piątek, 7 sierpnia 2015

Piękna nasza Polska cała - Jaskinia Niedźwiedzia w Kletnie i letni relaks...

W czerwcu odwiedziłam

KLETNO /tu klik/.

Spotkanie klasowe po 43 latach mojego M, niezapomniane chwile, wiele nowych znajomości, 45 osób, oj! wesoło było.
Przy okazji trochę zwiedzania.
 Jaskinia Niedźwiedzia, najdłuższa jaskinia w Sudetach /w masywie Śnieżnika/ odkryta w 1966 roku.
Zapraszam na krótką wycieczkę.

Powyżej wejście do pawilonu

 Jaskini Niedźwiedziej

W latach 1967-70 w jaskini przeprowadzono szczegółowe badania archeologiczne. Wydobyto 20 000 szczątków kostnych zwierząt plejstoceńskich.

Prawie 90% należało do niedźwiedzia jaskiniowego, stąd też nazwa jaskini.
Poniżej szkielet niedźwiedzia jaskiniowego.
Były również szczątki innych zwierząt/ lwy, lisy, wilki, kuny, hieny/.
Najgroźniejsi mieszkańcy jaskini to niedźwiedź i lew jaskiniowy. 
Widzicie "przyjemniaczka" za moimi plecami! Groźny, prawda?  Zębiska i szpony imponujące.
To właśnie najważniejszy, największy mieszkaniec  jaskini.

W środku jaskini zawsze jest +6 stopni. Trzeba więc ciepło się ubrać. Przewodnicy bardzo dbają o to, żeby ta temperatura nie podniosła się, bo wtedy jaskinia ulegnie zniszczeniu. Niczego nie wolno dotykać. Z pawilonu wchodzi się do pomieszczenia "na przetrzymanie", żeby turyści nie wpuścili do środka za dużo ciepła. Ostatni zamyka drzwi od pawilonu i parę chwil czekamy, aż nasze ciała się wystudzą. Przewodniczka przedstawia krótką historię odkrycia jaskini.
Opowiada bardzo ciekawie, widać, że to jej wielka pasja.
Brr! Każdy wkłada co ma najcieplejszego. Przechodzimy przez śluzę termiczną, to śluza wejściowa. Rozpoczyna się zwiedzanie.

Dla turystów dostępne są od 1983 roku partie środkowe jaskini a rozciąga się ona na 3 poziomach /łączna długość korytarzy to ponad 4 km/.
Największą atrakcją są okazałe stalagmity, stalagnaty, kaskady, misy martwicowe oraz draperie naciekowe.

 http://www.jaskinianiedzwiedzia.pl/trasa-turystyczna.html

Po drodze spotykamy nietoperze. Są gościnne /bo to one są tu gospodarzami/, spokojnie zwisają  głowami w dół, jest ich ok.200 osobników.
Wyjście zamyka śluza termiczna. Na zewnątrz +30. Teraz zdejmujemy co się da.
   
Całą trasę zwiedzania możecie zobaczyć / tu klik/. Stąd pochodzą ostatnie dwa zdjęcia ze środka  jaskini. 
Zdjęć w środku nie robiłam. Trzeba wykupić specjalne zezwolenie na fotografowanie. Zdjęcia i film będę miała od kolegi, który bawił się w naszego fotografa. 
Piękne miejsce i warto zwiedzić. Polecam!

LATO TRWAJ!

  Przy kawie, z porcją zdrowych owoców, zielonym koktajlem...


...z ciekawą lekturą...

...zasiadam w kąciku na balkonie chroniąc się przed upałem.

Wyścig Tour de Pologne w moim mieście.


Wielka kraksa tuż przed metą.
Zwycięzca etapu.
Zdjęcie z kraksy i zwycięzcy z netu
http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/artykul/tour-de-pologne-2015,http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/4869097,finisz-etapu-tour-de-pologne-w-dabrowie-gorniczej-wielka-kraksa-zdjecia,id,t.html

Chwytaj chwilę!
Wykorzystaj każdy słoneczny dzień.
Zjedz śniadanie na balkonie, pojedź do pracy na rowerze, wieczorem idź na spacer.
I dbaj o formę!
                                                                      SHOW ZDROWIE CO NOWEGO
Jutro uroczystość rodzinna, ja jako gość, na blogu będę na tyle, na ile czas pozwoli, odwiedzę Was już po, trzymajcie się chłodniutko.

Pozdrawiam! Do następnego!

43 komentarze:

  1. O! A ja wlasnie wybieram sie do Jaskini:)Bakonik masz cudny!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, ja byłam zafascynowana. Piękne widoki i wiele ciekawych rzeczy można zobaczyć.
      Miło mi, że podoba Ci się mój balkonik...pozdrawiam...

      Usuń
  2. Basiu fajny post, cudowne są takie spotkania, nie byłam w tej jaskini. Piękna jest nasza Polska, a tak mało znana. Ten niedźwiedź to by Cie jednym pacnięciem załatwił, olbrzymie bydle. Ty wyglądasz ślicznie, Twój uroczy zakątek czytelniczy też. Pozdrawiam Babooshka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Marzenko, było cudownie.
      Nasza Polska jest piękna, trzeba szukać bo wielu ciekawych miejsc jeszcze nie poznaliśmy.
      Niedźwiedź to miły tylko jako maskotka dla dzieci, kto nie przytulał się do misia?
      W realu trzeba unikać spotkania ha!ha!
      Na zdjęciach to ja bardzo odważna ale lepiej niech taki na drodze nam nie staje...
      Pozdrawiam Marzenko, miłego dnia...

      Usuń
  3. Ciekawy post. Wyglądasz ślicznie na tej wycieczce. Życzę Ci udanej uroczystości rodzinnej i pozdrawiam.
    http://balakier-style.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Krysiu, uroczystości udane, wybawiłam się...
      Udało mi się poznać nowe miejsca...pozdrawiam...

      Usuń
  4. Basiu, w Kletnie byłam. Jaskinia jest urocza.
    Twój zestaw wycieczkowy wygodny i wesoły.
    Baw się dobrze na weselisku. Ja dopiero teraz powoli dochodzę siebie, a we wrzesniu kolejne. :)
    Napisz mi, kiedy mogę zadzwonić. Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Basiu, jaskinia urocza. Na wycieczkę musi być wygodnie ale i ładnie ha!ha!
      Możesz dzwonić kiedy tylko chcesz! Wesele przeżyłam /mimo niemiłosiernego upału/...
      Buziaki...

      Usuń
  5. Basiu uciekaj - niedźwiedź za Tobą! ;p
    Mój syn był by zachwycony, bo uwielbia wszelkie wykopaliska, dawne znaleziska, dinozaury i inne zwierzęta prehistoryczne. Był już w Krakowie w muzeum archeologicznym i takim parku z dinozaurami w Zatorze.
    Wyścig Tour de Pologne przejeżdża i przez naszą okolice - Kraków-Wieliczka. Ma to swój plusy i minusy. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, byłby zachwycony, moje chłopaki też lubią dawne znaleziska.
      Gdy wyścig to dużo utrudnień, u mnie nie tylko przejeżdżał ale była meta i krążyli 5 razy, za to mogłam pokibicować bo prawie przed domem jechali.
      Kochamy misie /maskotki/ ale te prawdziwe to bardzo groźne, ten na szczęście ...wykopalisko...dlatego taka byłam odważna...pozdrawiam...

      Usuń
  6. Ciekawe spotkanie i wycieczka. miło spotkać osoby dawno niewidziane. Dzięki tobie pozwiedzamy i my w trochę cieplejszej aurze. A niedźwiedzie lepiej na obrazku obejrzeć niż w naturze spotkać-kolos. Mamy i my w Polsce ciekawe miejsca, trzeba je tylko poszukać. Miłego spotkania z rodziną-pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Halinko, bardzo miło jest na takich spotkaniach.
      Niedźwiedzie są kochane ale jako maskotki, lubimy przytulać się do misia...
      To jednak groźne bestie. Wiele ciekawych miejsc jeszcze nie odkryła, szukam nadal.
      Pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  7. Basiuuu nawet nie wiesz jakie czule strony poruszyłaś w moim sercu . Moja prababcia mieszkała w masywie Śnieżnika , właściwie z widokiem na śnieżnik od strony Stronia Śląskiego , do tej Jaskini nie raz nie dwa chodziłam ...... Czasem mam takie pragnienie zeby zabrać w tamte strony , z którymi poza prababcia i własnymi wspomnieniami nic mnie nie łączy odwiedzić i pokazać moim pannom ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to zazdroszczę, że tyle razy tam byłaś, ja pierwszy raz, jakoś się nie składało ale jeszcze tam wrócę.
      Może kiedyś uda Ci się zabrać dziewczynki, poznają rodzinne strony prababci...pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
    2. Och nie , to nie rodzinne strony mojej prababci , to była dziewczyna z Mazur ;)
      W Kotlinę kłodzka przeprowadziła sie po 60 -ce

      Usuń
    3. To i tak związana z Kłodzkiem i tymi okolicami. Dziewczyna z Mazur, córka rybaka, Mazura z Mazur...

      Usuń
  8. Bardzo ciekawe miejsce.Jaskinia wygląda wspaniale. Zdjęcia kawa i sok są bardzo ładne. Co ciekawe, opieki zdrowotnej, rower jest bardzo przydatna. Lubię swoją Blacon, ponieważ cię poznałem, kwiaty są piękne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję josep-maria, miło mi, że Ci się podoba.
      Jaskinia bardzo ciekawa i bardzo ładna.
      Pozdrawiam serdecznie z upalnej Polski...

      Usuń
  9. Fantastycznie spędziłaś ten czas. Ciekawe są takie spotkania po latach. A miejsce uroczę. Bardzo fajna relacja z tego pobytu. Basiu, strrrrasze te niedźwiedzie a Ty się ich nie bałaś :)
    Może się kiedyś wybiorę w te okolice. Serdecznie Cię pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krysiu, to niesamowite spotkanie, niektórzy po 43 latach /były już 3 spotkania ale było mało osób/, my, żony poznałyśmy się w tym roku /tylko parę osób znałam ze spotkania z Zakopanego/ ale miałam wrażenie, że znamy się od wieków. Szkoła była męska, mundurowa, mamy szczęście, że nas zabierają ha!ha!
      Niedźwiedzie straszne, nie bałam się ale przed żywym nie wymarłym to chyba uciekałabym, oj! uciekała...
      Okolice piękne, warto odwiedzić...pozdrawiam...buziaki...

      Usuń
  10. Jakie ciekawe miejsca pokazujesz! Zaczytałam się Basiu, buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Amazing pictures dear Barbara! Kisses.
    http://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/

    OdpowiedzUsuń
  12. Super wyjazd, choć te wypchane zwierzątka są lekko przerażające :)

    Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili,
    VANILLAMADNESS.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, racja, przerażają, to jednak dawni mieszkańcy tej jaskini...pozdrawiam...

      Usuń
  13. Basienko, ja tylko pare slow, zebys wiedziala, ze bylam... Nie mam weny ostatnio. Ale fotki ogladnelam z przyjemnoscia - super wycieczka a Ty jak zwykle - urocza:)
    Usciski. Anka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Aniu, że byłaś choć na chwilkę. Rozumie, nie zawsze się chce, mnie też się nie chciało i czasu było mało.
      Teraz nadrabiam zaległości, miałam ciężkie dni...buziaki...

      Usuń
  14. Kiedyś odwiedziliśmy Kotlinę Kłodzką z małymi wtedy dziećmi i te wszystkie miejscowości odwiedziłam, chciałabym tam wrócić, podobało mi się tam bardzo, no i zobaczyć jeszcze Jaskinię Niedźwiedzią, wtedy nie było możliwości do niej wejść z uwagi na ogromne tłumy i bilety trzeba było zamawiać wcześniej, czego nie zrobiliśmy, ale może kiedyś się uda.
    Piękny masz balkon Basiu, miejsce do odpoczynku malutkie ale urocze,
    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, teraz też trzeba bilety zamawiać, bo można trafić na tłumy. Nic się więc nie zmieniło.
      Małe miejsce do odpoczynku ale przydatne, dobrze zacienione, chłodne, jak nic się nie chce to chociaż jest gdzie posiedzieć.
      Wieczorami chodzę na spacery, upały mnie wykańczają.
      Pozdrawiam serdecznie,,,buziaki,,,

      Usuń
  15. Odpowiedzi
    1. No tak, taką fryzurę wolę ha!ha! Pozdrawiam Grażynko...

      Usuń
  16. Wycieczka w sam raz na upał...trochę ochłody....
    Uroczy kącik masz do czytania.....pisarza nie znam, ale ja kryminałów czytam niewiele...


    Pozdrawiam Basiu serdecznie....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię kryminały, mąż mnie zaraził...
      Jaskinia dobra na ochłodę w czasie upałów.
      Pozdrawiam Cię serdecznie...

      Usuń
  17. Świetne fotki, lubię takie klimaty. Kryminałów nie czytam, ale wszystkie inne ksiązki pochłaniam Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Odpowiedzi
    1. Tak Grażynko, piękna jaskinia, w realu robi jeszcze większe wrażenie.
      Pierwszy raz była i cieszę się, że się skusiłam.

      Usuń
  19. Ja byłam jedynie w jaskiniach na terenie Słowacji. Bardzo polecam jaskinie Lodowa.
    Takie spotkanie klasowe po tylu latach to jest coś.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, bardzo miłe są takie spotkania...a ile wspomnień...
      W jaskini Lodowej nie byłam, może kiedyś się uda...pozdrawiam...

      Usuń
  20. Ale pieknie tam wewnątrz tej jaskini! Basiu, jaki masz uroczy salonik balkonowy! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, w jaskini po prostu cudnie, robi wrażenie...
      Salonik balkonowy mały ale za to mam tam dużo spokoju i jest tylko mój...
      Pozdrawiam Agnieszko,,,

      Usuń