Kolorowa jesień czyli burgundowa kurtka w roli głównej.
Zestaw "na luzie" /na zamku z chłopakami/. Wspinam się więc na mury zamczyska /kurtka idealna na takie wyprawy/.
Zestaw "na luzie" /na zamku z chłopakami/. Wspinam się więc na mury zamczyska /kurtka idealna na takie wyprawy/.
KRÓLEWSKI ZAMEK BĘDZIŃSKI
/post z cyklu - Piękna nasza Polska cała/
Średniowieczna warownia obronna wzniesiona przez Kazimierza Wielkiego w systemie tzw. Orlich Gniazd w Małopolsce,
4.5 km od granicy ze Śląskiem, na wzgórzu nad Czarną Przemszą; wielokrotnie niszczona, odbudowana w 1956 r./ tu klik/
Ciepło jak na listopad, nie zapominam jednak, że to jesień a pogoda zdradliwa.
Pod kurtką biała bluzka koszulowa /ja nie wyobrażam sobie swojej szafy bez białej koszuli/ i szal w delikatną kratkę
/pasuje do wielu rzeczy z mojej szafy/.
Czarne jeansy /jak tylko robi się chłodniej częściej sukienki zamieniam na spodnie/,
buty na wygodnym klocku.
/pasuje do wielu rzeczy z mojej szafy/.
Czarne jeansy /jak tylko robi się chłodniej częściej sukienki zamieniam na spodnie/,
buty na wygodnym klocku.
Torba-worek i okulary przeciwsłoneczne /bardzo mocne słońce/.
Wysoko, jeszcze wyżej...
Tu, wśród starych murów zimno.
Miałam małą przerwę, będę po niedzieli a teraz pozdrawiam i do następnego!
Miłego, słonecznego tygodnia Wam życzę!
kurtka-C&A
biała koszula-C&A
szalik-butik
torebka-Aliston
spodnie-jeansy
okulary-Vision Express
buty-Embis
Bardzo pozytywnie Basiu :) i stylizacja i zamek :) znam znam ....
OdpowiedzUsuń...i bardzo dobrze Aniu, że znasz, ja lokalna patriotka, polecam to co ciekawe a przecież tak blisko...
OdpowiedzUsuńOstatnio mało czasu, taki czas,że głównie odwiedzałam cmentarze ale po niedzieli wracam....buziaki...
Basiu, jesiennie, ale jak zwykle pięknie. Do tego sceneria fanastyczna. Bardzo mi sie podoba :) Pozdrawiam Cię serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTak, Krysiu, jesiennie ale i tak wprowadzam dużo koloru, bo przecież jesień jest kolorowa /teraz już zaczyna się robić szara i bura więc tym bardziej trzeba mieć na sobie dużo koloru/...pozdrawiam...
UsuńBasiu, ślicznie wyglądasz, jak Ty to robisz - zawsze jesteś taka promienna! kurteczka urocza i bardzo Ci w niej do Twarzy ;)))
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Dziękuję Magdaleno, miło mi, że Ci się podoba.
UsuńRobię co mogę i nie nie myślę o upływie czasu.
Pozdrawiam...
Mam podobną kurtkę, pewnie widziałaś bo od dobrych dwóch lat często ją na blogu zimą pokazuję :) Na razie jeszcze czeka na zimniejsze momenty, póki co ubieram się warstwowo :)
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw! Fajnie wyglądasz! :)
Dziękuję Asiu, myślę, że ta też będzie moją ulubioną.
UsuńU mnie też dość ciepło więc kurtka jeszcze czeka na swoją kolej.
Pozdrawiam...
Piękne widoki, w ciekawym miejscu była no i wyglądasz bardzo elegancko, kurtka w ładnym kolorze, biała koszula i czarne spodnie - klasyka w każdym calu, tak lubię się ubierać, mój styl, ale na nogi zakładam zwykle buty sportowe, nie umiem już w takich chodzić, a w tych ruinach nie zrobiłabym kroku, poza tym ja zawsze z aparatem latam i muszę mieć na nogach buty, których nie żal zniszczyć jak wpadnę w jakąś kałużę cofając się, co często mi się zdarza :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Ja za butami sportowymi nie przepadam, właściwie to tylko na trening i wycieczki, taka po prostu jestem.
UsuńZwiedzanie zamku trochę przypadkowe po drodze na cmentarz, chciałam zabrać chłopaków /znają go dokładnie ale zawsze chętnie wracają/.
Zawsze miałam białe koszule ale ostatnio lubię bardzo /i znów tak mam, że jak coś polubię to mocno męczę ha!ha!/.
Kurtki szukałam dość długo, bo chodziło mi o kolor a w sklepach sama szarzyzna.
Pozdrawiam Aniu!
Wiele rzeczy kupuję w C&A i jestem z nich zadowolona. Ta kurteczka też wygląda świetnie . Fajny fason i kolor.
OdpowiedzUsuńJa też tam często kupuję i jestem zadowolona.
UsuńPozdrawiam Grażynko...
Cudne widoki!!!,bardzo dobrze wyglądasz!!!szalik świetny,uwielbiam takie w kratę!! :)
OdpowiedzUsuń_____________________________
www.stylowo40.blogspot.com
Mnie się szal też bardzo spodobał, dziękuję za opinię i pozdrawiam...
UsuńAle fajna wycieczka, super że miała Pani tak cudowną pogodę:) Zestaw klasyczny i bardzo ładny, szaliczek bym podkradła;)
OdpowiedzUsuńNaokoło tyle pięknych i ciekawych miejsc i zawsze mi ostatnio czasu brak, warto to zmienić.
UsuńMiło mi, że Ci się podoba...pozdrawiam...
Bardzo fajna kurtka. Podoba m się jej kolor. Czy dawno ją kupiłaś Basiu? Czy ma kaptur? Śliczne widoki. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.p
Kupiłam tydzień temu, niestety nie ma kaptura ale mnie to nie przeszkadza, miękka i ciepła no i kolor ciekawy, bo tak to same szare i bure kurtki /cała masa czerni/, nie było w czym wybierać, aż dziw Krysiu, że tak mało koloru...pozdrawiam...a widoki blisko więc korzystam z nich i pięknej pogody /w drodze na cmentarz odwiedziłam zamek/...
UsuńDziękuję za odpowiedź. Może i ja taką kupię. Masz rację, w sklepach jak zwykle króluje czerń i brąz. Dlatego właśnie zwróciłam na nią uwagę. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńBasiu, podczas studiów kilka razy tam byłam. Piękne miejsce.
OdpowiedzUsuńŚwietny zakup Basiu, kolor śliczny. Coś zaczyna boleć mnie gardło i nie tylko... Pozdrawiam Cię ciepło!
Oj! Basiu! Ja mam rwę kulszowa, unieruchomiona jestem, nawet u lekarza byłam, tak boli!
UsuńWidać "światełko w tunelu" idzie ku lepszemu, bo mam dość siedzenia w domu.
Pozdrawiam cieplutko a kurtka będzie moją ulubioną na chłodne dni jesieni...buziaki...
Zdrowia życzę Basieńko! Do usłyszenia :)
UsuńJuż trochę lepiej ale tylko trochę...buziaki Basiu, do usłyszenia...
UsuńKurtka z tym kolorem bardzo energetyczny komplet tworzy. Dodatki jak pokazujesz można wykorzystać, do wielu stylizacji. Więc kolory neutralne warto mieć w szafie. Pogoda była łaskawa dla wszystkich w tych dniach, więc można było trochę powspominać swobodnie, nie uciekając od zimna.
OdpowiedzUsuńA jak się ma w pobliżu coś wartego obejrzenia, to jak najbardziej wykorzystać taką pogodę. Pozdrawiam cieplutko :
Tak, Halinko, warto!
UsuńSzukałam takiego energetycznego koloru.
Dodatki warto kupować tak, żeby służyły do wielu innych rzeczy z szafy.
Pozdrawiam cieplutko...
Ja właśnie przez chwile zapomniałam o tej zdradliwości i dogorywam:/
OdpowiedzUsuńAle nic to... Dzięki Basiu za wycieczkę!!! Tego zamku jeszcze nie zwiedziłam! A wiesz, że to coś dla mnie!!! Musi być superrrrr:D
Kurtka fajna! Na mroczny w większości listopad - idealna!!!
I pięknie Ci w takim odcieniu czerwieni!!!!
Pozdrawiam cieplutko:*
No właśnie, tak to bywa...zdrowiej...ja dogorywam /rwa kulszowa/...
UsuńNo tak, zamek dla Ciebie, Ty lubisz a ten tak mam blisko, że wstyd nie odwiedzać ha!ha!
Pozdrawiam cieplutko i buziole posyłam...
Pięknie Basiu wyglądasz w tej kurtce, pasuje do Ciebie ten kolor. Piękne widoki. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Dorotko, miłej niedzieli...
UsuńPiękne są nasze zamki. Nie byłam tam jeszcze. Wspaniała wycieczka-super zdjęcia. Kolor kurtki bardzo mi się podoba i bardzo Ci Basiu pasuje. Bardzo ciekawa ta twoja kurteczka. Całość elegancka i wygodna-bardzo na tak.pozdrawiam http://gray50plus50dresses.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTak, Jolu, mamy wiele takich ciekawych miejsc, niektóre odkrywam kolejny raz.
UsuńMiło mi, że Ci się podoba...buziaki...
Jesień z energetyczną czerwienią odstrasza depresję. Basiu, pięknie wyglądasz,
OdpowiedzUsuńTak Lusiuniu, trzeba odpędzić depresję, koniecznie...każdy sposób dobry...pozdrawiam...
Usuńcudowny szal - wspaniale komponuje sie z przygaszona czerwienia kurtki
OdpowiedzUsuńSzal to teraz mój ulubiony...miłego dnia Rasz...
UsuńQué abrigo tan gustoso y calentito!!!
OdpowiedzUsuńUn beso
http://cocoolook.blogspot.com.es/
Gracias por visitar Carmen.
UsuńUn beso...
beautiful outfit! xo
OdpowiedzUsuńMichelle, thank you...best regards....
UsuńŁadna kurtka i cudny zameczek :) stylowo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam...zapraszam ponownie...
UsuńNiebo błękitne nad Tobą pod stopami historia.Fajny dzień
OdpowiedzUsuńKurteczkę mam podobną i bardzo ją lubię
Pozdrawiam
Tak, to był wspaniały dzień.
UsuńMyślę, że moja też będzie lubiana, bo jest wygodna, ciepła i bardzo miękka...pozdrawiam,,,,
Bonitas fotografías, me gusta tu abrigo, calentito y con un color muy favorecedor. Besos
OdpowiedzUsuńMuchas gracias por tu comentario Lola...besos...
UsuńFajny zamek Basiu i piękny, baaardzo twarzowy kolor kurtki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Jolu, pozdrawiam...
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiekna wycieczka, zamek wspanialy i Ty Basienko pieknie i odpowiednio ubrana:) Uwielbiam takie ubiory na wccieczki...kurteczka,i szaliczek sa naprawde sliczne!! A buciki juz pisalam, chetnie bym widziala u siebie:) Pozdrawiam slonecznie z Saarlandu:):)
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu, miło mi, że Ci się podoba. Lubię kolor i szukałam kolorowej kurtki, czarną już mam.
UsuńSzal lubię bardzo i będzie mi służył tej jesieni, pasuje do wielu rzeczy.
Teraz dopiero odpisuje ale choruję /rwa kulszowa, trochę cierpię i na nic nie mam ochoty/. Dzisiaj już lepiej /byłam u lekarza, zastrzyk dostałam i ból mniejszy/. Pozdrawiam Cię cieplutko...
Pozdrawiam, buziaki...
Ślicznie ! kolorowa i słoneczna jesień jest najlepsza !
OdpowiedzUsuńTak, oby jak najdłużej było ładnie choć ostatnio trochę popadało...pozdrawiam...
UsuńBasiu, tylko pozazdrościć.Sceneria i pogoda przepiękna i Ty w tle. Widząc Ciebie taką radosną , można pokochać jesień.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNawet trzeba Ewo pokochać jesień zwłaszcza jak jest tak piękna jak w tym roku.
UsuńPozdrawiam Cię cieplutko...
Pani Basiu, to idealny zestaw wycieczkowy! Kurtka i szalik pięknie ze sobą grają. Zamek w Będzinie znam i bardzo lubię, zawsze chętnie tam wracam. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńJa też chętnie wracam choć ostatnio zaniedbałam a tyle ciekawych miejsc, nie trzeba daleko szukać.
UsuńDziękuję za opinię i serdecznie Cię pozdrawiam, piękna Paryżanko...
Swietna kurtka, Basiu,,super kolor, wspaniala wycieczka,,masz widze duzo sloneczka .Nic sie nie zmieniasz..wciaz kwiatnaca .Pozdrawiam.)
OdpowiedzUsuńOstatnio Ala obolała jestem ale przechodzi...
UsuńByło dużo słonka, teraz trochę deszczu ale już się zmienia na lepsze...buziaki Ala...
Bardzo fajnie dobrane ciuchy - ma Pani mnóstwo poczucia estetyki, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za opinię i serdecznie pozdrawiam...
UsuńŚliczna kurteczka. Cudowny ma Pani uśmiech.
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi...pozdrawiam...
UsuńPiękna wycieczka i śliczne zdjęcia:))Ty Basiu wyglądasz fantastycznie:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńReniu, ostatnio zabieram męża w ciekawe miejsca, bo zaniedbałam, zawsze "coś" dla innych a dla siebie to na samym końcu...
UsuńPozdrawiam cieplutko...
puchowa kurtka to bardzo trudny temat, cieżko ją dobrać do figury, często dodatki dodają je masywności. Tutaj szal dodał jej troszkę lekkości, a Tobie w czerwieni jest pięknie ;)
OdpowiedzUsuńTak, Basiu, to prawda, trudny temat, ta jest taliowana, pasuje mi ale najważniejsze, że lekka i ciepła, będzie też służyć mi zimą...
UsuńPozdrawiam serdecznie...
świetna miejscówka :-) Super jesienny outfit, piękne kolor kurteczki ożywia całość :-)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podoba...pozdrawiam...
UsuńThank you very much...kisses...
OdpowiedzUsuńBasieńko jeszcze raz sobie do ciebie wróciłam.piękne te zamczysko i ty taka radosna.pozdrowienia jola-dziupla:)
OdpowiedzUsuńWitaj Jolu! Byłam u Ciebie, napisałam...pozdrawiam...
UsuńSwietna kurtka Basiu ! Piekny kolor I bardzo ci w nim do twarzy :) jak zawsze elegancka :) xxx
OdpowiedzUsuńMnie tez ten kolor wpadł w oko, dziękuję Beatko za odwiedziny...pozdrawiam...
UsuńSuper Pani wygląda. Każda kobieta powinna o siebie dbać... wystarczy postawić na kolory, wówczas wygląda się młodziej i promienniej - Super! Naprawdę!
OdpowiedzUsuń