niedziela, 2 sierpnia 2015

Granat z czernią - modny mix?...

Jeszcze kilka lat temu było nie do przyjęcia łączyć ze sobą te dwa kolory.

Mix czerni i granatu uważany był za mało wyjściowy i mało elegancki.

Czerń można było połączyć praktycznie z każdym kolorem /tak jak granat/ ale połączenie tych dwóch kolorów to co innego.
One po prostu do siebie nie pasują - taka była powszechna opinia. Co się więc zmieniło, że połączenie to stało się  teraz możliwe?

/z cyklu - kolorowa szafa 50+/

Moda potrzebuje coraz to nowych rozwiązań, lubi eksperymenty, może dlatego!
Dopuszczacie takie połączenie czy jesteście jego przeciwniczkami?
Czemu o tym wspominam i to na dodatek w lecie, kiedy królują intensywne kolory?
To moja refleksja, bo właśnie połączyłam trochę czerni z granatem. Wszystko za sprawą białej sukienki. Ma ona czarne lamówki a ponieważ moja sylwetka w ciemnych narzutkach lepiej się prezentuje /taka jest Wasza opinia/ założyłam granatową  /jest cienka, przewiewna, z wiskozy/.
Jak już czerń i granat to poszłam dalej i dodałam czarną torebkę - listonoszkę.
Smutno jak na lato? To może jeszcze trochę rozweselę zestaw dodatkami /srebrne buty i biżuteria/.
Mocniejszy makijaż /pomadka i lakier do paznokci w kolorze mocnej czerwieni/.
Wdzianko noszę na dwa sposoby, która wersja podoba Wam się bardziej?
 Od teraz już nic "nie muszę" ale "wszystko mogę".  Nie muszę wcześnie wstawać ani się spieszyć, pełen luz. Ciszę się więc wolnością.

Pozdrawiam! Do następnego!

narzutka-M&S,sukienka-blue shadow,torebka-Kazar,okulary-Vision Express,zegarek-Gino Rossi,bransoletka-jubiler,buty-Alano

89 komentarzy:

  1. Wcale nie smutno! Bardzo elegancko. Też lubię listonoszki Kazar'a.
    Pozdrawiam cieplutko, Basiu :):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, te z Kazara są fajne, córka ma inną, nowszy model ale mówi, że moja wygodniejsza.
      Też tak myślę, że nie zawsze musi być kolorowo...również pozdrawiam Soniu...

      Usuń
  2. Połączenie czerni z granatem nadal jest dla mnie nie do przyjęcia. Nie widzę po prostu sensu tego połączenia. W przypadku Twojego zestawu, to zupełnie co innego bo masz tylko bardzo delikatne lamówki. Pozdrawiam serdecznie.
    http://balakier-style.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiele jest połączeń Krysiu, które nie mają sensu. Dla mnie to też lekko kontrowersyjne połączenie i wszystko zależy od proporcji.
      U mnie, masz rację, jest bardzo delikatnie i to mi odpowiada. Pozdrawiam, miłego dnia...

      Usuń
  3. Ja lubię ,chociaz musiałam sie do tego połaczenia przekonać :) U Ciebie wyglada bardzo dobrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, nie jest to łatwe połączenie, nie mam cienkiej narzutki w kolorze czarnym więc spróbowałam z ciemnym granatem i stwierdziłam, że może być.
      Pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  4. Oba sposoby noszenia narzutki bardzo mi się podobają , jeden podkreśla talie, drugi ukazuje śliczną sukienkę.
    Oj, dawno nie miałam takiej jasnej sukienki ... Muszę się przemóc i coś sobie sprawić !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie Basiu spraw sobie na lato coś jasnego, takie kolory odmładzają a my, kobitki, chcemy być młode ha!ha! /i nie tylko chcemy ale jesteśmy/.
      Narzutkę noszę i tak, i tak, jak jest mocniejszy wiatr nie mogę "ujarzmić" tego mojego fifroka, to wtedy zawiązuję.
      Pozdrawiam, miłego dnia...

      Usuń
  5. Dla mnie jest ok ,ponieważ biel sukienki oddycha między czernia (w małej ilości )i granatem. Myślę, że połączenie bardzo ciemnego granatu z czernią jest mocno dyskusyjne ale jasne odcienie granatu (tzw.marina blue ) dobrze sie trzyma z czarnym.Tak jak odcienie ciemno-kobaltowe i podobne. Pozdrawiam Basiu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem podobnego zdania. Jaśniejsze odcienie granatowego z czernią tworzą moim zdaniem bardzo eleganckie połączenie. A przełamane trzecim kolorem rozwesela całość :)

      Usuń
    2. Tak Grażynko, mało tej czerni i chyba dlatego mi odpowiada to połączenie.
      Dyskusyjne ale możliwe z odpowiednim odcieniem granatu i w odpowiednich proporcjach.
      Pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
    3. Liwias - całkowicie się z Tobą zgadzam...serdecznie pozdrawiam...

      Usuń
    4. Podpisuję się pod słowami poprzedniczek
      :)

      Usuń
  6. Piękne połączenie kolorystyczne jak dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mogę w to uwierzyć, że kiedyś to połączenie kolorystyczne uchodziło za nieeleganckie. Przecież to dwa najbardziej eleganckie kolory we wszechświecie! :) Świetnie Pani wygląda.

    Pozdrawiam,
    VANILLAMADNESS.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tej pory dla niektórych jest nie do przyjęcia.
      Serdeczności posyłam...

      Usuń
  8. Bo dużo jeszcze zależy od odcienia granatu i proporcji . W twojej propozycji jakoś nie jest granatowo - czarno . Jest biel i to ona dominuje . Lubiecte twoja sukienkę . W każdej odsłonie wyglada dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również bardzo lubię tę sukienkę, nie wszystko tak mi pasuje jak ona.
      Myślę Aniu, że tak bywa ze wszystkimi kolorami, proporcje i odcień dużo zmieniają.
      Właściwie u mnie dominuje biel /jak jeszcze narzutka nie jest zawiązana/.
      Miłego dnia, buziaki...

      Usuń
  9. Teraz każda ekstrawagancja kolorystyczna jest modna :-) Piękny zestaw, sukienka ma bardzo ciekawy i ładny krój. Wyglądasz jak prawdziwa dama :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Odpowiedzi
    1. Miło mi, że Ci się podoba, ostatnio dużo było u mnie spodni więc dla odmiany, przyda się trochę elegancji.
      Serdecznie pozdrawiam...

      Usuń
  11. przecudowne buty!
    dziękuję za miłe komentarze!
    http://loviseta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, buty są ciekawe i na dodatek bardzo wygodne...pozdrawiam...

      Usuń
  12. Gratuluję Basiu luzu i zazdroszczę... jak ja lubię taki stan: "nic nie muszę", no ale jeszcze trochę muszę sie pomęczyć :)
    A co do połączenia czerni z granatem, jakoś nie wiem, ale nie mogę się przekonać, choć w Twoim zestawie dobrze to wygląda. A narzutka taka bardzo by mi sie przydała, obydwie zastosowane wersje - fajne :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu, teraz to już wszystko mogę ha!ha! Kolejny etap w życiu...
      Trudno się to tego połączenia przekonać, u mnie jest czerń w małych ilościach a dominuje biel.
      Ja bardzo lubię wszelkiego rodzaju narzutki na lato również /oczywiście nie na takie upalne jak ma u mnie być w tym tygodniu/.
      Miło mi, że podobają Ci się obie wersje, gdy mocniej wieje wygodniejsza jest wersja wiązana.
      Pozdrawiam Aniu serdecznie...buziaki...

      Usuń
  13. Cute dress and elegant outfit! Kisses.
    http://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you for your visit and comment. You are cordially greet ...

      Usuń
  14. Na pierwszy rzut oka nie zauważyłam różnicy granatu i czerni. Dopiero, kiedy się przyjrzałam, to zobaczyłam. Zdjęcie też inaczej oddaje rzeczywistość. Dla mnie takie połączenie kolorów jest to do przyjęcia. Sama być może nie wpadłabym na to, żeby te dwa kolory połączyć. Bardzo eleganckie wdzianko Basiu. Myślę, że przydałoby się każdej z nas.
    Nie uważam, że smutno pokazałaś te kolory. To jest doskonały strój na popołudniowy spacer lub wyjście do..... :)
    Basieńko serdecznie Cię pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, na zdjęciach różnie bywa z kolorami ale tu różnica nie jest bardzo widoczna choć jednak widać, że narzutka to nie czerń a lamówki nie granat ha!ha!
      Czerni jednak jest mało /torebkę czarną też tak dobrałam, że pasuje odcieniem do tego ciemnego granatu/.
      Wdzianka ostatnio bardzo lubię /tak jak rozpinane kardigany, celowo pisze rozpinane, bo nigdy ich nie zapinam/, myślę, że trochę mnie wydłużają, trochę zastawiają.
      Trzeba kombinować Krysiu...i tak było, na popołudniowy spacer...również serdecznie pozdrawiam Krysiu...

      Usuń
  15. Kontrowersje dotyczące kolorów zawsze były i będą. Jeszcze 20-30 lat temu nie łączyło się u nas pomarańczu z różem czy czerwienią, a takie połączeniu wtedy zrobił YSL, to jego ulubione kolory. Czarny z czarnym też może wypaść źle, jeśli nie zgra się odcień i jedno przy drugim będzie wyglądało jak brudne, tak samo jest w przypadku czerwieni czy zieleni, trzeba dobrać odpowiednią tonację koloru. Kobaltowy z czarnym może być, ale navy już jest za ciemny. U Ciebie Basiu są tylko małe akcenty, więc jest ok. Zazdroszczę wolności. Pozdrawiam Babooshka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, całkowicie się z Tobą zgadzam, kontrowersje zawsze były i będą. Dotyczy to połączeń różnych kolorów.
      Najpierw jest, że nie do przyjęcia, nagle coś pokazuje się na wybiegach i jest super.
      Tak to już jest w modzie. Łącząc czerń z czernią tez trzeba uważać.
      Kolejny etap w życiu...nie ma czego zazdrościć...pozdrawiam Marzenko...

      Usuń
  16. You look very stylish Barbara:) Have a good week!
    ~Anne xx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you very much. Also, I wish you a nice week ... I greet ...

      Usuń
  17. Przewaga bieli i srebrne buciki ... wszystko się obroniło, wyglądasz elegancko, ślicznie!
    Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, też tak uważam Elu, że się obroniłam...pozdrawiam, serdeczności posyłam...

      Usuń
  18. Moim zdaniem w można eksperymentować i łączyć ze sobą wszystko. Tak jak Anka napisała, to kwestia proporcji.
    Podoba mi się wiązana wersja narzutki :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam, że można wszystko łączyć, ważne, żebyśmy dobrze się w tym czuły, bo nie ma nic gorszego, jak myśleć, że coś jest nie tak, wtedy nie ma mocnych, nie będziemy dobrze wyglądać.
      Proporcje są ważne i to nie tylko w kolorach. Miło mi Grażynko, że podoba Ci się wersja wiązana...pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  19. Bardzo mi sie podoba Twój zestaw, gdyż nie lubię czerni, wolę w to miejsce granat. Przydałyby mi się Twoje buty. Szukam srebrnych i nie mogę znzleźć odpowiednich.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię czerń choć ostatnio trochę mniej, to wszystko zależy od mojego "widzi mi się "Ha!Ha! Granatów w mojej szafie coraz więcej.
      Buty są bardzo wygodne, takich właśnie szukałam. Dużo tego wszystkiego na rynku ale jak przyjdzie do zakupu to wcale nie jest łatwo.
      Pozdrawiam ...

      Usuń
  20. Takie delikatne połączenie tych kolorów to jeszcze nie gryzie w oczy. Subtelne połączenie, więc jak najbardziej można łączyć. Jak dodac dodatki w kolorze to nic temu zestawowi nie brakuje. Ja narzutkę wolę puszczoną, może dlatego, że wydaje się wtedy sylwetkę wydłużać. Ale wiązana też niczego sobie, bo jest granatowa i okolic bioder zbytnio nie poszerza. Tak sobie myślę. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, jest delikatnie to się nie gryzie. Biel dominuje. Jeszcze tylko dodałam trochę srebra, myślę, że pasuje.
      Narzutka puszczona luźno wydłuża, zawiązaną noszę jak wieje dość silny wiatr, wtedy jest mi tak po prostu wygodniej.
      Zgadzam się Halinko, ciemne na biodrach nie poszerza ich /mam taka nadzieję/.

      Usuń
  21. Skoro wypoczynek to niech będzie ciekawy i jak najbardziej w formie rozleniwienia - bo kiedy, jak nie w czasie urlopu :) miłego...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz leniuchuję ale...mam nadzieję, że coś wymyślę i będzie ciekawie...pozdrawiam...

      Usuń
  22. Fajnie całość wymodziłaś Basiu:)))
    Sukienka jest świetna i dzięki niej, to "smutne" połączenie czerni z granatem świetnie wyszło! Nie mam nic przeciwko tym kolorom razem, ale rzeczywiście bez jakiejś podkładki w stylu bieli, czy czerwieni - marnie wyglądają..Ożywione inną barwą zyskują:)))
    A narzutka podoba mi się w obu wiązaniach:D
    Pozdrowionka Basiu:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, dość kontrowersyjne połączenie, nie łączę tak ale to była konieczność, bo nie mam lekkiej narzutki w czarnym kolorze więc spróbowałam jak wyjdzie z ciemnym granatem.
      Dużo bieli, mało czerni więc się obroniło. Chyba nie jest zbyt smutno. Pozdrawiam serdecznie. Ja dzisiaj przy ogórach, miasto zablokowane, bo wyścig a ja kibicowałam kolarzom...buziole...

      Usuń
    2. Nie jest smutno ani trochę:D
      Basiu przyjedż mi pokibicować, bo w sobotę startuję w Mistrzostwach Nordic Walking;)))

      Usuń
    3. No właśnie, ani trochę nie było mi smutno ha!ha!
      Edytko kochana, bardzo chętnie bym przyjechała ale mam wesele, u mnie ma być ponoć kulminacja upałów w sobotę więc Ty też trzymaj za mnie kciuki!
      Będę kibicować "na odległość", z Dąbrowy pewnie też będą dziewczyny, wiem, że jest grupa /a może spotkasz naszą blogową Grażynkę?
      Jeszcze raz...powodzenia...nie dziękuj, żeby nie zapeszyć...buziole...

      Usuń
  23. Bardzo ładnie wyglądasz:)))ślicznie to połączyłaś:))))dobrze że w modzie i w łączeniu niema wielkich ograniczeń:))))Pozdrawiam serdecznie:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Reniu, dobrze, że tak jest, miło mi, że Ci się podoba. Serdecznie pozdrawiam...

      Usuń
  24. Klasyka zawsze się sprawdza. Czerń z granatem w Twoim wydaniu wygląda bardzo elegancko.
    Świetna torebka i narzutka.

    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klasyka to jest to, co lubię chyba najbardziej. U mnie mało czerni więc jest O.K.
      Torebka też się sprawdza choć ja jestem miłośniczką tych większych.
      Pozdrowienia posyłam...

      Usuń
  25. You are a very elegant lady Barbara !, and I love this outfit very chic !!! best wishes have a good week .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you for your feedback and kind comments.
      Have a great week ... I greet ...

      Usuń
  26. Witam
    Często zaglądam do twojego bloga ale nie komentowałam-byłam anonimowa.
    Dzisiaj jak przeczytałam, że jesteś już 5 lat blogerką uznałam, żez uwagi na to powinnam sie ujawnić.
    Podziwiam twój styl, gdyż jest bardzo bliski mojemu. Lubię być "na modowym czasie" ale dopasowanym do własnej sylwetki.
    Ubiór ma zdobić, być wygodny i dostosowany do wieku oraz jednocześnie eksponować osobę ale jej nie przytłaczać.Taki właśnie prosty, zgrabny jak u Ciebie.
    pozdrawiam Krysia 50+

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Krysiu! 50+. Bardzo miło mi Cię gościć! Cieszy mnie fakt, że do mnie zaglądasz i Ci się podoba.
      Całkowicie zgadzam się z Twoją opinią, widzę, że jesteś rozsądną kobietą 50+, wiesz, że ubiór ma zdobić i nic nie można "na siłę".
      Należy śledzić nowości modowe ale wybierać tylko te, które nam pasują, kupować rozsądnie, tak, żeby wykorzystać nową rzecz do maximum na wiele sposobów.
      Jestem już w tym blogowym świecie 5 lat, cały czas to dla mnie zabawa i niezmiernie cieszy fakt, że jest coraz więcej kobiet takich jak ja 50+ /nawet 60+/.
      Moda nie jest zarezerwowana tylko dla młodych, w każdym wieku chcemy przecież dobrze wyglądać.
      Zapraszam ponownie, odwiedzaj, komentuj, wyrażaj swoją opinię, dla mnie każda jest ważna. Serdecznie pozdrawiam...

      Usuń
  27. Gdybyś miała tylko te dwa kolory na sobie, efekt mógłby być dość nudny lub przygnębiający. Ale główne skrzypce gra biała sukienka, więc to w zupełności nie przeszkadza :)
    Noś jak chcesz! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, zgadzam się Asiu, smutno by było dlatego chyba na takie połączenie nigdy się nie zdecyduję.
      Biel tu wszystko zmieniła i bardzo mała ilość czerni.
      Pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  28. Najważniejsze by samemu czuć się w kreacji dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Urszulo, to jest najważniejsze i tego my, kobiety powinnyśmy się trzymać...pozdrawiam...

      Usuń
  29. Wyglądasz przepięknie Basiu. Co tu dużo mówić, idealne połączenie kolorów. Dobrze, że dominuje biel, bo ten żar jaki jest na zewnątrz nie umila życia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu za Twoją opinię, masz rację, ten żar nie umila życia, rozumie lato, na być ciepło ale nie takie tropiki. Staram się ubierać w jasne kolory i przewiewne materiały /zdjęcia robione w niedzielę, nie było jeszcze tak gorąco/. Miło mi, że Ci się podoba...serdeczności posyłam...

      Usuń
  30. Bardzo ciekawa jest sukienka, dobrze w niej wyglądasz, podoba mi się w wersji z wdziankiem bez wiązania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzenko, dziękuję Ci za opinię, sukienka z gatunku "lubię to "...pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  31. Piękna sukienka. Bardzo lubię swój wygląd.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję josep-maria, miło mi, że mnie odwiedziłeś...serdecznie pozdrawiam...

      Usuń
  32. Odpowiedzi
    1. Lola, gracias por su colaboración. Me alegro de que mi visita. Saludos ...

      Usuń
  33. Bardzo ładnie wyglądasz. Co to za różnica jakie kolory połączysz - stylizacje są twojego autorstwa i najważniejsze, by Tobie Basiu się podobały.
    Pzdr___Zośka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że to jest najważniejsze. Dziękuję Ci za opinię i serdecznie pozdrawiam...

      Usuń
  34. No tu u Ciebie nic smutnego nie widać, wręcz przeciwnie, bije blask bieli i srebra ;) Świetne te buty! Co do granatu z czernią - mi się podoba, ale ja lubię ponurości :)) I jeszcze bardzo, ale to bardzo lubię brąz z czernią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak mi się wydaje, że nie wyszło smutno. Biel w przewadze więc biel rządzi...
      Buty mega wygodne...
      Brąz z czernią, kiedyś też na nie a teraz pasuje, ja tak nie połączę ale ja przecież nie lubię brązów.
      Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za opinię...

      Usuń
  35. Ależ gdzie tam smutno!! Przecież granat i czerń występują w klimacie marynarskim, czyli jak już zdążyłaś zauważyć jednym z moich ulubionych, więc latem jak najbardziej na fali :))))!!!

    Sama myślę o stworzeniu zestawu marines w kolorach granat/czerń więc jestem jak najbradziej na tak!!!

    Srebrne szpilki - no oczywiście! Szalony dancing do rana !!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci za ciekawą opinię, czekam na Twój zestaw marines granat/czerń.
      Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia...

      Usuń
  36. Basiu jak zwykle świetnie wyglądasz. Ładna sukienka.bardzo podoba mi się przewiązane wdzianko.pozdrawiam http://gray50plus50dresses.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Jolu! Bardzo lubię tę sukienkę.Cieszę się, że Ci się spodobało...pozdrawiam...

      Usuń
  37. nie tylko mody ale również bardzo szykowny i elegancki :)
    pięknie wyglądasz : )

    OdpowiedzUsuń
  38. Bardzo subtelne polaczenie i bardzo elegancki zestaw!! I wcale nie jest smutno:) Klasa <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Plantofelku, że tak uważasz, biel robi swoje i dlatego nie jest smutno /to mój odpoczynek od kolorów/.
      Ostatnio u mnie dużo spodni więc na odmianę trochę elegancji w sukience. Pozdrawiam serdecznie rusałko...

      Usuń
  39. Glorious, dear Barbara
    XXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

    OdpowiedzUsuń
  40. Basiu, jestem wreszcie. Wszędzie mam zaleglości. Ty wiesz, dlaczego...
    A u Ciebie znów pięknie i elegancko.
    Zadzwonię, tylko napisz mi o której mogę,... Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, ja dopiero też tu dotarłam, mam zaległości, nadrabiam...
      Zadzwoń jak tylko nasz ochotę...buziaki...

      Usuń
  41. No prześlicznie Pani wygląda :) tak dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Thank you for your feedback. I am pleased that you like. Regards. I invite you again.

    OdpowiedzUsuń