poniedziałek, 13 września 2010

Czerń z szarością...

To zgrany duet, zawsze modny, elegancki, minimalistyczny i ja go lubię.


Szaro - buro jak dzisiejszy poranek.
Długi sweter z czarn spódniczką ołówkową /spódniczka mało widoczna na zdjęciu/.
Dodatki to kwiatek, szalik i srebrna biżuteria.
W południe zmiana, słonko wyszło i o dziwo 20 stopni / prognoza się sprawdza /.
Oj! Trzeba będzie się rozbierać.
...nie lubię poniedziałku...

długi sweter-Ad Woman /Market/
torba-Market
buty-Embis

szalik-Tabbo
broszka kwiatek-butik  Market
 srebrna biżuteria

POZDRAWIAM!

5 komentarzy:

  1. Chętnie bym widziała taki sweterek w mojej szafie:)

    Lubie takie połączenie kolorystyczne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja tez lubie szarosci, fajnie to zestawilas :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Stylowo i kobieco.
    Uwielbiam takie faktury typu: pieprz z solą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo kobieco .....sweterek śliczny również chętnie widziałabym go w swojesz szafie:)

    OdpowiedzUsuń