Strój oddaje mój nastrój - pochmurny, smutny dzień / to ostatnia niedziela/.
Kołnierz / troczki doszyłam / wyszperałam na pchlim targu. Mała czarna zawsze się sprawdza.
Ciepły żakiet i kopertówka / moja ulubiona / to prezent od przyjaciółki. Mało kolorowo ale właśnie na taki zestaw miałam ochotę.
Ponury strój, ponury nastrój!
Miłego dnia Wam życzę!
sukienka-C&A
żakiet-Diva
torebka-prezent
buty-Embis
pierścionek-I am
etola-pchli targ
Na trzecim zdjęciu - profesjonalna poza!:)
OdpowiedzUsuńNie ma jak cipły futrzany kołnierz na zimę :) kopertówka jest śliczna !
OdpowiedzUsuńGREAT CLUTCH:)
OdpowiedzUsuńPrześliczna kopertówka i kołnierz.
OdpowiedzUsuńTaki futrzak na szyi, to jest to;)
OdpowiedzUsuńpieknie, z klasa i zgodnie z najnowszymi trendami :)
OdpowiedzUsuńha ha jaki tam ponury nastrój w takim zestawie musi być super :-)))))) gratuluje kołnierzyka
OdpowiedzUsuńWszędzie ponure nastroje... Poprawy humoru życzę :)
OdpowiedzUsuńKołnierz bardzo fajny, aż mi się zamarzył podobny. Kopertówka super :)
No ty to masz głowę! A ja mam taki "szalik" którego nie używam bo wiąże się go dość ciasno pod szyją czego nie lubie. Przerobię go na kołnierzyk! To zdjęcie z nóżką jest bardzo zalotne :)
OdpowiedzUsuńPiękny kołnierz, w dodatku można nosić do wszystkiego :) Nastrój ponury, ale mina wesoła, pewnie dlatego, że strój udany :) Jesteś kobietą z klasą po prostu :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie i jak najbardziej trendy :)
OdpowiedzUsuńw futrzaku Ci do twarzy, a kokardka dodaje mu lekkości i zalotności - super - zresztą jak zawsze
OdpowiedzUsuńNa każdym zdjęciu dużo elegancji i szyku widzę.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZgadzam się z dziewczynami- klasa,elegancja i szyk.I piękne, duże, błękitne oczy:)
OdpowiedzUsuńFajny zakiet, kolniez jakby specjalnie do niego szyty, ale smutku to ja nie widze, co najwyzej zadume eleganckiej kobiety nad marnoscia tego swiata... Poza z nozka - klasyka wybiegu!
OdpowiedzUsuńPosiadania wlasnego "sklepu" na strychu moge tylko pozazdroscic. Ja nigdy wielu ubran nie mialam, a te ktore mialam kiedys, dzis sie juz nie nadaja (90% garderoby to byly mini-mini i spodnie jeansy). Przez to, a moze dzieki temu, moge sobie teraz budowac garderobe od zera :) Moze kiedys Mloda i Mlodsza po nnie odziedzicza ;)
Dziękuje za komentarze....
OdpowiedzUsuńMrs_L - młode będą miały kiedyś raj....buduj garderobę to sama przyjemność...pozdrawiam!
torebeczka, spódniczka i kołnierz przecudowne... bardzo lubię Pani styl...
OdpowiedzUsuńfantastyczna ta torebka i świetny kołnierz, sama mam podobny i zastanawiam się czy również, nie doszyć do niego szerokiej tasiemki zamiast smętnych troczków, z którymi go kupiłam.
OdpowiedzUsuń