Ale to już było
i jest nadal.
W tym sezonie nie będzie u mnie wiele nowości.
Będę pokazywać to, co już było, z małymi zmianami, w nowej serii na blogu -"ale to już było".
"Współczesna moda osiągnęła stan stagnacji.
Nie oczekujcie nowości na miarę rewolucji, jak to miało miejsce w poprzednich dekadach minionego wieku, trudno się dopatrzeć choćby mini rewolucji.
Możemy nosić wszystko.
Jeśli zatem omawiamy nowy sezon w modzie, to jest to rozmowa o nowych detalach, nowych-starych kolorach i sylwetkach"- to cytat z Hot Nr09.
Więc mogę nosić wszystko.
Żakiet w stylu Coco Chanel. Kolor mało jesienny.
Na koniec pyszna tarta z jabłkami, cynamonem i dżemem morelowym przepis tu.
Był już / tu klik /, zmianie uległy tylko guziki. Dziś rozpięty - bo jeszcze ciepło.
Szalik - bo lubię.
Jeszcze w weekend można było posiedzieć na balkonie przy kawie i książce.
Słodkości dla Was i mojego fotografa.
Pyszna tarta z jabłkami, cynamonem i dżemem morelowym przepis tu.
Pozdrawiam i miłego tygodnia Wam życzę!
żakiet-Diva
T-shirt-Cherokee
spodnie jeans-Big Spade
szalik-butik w Markecie /blue shadow/
buty-Embis
torebka-Market
Ślicznie wyglądasz jak zawsze zresztą:))jeżeli o modę chodzi to bardzo podoba mi się to że można nosić wszystko:))każdy może zakładać co lubi i nie wzbudza sensacji:)))Pozdrawiam serdecznie i za słodkości dziękuje
OdpowiedzUsuńTak Reniu, możemy nosić wszystko, ostatnio mam dość zakupów...
UsuńPieknie Pani wyglada w szarosciach! Podkreslaja cieply kolor wlosow i usmiech :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Maju...
UsuńBasiu..bardzo lubie jak sie ubierasz w rzeczy , ktore wydaja sie miekkie w dotyku,,czy Ty urodzilas sie jesienia?...bo opatulona swietnie wygladasz..pisze opatulona ,bo szary kolor kojarzy mi sie z czapami i szalami zimowymi.Tak wiec sumujac ,wygladasz swietnie a ciacho dzis zostawiam dla fotografa w calosci...dosc mam juz tych kraglosci..Wypije kawke z ochota i pogapie sie jeszcze troche na Ciebie.)
OdpowiedzUsuńTak, Ala urodziłam się jesienią, też dość mam krągłości i muszę się mocno pilnować...ja lubie się opatulać bo mi czasami zimno ....
UsuńŚlicznie wyglądasz :) i ja też większość rzeczy mam "starych" na tą jesień i zimę. Ogólnie ostatnio mam dość kupowania, co sezon zmieniać całą garderobę to nie dla mnie. Wolę pieniądze wydać na coś innego :)
OdpowiedzUsuńTeż miałam dziś na deser twoją tartę z jabłuszkami i dżemem morelowym, wczoraj cały dzień byliśmy w Tatrach, więc dziś ugotowałam pyszny dwudaniowy obiadek i tartę na deser dla moich dzielnych małych turystów :)
Też mam dość kupowania i pieniądze, tak jak Ty, wole wydać na coś innego...zazdroszczę Tatr, ja mam trochę daleko....
UsuńFantastyczny żakiet i w dodatku w ślicznym kolorze :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam !
Dziękuje Beatko....
UsuńCzytałam całą serię Millenium świetna jest :)
OdpowiedzUsuńJa zaczynam ale wiem, że świetna....
UsuńNo popatrz taki drobiazg jak guziczki a zmienił oblicze żakietu całkowicie:-)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł,efekt rewelacyjny!!
Tak czasami mało potrzeba i jest inaczej, ostatnio trochę właśnie tak zmieniam,...
UsuńUwielbiam łączenie różnych odcieni szarości. Super zestawik!
OdpowiedzUsuńJa też...pozdrawiam....
Usuńżakiet jest bardzo ladny, nosisz się jak zawsze z klasą.
OdpowiedzUsuńDziękuje...pozdrawiam...
UsuńTeż się cieszę,że można nosic wszystko co chcemy ...a to że moda zatacza koło, to wiadomo i jest to bardzo fajne, że to co było modne za czasów mojej mamy czy babci teraz znowu powraca ......Ja ogólnie lubię zakupy, ale bez przesady ...ostatnio wielką frajdę sprawiają mi takie nieplanowane w sh ...wchodzę i wychodzę z czymś fajnym za niewielką kwotę:))))Ale nie koniecznie muszę kupowac, mam takie swoje fazy zakupowe, które mnie ogarniają co jakiś czas....hahh:))
OdpowiedzUsuńAle Twój żakiecik jest śliczny .....wyglądasz jak zawsze świetnie i ten Twój cudowny uśmiech :)))
Tobie również WSPANIAŁEGO TYGODNIA :)))pozdrawiam
Ja też lubie zakupy, choć ostatnio przyszła faza na "nie", pewnie minie i odwiedze mój ulubiony sh....
Usuńpiękny żakiet:) podoba mi się jego kolor:)
OdpowiedzUsuńChoć lubie kolory to często wracam do szarości...
UsuńPiekne odcienie szarosci!
OdpowiedzUsuńDziękuje...
UsuńI love tweedy jackets. They are so chic and versatile. I really like the look you created here with the scarf. Very pretty!
OdpowiedzUsuńThank you for your comment Debbi...
UsuńŻakiet kapitalny, sama sprawiłam sobie podobny ale w czarno-białej kolorystyce. Zauważyłam że masz taki ekspres do kawy jak ja :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńEkspres to prezent od córki, ja jestem wielką miłośniczką kawy...w czarno-białym kolorze pewnie jest super....
UsuńAbsolutnie zgadzam się z tym cytatem. Od jakiegoś czasu nic nowatorskiego nie widziałam. Jeszcze parę lat temu były takie rzeczy, które były modne sezon, dwa temu, a teraz wstyd nosić. W obecnych czasach nie ma już "nie modne" i faktycznie, cokolwiek założysz będzie w jakiś sposób modne. Chyba tylko buty, których szpic jest kwadratowy są absolutnie na nie :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wyglądasz, ładny żakiet :)
Asiu, tak! Moda ostatnio mało się zmienia a widzę to w moim ulubionym Hot. W zeszłym roku było prawie to samo z małymi zmianami więc ja też robię w szafie tylko małe zmiany....
UsuńBasiu nawet nie wiesz jak mi sie podoba ten zakiecik. Kolor, dlugosc wszystko mi odpowiada. Poszlam zobaczyc poprzednia stylizacje i prosze jaki fajny pomysl zmienic guziki i juz inaczej. Masz zupelna racje taki zakiet pasuje do wszystiego i jest ponadczasowy. Oj, znowu jakies pysznosci u ciebie. Ja dzis pieke ciasto dyniowe i zrobilam zdjecia jak wyjda to umieszcze :).
OdpowiedzUsuńPrzyznaje, że dyniowego jeszcze nie robiłam, z dyni to tylko zupę ale muszę zrobić. Postanowiłam ograniczyć zakupy bo ciuchów moc, zacznę coś zmieniać i przerabiać, taki mój mały kaprys....
UsuńMillenium ... polecam ! Czytalam z zapartym tchem i zarywalam noce :)
OdpowiedzUsuńBasiu , kocham wszelkie szarosci ! Szary to zdecydowanie moj faworyt tej jesieni , na przekor wszystkiemu :)
Tarta wyglada smakowicie ! U mnie wlasnie siedzi w piecyku brownie . Jak tylko go wyciagne , poleje karmelem i posypie sola morska . Dobranoc :)
Ach , zapomnialam ! Sliczny zakiet Basiu , ja jakos nie moge nic tak ladnego dostac u mnie , a moze zle szukam ?Dostrzegam rowniez piekne buty ! Wszystko klasa , jak zawsze :)
UsuńNocy nie zarywam bo potem nie da się pracować ale namiętnie czytam i dlatego tak mało jestem, między innymi, w tym tygodniu na blogu ha!ha! Tarty uwielbia mój M. i to wszystkie, na słodko, na ostro więc robie....
Usuńwhat a lovely jacket...
OdpowiedzUsuńmind to follow each other? let me know ;)
xoxo
www.jiglycious.com
Thank you...
UsuńRewelacja ! A żakiet po prostu zachwyca !
OdpowiedzUsuńDziękuje, jest na dodatek ciepły i bardzo milutki,,,,
UsuńJak pięknie Ci w szarościach !! Naprawdę świetnie:) i żakiecik też cudo w chanelowskim stylu. pięknie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:))
hypnotizingfashion.blogspot.com
Ja uwielbiam Coco Chanel, dziękuje za miły komentarz...
UsuńŻakiecik jest przepiekny, ale szalik wolałabym zobaczyć luźniej obwinięty wokół szyji:) Słodkości jak zwykle wyglądają smakowicie, a tarta z jabłkami w moim domu niestety już zniknęła...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Masz rację, musi być trochę luźniej ale jakoś tak mi było zimno /co to będzie jak temperatura zacznie spadać/, u mnie tarta też szybko znika....
UsuńSzarości pasuję każdemu, takie mam wrażenie; jestem "za" obiema rencami!:D
OdpowiedzUsuńWiem, szary to Twój "ulubiony"...ale ja też lubie i często wracam...
Usuńprzepięknie wyglądasz!!! tak delikatnie...szarości lubię od zawsze:)
OdpowiedzUsuńMillenium przeczytałam całe! polecam też film, ale szwedzką wersję:))
Czytam Tara namiętnie choć nocy nie zarywam, bo potem jak tu pracować, film jak przeczytam i porównam z książką....
UsuńTakiego żakietu brakuje w mojej szafie. Śliczny kolor i co najważniejsze robi wrażenie cieplutkiego.
OdpowiedzUsuńJast cieplutki i "miły w dotyku" a takie lubie....
UsuńZ radością informuję że nominowałam Twój blog do,,VERSATILE BLOGGER''!!!Post o tym już u mnie na blogu !ZAPRASZAM I GRATULUJĘ :))
OdpowiedzUsuńBeata:*
Bardzo dziękuje, jak tylko czasu będzie u mnie więcej, coś tak o sobie napiszę, miałam bardzo ciężki tydzień i mało byłam na blogu....pozdrawiam...
Usuńten żakiet jest piękny i ten kolor, nie wiem czy szary jest ładny ale cos mnie podkusiło i kupiłam w środę siwe ponczo, mogłam wybrać beż , ale nie, wzięłam siwy. coś przez te blogi w mojej szafie całkiem inna kolorystyka.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDobrze, że postawiłaś na siwy, myślę, że po beżach to ciekawa odmiana, no i zachęcam Cię Jolu do kolorów, będziesz super wyglądać...
UsuńThank you for your comment...
OdpowiedzUsuńPiekna ta szarosc, tak sobie mysle, ze kazdemu z jakims dodatkiem bedzie pasowala i mysle, ze osobiscie za malo mam rzeczy w tym kolorze... jakis t-shircik i golfik... musze nadrobic to podczas kolejnych zakupow :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Zawsze można nadrobić, udanych zakupów Ci życzę...
UsuńPięknie, tylko następnym razem radzę trochę luźniej zawiązywać szalik :)
OdpowiedzUsuńSuper wyglądasz w tych spodniach! Piękne buty i żakiet!