Granat i marynarskie pasy w wersji wiosennej...

Spokojny granat i marynarskie pasy to mój dzisiejszy zestaw.
Do sukienki miał być jasny trencz ale niedziela zrobiła się chłodna więc musiałam założyć cieplejszy płaszcz czyli granatową dyplomatkę.

To ochłodzenie tylko na jeden dzień, od jutra wraca słoneczna wiosna.
Buty na słupku, duża torba-worek. Szyja otulona szalem.
Jeszcze kryjące rajstopy, jak tylko zrobi się cieplej zamienię je na cienkie w kolorze ciała.

Pod spodem miałam krótką kurtkę ze skóry ekologicznej i sukienkę w marynarskie pasy. Sukienka ma krótki rękaw, to sukienka letnia jednak w połączeniu z płaszczem /dyplomatką lub trenczem/ świetnie sprawdza się w chłodniejsze, wiosenne dni. Połączenie letnich części garderoby z cieplejszymi cieszy się u mnie coraz większym powodzeniem.  

Dzisiaj dokładnie zapięta, otulona szalem, chłodnio. Ptaszek załapał się na zdjęcie.

Na próżno wypatruję słońca.

Jak zrobi się już całkiem ciepło wystarczy sam żakiet. Ciepły szal zastąpię cieńszym albo całkowicie z niego zrezygnuję.

Z biżuterii tylko srebrny zegarek i bransoletka /nie załapały się na zdjęcie/.

Muszę przywrócić do porządku mojego fotografa.

 Miłego tygodnia Wam życzę! Pozdrawiam, do następnego!

Moje DOMODI

płaszcz-butik 100%Pure New Wool,sukienka-"Wójcik"Produkt Polski,kurtka-Barys Style/butik/,szal-Greenpoint,torebka-Aliston,buty-Embis