Sukienka wizytowa...

Życie nie składa się tylko z szarej rzeczywistości ale obfituje też w różnego rodzaju imprezy, mniej lub bardziej uroczyste.
W takich chwilach musimy wyglądać odświętniej.

 Chabrowa sukienka firmy SCARLETT - tu klik doskonale się do tego nadaje.

Asymetryczne formy i cięcia na rękawach pokazały się w kolekcji La Mania i Bohoboco.

/z cyklu - kolorowa szafa 50+/
W pięknym odcieniu niebieskości /mam sentyment do tego chabrowego koloru, w takim właśnie kolorze miałam suknię na ślubie córki/.
Baza sukienki ma ołówkowy fason, na górze narzutka.

Sukienkę wyróżniają asymetryczne formy i odważne ciecia /na bokach rękawów/.

 

Minimum biżuterii /zegarek i pierścionek koktajlowy/, nieduża torebka w moim ostatnio ulubionym kolorze Rose Quartz.

Z okularami przeciwsłonecznymi nigdy się nie rozstaje, do tej sukienki wybrałam niebieskie.

 Szpilki albo eleganckie buty na wygodnym słupku. 

Ja zawsze stawiam na szpilki ale z możliwością zamiany na te wygodniejsze.
Nie ma nic gorszego jak bolące nogi, czar pryska i nie ma już przyjemności z zabawy.
Czy była udana i będziemy ją miło wspominać zależy od tego jak się na niej czułyśmy.

Pozdrawiam! Do następnego!

sukienka-SCARLETT/tu klik/,torebka-Orsay,okulary-Vision Express,zegarek-Gino Rossi,pierścionek-I am,buty-Embis