz czerwieni /Grenadine/, granatu /Navy Peony/ jest też niebieski /Marina/.
W moim zestawie połączyłam te trzy kolory.
Czerwony płaszcz, granatowe spodnie i niebieska koszula w paski.
/wszystkie rzeczy znalazłam na stronie Modne Duże Rozmiary tu klik/
PŁASZCZ
W pięknym odcieniu czerwieni, prosty w formie i bardzo elegancki.
BLUZKA KOSZULOWA
W paski, dopasowana do sylwetki, z ciekawym detalem przy kołnierzyku.Niewielki dodatek czerwieni sprawił, że koszula stała się oryginalna.
SPODNIE
Granatowe spodnie 7/8 ale na większy wzrost, dla mnie są w sam raz./spodnie o długości 7/8 przy moim wzroście 1.60 nie są wskazane, nie ma powodu, żeby niepotrzebnie skracać sylwetkę/
Druga wersja to prawie total look.
Na chłodniejsze dni jesieni i nawet na dni zimowe ale te cieplejsze.
W roli głównej czerwony płaszcz
Jak już pisałam czerwień od stóp do głów nie jest dla każdego.
Choć uwielbiam ten kolor to jednak nie jako total look ale czerwień z granatem bardzo lubię.
/ciemnogranatowe spodnie tym razem z szerszą nogawką i granatowe buty na wygodnym słupku/
Piękny weekend to pewna odmiana po tym co ostatnio działo się w pogodzie /choć wiatr dawał się we znaki co widać na zdjęciach/.
Pozdrawiam! Do następnego!
płaszcz,koszula,spodnie-Modne Duże Rozmiary,golf-b.young,spodnie-C&A,apaszka,torebka-Orsay,buty-Embis
A mnie najbardziej podobasz się w czerwonym golfie. Myślę, że w total look'u też byłoby Ci doskonale. Spodnie i płaszcz też super. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńZapewne tak, cała w czerwieni też bym dobrze wyglądała, bo chyba czerwień mnie lubi tylko, że nie czułabym się dobrze, wolę taką opcję ale...nigdy nie mów nigdy...dziękuję Krysiu za opinię...serdecznie pozdrawiam...
UsuńBasiu, przepięknie. Ja po prostu uwielbiam ten kolor, nie mówiąc o tym, ze jet po prostu twarzowy, energetyczny, radosny, czego chcieć więcej. pozdrawiam ciepło Teresa:)
OdpowiedzUsuńTak, to piękny kolor choć nie przez wszystkich lubiany /moja siostra nie lubi/. Kocham czerwień za to, że jest tak twarzowy, dodaje energii a my w nim takie radosne. Dziękuję Tereniu, buziaki...
UsuńJA CIĘ lubię praktycznie we wszystkim co pokazujesz .WSZYSTKO JEST ELEGANCKE I SUPER DOBRANE. CUDOWNIE
OdpowiedzUsuńMiło mi Danusiu, że Ci się podoba. Pozdrawiam serdecznie i buziaki posyłam...
UsuńOba looki super, wszystko pięknie dobrane, ale przychylam się do opinii Krysi, w golfie wymiatasz i w totallooku też na pewno by tak było ❤❤❤ Buziole 😙
OdpowiedzUsuńNa total look nie jestem jeszcze gotowa, ale kto wie, może się to zmienić ha!ha!
UsuńZa golfami nie przepadam, bo trochę mnie "duszą" ale ten akurat nie - wyjątkowo.
Dziękuję Olu za Twoją opinię...buziaki...
Uwielbiam golfy od zawsze. Ty wyglądasz i w jednym i w drugim zestawie znakomicie ale jako miłościnczka golfów wzdycham do drugiego :-)
OdpowiedzUsuńMoże mnie też wróci zamiłowanie do golfów /kiedyś nosiłam namiętnie, ostatnio nie lubię/. Kobieta zmienną jest...pozdrawiam cieplutko Grażynko...
UsuńOH. Uwielbiana czerwień!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam więc kolejną miłośniczkę czerwieni...
UsuńOba komplety sa ladne. Ten z golfem wydaje mi sie byc takim bardziej "wyjsciowym", natomiast ten z koszula wyglada bardziej niezobowiazujaco - na bieganie po miescie czy parku.
OdpowiedzUsuńDziękuje Jagoda za opinię, serdecznie pozdrawiam...
UsuńCzerwień to boski kolor a Ty cudownie w nim wyglądasz.Czerwony monolook kojarzy mi się ze św Mikołajem , zdecydowanie wolę mieszać ten kolor z innymi. Ty świetnie sobie z tym poradziłaś, stylizacja z błękitną koszulą jest godna naśladowania :-)
OdpowiedzUsuńNo tak, trochę na św.Mikołaja ha!ha! Dla mnie obie wersje są O.K. Zależy kiedy i gdzie. Miło mi, że podoba Ci się wersja z koszulą. Pozdrawiam serdecznie...
UsuńPłaszczyk jest cudny, bardzo lubię takie radosne kolory. Pięknie wyglądasz Basiu. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTak Dorotko, muszę przyznać, że w tak mocnym i radosnym kolorze sama robię się bardziej radosna.
UsuńDziękuję za opinię...buziaki...
Czerwony ...wiesz,że ja też.Płaszcz, 2 kurtki zimowe, 1 skórzana ,torebki,sukienki- to mój stan posiadania.Czyli dobrze ?
OdpowiedzUsuńLubimy podobnie
Pozdrawiam
To mój drugi płaszcz w tym kolorze, mam kurtkę /a nawet dwie/, sukienkę, szale, buty, torebkę... kocham czerwień i już...
UsuńBuziaki Olu...
Właśnie kończę sweter z dużą dozą czerwieni i już nie mogę z tym kolorem, ponosi mnie :))) Ale obiektywnie rzecz biorąc, bardzo Ci do twarzy w mocnych barwach, w czerwieni zwłaszcza. A gdzie opcja z golfem do granatowych spodni??? Byłoby też super ;) :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, chyba mocne kolory to moje kolory. Czerwień to jeden z nich.
UsuńGolf jest z granatowymi spodniami ale granat dość ciemny i na zdjęciach wygląda na czarny.
No cóż, za dużo przebierania ale też jest O.K. Czekam więc na Twój sweter z dużą dawką czerwieni.
Pozdrawiam...
Piękny płaszczyk:))ja bardzo lubię czerwony:))ostatnie zdjęcie urocze:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńPłaszcz świetny, super się w nim czuję. Ostatnie zdjęcie - wiatr się zerwał i chciało mnie "porwać".
UsuńPozdrawiam Reniu, buziaki...
Obie wersje fajne ale z golfem jest extra !!! Total look jak najbardziej dla Ciebie, Basiu. Pięknie Ci w tym kolorze. Świetny płaszczyk.
OdpowiedzUsuńBuziaki, Basiu !!!
Soniu, kto wie, może spróbuję czerwonego total looku. Osobiście lubię obie wersje ale jak jest chłodniej to oczywiście golf. Płaszczyk uwielbiam...pozdrawiam, buziaki posyłam...
UsuńPiękny czerwony płaszczyk i Ty w nim Basiu. Bardzo podoba mi się połączenie koszuli w paski jasno niebieskie z tym odcieniem czerwieni. Piękne zdjęcia,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKoszula w paski ma śliczny odcień niebieskości a te czerwone detale przy kołnierzyku to strzał w 10 i pasują idealnie do płaszcza. Czerwień mnie lubi /tak myślę/. Miło mi, że podobają Ci się zdjęcia. Pozdrawiam Jolu...
UsuńBasieńko, zdecydowanie druga wersja z szerszymi spodniami (czerwień lubi czerń).
OdpowiedzUsuńWyglądasz bosko w drugim zestawie. Ściskam.....
___Tess.
Dziękuje Tess za Twoją opinię. Ostatnio bardzo lubię szersze spodnie i znacznie lepiej się w nich czuję.
UsuńPozdrawiam serdecznie...buziaki...
Basiu zazdraszczam,ze kazdy kolor w ktorym wystepujesz jest Ci tak twarzowy. Kaźdy inny a we wszystkich Ci ładnie!!!
OdpowiedzUsuńPieknie Ci w czerwieni. I w jednym i drugim zestawie wygladasz cudnie.😍😍
Mam czerwony trencz i w tej chwili poczułam złość na pogode bo leje i leje i jest zimno a zrobiłas mi takiego "smaka" na czerwień, że chetnie bym go dzisiaj założyla.
Poki co została mi na dzisiaj czerwona torebka:)))) i parasolka!!
Sciskam Basieńko!
Jestem wielokolorowa ha!ha! Kolory mnie lubią /ze wzajemnością, bo ja też je lubię/. Są jednak takie, w których nie wyglądam dobrze. Czerwień jednak należy to tych, które pasują do mojego typu kolorystycznego.
UsuńU mnie jeszcze nie pada więc mogę zaszaleć. Mam nadzieję Małgosiu, że pogoda się poprawi i jeszcze będziesz miała okazję założyć swój czerwony trencz. Czerwona torebka na dzisiejszy dzień będzie super.
Pozdrawiam cieplutko, buziaki...
Basiu, ależ ten kolor czerowny Ciebie "ubiera". Piękny look, nie mam tym razem nawet zastrzeżeń do zawiązanej apaszki na torebce. Wszystko bardzo mi sie podoba. Lubię total looki, bo wtedy (w moich kataegoriach estetyki) wszystko jest takie uporządkowane. Pięknie..... Pozdrawiam serdecznie. Anna50+
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę, że "ubrał" mnie całkowicie ha!ha! Bardzo się cieszę Anno50+, że Ci się podoba. Wiem, że jak masz zastrzeżenia to po prostu o tym piszesz. I fajnie, bo zerkam wtedy trochę inaczej, jak trzeba to następnym razem poprawiam.
UsuńCo do zawiązanej apaszki to pisałam, że nie bardzo lubię, tu jednak chciałam trochę przełamać tę dość dużą "powierzchnię czerwieni" jaką jest płaszcz, czy słusznie - nie wiem, taki miałam w danej chwili pomysł. Teraz jednak apaszkę zawiązałam a nie przewiesiłam. Dziękuję za ciekawą opinię /zresztą zawsze Twoje opinie są ciekawe/...pozdrawiam cieplutko, miłego dnia...
Czerwony 'prawie total' czyli golf + torebka + apaszka na torebce = PERFEKCJA :)))) Fantastyczny płaszcz, piękny kolor. Pięknie, pięknie - jestem zachwycona :)))) . Kisses - Margot :)))
OdpowiedzUsuńPrawie total Małgosiu, bo chyba na cały to się nigdy nie zdecyduję /i nie mówię o zestawie na bloga tylko do tak zwanego chodzenia/. Dziękuję za opinię...buziaki...
UsuńCoś w tym jest, że czerwień dodaje pewności siebie i energii - u mnie sprawdza się w 100%. Bardzo ładnie Ci w czerwonym!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Kawka - moja słabość...
UsuńMasz rację, ten energetyczny kolor dodaje pewności siebie, nie trzeba z niego rezygnować.
Serdecznie pozdrawiam...
Piękny ten czerwony kolor, pasuje Ci do twarzy :)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo mi się podoba ten odcień czerwieni, jestem na TAK!
UsuńPozdrawiam...
El abrigo rojo es impecable. Estas radiante Barbara. Besines
OdpowiedzUsuńwww.almamodaaldia.com
Me alegra que Alma, te guste mi abrigo rojo. Saludos. Besos ...
Usuńjak dobrze, że czerwień wróciła na salony :)
OdpowiedzUsuń_____________
♥ Blog dla kobiet daria-porcelain.pl ♥
Też tak uważam Dario i bardzo mnie to cieszy 😊serdecznie pozdrawiam...
Usuńświetnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam...
Usuńzgadzam się w pani słowami :) świetna stylizacja
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
http://poziomka1.blogspot.com/
Dziękuję Sylwia 😊pozdrawiam...odwiedzę w wolniej chwili...
UsuńŚliczny płaszcz. Ładny odcień czerwieni. Wyglądasz Basiu pięknie. A już w wersji z golfem... doskonale.
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja. Serdecznie Cię pozdrawiam :)
Bardziej skłaniam się do wersji z golfem, tym bardziej, że za oknami robi się coraz zimniej a płaszcz "wymiata". Ten kolor daje tyle pozytywnej energii, że wszystkiego się chce. Dla mnie listopad to najgorszy miesiąc i choć mam parę rodzinnych uroczystości to i tak przygnębia. Cieszę się Krysiu, że Ci się podoba. Cieplutko pozdrawiam, buziaki...
UsuńŚwietne, klasyczne połączenie. Czerwień z granatem i odrobiną bieli to zawsze dobry wybór. Muszę przyznać, ze pięknie Ci w tak zdecydowanych kolorach. Mi z czerwienią nie po drodze. Staram się ją oswoić, ale jakoś z marnym skutkiem. Za to na kimś podoba mi się ogromnie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam, że zdecydowane kolory są dla mnie. Zawsze powtarzam, nic na siłę, jest tyle ciekawych kolorów, że mamy w czym wybierać. Jeśli do jakiegoś koloru nie jesteśmy przekonane, to może niewielki dodatek w tym kolorze. Mam tak samo, że czasami coś na kimś bardzo mi się podoba ale ja się w tym nie widzę. Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia Ci życzę...
UsuńBasiu pięknie tę czerwień oswoiłaś!!! Obie wersje świetne i w obu wyglądasz super!
OdpowiedzUsuńPłaszczyk jest rewelacyjny! Krój i kolor idealny!
A w czerwieni bardzo Ci do twarzy! Nie wiem czemu kobiety tak się boją tego koloru!
Jak dla mnie odejmuje lat:)))
Jak wiesz, lubię tę opcję:D
Rewelka Basiu!!!
Buziaki!!!
Czerwień jest "moja", już 7 lat temu miałam /i nawet pokazywałam na blogu/ czerwony płaszcz więc ja się nie boję tego koloru. Nie wiem skąd ten strach choć są osoby, którym czerwień nie służy. Co do odejmowania lat to zawsze jestem na TAK!
UsuńDzięki za opinię...buziaki...
Basiu,dla mnie jestes ikona stylu :) W czerwieni wygladasz zjawiskowo :) Nie ma znaczenia czy jest to tylko czerwien w pojedynczym elemencie czy w wiekszym zgrupowaniu :) Podpisuje sie pod ostatnim zdaniem Twojego tekstu.... Coco Chanel napisala cos w podobnym stylu,ze na niemodny ubior moga sobie pozwolic tylko bardzo mlode kobiety ( bo im wszystko ujdzie )Kobiety dojrzale musza byc modne :))) Pozdrawiam Renata
OdpowiedzUsuńNo właśnie Reniu, kobiety dojrzałe powinny być modne, to odmładza a my co tu dużo mówić, chcemy wyglądać na mniej niż wskazuje pesel. Dziękuję za twoją opinię Reniu 😊😊😊buziaki..,
UsuńTen czerwony płaszcz to ideał, odpowiedni fason i długość. Jest po prostu wspaniały i Ty prezentujesz się w nim równie wspaniale. To już kolejny płaszcz, który wyjątkowo mi się podoba. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać że jest świetny. Mam chyba słabość do płaszczy. Pozdrawiam Magda 😊😊😊
UsuńZgadzam się, czerwień jest super, twarzowa i tak ożywia każdą stylizację. Super
OdpowiedzUsuńCieszy mnie, że też tak uważasz. Pozdrawiam serdecznie...
UsuńŚwietny płaszcz Basiu - piękny fason i odcień czerwieni. I w pierwszej i w drugiej wersji wyglądasz super. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten płaszcz i za kolor i za fason. Wersje w zależności od sytuacji 😊pozdrawiam Jolu serdecznie 😊😊😊
UsuńJak ja się cieszę, że są jeszcze osoby, ktore nie boją się nosić tak wyraźnych i zdecydowanych kolorów :) Aż miło oko nacieszyć, na prawdę, bo 90% spoleczenstwa jesienią niestety ubiera się na szaro-buro :/
OdpowiedzUsuńsuper plaszcz <3
Czym bardziej ponura jesień tym bardziej lubimy ciemne kolory. Może myślimy, że tak jest praktycznie. Szary kolor lubię, bo na szaro nie zawsze oznacza buro. Jednak nie ma to jak mocny, zdecydowany kolor. Polecam😊😊😊 o każdej porze roku. Dziękuję za opinię...serdecznie pozdrawiam...
UsuńBardzo ładna stylizacj, świetnie w niej wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podoba...serdecznie pozdrawiam...
UsuńPo prostu czerwień to Twój kolor, wyglądasz znakomicie w obydwu wersjach, ale w tej z golfem chyba bardziej mi się podobasz.
OdpowiedzUsuńPiękny ten płaszczyk, zazdroszczę, też bym taki chciała... :)
Pozdrawiam z jesiennej Japonii :)
Masz rację Anno, czerwień to mój kolor, na dodatek bardzo dobrze się w nim czuję.
UsuńZ golfem bardziej na obecną pogodę, bo za oknami chłodno.
Można jeszcze "ratować się" szalem / będzie jeszcze cieplej/, rękawiczkami i botkami.
Cieszę się, że Ci się podoba. Pozdrawiam, miłego weekendu...
Czerwień Cię kocha, w obu zestawach wyglądasz bardzo dobrze, w golfie super, obie pary spodni mają w sobie coś, w węższych bardziej na co dzień, w czarnych szerszych, bardziej wyjściowo. Płaszczyk jest cudowny, pozdrawiam Babooshkastyle.
OdpowiedzUsuńMasz rację, wąskie spodnie bardziej na co dzień choć w szerszych chodzę nie tylko wyjściowo, bo bardzo dobrze się w nich czuję. Golf bardziej na obecną pogodę. Chłodno więc trzeba się ciepło ubierać. Czerwień uwielbiam, to mój drugi płaszcz w tym kolorze. Dziękuję Marzenko za ciekawą opinię, serdecznie pozdrawiam...
UsuńBasiu cudownie energetyczny zestaw :) Piękny płaszcz :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTak, zestaw wysoko energetyczny "daje kopa" ha!ha! Świetny na ponurą jesień.
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego weekendu...
Świetne stylizacja, bardzo mi się podobają. Idealnie prezentujesz się w czerwieni.
OdpowiedzUsuńNa pewno zostanę z Tobą dłużej i dołączam do obserwatorów. ♥ Pozdrawiam!
Zapraszam do siebie
http://recenzjella.blogspot.com
Cieszę się, że Ci się podoba.
UsuńZapraszam ponownie...pozdrawiam...
Pięknie Ci w czerwieni Basiu. Śliczny płaszczyk.
OdpowiedzUsuńDziękuję Haniu, cieszę się, że podoba Ci się mój płaszczyk. Lubię czerwień a ten płaszczyk ma bardzo ładny odcień czerwieni, sama"pozytywna energia" na malo pozytywne dni ����. Pozdrawiam, miłego weekendu...
UsuńBardzo ladnie wygladasz w czerwieni ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - http://izabiela.pl/
Dziękuję Izabela, to mój kolor 😊😉. Pozdrawiam i miłego weekendu życzę...
UsuńPierwsza wersja z niebieską koszulą bardziej mi się podoba, pewnie przez ten niebieski :) Druga też fajna, płaszcz ma ładny kolor i fason :)
OdpowiedzUsuńMuszę chyba i ja pomyśleć o czerwieni, bo w zasadzie nic w swojej szafie nie mam w tym kolorze.
Miło mi Ewo, że spodobała Ci się wersja z niebieską bluzką. Osobiście lubię oba zastawy, zależy gdzie i kiedy. Zachęcam do tego koloru, spróbuj może Ci się spodoba. Pozdrawiam serdecznie 😊😊😊. Miłej niedzieli życzę...
UsuńBasiu, Ty zawsze jesteś modna!!! modna i bardzo elegancka :) w czerwieni Ci pięknie i noś ją do woli! :) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńTak Magda, mam zamiar nosić czerwień do woli, to już mój drugi płaszcz. Dzięki za opinię.
UsuńPozdrawiam, miłej niedzieli...
Czerwień jest cudna, wiele pań boi się takich mocnych kolorów, niepotrzebnie wg mnie. Twój płaszcz jest piękny, elegancki. Czerwień dodaje nam wigoru, odmładza, więc czemu jej nie nosić? Mi bardzo podobasz się w zestawie z golfem, jak amerykańska aktorka! Pięknie Basiu! Pozdrawiam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, panie boją się mocnych kolorów, uważają, że im to już takie nie pasują a to nie jest prawdą. Kolory dobieramy nie do wieku tylko do urody /są osoby stworzone do kolorów delikatnych/. Lubię czerwień i to od dawna, dobrze w niej wyglądam więc noszę niezależnie od wieku. Teraz Lilu to tylko golf i nawet szalika nie trzeba zakładać a jak bluzka to jeszcze pod spód coś ciepłego. Dziękuję za opinię. Pozdrawiam cieplutko...
UsuńBasiu, śmiej się częściej tak, jak na ostatnim zdjęciu - pięknie wyglądasz. Co do czerwieni, ta w odcieniu wina to mój kolor. Świetnie wyglada bluzka z kołnierzykiem wykończonym czerwienią w parze z płaszczem:)
OdpowiedzUsuńIwonko, ja często tak się śmieję ale na blogu ograniczam ha!ha! Odcieni czerwieni jest wiele, każda z nas musi wybrać właściwa dla swojego typu urody. Wykończenie bluzki czerwienią /na dodatek jeszcze z płaszczem/ daje świetny efekt.
UsuńPozdrawiam Iwonko, miłego dnia...
czerwony to mój ulubiony kolor <3
OdpowiedzUsuńCieszę się, to piękny kolor a jaki energetyczny...serdecznie pozdrawiam...
UsuńYou look so beautiful and chic! :) Following you now on your blog as well as on Google+! I hope we can stay connected ♥
OdpowiedzUsuńAnyway, have you heard about Rosegal's ongoing promos and discounts for the whole month of November? If not, you may want to check it out now! https://m.rosegal.com/promotion-double-eleven-special-156.html?lkid=11846131 ♥
Hear from you soon!
Love, Airish
Gorgeous Glance
https://airishabella.blogspot.com/2017/11/filipino-organic-cc-cushion-and-lippies.html
https://www.instagram.com/airishabella/
https://www.facebook.com/airishabellaa
Thank you very much for visiting. I'm glad you like it. I invite you again. Featured pages I will visit. Regards.
UsuńBasiu, pierwsza stylizacja elegancka, ale druga bardziej odważna. Podobasz mi się w obu :)
OdpowiedzUsuńTak Gosiu, każda z nich jest inna i na inną okazję, wspólny mianownik to płaszcz - w pierwszym zestawie lekko "łagodnieje" za sprawą koszuli a w drugim "daje po oczach" i jest to /moim zdaniem/ zasługa czerwonego golfa.
Usuń