Krótki, szeroki naszyjnik inspirowany biżuterią z lat 90 i etnicznymi wyrobami Masajów.
To dodatek mocny i wyrazisty.
Taki naszyjnik często pozostaje w centrum uwagi.
Nie lubi więc towarzystwa, należy zrezygnować z dużych pierścionków i bransolet.
Oryginalny, dyktuje styl.
Choker układa się blisko szyi, góra stroju by go ładnie wyeksponować, powinna mieć choć niewielki dekolt.
Należy pamiętać, że taki naszyjnik znacznie skraca szyję.
A to choker z lat 90-tych /ze złotych, metalowych elementów/.
Choker może być wykonany z jednolitej, błyszczącej tafli metalowej, z kamieni, z mniejszych lub większych metalowych łańcuchów, z piór, tkaniny,skóry czy futra.
A Wy lubicie takie krótkie naszyjniki typu choker?
Pozdrawiam!
naszyjnik-I am
Piękny !
OdpowiedzUsuńModa lubi zataczać koło :)
Mam identyczny ;)
OdpowiedzUsuńPiękny naszyjnik ;)
OdpowiedzUsuńPiękny, bardzo mi się podoba, niestety nie mam czegoś podobnego. Świetne to ostatnie zdjęcie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńobydwa naszyjniki śliczne!
OdpowiedzUsuńmi się bardzo podoba ;)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci ładnie w tych naszyjnikach. :) Ja nie mam, przy okazji sobie sprawię. ;) Pozdrawiam milutko. :)
OdpowiedzUsuńŚwietne oba!
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie naszyjniki, dodają charakteru całej stylizacji, niezwykle oryginalne!!
OdpowiedzUsuńPodobaja mi sie oba naszyjniki..ja nic nie nosze ze wzgledu na alergie..jedynie zloty lancuszek i to nie zawsze, bo do pracy nie wolno..ladne zdjecia Basiu ,Pozdrawiam milo .)
OdpowiedzUsuńTy sie kochana w ogóle nie starzejesz patrząc na stare zdjęcie i dzisiejsze :) Ciągle tak samo piękna i młoda. A Choker wygląda bardzo fajnie
OdpowiedzUsuńuwielbiam , poluje na idealny!
OdpowiedzUsuńśliczny :)
OdpowiedzUsuńŚwietny dodatek zwłaszcza na imprezy...
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie naszyjniki:)
OdpowiedzUsuńjest wspaniały i doskonale do Pani pasuje!!:):):) wie Pani że z wiekiem jest Pani jeszcze piękniejsza?:):):) oczywiście proszę nie brać tego jako obrazę:):):) bo nie obrazę miałam na myśli:):):)
OdpowiedzUsuńLove that necklace~
OdpowiedzUsuńBeautiful choker. The gold necklace is pretty too. It compliments the gold buttons on your top. Very pretty.
OdpowiedzUsuńMy glamourous friend, you look more beautiful in every post. I want all your chokes, ahhhhhhhhhhh
OdpowiedzUsuńHAPPY NEW YEAR!!!
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Ooooo,tak! Bardzo mi się podoba, bardzo!!! :)
OdpowiedzUsuńnie miałam i nie mam, ale najwyższa pora to zmienić :)
OdpowiedzUsuńwygląda fantastycznie
No prosze, a to ciekawostka, nie wiedzialam, ze taki naszyjnik nosi taka nazwe!
OdpowiedzUsuńLadny!
Nie znałam tej nazwy. Naszyjnik masz piękny, a jeszcze piękniejszy chyba ten ze starego zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńhello! this post is amazing! have you seen mine! i invite you in my blog! i hope you will enjoy it! follow for follow?
OdpowiedzUsuńkisses
Miriamstella
is fashion my Passion? the MiriamStella's Blog
MY FACEBOOK FAN PAGE CLICK HERE
Mam tak długą szyję, że generalnie tylko takie powinnam nosić:-) Piękny "okaz", pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedzialam, ze taki naszyjnik ma swoja nazwe.
OdpowiedzUsuńTen z lat 90tych jest swietny!
nawet nie wiedziałam, że mają swoją nazwę. Uwielbiam je. Najprostszy zestaw i taki naszyjnik i powstaje wysmakowana stylizacja
OdpowiedzUsuńPiękny, "dystyngowany' naszyjnik, który nada klasy każdej kreacji :)
OdpowiedzUsuńPiekny i intrygujacy w swej formie...:-)
OdpowiedzUsuńŚliczny! Dobrze, że Twój jest wiązany na kokardkę. Bo albo można go założyć tak by leżał na szyi albo żeby przykrywał dekolt i sprawiał wrażenie, że mamy bluzkę z ciekawym obszyciem :)
OdpowiedzUsuńMam dwa lub trzy takie naszyjniki i bardzo je lubię :)
W takiej dlugosci Pani do twarzy (i kolorach) ;) Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńIntrygujesz, tak trzymaj!
OdpowiedzUsuń