KOBIECA SZAFA - KOSTIUM KĄPIELOWY
Piękna wiosna a lato coraz bliżej więc - na plażę.Kostium kąpielowy to podstawa wakacyjnej garderoby. Obnaża, a równocześnie ubiera, każda z nas musi znaleźć odpowiedni fason.
Wybór jest ogromny, wystarczy trochę chęci i cierpliwości.
Okulary dla ochrony oczu i koniecznie krem z filtrem. Mocno chronimy nie tylko ciało ale również twarz / do twarzy używam kremu z filtrem 50, do ciała 30-20/ .
Pareo to dla mnie niezbędnik, zasłania i zdobi /tu też duży wybór/, możemy nosić na wiele sposobów, ja głównie zawiązuję wokół bioder.
Letnia torba i wygodne klapki.
Najlepiej po piasku na bosaka.
Drzewa pozwalają na chwilę odpoczynku od słońca.
...i miły gość.
...nowe molo na ukończeniu...
...i to wszystko w odległości 40 minut spacerkiem...
/relaks nad wodą/
kostium kąpielowy-Triumph
pareo-sklep Indyjski
klapki-CCC Inblu
torba-Targ
okulary-Vision Express
/relaks nad wodą/
Miłego dnia! Pozdrawiam!
kostium kąpielowy-Triumph
pareo-sklep Indyjski
klapki-CCC Inblu
torba-Targ
okulary-Vision Express
Piękne zdjęcia,..a ja mam tak daleko!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa jeździłam wczoraj na rowerze nad Wisłą, było bosko, bardzo wakacyjnie, ale plażować to tam się nie da, chyba,że na praskim brzegu
OdpowiedzUsuńFiltry,kapelusz,okulary przeciwsłoneczne-obowiązkowo:)
Myslałam ,że nad morzem jesteś :))
OdpowiedzUsuńWspaniała plaża!
OdpowiedzUsuńWidzę, że jesteś przygotowana na opalanie na 100 % :)
Pozdrawiam!!!
plaża, woda, dobra pogoda - idealny zestaw :)
OdpowiedzUsuńno to muszę Ci powiedzieć że zazdroszczę Ci bo we wspaniałej okolicy mieszkasz!:) czysta woda, achh..:)
OdpowiedzUsuńalez zazdroszcze i plazy i takiej pieknej pogody!
OdpowiedzUsuńzazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńJa już odliczam dni wyjeżdżamy 23.06 :) najpierw Mazury na 3 dni, potem morze na 10 i rodzinny Ustroń (czyli góry) na ile się da, pewnie ze 14 dni ;) przeraża mnie tylko jak zwykle ilość km do przebycia w samochodzie (mam chorobę lokomocyjną, dzieci czasem też-przynajmniej jedno na pewno). Świetne te twoje fotki, nie mam jeszcze ani wygodnej plażowej torby ani klapek, stroju raczej zakładać nie będę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńajj zazdroszcze tych widoków ! pięknie
OdpowiedzUsuńoj, sliczne plazowe akcesoria.
OdpowiedzUsuńNoooo i Ty też masz swoją plażę :) Kostium ma fantastyczne kolory :) W sam raz do opalonego ciałka :) Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńAle świetne zdjęcia, aż nabrałam ochoty na wizytę nad wodą! Bardzo ładny zestaw kostium+pareo+torba!
OdpowiedzUsuńCudowne macie to molo... przepiękne ! :)
OdpowiedzUsuńwidzę Basiu,że jesteś absolutnie przygotowana:))
OdpowiedzUsuńI dla mnie pareo to plażowy niezbędnik:) Twoje bardzo mi się podoba:) A i miejsce piękne, cudownie musi być po takim spacerze zanurzyć stopy w wodzie a potem brodzić boso po piasku...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
och, zazdroszczę otoczenia :)) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńO rany, zdjęcie molo uświadomiło mi, że oto kolejna blogerka z mojej okolicy :) Fajnie wiedzieć, że jest Was (w sumie nas) coraz więcej!
OdpowiedzUsuńA na Pogorii zapraszam na odpoczynek pod parasolami :)
Super zestawienie
OdpowiedzUsuń