niedziela, 22 stycznia 2017

Czarny długi płaszcz na zimę...

Moda na czarne płaszcze trwa już od kilku sezonów.

Taki płaszcz sprawdzi się na wiele okazji.

Klasyczny, ponadczasowy fason sprawi, że nigdy nie wyjdzie z mody. Warto więc zainwestować w jego jakość.
Można łączyć go zarówno z wzorzystymi jak i jednolitymi dodatkami i ubraniami /u mnie dodatki w spokojnych kolorach/. 

Co sądzicie o czarnych płaszczach?

Macie taki w swojej garderobie czy jesteście zdecydowanymi przeciwniczkami czerni?

W mojej garderobie jest miejsce na czarny płaszcz /długi, prosty, klasyczny, wełniany/.
Dzisiaj z szerokimi spodniami i botkami na wyższym obcasie /obcas konieczny, żeby nie zaburzyć proporcji sylwetki/.
Jak widzicie  zima nie odpuszcza, wprawdzie temperatura bardziej przyjazna ale nadal zimno.

Ciepła czapka, szalik i rękawiczki 

To dodatki, z którymi się nie rozstaję.

W pierwszej wersji

Z nieco cieńszym szalem ale za to z futrzanym kołnierzem. Czerń i jasny beż.

Trochę biżuterii / długi wisior, ręczna robota, z alpaki/

/alpaka to serbrzystobiały stop zawierający głównie miedź i cynk, cieszy się wielkim powodzeniem w jubilerstwie, z racji swojego wyglądu i właściwości często nazywana jest "nowym srebrem"/

Jasna, prosta bluzka z "zalotną" łezką.

Druga wersja bardziej "na luzie".


Czapka z pomponem, gruby szal. Czerń z szarością.
Dzisiejszy dzień z dużą ilością słońca.

Okulary korekcyjne musiałam zastąpić przeciwsłonecznymi.
Kłopoty z ciśnieniem? Od rana boli mnie głowa!

Pozdrawiam! Do następnego!

płaszcz-C&A,spodnie-Marcona,bluzka-Reserved,szal-Kraina Stylu,Reserved,czapka-Chiton,Perfect,rękawiczki-nn,wisior-butik,torebka-Reserved,buty-Embis,okulary-Vision Express

120 komentarzy:

  1. Nie mam czarnego płaszcza bo uciekam od paru lat od tego koloru. Ale kiedyś czerń kochałam;-) Wyglądasz świetnie w tym płaszczu, futrzany kołnierz robi wrażenie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Futrzany kołnierz świetnie grzeje dzięki temu można pod spodem pozwolić sobie na lżejszą odzież.
      Czerń - zawsze lubiana przeze mnie, raz więcej, raz mniej. Koło twarzy unikam.
      Pozdrawiam Alice, miłego wieczoru...

      Usuń
  2. Czarny długi płaszcz to klasyka. Osobiście takiego nie posiadam, ale kto wie moze pewnego dnia. Ależ ciekawy wisior.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze starałam się unikać czarnego, długiego płaszcza, miałam tylko kurtki ale musi być ten pierwszy raz /albo nie musi, nasza decyzja/. Wisior jest ciekawy, to mój nowy nabytek. Serdecznie pozdrawiam...

      Usuń
  3. Mam czarny płaszcz i ubieram go bardzo często, ponieważ pasuje do każdego stroju ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to racja, pasuje do wszystkiego...pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  4. Lubię czerń u kogoś, ja sama wyglądam w niej zbyt smutno i kontrastowo z moją jasną karnacją i włosami. Ale mam płaszcz grafitowy. Twoja stylizacja bardzo mi się podoba, elegancka, niewymuszona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, czerń nie każdemu pasuje, nie każdy ją lubi więc nic na siłę. Grafit, niby też ciemny ale jednak daje mniejszy kontrast. Dziękuję za Twoją opinię, miło mi, że Ci się podoba...cieplutko pozdrawiam...

      Usuń
  5. Miałam ciekawy czarny płaszcz z Solara, ale wyrosłam z niego, teraz mam świeżutki bardzo ciemno szary, wełniany 🙂 na zdjęciach na blogu wygląda jak czarny 🙂 Twój jest piękny, ma cudny kołnierz i długość idealną 🙂 Pięknie go rozjaśniłaś w obu wersjach środkiem i przy buzi 🙂 Ślicznie Basiu, pozdrawiam serdecznie ❤

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu, ja lubię czerń ale od twarzy odsuwam, bo teraz nie wyglądam w niej dobrze /kiedyś tak, czerń mi służyła/. Od jakiegoś czasu zastępuje ją granatami ale kusi, oj! kusi...
      Płaszcz dość długi ale po ziemi nie zamiata ha!ha! a ja kobieta praktyczna więc wszystko co jest w mojej garderobie musi mi służyć na co dzień. Kołnierz - dopinany więc zapinam, odpinam, jak tam mi w duszy zagra. Środki ostatnio u mnie jasne, same jasne swetry, czy to uzależnienie? Nic ciemniejszego w łapki mi nie wpada. Dziękuję Olu za Twoją opinię i cieplutko Cię pozdrawiam...widziałam nowy wpis ale na komórce a tam ciężko mi pisać komentarze, będę niebawem...buziaki...

      Usuń
  6. Płaszcz piękny jak zwykle Twoje płaszcze, Basiu, ale widziałabym Cię w nim i czarnym kapeluszu lub futrzanej czapie a'la Lara z dr.Żiwago, czapka jakoś popsuła mi efekt - ale to tylko moje zdanie.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Grażynko za Twoją opinię. Masz rację, pewnie taka czapa a'la Lara byłaby lepsza ale nie posiadam takiej. Co do czarnego kapelusza to nie mogę się przekonać, nieładnie mi w czerni na głowie, a może to tylko moja obsesja, że tak zdecydowanie unikam czerni koło twarzy? Pozdrawiam, miłego tygodnia Ci życzę...

      Usuń
  7. Estas fantástica, me encanta. Besos y feliz domingo.

    www.almamodaaldia.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alma Gracias por los comentarios. Tienen una gran semana. Besos ...

      Usuń
  8. Basiu, ja też unikam czarnego przy twarzy. Twój płaszcz bardzo mi się podoba, zwłaszcza w tej wersji z futrzanym kołnierzem. Myślę, ze czarny wełniany płaszcz zawsze się sprawdzi. Pozdrawiam ciepło :) Teresa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Tereniu, niektóre z nas muszą unikać czerni koło twarzy, czerń jest o.k. ale nie przy twarzy, tam trzeba się rozjaśniać, bo to odmładza /takie jest moje zdanie/. Czarny płaszcz zawsze będzie elegancki. Pozdrawiam cieplutko, miłego tygodnia Ci życzę...

      Usuń
  9. Basiu ,wygladasz super:))) lubie czern i lubie klasyczne fasony plaszczy z ogromna wiec przyjemnoscia cieszylam swe oczy Twoja stylizacja :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że lubisz czerń i że podoba Ci się moja stylizacja.
      Cieplutko pozdrawiam...

      Usuń
  10. Basiu ty zawsze pięknie i stylowo. Płaszcz masz piękny: krój super i obie stylizacje są piękne i twoje. Lubię czerń chociaż wychodziłoby, że nie powinnam jej nosiç,ale lubię i mam: płaszcze i kurtki...no mam i tyle i noszę,bo lubię:) w obu czapkach super ...buziole i ach jaki piękny wisior:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Jolu, jak zawsze robię "po mojemu", bo jak może być inaczej!
      Zawsze czerń była u mnie obecna tylko unikam koło twarzy, bo źle teraz w niej wyglądam /kiedyś było inaczej/.
      Czapki to konieczność więc już się przyzwyczaiłam, póki będzie zimno muszę nosić. Zakochałam się w tych z pomponami.
      Miło mi, że podoba Ci się mój wisior. Będzie na blogu jeszcze nie raz. Cieplutko pozdrawiam...

      Usuń
  11. Elegancki zestaw i cieplutki. W kołnierz miło przytulić twarz. Uważam, że każdy kolor nam służy. Ale czerni mam mało bo zbyt blada w nim jestem, więc ciemny szary lub granat gości. Ale tobie służy - pozdrawiam Basiu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz racje Halinko, czerń nie każdemu służy, ja choć lubię, zamieniam ją na granat. Koło twarzy unikam.
      Kołnierz miły w dotyku i bardzo cieplutki. Płaszcz, choć to wełna, na duże mrozy nie nadaje się ale teraz zima lekko odpuściła i jest o.k. Pozdrawiam Cię cieplutko, miłego tygodnia...

      Usuń
  12. Ekstra ten płaszcz!
    Bardzo elegancki i z daleka wygląda na cieplutki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest ciepły bo to wełna ale nie na tyle, żeby wytrzymać w nim duże mrozy /no chyba, że tylko do samochodu ale wtedy jest mało wygodnie/. Takie temperatury jak ostatnio akurat na ten płaszcz. Pozdrawiam cieplutko...

      Usuń
  13. Przystojnie w nim się prezentujesz! Tak, wiem, nie mówi się kobietom, że są przystojne ;) ale ja mówię i lubię to określenie. Bo czasami idealnie pasuje i określa. Czarne płaszcze miałam trzy, różne, w kilkuletnich odstępach czasowych, ostatni cieniutki, z polaru, szyty przez jedną z blogerek. Lubię proste, długie. Taki z kapturem mi się marzy od lat. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, masz rację, nam raczej tak się nie mówi ale określenie bardzo miłe.
      Wiem, że Ty lubisz czerń i płaszcze.
      Z kapturem też by mi się podobał, póki co mam z kapturem kurtkę - budrysówkę, czarną w kratę.
      Pozdrawiam, miłego tygodnia Sylwia...

      Usuń
  14. Kocham czerń! A ten płaszczyk jest genialny ❤️ Wyglądasz w nim bardzo zgrabnie. Pozdrawiam Basiu 💕

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, jak podoba się mojej córce to już jest dobrze, bo ona bardzo wymagająca ha!ha!
      Mam na niego wiele pomysłów ale może niech się zrobi trochę cieplej, bo na cieplejszą zimę będzie w sam raz.
      Pozdrawiam Aniu...

      Usuń
  15. Świetnie wyglądasz :) a naszyjnik masz przepiękny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wisior bardzo mi się spodobał, duży i masywny na odmianę.
      Pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  16. Mi się chyba bardziej ta druga wersja podoba. A czarny płaszcz to klasyka, która mi się nigdy nie znudzi. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...czyli ta bardziej na luzie...masz rację, to klasyka i zawsze będzie i nigdy się nie znudzi... cieplutko pozdrawiam...

      Usuń
  17. Czarne lubię, i to nawet obok twarzy, dobrze w czarnym wyglądam. Jednak na długi płaszcz w swoim czasie wybrałam granat, a czarny mam taki dosyć krótki, coś w rodzaju płaszczo-kurtki, z paskiem w talii.
    Twoj wygląda bardzo wytwornie, pasujecie do siebie:), w obu wersjach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś też nosiłam czerń koło twarzy i też dobrze wyglądałam, teraz zamieniam czerń na granat ale i tak całkowicie z niej nie zrezygnuję tylko koło twarzy unikam. Czarnego, długiego płaszcza nie miałam /granatowy tak/ ale kurtki i płaszcze krótsze to owszem. Generalnie długi płaszcz do wygodnych nie należy, ja zakładam na wyjątkowe okazje, bardziej wyjściowo, na co dzień potrzebuję rzeczy bardziej wygodnych i praktycznych ale pewnie większość z nas tak ma.
      Pozdrawiam Aniu cieplutko...

      Usuń
  18. JA kocham czerń we wszelkiej formie. TY ładnie ograłaś ciemny płaszcz jasną bazą. Buziaki Basiu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że uwielbiasz czerń, jest Ci w niej świetnie. Całość na czarno to już nie dla mnie ale z jasnymi dodatkami lubię.
      Pozdrawiam i buziaki posyłam...

      Usuń
  19. Piękny i bardzo elegancki płaszcz:)))Pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia życzę:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą Reniu, płaszcz jest elegancki.
      Są sytuacje kiedy taki elegancki jest mi potrzebny, mam jasny i ten czarny.
      Pozdrawiam cieplutko i również miłego tygodnia Ci życzę...

      Usuń
  20. hahah miałyśmy podobny pomysł, ja też akurat pokazuję czarny płaszcz. :) Twój jest cudowny !!!! To połączenie z wisiorem wygląda bosko - do tego taka piękna pogoda, zdjęcia cudowne. Rewelacyjny kołnierz. Ach Dama, Dama - pozdrawiam cieplutko - Margot :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Małgosiu, pomysł podobny, z czarnym płaszczem z roli głównej.
      Piękna pogoda, zaświeciło słońce, było trochę mniej otulania więc dzisiaj byłam damą ha!ha!
      Wisior będzie często używany, bo ostatnio stał się moim ulubionym.
      Kołnierz fajnie grzeje, bardzo go lubię. Dziękuję Małgosiu za opinię.
      Cieplutko Cię pozdrawiam...

      Usuń
  21. Torebka najbardziej przykuła moje spojrzenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Torebka bardzo przeze mnie lubiana, często się pojawia na blogu.
      Pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  22. Piekny zestaw w obydwoch wersjach. Bardzo ladny plaszcz, Basiu. Elegancki, ponadczasowy i w dodatku cieply, co jest bardzo wazne! Kolnierz fantastyczny, dodaje wiele uroku. W pierwszej czapie wygladasz wopaniale. Bardzo dobry dla Ciebie fason... Pozdrawiam cieplutko i sciskam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Elu, płaszcz jest ponadczasowy i ciepły. Ostatnio u mnie zima łagodniejsza, w srogie mrozy płaszcz nie dawał rady i trzeba było ratować się ciepłą parką ale myślę, że -20 to już nie będzie.
      Kołnierz mam od paru lat i zawsze wracam do niego w okresie zimy, jest dopinany więc służy mi do wielu rzeczy.
      Czapki nawet ostatnio lubię, nie mam wyjścia, ciepło od głowy jest bardzo ważne.
      Pozdrawiam i ściskam...

      Usuń
  23. Basiu świetny płaszcz, elegancki, wydłużający sylwetkę, klasyka. Bardzo ładny cały zestaw, pięknie się prezentujesz, pozdrawiam Babooshka Style

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Marzenko, wydłuża sylwetkę, jest jednak "wymagający", bo wymaga wysokiego obcasa, inaczej przytłacza, ja nie jestem wysokiego wzrostu więc wydłużam się ile tylko się da ha!ha! Pozdrawiam Cię cieplutko i miłego tygodnia życzę...

      Usuń
  24. Piekny płaszcz, bardzo ładnie wyglądasz, uważam, że każdej kobiecie taki by się przydał. Cieszę się, że mam podobny, do długich spódnic i sukienek - idealny.
    Bardzo ładne nakrycia głowy a czapeczka z pomponem Nr 1.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, długie mam dwa, jasny i ten czarny, każdy ma swój urok. Niektóre panie nie lubią czerni więc mogą postawić na granat czy grafit, szarość też jest piękna. Wczoraj płaszcz był ze spodniami /trochę szerszymi i dłuższymi jednak nie jest to wygodne/, do sukienek będzie w sam raz, jak tylko zrobi się trochę cieplej to od razu wskakuję w sukienki ha!ha! Tak dla odmiany, bo wprawdzie w okresie świat wychodziłam się w nich ale tylko w pomieszczeniach.
      Czapki - muszą być bo nadal na minusie a w tych z pomponami to się w tym sezonie "zakochałam', uwielbiam...
      Pozdrawiam Cię cieplutko...miłego dnia...

      Usuń
  25. Ja noszę płaszcze ale nie aż tak długie, najlepiej takie do kolan w takich mi najwygodniej ale u innych jak widzę takie długie to bardzo podobają mi się :) Pięknie się w nim prezentujesz, elegancko ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, te krótsze są o wiele wygodniejsze, mam takie ale mam też dwa długie, czarny i jasny.
      Miło mi, że Ci się podoba. Serdecznie pozdrawiam...

      Usuń
  26. Cudny płaszcz, bardzo elegancki i Wyglądasz Basiu rewelacyjnie!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Aniu, że Ci się podoba. Ja, "kobieta pracująca" czasami mam ochotę na więcej elegancji.
      Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę...buziaki...

      Usuń
  27. Odpowiedzi
    1. Miło mi Basiu, że podoba Ci się mój płaszcz...serdecznie pozdrawiam...

      Usuń
  28. Basiu, kolejny cudny płaszcz! :) ten futrzany kołnierz jest znakomity! i wisior cudny! patrze i och-am, ach-am! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię ten kołnierz, lekki jak piórko a jak grzeje...
      Wisior-zobaczyłam i musiał być mój. Serdeczności posyłam do Wrocławia...

      Usuń
  29. Nie mam czarnego płaszcza i chyba nigdy go nie będę miała, bo nie jest mi do twarzy w czerni. Zestaw w drugiej wersji, bez tego ciężkiego, futrzanego kołnierza, podoba mi się bardziej, wyszczupla Cię i nie robi Twojej sylwetki zbyt ciężkiej w górnej jej części. Te gwałtowne zmiany ciśnienia chyba wszyscy teraz odczuwamy. Pozdrawiam Cię serdecznie.
    http://balakier-style.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumie, nie każda z nas lubi czerń wiec nic na siłę. Żeby było "do twarzy" wystarczy odsunąć go od twarzy ale bywa, że jak nie lubimy to nic nie pomorze. Mam tak z niektórymi kolorami.
      Masz rację, kołnierz choć nie jest ciężki a wręcz przeciwnie, bardzo lekki i miękki, dobrze się układa sprawia wrażenie ciężkości. Z tymi co oglądałam np.w Zarze nie ma porównania, tamte dopiero ciężkie i sztywne. Zapięty, a tu jakoś zabrakło zdjęcia w zapiętym płaszczu, jest mniej masywnie.
      Nieraz dokuczają mi zmiany ciśnienia i wtedy cały dzień na tabletkach.
      Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia Krysiu...

      Usuń
  30. mialam, skrocilam; znosilam , wyrzucilam, nie planuje
    wole granat
    twoj ma interygujacy kolnierz
    poza tym pieknej we wszystkim pieknie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krótszy jest wygodniejszy i bardziej wykorzystywany. Dobrze zrobiłaś, bo przynajmniej wykorzystałaś na maksa.
      Granat miałam, teraz zachciało mi się czerni. Pozdrawiam Aniu cieplutko...

      Usuń
  31. Great post) Thanks for sharing)
    Would you like to follow each other via g+? Please let me know and I follow you back)
    http://beyoutiful.com.ua

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you for your visit. I am pleased that you do like. Regards...

      Usuń
  32. Też lubię czarne płaszcze, mam dwa, tylko nieco krótsze.
    Elegancko wyglądasz:) Zestaw z czapką z pomponem bardzo mi się podoba. Ta czapka przełamuje dostojny charakter płaszcza i całego zestawu. Świetnie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krótsze płaszcze są o wiele wygodniejsze, mam ich kilka ale czasami potrzebny jest właśnie taki dłuższy.
      Mam dłuższy jasny i trafił się ten, czarny, wełniany ale w dobrej cenie więc się skusiłam.
      Czapki z pomponem to ostatnio moje ulubione a ponieważ cały czas u mnie na południu temperatury na minusie więc wykorzystuje je na maksa. Masz rację, w takiej czapce długi płaszcz lekko traci na dostojności.
      Pozdrawiam Ewo i miłego dnia Ci życzę...

      Usuń
  33. Ja czerń rzadko noszę,ale mam dwa czarne kożuszki i bardzo je lubię. Świetny płaszcz Basiu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czerń jest ostatnio bardzo problematyczna, są osoby które jej nie lubią od zawsze, są też takie, które kierują się sugestiami innych, niektóre stylistki są jej przeciwniczkami /np.Monika Jurczyk/ i zalecają usunięcie jej ze swojej garderoby. Ja jestem gdzieś po środku - lubię, mam ale ograniczam. Zawsze jednak odsuwam ją od twarzy. Czarne kożuszki chętnie bym przygarnęła ale nic ciekawego mi się nie trafiło.
      Pozdrawiam Haniu, miłego dnia...

      Usuń
  34. Ładnie wyglądasz.
    Mam od 16 lat długi grafitowy płaszcz szyty u krawca, obszyty futerkiem na kapturze i rękawach. Jednak na co dzień nie jest wygodny, za ciężki. Ostatnio tylko w niedzielę do kościoła go zakładam. Długi czarny by mnie przytłoczył kolorem.
    pozdrawiam
    AgaM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz całkowitą rację, długie płaszcze do wygodnych nie należą. Moje długie płaszcze /czarny i jasny/ są na specjalne okazje, bardziej wyjściowe niż codzienne, jednak uważam, że taki płaszcz jest potrzebny. Czarny jest bardzo lekki /mimo, że długi/ prawie nie czuję, że go mam na sobie a z tym bywa różnie. Kołnierz jest dopinany więc mogę nosić z kołnierzem lub bez. Dziękuję AgaM za udział w dyskusji, zapraszam ponownie...cieplutko pozdrawiam...

      Usuń
  35. I am pleased to Maria that you like. Greetings dear friend ... kisses ...

    OdpowiedzUsuń
  36. Świetne zestawy Pani Basiu! I idealne na obecną pogodę! Czarny płaszcz jest cudny, sama mam słabość do takich czarnych płaszczy. Może dlatego, że mniej się boję, że się ubrudzą? Bo podobają mi się też jasne, pastelowe płaszcze, ale boję się, że założę dwa razy i będą do czyszczenia :-)
    Bardzo podoba mi się wisior z pierwszego zestawu, jest śliczny!
    Pozdrawiam i ściskam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja Martusiu, mamy zimę więc musi być nam ciepło, ciepło i jeszcze raz ciepło. U mnie podstawą stały się czapki i szale. Płaszcz, jak nawet nie jest za gruby, to dopięcie futrzanego kołnierza spowoduje, że będzie o wiele bardziej grzał. więc ratuje się kołnierzem. Czerń-kolor lubiany i nie, ja podobnie jak Ty mam słabość do czerni, zastępuję ją granatem ale całkowicie z niej nie rezygnuje.
      Jasny płaszcz mam, fakt, że zakładam na specjalne okazje, gdybym chodziła w nim na co dzień zapewne już byłby parę razy w pralni. To taki urok jasnego płaszcza /no chyba, że coś nadaje się do prania w pralce jak mój trencz/.
      Wisior jak tylko zobaczyłam musiał być mój. Ręczna robota. Dziękuję Martusiu za udział w dyskusji, cieplutko Cię pozdrawiam, u mnie jeszcze zimowo, byle do wiosny...ściskam...

      Usuń
  37. Dear Barbara, you look like a film star with this beautiful black coat and the cute hat. But I also love the casual version with the cap. Great pics my dear!
    Sabine xxx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hello Sabine! I'm glad you like it. Deliberately I showed cloak in two versions. It can be elegant but also with a little bit of slack. Greetings, I wish you a nice day ...

      Usuń
  38. Czarny płaszcz. Klasyka, ponadczasowy, bardzo potrzebny , zwłaszcza na eleganckie wyjścia, ale niestety nie dla mnie. Podoba mi się, ale na Tobie Basiu.Na innych paniach też. Ja wyglądałabym w nim słabo i dodatkowo zapewne nieco niechlujnie, bo taki płaszcz bardzo łapie psia sierść niestety. Za to siostrę namówiłam na długi , czarny płaszcz i wygląda w nim cudnie. Ona nie ma psów, a i specjalne wyjścia jej się trafiają częściej i potrzebuje eleganckiego okrycia. Tak to już jest z tą modą, że nie wszystko dla każdego się nadaje niestety. Pozdrawiam Danka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumie Danusiu, czarny płaszcz jest "wymagający". Muszę Ci powiedzieć, że nawet miałam napisać to tym, że trudny w utrzymaniu, bo łapie wszystkie paproszki /u mnie w garderobie na stałe jest rolka do zbierania paprochów choć nie mam psa tzn.mam ale to córki pies i u mnie bywa rzadko/. Summa summarum - zapomniałam, całkowicie mi z głowy wyleciało a to też ważny problem.
      Dobrze więc robisz mając psa, że dbasz o to, żeby rzeczy były praktyczne, bo jak to napisałaś wyglądać niechlujnie nie możemy. Druga sprawa to specjalne wyjścia, wiadomo, jak takich nie mamy to inwestowanie w długi płaszcz, na dodatek czarny, nie ma sensu. Tak więc wszystko zależy od naszego trybu życia i od tego co lubimy i w czym dobrze się czujemy.
      Dziękuję za udział w dyskusji, cieplutko pozdrawiam i miłego dnia życzę...

      Usuń
  39. Czarny płaszcz to ponadczasowa klasyka. Sama unikam czerni ale płaszcz czarny mam. Staram się tylko dobierać dodatki w jasnych kolorach. Basiu, ładnie ci w czapce z pomponem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem Lusiuniu, że Ty za czernią nie przepadasz i nie masz czarnych rzeczy. Każda ma prawo wyboru i należy wybierać kolory, które nam pasują. Pokazywałaś ten płaszcz, czy jeszcze nie? Muszę pooglądać na Twoim blogu.
      Czapki z pomponem to ostatnio moje ulubione. Cieplutko pozdrawiam...

      Usuń
  40. Mam w swojej garderobie czarny płaszczyk... Ale muszę się z nim powoli rozstać... Ponieważ coraz bardziej się w niego nie mieszczę :D A teraz jeszcze ciąża to tym bardziej w tym roku w nim nie pochodzę...
    Ja swoją czapkę też zakupiłam z pomponem ale w domu go odczepiłam... bo jednak troszkę źle się z nim czułam. Nie jestem przyzwyczajona do pomponów :D

    http://vogueswing.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, stan odmienny zmusza nas na odstawienie niektórych rzeczy na później. Może za rok jak wrócisz do dawnej sylwetki.
      Pompony opanowały wszelkiego rodzaju czapki ale jak ich nie lubisz to po co się męczyć.
      Pozdrawiam przyszłą młodą mamę...

      Usuń
  41. Odpowiedzi
    1. I'm glad you like it. I invite you again.
      Greetings, I wish you a nice day ...

      Usuń
  42. Natrafiłam na Pani bloga zupełnie przypadkiem i jestem pod wrażeniem! Długie płaszcze są najlepsze! Sama posiadam w szafie dwa, ale na obecne temperatury się nie nadają.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi gościć Cię na moim blogu.
      Masz racje, długie płaszcze mają w sobie to "coś" choć może na co dzień nie są bardzo wygodne.
      Wszystko zależy od naszego trybu życia.
      U mnie długie są jednak na specjalne okazje.
      Zgadzam się również z tym, że przy dużym minusie są za cienkie /moje takie są/ i nawet ciepły kołnierz czy szal nie pomagają.
      Zdjęcia były robione w weekend, było trochę cieplej i słonecznie, w sam raz na taki płaszcz.
      Pozdrawiam serdecznie, dziękuję za udział w dyskusji i zapraszam ponownie...

      Usuń
  43. Piękny płaszcz i pięknie wyglądasz :) Czarne płaszcze bardzo lubię i sama mam w swojej garderobie... dobre dziesięć w tym kolorze ;) Oczywiście różnej długości i różne kroje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jestem pod wrażeniem ilości. Musisz mieć bardzo dużą garderobę. To mój pierwszy czarny, miałam czarną kurtkę a płaszcz grafitowy i granatowy. Krótki też by mi się przydał, wszystko przede mną...pozdrawiam cieplutko...

      Usuń
  44. Taki płaszcz jest ponadczasowy! Warto mieć go w szafie! Chętnie bym taki nabyła, ale ciężko trafić na dobre materiały - takie nieobłażące... Przy moim Reksiu nie sprawdziłby się;))
    Ten futrzany kołnierz dodaje mu uroku!
    Ja też jestem niskociśnieniowiec Basiu... Damy radę:)
    Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, nawet chciałam o tym obłażeniu napisać ale...starość - zapomniałam ha!ha!
      W większości czerń obłazi, mój też ale jestem uparta - usuwam paprochy skutecznie.
      Przy psie to już trudniej, moja córka to ma ale daje radę, bo też ma czarny płaszcz.
      Kołnierz nie tylko dla ozdoby ale i dla ciepełka.
      Z ciśnieniem daję radę ale czasami budzę się z bólem głowy i trudno nad nim zapanować.
      Pozdrawiam serdecznie, miłego weekendu...buziole...

      Usuń
  45. Piękne i elegancko! Pozdrawiam serdecznie!:)

    xxBasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, miło mi, że Ci się podoba...serdecznie pozdrawiam...

      Usuń
  46. Ja kiedyś dość długo nosiłam długie płaszcze ale to było wtedy kiedy mieszkałam w mieście, teraz tu w górach raczej nie jest praktyczny. Basiu wyglądasz wspaniale

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za opinię. Masz rację, nie wszędzie da się nosić długie płaszcze, góry rządzą się innymi prawami.
      Liczy się przecież praktyczność ubioru, tak więc nasz tryb życia ma tu decydujące znaczenie.
      Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia...

      Usuń
  47. Thank you for your opinion and visit my blog. Best wishes...

    OdpowiedzUsuń
  48. Klasyk, który powinna mieć każda kobieta w swojej szafie! Duży plus :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Twoim zdaniem, czarny, długi płaszcz to klasyk. Nie wszystkie panie jednak takie lubią. Warto wybierać to co dla nas najlepsze. Ja lubię więc mam...serdecznie pozdrawiam i dziękuję za udział w dyskusji...

      Usuń
  49. Czarnego zimowego płaszcza mi brakuje. Mam czarną kurtkę i czarny wiosenny płaszcz, ale na zimę wszystkie mam jasne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto poszukać, może uda się znaleźć odpowiedni dla siebie. To inwestycja na wiele lat.
      Pozdrawiam cieplutko, miłego dnia...

      Usuń
  50. super elegancja, bardzo mi sie podoba, nie mam czarnego plaszcza, nie liczac lekkiego, wiosennego i kurtki ktora wisi od lat i nie nosze bo to karakuly. Kro teraz cos takiego nosi? a wyrzucic szkoda. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Jolu! Miło mi, że Ci się podoba. Czarny płaszcz na zimę to mój pierwszy, szukałam aż znalazłam odpowiedni.
      Karakuły - przyznaje, że nie miałam, jakoś nigdy mi się nie podobały, futra to chyba jednak nie moja specjalność.
      Masz rację, że nie nosisz. Pozdrawiam Cię cieplutko, u mnie nadal mrozi...buziaki...

      Usuń
  51. Pięknie, dostojnie i elegancko, ten futrzasty kołnierz - wow!!! Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Lulu za opinię. Futrzany kołnierz mam od wielu lat, jest dopinany więc mogę wykorzystać go na maksa.
      Miło mi, że Ci się podoba. Serdecznie pozdrawiam...

      Usuń
  52. Wspaniały! :) Też mam taki jeden, uwielbiam go! Jedyna wada to to, że cieżko w nim się prowadzi samochód :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Agnieszko, w samochodzie jest kłopot, ja zakładam tylko jak jestem pasażerem /wtedy trochę wygodniej/ i jak nie korzystam z samochodu. Cieplutko pozdrawiam i miłej niedzieli życzę...

      Usuń
  53. Dziękuję za zaproszenie...serdecznie pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  54. Dla mnie czarny płaszcz to super elegancja,nie wyobrażam sobie np.płaszcza w wzory zwierzęce narzuconego na elegancką sukienkę[ale może już ze mnie taka konserwa]Lubię czerń nawet teraz bardziej niż w młodości,mam w tym kolorze płaszcz,kurtkę,puchówkę ale na głowie i wkoło szyi musi być jasno.Nie lubię czarnych czapek i szali,za to eleganckie wydają mi się czarne kapelusze.Basiu Twój płaszcz jest super a Ty jak zawsze elegancka.Pozdrawiam Eugenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czerń lubię od dawna, ostatnio dość często zamieniam ją granatem. Z czerni jednak nigdy nie zrezygnuję. Płaszcz, kurtka na "tak" a na głowie i wokół szyi to tak jak Ty - musi być jasno, nawet czarny kapelusz mi nie pasuje, mierzyłam, próbowałam i źle się czuję /nie wiem czy źle wyglądam ale mnie wystarczy, że źle się czuję/.
      Co do płaszcza w zwierzęce wzory to oczywiście zdania będą podzielone, do bardzo eleganckiej sukienki dla mnie też na "nie" ale do mniej eleganckiej /np. z dzianiny/ myślę, że będzie o.k. Sama mam płaszcz w zwierzęce wzory i nawet go lubię, wiele razy już go pokazywałam ale oczywiście każda z nas ma prawo do swojego zdania, nic na siłę, jak czegoś się nie lubi to nie będzie to dobrze na nas wyglądać. Spokojna klasyka sprawdzi się zawsze, tak więc elegancki płaszcz to jedna z podstaw mojej garderoby. Dziękuję Eugenio za udział w dyskusji, dziękuję za Twoją opinię i cieplutko pozdrawiam...miłego tygodnia...

      Usuń
  55. Czarny płaszcz niby to takie oczywiste, że ponadczasowy, a ja swój pierwszy kupiłam niecałe dwa lata temu. jest ocieplany i chwalę sobie go bardzo. Zimą noszę go bardzo często, na zmianę z beżowym i szarym płaszczem. Bardzo podoba mi się wersja "na luzie" szarość super skomponowała się z czernią i mnie urzekła:). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mój pierwszy czarny, kiedyś miałam grafitowy ale krótki. Do jasnego długiego dołączył więc czarny, też noszę na zmianę.
      Wersję "na luzie" często wykorzystuję choć wszystko zależy od okoliczności. Bardzo lubię szarości i przemycam je gdzie tylko mogę /choć w dodatkach/. Pozdrawiam cieplutko, miłego dnia...

      Usuń
  56. Czarnego płaszcza dawno nie kupowałam w tym roku zdecydowałam się na szary. Aczkolwiek podoba mi się czerń :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szary to dobry wybór. Dobrze zrobiłaś. Serdecznie pozdrawiam...

      Usuń
  57. Gorgeous coat! I love the fluffy collar. xo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I am pleased to Lisa that coat you do like. Thank you for your visit. Regards....

      Usuń
  58. Też mam czarny, ale krótki.....ale polubiłam go.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krótsze są wygodniejsze ale ja postawiłam na długi, na specjalne wyjścia.
      Pozdrawiam cieplutko...

      Usuń
  59. Podoba mi się Twoja wersja płaszcza, zwłaszcza, że dodatki są jaśniejsze. Moje są zazwyczaj krótsze. Ale lubię ten kolor, bo jest ponadczasowy. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy czerni /u mnie/ muszą być jasne dodatki albo nawet kolorowe. Co do długości to większość moich płaszczy jest krótsza ale mam dwa /jasny i ten czarny/ dłuższe, bardziej wyjściowe niż na co dzień. Dziękuję Tereso za opinię i serdecznie pozdrawiam...

      Usuń
  60. Basiu,płaszcz bardzo ładny ale wisior obłędny, piękny :):):) Pozdrawiam, buziaki

    OdpowiedzUsuń