Trudno sobie wyobrazić garderobę /o tej porze roku/ bez ciepłych swetrów.
Krótsze, z cieńszej dzianiny lub z wełny, z ciekawym splotem, pod szyję i z dekoltem.
Dłuższe o luźnym kroju w formie tuniki lub sukienki.
W okresie świątecznym i karnawałowym wykończone błyszczącą nitką.
Dłuższe o luźnym kroju w formie tuniki lub sukienki.
W okresie świątecznym i karnawałowym wykończone błyszczącą nitką.
Jednym słowem kolejny sezon należy do swetrów!
Również w mojej garderobie jest miejsce na ciepłe swetry.
Tych długich i bardzo obszernych nie lubię /mowa tu o swetrach pod kurtki i płaszcze/.
Moje ulubione to te krótsze, cienkie i nieco grubsze.
Sweter
Dzisiejszy należy do tych cieplejszych, ma w swoim składzie dużo wełny.
Miękki, ciepły, z dekoltem takim jak lubię czyli same zalety!
No nie bardzo, ma jedną wadę, supełkuje się więc za każdym razem kiedy go zakładam muszę korzystać z golarki.
Kurtka
Ciepła kurtka /jak widać na zimno jestem przygotowana/, w kratę, z kapturem, zapinana na zasuwak i kołkowe guziki.
O luźnym kroju więc będę mogła zakładać pod nią grube swetry i szale jak tylko temperatura spadnie do minusowej.
Jak zapomnę o czapce uratuje mnie przed zimnem kaptur.
Szalik
W kratkę, mam nadzieję, że nie za dużo tej kraty!
Spodnie
Ten sezon należy do szerokich spodni.
Moje nie są przesadnie szeroki, nie są też przesadnie długie.
Okulary z konieczności.
Rękawiczki
Uwielbiam i chyba to jedyny pozytyw zimna , że mogę chodzić w rękawiczkach.
Pozdrawiam! Do następnego!
sweter-H&M,spodnie-Marcona,kurtka-De la Creme,szalik-Kraina Stylu,rękawiczki-nn,buty-Embis,torebka-Reserved
Śliczne fotki, Fajniutka kurtka.Pozdrawiam Anka
OdpowiedzUsuńFajniutka Aniu, ciepła i wygodna. Serdecznie pozdrawiam...
Usuń
OdpowiedzUsuńŁadna fryzurka Basiu. Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrowia i pomyślności z okazji Twoich urodzin.
http://balakier-style.pl/
Jeszcze raz dziękuję za życzenia. Miło mi, że podoba Ci się moja fryzura. Pozdrawiam...
UsuńW okularach super! Pozdrawiam Sylwia.
OdpowiedzUsuńNie mogę się przyzwyczaić ale będzie trzeba.
UsuńPozdrawiam Sylwia.
Śliczny ten Twój sweter, Basiu - ma bardzo ładny splot!
OdpowiedzUsuńNo i torebka - torebka też zacna!
Torebka to ostatnio moja ulubiona. Też mi się spodobał splot i sweter musiał być mój.
UsuńSerdecznie pozdrawiam...
Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam...
UsuńBasiu, sweter jest śliczny, szkoda, że uciążliwy. Śliczna torebka, kurtka fantastyczna, bo praktyczna i ładna, krata na szaliku jest powiększonym negatywem wzoru na kurtce, Super 🙂 pozdrawiam serdecznie, Ola
OdpowiedzUsuńTak, szkoda że uciążliwy ale daję radę. Kurtka kupiona po to, żeby było praktycznie no i ciepło.
UsuńKratka zarówno na kurtce jak na szaliku dość delikatna i masz rację, kolory odwrócone.
Pozdrawiam Olu serdecznie...
Świetna stylizacja :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podoba, serdecznie pozdrawiam...
UsuńBasiu bardzo ładnie nosisz tę ciepłą odzież. Wszystko na Tobie bardzo mi się podoba. Pozdrawiam Teresa
OdpowiedzUsuńTereniu, jest coraz zimniej i trzeba ubierać się ciepło więc to pokazuję. To mój codzienny strój.
UsuńKurtka rozpięta do zdjęć, żeby pokazać sweter a tak to trzeba się zapinać.
Nie lubię bardzo grubych kurtek i swetrów, wybieram takie, żebym dobrze się w nich czuła no i oczywiście nie marzła.
Pozdrawiam Tereniu cieplutko, miłego dnia...
Pięknie wyglądasz Basiu. Śliczny sweter, ale też kurteczka :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńSweter ma też taką zaletę, że jest bardzo ciepły choć nie za gruby.
UsuńPozdrawiam Dorotko serdecznie...
Masz bardzo praktyczne podejście do swetrów , u mnie jest podobnie :-) Piękna stylizacja, bardzo dobrze wyglądasz w takiej kolorystyce :-)
OdpowiedzUsuńPołączenie czerni i beżu zawsze się sprawdza. Właściwie to do wszystkich rzeczy z mojej szafy podchodzę praktycznie.
UsuńPozdrawiam serdecznie...
ja uwielbiam swetry typu narzutki lub zapinane na guziczki. I przeklinam samą sobie, bo zimą okazuje się, że mam jeden sweter, ktory gdzieś trafil do mojej szafy przypadkiem, pod impulsem. Kurtke masz piekną ;)
OdpowiedzUsuńWszelkiego rodzaju narzutki, swetry zapinane na guziki również lubię ale nie pod płaszcze i kurtki, tu wolę coś bardziej praktycznego /praktycznego dla mnie oczywiście/ a więc proste swetry pod szyje lub z dekoltem. Odkąd nie pracuję moje stroje trochę uległy zmianie, jesienią i zimą zmieniło się to, co zakładam pod spód.
UsuńPozdrawiam Basiu, miłego dnia...
Piękna kurtka. A bez ciepłych swetrów ani rusz teraz. :)
OdpowiedzUsuńTak, zgadzam się, ciepłe swetry na sezon jesieni i zimy bardzo wskazane.
UsuńMiło mi, że kurtka Ci się podoba. Pozdrawiam...
Basiu, podoba mi się to połączenie kraty z kratą! super! zaszalałaś ;) A swetry? bez nich nie da się żyć! :)
OdpowiedzUsuńMasz rację Magdaleno, o tej porze roku bez swetrów ani rusz.
UsuńWiesz, że ja jestem ostrożna w łączeniu printów, jakoś to nie moja bajka.
Te dwie kraty jednak połączyłam czyli zaszalałam ha!ha! Pozdrawiam cieplutko...
Podoba mi się przede wszystkim kurtka, która jest cudowna, ja jestem zakochana w tego typu drewnianych guzikach na pętelkę, całość w retro-szkolnym stylu sprzed lat. Miałam podobną przez 10 lat, całe studia i największe mrozy przetrwała genialnie, dlatego mam do tego fasonu sentyment ogromny. Torebka jest super, ale o tym już pisałam. A bez swetra w zimny dzień - masz rację - ani rusz!
OdpowiedzUsuńMyślę, że moja też przetrwa mrozy /choć życzę sobie, żeby ich nie było ha!ha!/.
UsuńPozdrawiam Magdaleno cieplutko, miłego dnia...
Kurtka przypomina mi dawne "budrysówki" fajnie że w dużą kratę, tak teraz modną. Sweterek bardzo ładny, moje niektóre też się mechacą, na szczęście są golarki. W zimie bez swetrów się nie obędziemy, bardzo ładnie Basiu wyglądasz, kwitnąco, pozdrawiam Babooshka Style
OdpowiedzUsuńTak Marzenko, przypomina budrysówkę. Krata mi się spodobała, właśnie taka duża.
UsuńMasz rację, są golarki więc nie ma problemu tylko trochę więcej roboty.
Pozdrawiam Marzenko cieplutko...
Kapitalna krata na tej kurtce. A swetry - cóż, ja sobie nie wyobrażam bez nich. Na swetrach się wychowałam i brnę w nie :D
OdpowiedzUsuńJesteś królową swetrów Sylwia i sama je robisz. Ja szukam takich, które mi pasują, nie wszystkie są dla mnie.
UsuńTeż tak myślę, że krata świetna...pozdrawiam serdecznie...
Ślicznie wyglądasz, kurtka i sweterek super. Przyjmij spóźnione życzenia urodzinowe zdrowia i dużo radości !
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia. Miło mi, że Ci się podoba.
UsuńPozdrawiam i miłego dnia Ci życzę...
Basiu, jesteś już przygotowana do zimy :)
OdpowiedzUsuńTak, jestem przygotowana nie tylko do jesieni ale też do zimy.
UsuńU mnie nie ma jeszcze śniegu ale wczoraj "postraszyło'.
Pozdrawiam więc cieplutko...
Tak właśnie sezon na sweterki już rozpoczęty:)))podobnie jak Ty uwielbiam rękawiczki:)))bardzo mi się podoba Twoja kurtka:))ślicznie Basiu jak zawsze:)))))))))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńTak, sezon rozpoczęty Reniu. Rękawiczki uwielbiam, mam wiele kolorów.
UsuńKurtka, mam nadzieję, sprawdzi się tej jesieni zimy.
Pozdrawiam Reniu, miłego dnia...
Wow!! Cudowna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńDziekuję Aniu mi serdecznie pozdrawiam...
Usuńwłasnie za to lubię jesień! za możliwość chodzenia 24 na dobe w sweterkach! :D <3 A raczej SWETRACH! :D
OdpowiedzUsuństylizacja super się prezentuje!
Pozdrawiam więc miłośniczkę swetrów.
UsuńMiłego dnia...
Sweter śliczny. Całość czaderska:)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podoba, pozdrawiam...
UsuńPiękny zestaw, idealnie pasuje do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinię. Pozdrawiam cieplutko...
UsuńA ja w swetrach chyba chodzę coraz rzadziej .... Bluzka i puchowa kurtka :)
OdpowiedzUsuńSwietnie dopasowane oprawki !
Aniu, ja nie mam fajnej puchowej kurtki tak więc muszę nosić swetry, żeby nie marznąć.
UsuńZdecydowanie lepiej czuję się w cieńszych bluzkach ale trudno, jak zimno to nie ma wyboru.
Mówisz, że dobrze dopasowane oprawki? Mam wątpliwości i nie nie mogę się przyzwyczaić.
Pozdrawiam Cię cieplutko...
Kurteczka urocza... kiedyś dawno temu miałam budrysówkę....
OdpowiedzUsuńTa mi się bardzo podoba...
Pozdrawiam Basiu....
Dziękuję za Twoją opinię, serdecznie pozdrawiam...
Usuńhahaha to tak jak ja - też uwielbiam rękawiczki :) . Sweter zimą obowiązkowy, a Twoje połączenie czarnego i białego wygląda wspaniale. Bardzo piękna krata. Pozdrawiam serdecznie - Margot :)
OdpowiedzUsuńWiem, że uwielbiasz rękawiczki, zauważyłam.
UsuńNie ma lekko, coraz zimniej, trzeba się cieplej ubierać, swetry u mnie obowiązkowo.
Krata bardzo stonowana, czerń z beżem i takie są dodatki /sweter i szalik/.
Może na Twoim ekranie widać, że to biel, na komputerach bywa różnie z kolorami.
Pozdrawiam Margot cieplutko, miłego dnia...
Dzień dobry Basiu :),wszystko mi się podoba ale najbardziej kurteczka ! świetna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
________________________________
http://stylowo40.blogspot.com/
Dzień dobry Iwonko, dawno Cię nie było.
UsuńMiło mi, że podoba Ci się moja kurtka.
Pozdrawiam cieplutko...
Posyłam spóźnione ale szczere życzenia - zdrówka i pogody ducha :) Mało mnie ostatnio w eterze. Cały zestaw bardzo wygodny i ciepły, akurat na zbliżające się chłody. Długość bluzki najlepsza, bo do spódnicy ciepłej też można założyć. A spodnie właśnie takie lubię, bo z całością się fajnie równoważą. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Halinko za życzenia.
UsuńTak bywa, że codzienność w realu pochłania dużo czasu i na wirtualną już go nie ma.
U mnie musi być wygodnie, jestem w ciągłym ruchu. Musi też o tej porze roku być ciepło.
Po ostatniej infekcji trudno mi się pozbierać. Długość swetra do linii bioder, dla mnie najlepsza.
Jesienią i zimą stawiam na ciemne doły, to najkorzystniejsze dla mojej sylwetki.
Pozdrawiam cieplutko...
Guapísima y muy elegante. Besos
OdpowiedzUsuńwww.almamodaaldia.com
Alma Gracias por su colaboración. Saludos. Que tenga un buen día ...
UsuńO tej porze roku swetry są niezbędne. Twój jest bardzo ładny i delikatny taki się wydaje.
OdpowiedzUsuńKurtka też mi się podoba. Był czas że chciało mi się takiej budrysówki, te zapięcia mnie urzekają. Pozdrawiam:)
Tak, sweter jest bardzo delikatny, miękki, nie bardzo gruby ale bardzo ciepły.
UsuńNa spacery, bieganie po dworze w sam raz.
Budrysówki są dobre na wszystko /tak napisał w jednym ze swoich postów bloger MR VINTAGE, myślę, że tej damskiej to też dotyczy, ponadczasowe, uniwersalne i rzadko spotykane/.
Dlatego jak tylko zobaczyłam tę budrysówkę od razu "była moja".
Pozdrawiam serdecznie...
Sweter śliczny Basiu, kurtka i cała stylizacja też :) Wyglądasz jak zawsze promiennie. Pozdrawiam serdecznie Basiu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Dorotko za opinię. Miło mi, że Ci się podoba.
UsuńCzy promiennie? Nie mogę dojść do siebie po ostatnie infekcji.
Serdecznie pozdrawiam...
Kraty jest w sam raz i pasują do siebie. Swetrów nie mam za dużo ale kilka w szafie musi być :-)
OdpowiedzUsuńChoć nie lubię łączyć printów to też mi się wydaje, że te kraty pasują.
UsuńSwetrów nie mam dużo ale bez nich ani rusz.
Pozdrawiam Grażynko...
Basiu, widać że na zimne dni jesteś bardzo dobrze przygotowana. Bardzo mi się podoba ta wygodna, ładna kurteczka i sweterek. Szalik w kratkę to mój ulubiony wzór, chociaż lubię też gładkie kolory.
OdpowiedzUsuńJa lubię swetry i co rusz uzupełniam moją garderobę, jeśli coś nowego wpadnie mi w oko. Tak więc mam na różne okazje różne sweterki ale przeważnie chodzę w tych ulubionych. Miłego dnia Basieńko :)
Tak Krysiu, jestem przygotowana /to nie jest jednak moja ulubiona pora roku/.
UsuńMusi być wygodnie i ciepło, jak pracowałam to ubierałam się całkowicie inaczej /sukienka, cienka bluzka i na to kardigan albo cieniutki sweterek, czasami trzeba było je zdjąć, bo było za gorąco/, teraz wolę swetry nierozpinane, pod płaszcz czy kurtkę tak jest wygodniej, więc ostatnio przybyło takich swetrów.
Mam kraciaste i kolorowe szaliki ale cenię sobie również gładkie. Mam też swoje ulubione swetry choć postanowiłam, że w tym sezonie "dam szansę" wszystkim ha!ha! Codziennie inny! A co! Zaszaleję...to tak dla dobrego humoru Krysiu, buziaki, miłego dnia...
Podobają mi się kratkowane ubrania. Twoja kurtka to świetna stylówka. Uwielbiam budrysówki,kiedyś miałam podobną. Muszę pomyśleć o nowej.
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś miałam budrysówkę i teraz mi przyszła na nią ochota.
UsuńKraty lubię umiarkowanie, podobają mi się bardziej na kimś ale w mojej garderobie coś tam kraciastego jednak jest.
Z kurtki jestem bardzo zadowolona. Pozdrawiam Haniu, miłego dnia...
Kraty wcale nie za wiele!!! Fajnie całość skomponowałaś Basiu!!!
OdpowiedzUsuńI ładnie Ci w okularach:))
Buziaki!!!
Do okularów trudno mi się przyzwyczaić choć w realu mówią, że jest dobrze.
UsuńWiesz, że ja nie bardzo lubię "mieszać" dlatego dla mnie to już dużo tej kraty.
Szalik świetnie kolorem dopasował się do swetra, czerwone paski do makijażu.
Pozdrawiam cieplutko, buziole...
jak jest zima, to musi byc zimno :). I sweter musi być. Miałam fazę na ogromne, białe swetrzyska, ze trzy się jeszcze w szafie obstały. Ja musze mieć albo mały, cieniutki sweterek, albo wielgachne swetrzysko... Właśnie siedzę w takim ogromnym...
OdpowiedzUsuńMasz rację Anno, zima to musi być zimno i musimy to zaakceptować. Swetry to konieczność.
UsuńNie przepadam za tymi bardzo dużymi i grubymi, chyba to nie mój klimat. No cóż, byle do wiosny.
Pozdrawiam cieplutko...
Pieknie wyglądasz Basiu! A swetry bardzo lubie, zwłaszcza te grube i przytulne... za nie m.in lubie hesuen jesień ❤️ Pozdrawiam 🍁
OdpowiedzUsuńWiem, że uwielbiasz swetry i to grube, ja w takich czuję się mało komfortowo więc wybieram ciepłe ale nie bardzo grube i duże. Patrzę na skład i jak jest wełna to nawet sweter mniejszych rozmiarów świetnie grzeje. U mnie dzisiaj zimno więc wskakuję w coś ciepłego i...w drogę...
UsuńPozdrawiam, miłego dnia Aniu...
Święte słowa! Swetry jak najbardziej w naszym klimacie inaczej się nie da! :) Bardzo ładna jest Twoja kurtka, świetna krata a rekawiczki też bardzo lubię ale często gubię i mam w szufladzie takie pojedyncze bezpańskie egzemplarze :/ Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńTak, taki klimat, że bez swetrów ani rusz. Kurtka ostatnio jest moją ulubioną.
UsuńRękawiczek raczej nie gubię choć zdarzyło się. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za opinię...
O jaki mi się marzy taka "budrysówka", Twoja Basiu jest idealna!!!
OdpowiedzUsuńWiesz Paula, że dla mnie idealna, długość w sam raz, bo zastawia to co powinna i wygodna do samochodu.
UsuńNie bardzo gruba a bardzo ciepła. Same zalety, jakość też całkiem, całkiem.
Pozdrawiam serdecznie i niech marzenie się spełni...
I am pleased to Maria, that you like my coat. Kisses...
OdpowiedzUsuńPiękny szalik :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że podoba Ci się mój szalik...serdecznie pozdrawiam...
UsuńSuper - swetry są cudowne :)
OdpowiedzUsuńTak, zgadzam się, są cudowne /zwłaszcza o tej porze roku/...miłego dnia Basiu...
UsuńPiękny szalik :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Masz rację, szalik jest O.K. mnie też się podoba...również pozdrawiam...
UsuńLove your winter look, Barbara. xo
OdpowiedzUsuńLisa, thank you...have a good day...kisses...
UsuńTak jest, rozpoczynamy sezon swetrowy, w Japonii nieco później, ale w Polsce pewnie już trwa... łądny sweterek i kurteczka świetna, oczywiście zawsze najlepsza z kapturem.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ostatnie zdjęcie :)
O tak Aniu, sezon na swetry rozpoczęty, u nas już od jakiegoś czasu, bo październik i listopad nie rozpieszcza ale zapowiadają jeszcze ocieplenie /nawet temperatury powyżej 10/ więc może wykorzysta się również te cieńsze sweterki.
UsuńBardzo grubych nie lubię ale jak będzie bardzo zimno to trudno, jakoś przeżyję tę zimę. Nie miałam kurtki z kapturem więc ta się zapewne przyda. Zdjęcia trochę mniej udane, bo nie wiem dlaczego tak mocno się "prostowałam", że aż kurtka na pewnej części ciała mocno odstaje ha!ha! ale miło mi, że zdjęcie Ci się podoba. Pozdrawiam cieplutko, buziaki posyłam...
rewelacyjnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu, pozdrawiam serdecznie...
Usuńpięknie! bardzo ładny płaszcz i torebka <3
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podoba...serdecznie pozdrawiam...
Usuń