Już kolejny sezon sukienka maxi podbija nasze serca.
Na jej korzyść przemawia wygoda, lekkość, zwiewność i trochę romantyzmu.
Najmodniejsze będą sukienki nawiązujące do lat 70-tych.
Proste, rozszerzone, kwieciste, maxi derss na ramiączkach.
Zapewnia nam ponoć optyczne wysmuklenie i wydłuża sylwetkę, nie jestem przekonana i trochę się w niej zaplątałam.
Modna czerwień lakierów do paznokci to kolory słodkich owoców. Smak poziomek i truskawek.
Pomarańczowa róża pasuje do mojej maxi.
POZDRAWIAM!
sukienka-Blus
buty-Embis
torebka-Taboo
wisiorek-Taboo
lakier-Safari
Moje serce podbite:) Może dlatego, że zawsze miałam takie hippisowsko-cygańskie ciągoty do długich sukienek i spódnic:) Podobasz mi się bardzo w tej sukience; ja jestem na etapie poszukiwań tej idealnej, bo co prawda długich mam kilka, ale poluję na coś bardziej, hmmm jak by to nazwać...falbaniastego (choć nie do końca o falbany mi chodzi) chyba, czy może sutego (nie wiem, czy to poprawne określenie, ale chyba rozumiesz, o co mi chodzi), bo moje są raczej proste.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Maxi- uwielbiam! twoja sukienka-cudowna, kolorowa!
OdpowiedzUsuńPiękny kolor paznokci i fajna sukienka:)
OdpowiedzUsuńPiekna sukienka no i kolory!
OdpowiedzUsuńMoje serce tez podbily maxi sukienki w ub. roku, byly juz modne i pojawily sie w sklepach na zachodzie w poprzednim sezonie. Kupilam i nosilam, a w teraz czekam na upaly, zeby ktoras ubrac ubrac :)
Pozdrawiam :)
Ślicznie Pani wygląda !!! Ja dzisiaj również zakupiłam maxi sukienusię i jestem z niej Mega zadowolona,już niebawem ją pokarzę ;)
OdpowiedzUsuńDziś mój komentarz będzie krótki: FENOMENALNIE! :)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz! :D
OdpowiedzUsuńja nigdy wcześnie nie lubiłam maxi, wydawało mi się, że jestem do nich po prostu za niska, ale teraz nie wyobrażam sobie lata bez nich :D
piekna sukieneczka, lubie maxi i kwiaciaste, a do tego najwygodniej- japonki:-)
OdpowiedzUsuńJa bym nie dała rady w długiej sukience , pewnie bym się zaraz wywróciła :) Twoja sukienka bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńWczoraj oglądałam dwie...i się nie skusiłam...i zaczynam żałować :((
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka, moja maxi dress wisi gdzieś w sklepie albo w sh i czeka aż ją zlokalizuję... Będę szukać w takich klimatach jak Twoja. Ślicznie wyglądasz !
OdpowiedzUsuńo jakie kolory, zupełnie inaczej i bardzo fajnie, tak wesoło:)
OdpowiedzUsuńfaktycznie świetna sukienka, idealnie wpisuje się w te z wybiegów !!!:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do udziału w KONKURSIE!
OdpowiedzUsuńDo wygrania piękna biżuteria!
Szczegóły na moim blogu! ;)
Pozdrawiam.
jaa... super to wygląda!!! :)
OdpowiedzUsuńwygląda Pani bombowo w tej sukience! dla mnie niestety nie są maxi dress, wyglądam w nich komicznie :)
OdpowiedzUsuńSupcio stylizacja-milej niedzieli -aga
OdpowiedzUsuńjestem wielką fanką tych nude peeptoe.świetne butki:)pasują do wszystkiego:)a sukieneczka pasuje idealnie na letnie, cieple dni:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie jesteś zaplątana w tej sukience, no i jak zawsze wokół Ciebie elegancka biel.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa tyle na ile jest pokazana na zdjęciach ta sukienka - wygląda bardzo ładnie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGenialna sukienka, swietnie Pani wyglada ! ;)
OdpowiedzUsuń