"Aztecki folklor" czyli kolorowa bluzka w innym zestawieniu
/z cyklu - kolorowa szafa 50+/
Bluzka była tu klik z mocną czerwienią . Połączenie kolorów trochę kontrowersyjne.
porównanie stylizacji
Dzisiaj spokojniej-z białym kostiumem. Kolory na bluzce wydają się mniej intensywne, bo biel tonuje./z cyklu - kolorowa szafa 50+/
Bluzka była tu klik z mocną czerwienią . Połączenie kolorów trochę kontrowersyjne.
Mój dzisiejszy zestaw to:
- ołówkowa spódnica / fason najbardziej przeze mnie lubiany/
- taliowany żakiet z kieszeniami na zasuwaki /spódnica też ma takie kieszenie/
Żakiet + spódniczka to tzw. kostium /bardziej formalnie garsonka/.
"Kostiumy i garsonki damskie to formalny ubiór, zwłaszcza kobiety dojrzałej.Na różne okazje, do pracy i na wizytowe okazje".
Dzisiaj więc do prascy założyłam kostium /garsonkę/ ale czy to jest ubiór formalny?
Co o tym sądzicie?
Bardzo lubię żakiety i marynarki a ten biały, bawełniany, jest ostatnio moim ulubionym.BAWEŁNA
- zdrowa i miła w dotyku- gniecie się /widać to na spódnicy/
ale taki jest urok bawełny
Rano pochmurno a ja wypatruję słońca.
Okulary mam zawsze w torebce /na wszelki wypadek/ i dzisiaj przydały się.
Po południu zaświeciło słońce.
Po południu zaświeciło słońce.
Czerwona pomadka i lakier na paznokciach /w pracy mogę sobie pozwolić na taki makijaż/.
Czerwone oprawki okularów pasują mi do makijażu.
Z biżuterii tylko zegarek, ostatnio zrobiłam się minimalistką . Białą torebkę i miętowe szpilki dopasowałam do kolorów na bluzce.
Czeka mnie wizyta u fryzjera
znudziła mi się "palona kawa"
będzie "intensywny ciemny rubin".
Znów ostatnio jestem mało na blogu, brak czasu, niestety. Weekend pozwoli mi jednak na odwiedziny Waszych blogów.
Czeka mnie wizyta u fryzjera
znudziła mi się "palona kawa"
będzie "intensywny ciemny rubin".
Znów ostatnio jestem mało na blogu, brak czasu, niestety. Weekend pozwoli mi jednak na odwiedziny Waszych blogów.
O masz przepadł komentarz... Twoja biel z niebieskościami cudnie się łączy, bardzo mi się podobasz w tym zestawieniu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Marzenko, to bardzo letnie zestawienie a więc lato trwaj...pozdrawiam cieplutko...
UsuńJa też gwiazdek nie widziałam:( Może innym razem;) Bardzo ładna ta biel i buciki mają fajny odcień! Pozdrawiam i życzę miłego weekendu**
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo się szykowałam do oglądania a tu nic a nic, tylko chmury...
UsuńButy miętowe nawet mi tu pasowały....pozdrawiam...
Fantastycznie Ci Basiu w bieli!! Ja sie zdecydowałam i nabyłam luźne białe spodnie 3/4,nie myślałam,ze tak dobrze będę sie w nich czuła:)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko,ze sie ochłodziło:PP
Gwiazd w tym roku też nie widziałam ale pamiętam lata,szczególnie na urlopie w górach jak w piękne ciepłe noce,gwiazdy spadały i spadały :)))
Serdecznie pozdrawiam !
I bardzo dobrze, że zdecydowałaś się na biel. Z pogoda to jest różnie, wczoraj było ciepło i słonecznie, dzisiaj co chwila pada deszcz. Jeszcze będzie ładnie to wykorzystasz.
UsuńSzkoda, że na tę noc pogoda nie dopisała a ja miałam tyle życzeń ha!ha!
Pozdrawiam...
Jak ja lubię oglądać Twoje cudne fotki:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu, miło mi, fotki ostatnio marne, aparat mi upadł i...no wiesz, teraz się psuje i nie wiem co dalej...pozdrawiam, miłego weekendu...
UsuńZ bielą :) mnie wszystko pasuje :):) jest ładnie :)
OdpowiedzUsuńTak, masz rację, z bielą o wiele lepiej, spokojniej...pozdrawiam Aniu...
UsuńBasiu, ta bluzka z biela to strzał w dziesiątkę!!! ślicznie! a te buty? - genialne, maja fantastyczny kolor,są cudne! :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Dziękuję Ci Magdaleno za opinię, buty bardzo lubię i to między innymi za kolor...
UsuńPozdrawiam...
Potrafisz Basiu tak dobrać kolorystycznie dodatki ,że zachwycasz tym zmysłem , super zestawienie , a buciki w tym kolorze rewelka , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDziękuję Dusiu za opinię, miło mi, że Ci się podoba, ostatnio pokochałam biel ale nie jako total, lubię dodać trochę koloru.
UsuńA wiesz, że zawsze jak coś kupuję to się zastanawiam do czego będzie pasowało z mojej szafy, zaraz pomyślałam o butach bo biała torebka to wiadomo, do wszystkiego pasuje.
Pozdrawiam i miłego dnia Ci życzę...
Bardzo ciekawie wygląda ta bluzeczka z bielą. Szpilki -śliczny kolor http://dziupla.blog.pl
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i komentarz...pozdrawiam...
UsuńPięknie Basiu, ślicznie dobierasz kolory :)
OdpowiedzUsuńU mnie też nie było widać :,(
No trudno, zaczekamy, może za rok...
UsuńWiesz Asiu, że lubię kolory...pozdrawiam...
So cute and elegant looks dear! Kisses.
OdpowiedzUsuńhttp://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Thank you for your visit and comment...kisses..
UsuńSwietna bluzka jak cala stylizacja. Buty sa boskie :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podoba. miłego weekendu...
UsuńŚwietnie wszystko wygląda.Buty cudne- zaczęłam zauważać w sklepach inne kolory a nie tylko takie pewniaki jak brąz i czerń.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
..i bardzo dobrze, że zauważasz inne kolory...
UsuńPostaw na kolor, to odmładza, kto powiedział, że kobieta 50+ nie może być kolorowa?
Wybieraj takie, jakie Tobie się podobają i pasują do Twojej urody.
Mam nadzieję, że pokażesz się nam na blogu.
Pozdrawiam cieplutko...
Basiu moja doba też się kurczy, więc doskonale Cię rozumiem.
OdpowiedzUsuńDla mnie turkusy i biel to na lato ulubione zestawienie. Pięknie i elegancko Basiu, jak zawsze. Jestem ciekawa Twojego nowego koloru włosów. Ja też się przymierzam, ale na razie jestem wierna mojemu, chyba nie mam odwagi na zmianę... Buziaki!!!
No zobaczymy jak mi będzie w nowym kolorze choć to nie będzie jakaś wielka zmiana.
UsuńDoba mi się kurczy, staram się odpoczywać od komputera, jak zadzwonisz to pogadamy....buziaki...
Porównując pierwsze i dzisiejsze zestawienie bluzki, to wybieram połączenie z bielą. Jest jakieś łagodniejsze. U mnie też mało czasu.. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTak Grażynko, przy bieli kolor na bluzce jest łagodniejszy ale noszę i tak, i tak, zależy jak mam ochotę...pozdrawiam, miłego weekendu...
UsuńBardzo ładna bluzka i z bielą wygląda rewelacyjnie. Pozdrawiam serdecznie zapraszając również do mnie akantbiz.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i komentarz...pozdrawiam...
UsuńPięknie wygląda ta kolorowa bluzka z bielą:)))biały komplet jest cudny:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńTak Reniu, z bielą wygląda ładniej, tak delikatniej...miłego dnia...
UsuńPięknie się komponuje taka kolorowa bluzka z bielą, a komplet jest świetny! Bawełna, fakt, gnieść się musi, ale myślę, że lepiej (szczególnie latem!) mieć nieco pogniecione bawełniane ubrania, niż dusić się w syntetycznych... Ściskam mocno Pani Basiu!
OdpowiedzUsuńTak Martusiu, nie lubię dusić się w syntetykach dlatego te zagniecenia wcale mi nie przeszkadzają.
UsuńPozdrawiam Cię Martusiu i miłego weekendu Ci życzę...
Uwielbiam biały latem :) ślicznie wyglądasz!!! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChyba nie ma lepszej pory roku na biel jak lato...miło mi, że Ci się podoba...pozdrawiam cieplutko...
UsuńElegancko! i z klasą ;) Pozdrowienia ślę.
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam...
UsuńBasiu jak ja lubię żakiety, najchętniej nie zdejmowałabym ich grzbietu:))
OdpowiedzUsuńDla mnie zestaw idealny, ale mało obiektywna jestem, bo i żakiety i biel uwielbiam:)))
Pozdrawiam cieplutko.
To tak jak ja, też uwielbiam żakiety. Zawsze znajdę pretekst, żeby go założyć ha!ha!
UsuńPozdrawiam Agnieszko...buziaki...
Mnie faktycznie garsonka kojarzy się bardzo formalnie, przeważnie wręcz nudno, jak tak spozieram na ulicy na panie odziane w typowe garsonki, bez pomysłu, byle się schować w nich. Takie mi się nie podobają. Jeśli żakiety, garsonki, to z pomyślunkiem, smakiem i dobrym gustem. A tego u Ciebie dużo! :) :)
OdpowiedzUsuńTak, ja tych formalnych nie lubię, jeśli już to żakiety i marynarki do spodni czy spódnicy ale nie w komplecie, tu akurat zrobił się komplecik ha!ha! Pozdrawiam cieplutko...
Usuńsliczne buciki ;-)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że podobają Ci się moje buciki...pozdrawiam...
UsuńBasieńko jak zawsze świetnie bawisz się kolorami. Fakt, biel tonizuje i wszystko wydaje się być łagodniejsze. Ale Twój uśmiech też tonizuje :)
OdpowiedzUsuńBuciki dobrałaś extra. Fason spódniczki też jest przeze mnie ulubiony. Fantastyczna stylizacja. Pozdrawiam Cię cieplutko :)
Dziękuję Krysiu, trzeba się trochę pobawić ha!ha! Raz mi się uda lepiej, innym razem mniej.
UsuńMyślę, że dla mnie to najlepszy fason spódniczki choć ja wolę sukienki.
Pozdrawiam Krysiu i cieszę się, że Ci się podoba...buziaki...
Basiu, nawet buty dobrałaś rewelacyjnie! Tak powinno być w modzie, że umie się łączyć i miksować, buziaki :)
OdpowiedzUsuńTak Ava, to polega na miksowaniu, szafa ma przecież ograniczoną ilość miejsca no i trzeba zachować przy zakupach zdrowy rozsądek.
UsuńButy pasują idealnie ale muszę Ci powiedzieć, że jak kupowałam tę bluzkę to w myślach analizowałam co tam mam w szafie i w szafce z butami, do czego założę, bo lubię rzeczy wielofunkcyjne...pozdrawiam Cię cieplutko...
To połączenie kolorów jest bardzo ładne i świeże. Ślicznie Ci w tym kostiumiku. Czekam na zmianę koloru włosów. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/.
Będzie zmiana koloru, zobaczymy, choć nie będzie to aż tak radykalna zmiana.
UsuńMyślę, że do bieli to wszystko pasuje. Pozdrawiam Krysiu...
This top is beautiful with white, but surprisingly also with red! I love both combinations. A versatile and elegant garment!
OdpowiedzUsuńSabine xxx
Sabine, Thank you for visit and comment.
UsuńHave a good weekend...kisses...
Ładna stylizacja, bardzo podobają mi się te buty, uwielbiam takie modele:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinie i serdecznie pozdrawiam...a buty bardzo lubię...
UsuńŚliczny zestaw Basiu i piękna bluzka - z bielą wygląda idealnie. Ciekawa jestem Twojej nowej fryzury :)
OdpowiedzUsuńTak Jolu, z bielą jest super, też tak wolę.
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie...
Ta bluzka z białym kostiumikiem bardziej mi się podoba. W intensywnym rubinie będziesz wyglądać bosko ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBędzie mała zmiana w kolorze ale nie aż taka radykalna, zobaczymy, już mi się znudził obecny kolor więc czas na zmiany.
UsuńJa też wolę tę bluzkę z bielą...pozdrawiam serdecznie...
Tak. Ten zestaw ma niezaprzeczalny urok. Muszę powiedzieć, że bluzeczka lepiej się komponuje z bielą niż z czerwienią.
OdpowiedzUsuńTeż lubię ołówkowe spódniczki i góry taliowane.
Ta garsoneczka z tą bluzeczką na lato do pracy wprost wymarzone.
Cały komplet z bucikami i torebką prezentuje się gustownie i znakomicie.
Załączam pozdrowienia i życzę Basiu więcej czasu dla siebie.
Tak, z bielą lepiej, kolory zrobiły się bardziej łagodne ale muszę powiedzieć, że noszę i tak, i tak, zależy jaka okazja.
UsuńOłówkowe spódniczki chyba dla mnie najlepsze a taliowane góry "robią " mi talię i o to mi chodzi.
Ostatnio w pracy chodzę bardzo dużo na wysokich obcasach, na powrót zmieniam /na nasze cuuudowne chodniki ha!ha!/.
Torebki lubię duże i takie noszę bo pokazuję się ostatnio w zestawach do pracy, na zakupy czy na spacer.
Dziękuję Ci Natanno za opinię i pozdrawiam cieplutko, miłego tygodnia...
Ten komplecik bardzo mi się podoba, jak bym mogła to bym go "ukradła" - nie aż w takim sensie. Więdz nie dziwię się Tobie, że go sobie ulubiłaś. Połączenie ze wzorem tej bluzki delikatne i na pogaduchy jak najbardziej i nawet wyjść z wizytą także. Z dodatkami elegancko wygląda. Czerwień wcale nie kłuci się z tą bluzką, ale do bieli lepiej pasuje. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMnie też bardziej pasuje z bielą ale chodzę też z czerwienią, zależy od okazji.
UsuńLubię ten komplecik bo z bardzo miękkiej i przyjemniej bawełny.
Nadaje się na ciepłe dni a spódniczka nawet na duże upały.
Pozdrawiam Halinko, miłego tygodnia Ci życzę...
Ta bluzeczka bardzo fajne wygląda z bielą :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu za opinię i pozdrawiam...
Usuńlubie kombinacje bieli i odcieni niebieskiego <3
OdpowiedzUsuńTo dobra kombinacja...pozdrawiam...
UsuńBardzo fajny ,elegancki zestaw!!!,nic nie przesadzone,wszystko jak trzeba!!! :)
OdpowiedzUsuń___________________________________
www.stylowo40.blogspot.com
Dziękuję Iwonko...pozdrawiam...
UsuńAle pięknie!! Biała garsoneczka jest piekna!! I czerwone akcenty - to bardzo lubię!! Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńLubię te garsonkę choć się gniecie i to pokazałam ale nie zawsze jesteśmy idealne, samo życie.
UsuńPozdrawiam Anula...
Ślicznie ! biała garsonka czy garnitur latem - absolutny "must have" !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Tak, masz rację...pozdrawiam...
Usuńi znowu moja ulubiona torebka:) Ołówkowa spódnica jest najlepsza a biały kostium choc "trudny" kolor Ty przedstaiwasz niebanalnie i pieknie :)
OdpowiedzUsuńOłówkowa spódniczka to mój fason. Torebka latem też moja ulubiona, Miło mi, że Ci się podoba.
UsuńPozdrawiam...
Bialy garniturek ! Absolutnie tak :) wygladasz pieknie Basiu :) calosc na 6+:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie xxx
Bardzo Ci dziękuję Beatko za opinię i serdecznie pozdrawiam...
UsuńPreciosa blusa, el traje blanco es muy elegante. Besos
OdpowiedzUsuńGracias por visitar Lola.
UsuńBesos...
Świetne zdjęcia i blog polecam również bloga myminiblogforyou.blogspot.com
OdpowiedzUsuńObserwuję cię:)
Dziękuję za odwiedziny, odwiedzę również...pozdrawiam...
UsuńWygladsz Basiu w tym bialym kostiumiku bardzo elegancko, mlodo i uroczo, a buciki mietowe maja piekny odcien i fason. Mnie rowniez bardzo podoba sie zestawienie Twojej bluzeczki w turkusowo-zielonkawe wzory rowniez z czerwona spodniczka , fantastyczny kontrast i wcale nie jest taki kontrowersyjny... mnie sie to bardzo podoba, zreszta na bluzeczce tez sa delikatne wzorki z czerwienia. Ten zestaw dodaje Ci energii i sily, co zreszta widac, bo wlasnie tak wygladsz: silna i energetyczna kobieta!!! Pozdrawiam Cie cieplutko Basiu z chlodnego nieco juz Saarlandu:):)
OdpowiedzUsuńTak Elu, z czerwienia jest bardziej energetycznie, dużo chodzę , w właściwie chodziłam, w bieli, teraz już "czuć jesień" wiec zmieniam trochę kolorystykę.
UsuńElu, pozdrawiam cieplutko, miłego tygodnia, ja ostatnio odpoczywałam i w górach "ładowałam akumulatory" i mało byłam na blogu, teraz odrabiam zaległości...buziaki...
Ładnie Ci w bieli, ta bluzeczka chyba bardziej z bielą mi sie kojarzy ale każdy ubiera się jak lubi, w każdym razie pantofelki rewelacyjne i torebka - cudo, takiej mi brakuje do kolekcji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z upalnego Tokio :)
Z bielą kolory na bluzce są bardziej letnie ale ja eksperymentuje i zakładać też dość kontrowersyjne zestawy a to był właśnie taki eksperyment choć ostatnio ciągnie mnie do stonowanych kolorów. Kto wie jaka będzie moja jesień! Robię przegląd szafy. Torebka była tak eksploatowana, że aż się lekko podniszczyła. Ostatnio po pracy biegam bardzo dużo w szpilkach ale jak idę na dalszy spacer to stawiam na wygodę oczywiście. Pozdrawiam Aniu Tokio....
UsuńBasiu,,buty rewelacja..piekne i torba tez a wogole to bluzka idealnie do bucikow pasuje,.Slicznie wygladasz,Wciaz letnio a ja dzis ogrzewanie wlaczylam,,zima idzie.Pozdrawiam milo.)
OdpowiedzUsuńU mnie teraz już chłodniej ale jeszcze ma być ciepło...no cóż, jesień coraz bliżej Ala, niestety...
UsuńPozdrawiam Cie cieplutko, buziaki...
z białym kostiumem ta bluzeczka podoba mi się o wiele bardziej! ;)
OdpowiedzUsuńTak, z bielą ładniej ale chodzę i tak, i tak...pozdrawiam...
UsuńKocham biel i w tej stylizacji wygląda Pani fantastycznie.
OdpowiedzUsuńNiesamowicie mi się podoba.
Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję i pozdrawiam...
UsuńTeż jestem na etapie szukania nowych ubrań i dajesz mi inspirację. Mam ten problem, że potrzebuję trochę większych rozmiarów. Trafiłam jednak na taki sklep: duże rozmiary sukienek i jest łatwiej:D Co Pani myśli? Poleciłąby Pani coś?
OdpowiedzUsuń