Do Rzymu zjechały dziesiątki tysięcy wiernych.
Chcą oni oddać cześć wielkiemu Polakowi i osobiście uczestniczyć we mszy kanonizacyjnej.
KAROL WOJTYŁA - NIEZWYKŁY CZŁOWIEK /1920 - 2005/
Takie zdjęcia lubię najbardziej.
Powiedzcie, czy to nie jest piękne tak kochać dzieci?
Powiedzcie, czy to nie jest piękne tak kochać dzieci?
JAN PAWEŁ II - NIEZWYKŁY PAPIEŻ /16.10.1978 - 02.04.2005/
/zdjęcia z netu/
Ze starego albumu
W Rzymie byłam w 1993 roku.
Odwiedziłam Watykan ale papieża nie spotkałam.
Był sierpień i Ojciec Święty był na urlopie.
Plac Św.Piotra
"Człowieka trzeba mierzyć miarą serca - sercem"
"Człowiek nie jest tylko sprawcą swoich czynów ale przez te czyny jest zarazem w jakiś sposób twórcą siebie samego"
Warto zastanowić się nad słowami Jana Pawła II w każdej chwili swojego życia, nawet wtedy, jak złośliwie dowalmy komuś w internecie /po małej prowokacji na anonima czekałam tylko 30 min./.
To bardzo Wielkie Wydarzenie, choć dla mnie zawsze był Święty. Żałuję ogromnie że nie miałam tyle zdrowia żeby choć raz być na pielgrzymce. Pozdrawiam Basiu serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńJa byłam 4 lata temu. Spotkałam jego następcę w Castel Gandolfo :-) W tym roku jeśli nie pokrzyżują mi się plany też tam będę:-)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTo prawda, to wielkie wydarzenie szczegolnie dla Polakow.
OdpowiedzUsuńBasiu nie mogę dodać odpowiedzi poniżej Twojego wpisu dodam go wiec wyżej pod calym postem, winien temu jest Google+ i ja sobie z tym poradzić nie umiem i nie wiem dlaczego tak jest.
Pozdrawiam serdecznie :)
Zazdroszczę wycieczki, bo zabytki tam są niesamowite!
OdpowiedzUsuńZa marny ze mnie puch, żebym mogła oceniać czy ktoś powinien świętym zostać...ale czekam na takiego, który podzieli się w końcu tymi bogactwami z głodnymi...Coś czuję, że nie dożyję tej chwili...
tak to wielki dzień...
OdpowiedzUsuńteż miałam okazję tam być wiele lat temu, rownież latem, podczas wakacji papieża
miłej niedzieli Basiu
Wlasnie Basiu ogladam relacje z Rzymu w TV ..ladne zdjecia..mam tez ich mnostwo..Dzis jestesmy dumni bo caly swiat patrzy na wielkiego Polaka.)
OdpowiedzUsuńmieliśmy wspaniałego papieża!
OdpowiedzUsuńWielki Polak !!!
OdpowiedzUsuńWspaniały człowiek. Długo pozostanie w moim sercu. :-D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pogodnego dnia, niech będzie dla nas radosny i pełen dobrych myśli.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
To dlaczego nasz wspaniały Papież uwielbiał swojego pupilka założyciela Legion Chrystusa jeszcze go podawał za wzór .Oczywiscie Polska TV tego nie pokaże a tu gdzie mieszkam kraj katolicki a film pokazali.
OdpowiedzUsuńFim na youtube -Legion Chrystusa Skandal w Watykanie.
Ja też dzisiaj oglądałam transmisję w TV. Szkoda, że nie na żywo na pl. Św. Piotra. Ale nawet oglądana przez telewizję taka uroczystość jest przeżyciem :)
OdpowiedzUsuńja rowniez mam piekne wspomnienia z Watykanu choc papieza Franciszka nie spotkalam niestety, a z polskiego papieza jestem dumna jak chyba my wszyscy, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTak Basiu, to wielkie wydarzenie. Świetny post i cudowny cytat wybrałaś. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJa byłam w czerwcu 1993 roku, w podróży przedślubnej. Byliśmy na środowym spotkaniu, na takim ogólnym. Siostra mojego męża miała osobiste błogosławieństwo, mieli wtedy ślub w Rzymie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
Wielki człowiek poprzez swoje życie dla innych, niech będzie takie dobro w nas - a św. Jan Paweł II dla nas przykładem dla własnego życia.
OdpowiedzUsuńWielki Polak.
OdpowiedzUsuńGreat fhotos! Kisses.
OdpowiedzUsuńhttp://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/
A ja w Rzymie byłam w 95 roku i spotkałam Papieża, a wcześniej w Częstochowie w 91, na światowych dniach Młodzieży..Wtedy miałam wrażenie , że na mnie spojrzał...niesamowite uczucie ciepła w sercu! A potem jeszcze w Krakowie na Błoniach...Wielki myśliciel, wielki człowiek! Nareszcie ogłoszony świętym, bo taki niewątpliwie był! Pozdarwiam!
OdpowiedzUsuńDziś był bardzo radosny i wyjatkowy dzień dla każdego z nas. Nie byłam nigdy w Rzymie, ale widziałam Papieża na żywo w Sosnowcu podczas pielgrzymki, nawet udało mi się wtedy zrobić mu zdjęcie z daleka. To wspomnienie pozostało we mnie na zawsze.
OdpowiedzUsuńa tak anonimy haha dziwny gatunek zwierzecia choc sa wyjatki niestety potwierdzajace regułe dla nich tego typu rzeczy sa obce, jestem dumna z papieża Polaka
OdpowiedzUsuńJa byłam na prywatnej audiencji,papież bardzo był już chory,zmęczony ale uśmiechał się gdy śpiewaliśmy POLSKIE KWIATY.Doskonale przetarł szlaki i dzięki temu Franciszek odważnie już potępia zaściankowe wymysły kościoła.
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za komentarze...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuń