niedziela, 9 kwietnia 2017

Trencz - czyli jak przetrwać kwietniowe ciepło - zimno...

Cały czas pogoda płata nam figle, po prawie upalnym weekendzie w tygodniu zmiana.
Znacznie się ochłodziło, padał deszcz a nawet grad czyli pogoda typowo kwietniowa.

W czym przetrwać to kwietniowe ciepło - zimno?

/z cyklu - kolorowa szafa 50+/

Odpowiedni na taką pogodę będzie

Trencz

To jedna z tych rzeczy, które powinny znajdować się w szafie każdej kobiety. Sprawdza się w wielu sytuacjach.
Jest wyznacznikiem klasy, ponadczasowy i niezawodny.
Jeśli chcesz postawić na luz noś trencz rozpięty z sukienką lub spodniami.
Bardziej formalny look - koniecznie zapnij płaszcz i zaznacz talię paskiem.
Przez lata trencz zmieniał swoje oblicze. W tym sezonie może być w bardzo intensywnym kolorze np.mocnej żółci.
 Dla tych, które nie są zwolenniczkami tego koloru w nieco spokojniejszej kolorystyce. 

Wariacji na temat trencza może być wiele.

Mój trencz w nieco zmienionej formie, bez paska i pagonów ale za to w kolorze.

Trencz "po mojemu"

Spodnie

Granatowe z bawełny /celowo podkreślam, że są granatowe, bo wiem, że komputery przekłamują i zamiast granatu widzicie czerń/. Granat spodni dobrze współgra z kolorem  płaszcza, czerń natomiast nie bardzo.

Dodatki

Szal

Lubię szale nie tylko zimą, na wiosnę wybieram cieńsze i kolorowe. Dzisiaj w spokojnych kolorach  pasujących do płaszcza. 

Torebka

Listonoszka kolorem wpasowała się w całość.

Taki był mój zamiar, żeby wszystko było w tonacji granatu i niebieskości. 

Buty

Pierwsza wersja - niebieskie na bardzo wygodnym słupku, lekko opalizujące.
Druga wersja - granatowe. Wyższy obcas i kolor taki sam jak spodni, to sprawia, że nogi wydają się dłuższe.
Wiem, że taki trik wydłuża całą sylwetkę jednak nie zawsze go stosuję. Jak mam ochotę na kolorowe buty to po prostu je zakładam.

Kabaretki

Gorący trend tego sezonu. Ponieważ nie przepadam za nimi to raczej do spódnicy czy sukienki nie założę.
 Zrobiłam mały eksperyment z podkolanówkami /tylko do spodni/.

Lubicie kabaretki? Nosicie?

 Co sądzicie o "moich kabaretkach'?

Pozdrawiam! Do następnego!

płaszcz-Maxi blue,bluzka-Mohito,spodnie-Quiosque,szal,torebka-Reserved,buty-Embis  

91 komentarzy:

  1. Coś pięknego, buciki niebieskie rewelacja!!! Reszta prześliczna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niebieskie buty to mój nr.1 na tę wiosnę.
      Miło mi Aniu, że Ci się podoba.
      Pozdrawiam wiosennie...

      Usuń
  2. Basieńko rzeczywiście nam się zaniebieściło, przynajmniej torebkowo :) Twoje niebieskości śliczne, szukam nazwy dla koloru płaszcza :) Ciemne buty do ciemnych spodni rzeczywiście wydłużają nogę, ale te perliste błękitne są niezwykle urokliwe :) Do kabaretek nie mam stosunku must have, u Ciebie wyglądają dobrze, już się uśmiechałam w jakimś poście, że pewnie dojrzeję do nich za rok, kiedy to musztarda po obiedzie, byle francuska ;) Niebieskie pozdrowienia ślę :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolor płaszcza trudny do określenia, nie potrafię podać nazwy. Masz rację, ciemne do ciemnego - efekt - wydłuża. Niebieskie buty urokliwe, że nie mogłam się oprzeć i nie oparłam się ha!ha! Co tam wydłużanie, nie miało znaczenia, urok butów górą! Kabaretek nie lubię, od zawsze, bo przecież już były. Tak więc u mnie jest ich minimum, bo mi się jakoś zachciało i w podkolanówkach "zdały egzamin". Pozdrawiam Olu, miłego dnia...

      Usuń
  3. Basiu, moje kolory, mój styl. Bardzo mi się podoba, trencz to jednak rzecz, która chyba nigdy nie wyjdzie z mody. Ale kabaretkami mnie zaskoczyłaś. nie wiedziałam, że wróciły. Pozdrowienia zasyłam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kabaretki wróciły, na blogach ich pełno, w realu mało spotykam. Trencz był, jest i chyba będzie, może trochę w zmienionej formie choć ten całkowicie klasyczny ma się również całkiem dobrze.
      Pozdrawiam Iwonko, miłego dnia...

      Usuń
  4. Śliczny trencz i wyjątkowo jest Ci w nim do twarzy Basiu. No i zachwyciłaś mnie tym delikatnym akcentem kabaretkowym. Ściskam Cię Basiu bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trencz ma świetny kolor /przynajmniej dla mnie, bo lubię niebieskości/, miło mi Krysiu, że spodobał Ci się mój delikatny akcent kabaretkowy. Pozdrawiam również bardzo serdecznie...

      Usuń
  5. Trench'e uwielbiam- nosiłam czerwony, teraz bardziej klasyczny beżowy, ale podziwiam w sklepach kolorowe....
    Niebieski jest ciekawy, obie pary butów świetne, lubię słupki, mimo wszystko łatwiej w nich chodzić ;)
    Kabaretki noszę jak Ty , do spodni ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś miałam ochotę na czerwony trencz, jakoś jednak zakup nie wyszedł. Klasyczne beżowe są świetne i nigdy z mody nie wyjdą /kolorowe mogą, bo wystarczy, że zmienia się trendy/. Kabaretki to "nie moja bajka" ale delikatny akcent dopuszczam. Pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  6. Tak jak jestem zwolenniczką czarnych butów i czarnych torebek, tak tutaj absolutnie jestem za niebieskimi!
    Świetnie się komponują z całością, bardzo dobrze do niej pasują!

    Ładnie Ci w niebieskim, to chyba kwestia Twojej karnacji i koloru włosów!
    Bardzo dobrze więc, że nie postawiłaś na klasyczny, beżowy trencz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak mi się wydaje, że niebieski to mój kolor. Masz rację, to chyba zależy od karnacji i koloru włosów, bo choć mam na nich farbę to mój naturalny kolor jest podobny. Niebieskie buty uwielbiam.
      Pozdrawiam wiosennie...

      Usuń
  7. Mnie jest zawsze trudno "oceniać" takie elegancie stylówki, ba sama takich unikam i nie czuję za bardzo (wiadomo, czasem trzeba). Ale kupiłam sobie niedawno w sh coś na kształt trencza, też w niebieskościach i zobaczymy, co z tego "wymodzę" :)) Te błękitne buty bardzo fajne, ale ...i te ciemne też :) Kabaretki-skarpetki super pomysł!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumie, każda z nas ma swój styl, swoje ulubione, w których czuje się dobrze. Mnie za to trudniej oceniać luzackie zestawy. W takich /jak to napisałaś - eleganckich/ czuję się najlepiej, właściwie to moja codzienność.
      Bardzo jestem ciekawa stylówki z Twoim nowym trenczem. Pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  8. Basiu supeeeer :) Bardzo mi się podoba, ja sobie też ostatnio kupiłam błękitny płaszczyk i komponuję zestaw w tej samej co Ty Basiu kolorystyce. Kolory na wiosnę to jest to, wszak niebawem zakwitną niezapominajki...A torebka skradła moje serce ... pozdrawiam Teresa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie błękity i wszelkiego rodzaju inne niebieskości "opanowały" totalnie w zeszłym sezonie. Są piękne, na wiosnę i na lato, nawet jesienią nosiłam. Torebki uwielbiam, skusiłam się, a co tam...miło mi, że Ci się podoba...
      Pozdrawiam Tereniu, miłego dnia...

      Usuń
  9. Basiu, jesteś ubrana w moich ulubionych kolorach. Te kolory zwiastują ładną pogodę. Mam nadzieję że tak będzie. Bardzo Ci do twarzy w tym niebiesko-granatowo-kobaltowym zestawieniu. Śliczne buciki i torebka. Zawsze świetnie dobierasz dodatki. Uściski dala Ciebie i wreszcie słonecznej pogody :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krysiu, też mam taką nadzieję, że będą tylko ładne dni...
      Niebieskości - super kolory, jest chyba nas lubiących ten kolor więcej.
      Mam słabość i do butów i do torebek /choć się ograniczam, nie mam ich aż tak dużo/.
      Pozdrawiam serdecznie, wiosennie i dużo słonka życzę...buziaki...

      Usuń
  10. Śliczny trencz Basiu. Bardzo mi się podoba też jego kolor :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Dorotko, miło mi, że Ci się podoba...serdecznie pozdrawiam...

      Usuń
  11. Piękne te odcienie niebieskości:)))wszystko mi się podoba a niebieskie buty są naj....:)))Ślicznie Basiu wyglądasz:))za kabaretkami nie przepadam ale do spodni całkiem fajnie wyglądają:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Reniu, kabaretki do spodni całkiem fajne, taki delikatny akcent.
      Miło mi, że Ci się podoba mój zestaw i niebieskie buty /ostatnio najbardziej ulubione/.
      Pozdrawiam wiosennie...

      Usuń
  12. Baska,super :) Lubie plaszcze i te krotsze i te dluzsze:) Twoj podoba mi sie bardzo,ma cudowny kolor i idealnie dobralas dodatki i kabaretki wpisuja sie swietnie w caly look :))) Zawsze jestem zauroczona Twoja umiejetnoscia dopasowania najbardziej goracych trendow do Twoich potrzeb.POzdrawiam Renata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu, tak muszę - dopasować do siebie, nie wszystko mi pasuje, nie wszystko mogę założyć, nie wszystko mi się podoba. Płaszcze lubię i te krótsze i dłuższe, jednak krótsze są wygodniejsze do codziennej bieganiny /takie życie, stale gdzieś biegam/. Pozdrawiam wiosennie ...miłego dnia...

      Usuń
  13. Masz rację Basiu - trencz to idealny płaszcz na takie pogodowe zawirowania. Przepiękny kolor i te dodatki - idealnie wpasowane. Kabaretki super. Wyglądasz cudownie - miłego tygodnia - buziaki - Margot :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, są zawirowania w pogodzie Małgosiu, teraz chłodno /wczoraj ciepło/, co będzie dalej nie wiadomo!
      Trzeba to przetrwać. Jednak może to dobrze, bo dzięki temu możemy nacieszyć się okryciami wierzchnimi, teraz już nie takimi grubymi jak w zimie. Wiosną możemy też bardziej "zaszaleć" z kolorami. Kabaretki tak "po mojemu", myślę, że nie wyszło źle. Pozdrawiam wiosennie, miłego tygodnia...buziaki...

      Usuń
  14. NIebieskości i błękity to Twoje kolory Basiu!

    OdpowiedzUsuń
  15. Basiu, piękna stylizacja. Taka wysmakowana, dopracowana. Niebieskości bardzo Ci pasują :)
    pozdrawiam
    Gosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Gosiu za opinię. Miło mi, że Ci się podoba.
      Nad zestawami, które zakładam, nie zastanawiam się zbyt długo ale nie mówię, że to całkowity przypadek.
      Pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  16. great post :)
    have a nice week :)

    http://itsmetijana.blogspot.rs/

    OdpowiedzUsuń
  17. Basiu, wszystko pięknie!!! z Ciebie to elegantka pierwsza klasa!!! :) Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magdaleno, Ty też jesteś elegantka. Komplement od Ciebie to wielka przyjemność.
      Pozdrawiam wiosennie, buziaki posyłam...

      Usuń
  18. Cudnie wygladasz w tych niebieskościach. Obie pary butów są super, więc trudno mi powiedzieć które naj. Trencze lubię bardzo od zawsze, ale z niebieskościami to nigdy mi po drodze nie było. Sama nie wiem dlaczego. Może jakoś uznałam, że tylko dla niebieskookich niebieski. W tym sezonie zainteresuję się tym kolorem. Miłego tygodnia przedświątecznego życzę . Buziaki Danka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niebieskości ostatnio to moje ulubione. Właściwie lubię i noszę od zawsze ale raz więcej raz mniej.
      Mam też takie kolory, z którymi mi nie po drodze i też nie potrafię powiedzieć dlaczego.
      Zainwestuj w nie, przekonasz się czy Ci pasują, myślę, że wielu osobom pasują.
      Pozdrawiam Danusiu, miłego dnia...

      Usuń
  19. Basiu zgrałyśmy się kolorystycznie, trochę, ty ciemniejsza tonacja niebieskiego. Bardzo ładnie Ci w niebieskim, tak jak i w czerwieni, buty cudne, pozdrawiam buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, widziałam, zgrałyśmy się Marzenko. Jaśniejszy blue też noszę, już od zeszłego sezonu.
      Pozdrawiam wiosennie, miłego dnia...

      Usuń
  20. Piękny płaszczyk Basiu, kolor rewelacyjny. Bardzo mi się też spodobały te niebieskie czółenka. Świetne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Haniu, że Ci się podoba.
      Pozdrawiam, miłego dnia...

      Usuń
  21. Trencz to klasyka i zmieniają się tylko kolory :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. jaki cudowny kolor jest tego płaszcza, zachwycona nim jestem :) uwielbiam odcienie niebieskiego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, kolor płaszcza jest bardzo ładny /dla tych co lubią niebieski/.
      Wiosenne pozdrowienia posyłam...

      Usuń
  23. Dobrze, że płaszcz nie ma ani paska ani pagonów. Dzięki temu sylwetka zyskuje - jest smukła. Buty świetne zarówne niebieskie jak i czarne, a kabarteki podkreślają fakturę skóry na butach. Dobrze to wyszło.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pagony i pasek nie dla mnie /choć czasami zdarza się, że pasek musi być/, staram się jednak tego unikać jak tylko to możliwe. Buty są granatowe do granatowych spodni, piszę o tym, bo to duża różnica, może nie tak dokładnie widziana w komputerze jak w realu. Kabaretki to tylko delikatny akcent. Miło mi, że Twoim zdaniem dobrze wyszło. Dziękuję za opinię...serdecznie pozdrawiam...
      P.S. Byłoby dobrze, gdybyś się podpisała, nie byłabyś anonimem.

      Usuń
  24. Fabulosa, ese color es muy bonito. Besos

    www.almamodaaldia.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alma me complace que te gusta el color. Besos.
      Que tenga un buen día ...

      Usuń
  25. Niebieskości twoje, super w tych kolorkach. Dograłaś wszystko idealnie. Te buciki piękne i masz kabaretki:) Szal oj chciałabym taki, buziole.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz Jolu, że szali u mnie dość, lubię i co rusz na coś się skuszę ha!ha!
      Dużo ostatnio niebieskiego, taka faza, ja tak mam...
      Mam kabaretki, delikatny akcent i wystarczy.
      Pozdrawiam i miłego dnia Ci życzę...

      Usuń
  26. Pięknie wyglądasz w tym trenczu, podoba mi się fakt ,że nie jest za długi. Perfekcyjnie dobrana szminka Basiu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szminka to mieszanka dwóch szminek, często tak robię.
      Miałam kiedyś długi trencz /nawet dwa/ ale wolę te krótsze choć nie mówię "nie" dla długich.
      Pozdrawiam Alice, miłego dnia...

      Usuń
  27. Witaj Basiu :) pięknie wyglądasz, przepiękne kolory!
    Pozdrawiam gorąco i życzę Wesołych świąt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Kasiu, dawno Cię nie było, cieszę się więc, że jesteś.
      Dziękuję za komplement. Również pozdrawiam gorąco, Wesołych Świąt...

      Usuń
  28. A ja wciąż nie mam trencza! Twój Basiu bardzo mi się podoba! Piękny ma kolor!
    Fajna całość! Taka juz raczej wakacyjna:))
    A tu za oknem tak zimno i wieje! Brrr.... Nawet śniegiem sypnęło...
    Oby do ciepła!
    Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby pisze się, że powinien być ale jak nie ma to nic się przecież nie dzieje.
      Widocznie nie lubisz albo nie trafiłaś "na swój" trencz.
      Jeszcze nie wakacyjna Tara, bo za oknami chłód ale kolory to już wakacyjne ha!ha!
      Śniegu nie mam ale wiatr wieje i ma być /ponoć/ jeszcze gorzej.
      Pozdrawiam więc cieplutko, słońca i ciepła życzę...buziaki posyłam...

      Usuń
  29. Fantastyczne odcienie niebieskości, metaliczne buty wspaniałe i sylwetka wcale w nich nie wygląda gorzej dzięki temu, że od góry postawiłaś na podobny kolorystycznie szal, który sprawił, że całość zestawu odbiera się jako spójną całość. Ja się w tym zestawie "zakochałam" - bo to kolory, które uwielbiam od dzieciństwa, zawsze mogę na nie liczyć, eleganckie, świeże, radosne ale też spokojne. Wzór na szaliku jest rewelacyjny, a trencz oczywiście świetny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magda, Ty to potrafisz bardzo dobrze ująć, masz dobre "oko" /jak to mówią/ i zwracasz uwagę nawet na niewielkie szczegóły. Buty z szalem, spójna całość, o to mi chodziło choć chyba bardziej podświadomie, bo wszystko zestawiam na zasadzie swojej intuicji /dlatego pewnie raz wychodzi lepiej a innym razem gorzej/.
      Kolory są cudne, też lubię i to od dawna. Jednak mam tzw. fazy, raz noszę więcej niebieskości innym razem mniej.
      Od zeszłego sezonu mam fazę "na więcej". Mam szal z tym kolorem, jednak jak zobaczyłam ten w Reserved to już go z łapek nie wypuściłam, bo pasuje mi nie tylko do tego trencza. Pozdrawiam wiosennie w kolorze blue...miłego dnia...

      Usuń
  30. Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, masz rację, dodały trochę charakteru temu spokojnemu zestawowi.
      Serdecznie pozdrawiam...

      Usuń
  31. Niestety pogoda nas nie rozpieszcza, zrobiło się zimno i nieprzyjemnie.
    Ty wyglądasz fenomenalnie, wszystko cudownie do siebie pasuje. <3

    -------------------------
    http://fashionelja.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, nie rozpieszcza, mam nadzieję na poprawę.
      Dziękuję za Twoją opinię. Miło m i, że Ci się podoba.
      Serdecznie pozdrawiam....

      Usuń
  32. Bardzo piękny zestaw, ja jedynie zrezygnowałabym z tego kabarektowego akcentu, bo ich po prostu nie lubię. metaliczny połysk butów...cudo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za kabaretkami nie przepadam ale podkolanówki mi pasują to taki delikatny akcent ale rozumie, że Tobie nie pasują, fajnie, że możemy mieć odmienne zdanie i je wyrażać. Pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  33. Wszystko pięknie dobrane,torebka, buciki, a kolor płaszcza bajeczny, przepiękny.
    Jak zawsze szykownie i w Twoim stylu.
    A co do kabaretek, widziałam takie u dziewczyny mojego syna w dodatku do sportowych butów, też sobie kupię:):)
    Najlepszych, pełnych wiary radości, zdrowych Świąt Wielkiej Nocy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, teraz kabaretki mogą być też do butów sportowych, pod spodnie z dziurami. Młode dziewczyny mogą szaleć, ja zastosowałam delikatny akcent kabaretkowy do moich ulubionych butów.
      Masz rację Elu, to wszystko jest w moim stylu i tego się trzymam, myślę, że każda ma swój styl /powinna mieć/ i zakładać to w czym czyje się najlepiej a przy okazji można "przemycić "trochę z bieżących trendów.
      Miło m i, że podoba Ci się kolor płaszcza.
      Pozdrawiam wiosennie /choć u mnie za oknami pada/. Wesołych Świat...buziaki...

      Usuń
  34. Oj, trencz i szalik bym podkradła... pięknie wyglądasz :-) Do twarzy Ci w niebieskim. Wersja z kabaretkami super :')

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, że Ci się podoba, szukałam kolorowego trencza i znalazłam, bardzo go lubię.
      Szal specjalnie dobrany kolorystycznie. Niebieski to chyba "mój kolor".
      Kabaretki to taki delikatny akcent, bo generalnie to ich nie lubię.
      Pozdrawiam wiosennie...

      Usuń
  35. Than you Lisa have a good day...kisses 😊😍...

    OdpowiedzUsuń
  36. Świetna stylizacja Basiu! Osobiście nie lubię kabaretek, chyba do mnie nie pasują.
    Życzę Ci Basiu spokojnych i radosnych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również za kabaretkami nie przepadam a to tylko mały akcent kabaretkowy więc tolerują. Milo mi, że zestaw Ci się podoba 😊 pozdrawiam serdecznie...radosnego świętowania...😍

      Usuń
  37. Cudowny kolor trencza! ;) a do tego te błękitne dodatki..mega ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, że Ci się podoba. Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia...

      Usuń
  38. Basiu droga, powoli nieśmiało wracam do blogosfery...
    Piękny płaszczyk i w dodatku niebieski. Bardzo ładnie Ci Basiu w tym zestawie, tak wiosennie.
    Ja mam niebieski zimowy, ale nie zdążyłam go założyć...
    Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, bardzo mnie to cieszy, że wracasz.
      Tak, niebieski, ostatnio dużo u mnie niebieskości.
      Lubię ten kolor i to od dawna.
      Twój zimowy poczeka do następnej zimy.
      Pozdrawiam wiosennie...buziaki...

      Usuń
  39. Kupiłaś mnie tym płaszczem na sto procent, no i niebieskie buty! Zestaw cudny, uwielbiam, mogę się gapić na Ciebie godzinami! Kabaretki podkolanówki też mam. Może sama wypróbuję:)
    Wszystkiego dobrego!! Pozdrawiam serdecznie!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niebieskie buty skradły moje serce, teraz to moje ulubione.
      Miło mi Ewo, że mój zestaw przypadł Ci do gustu.
      Kabaretki możesz wypróbować, mnie się spodobały i teraz często noszę.
      Serdecznie pozdrawiam...

      Usuń
  40. Amazing look dear Barbara! Kisses.
    http://solaanteelespejo.blogspot.com.es/

    OdpowiedzUsuń
  41. Bardzo ładny zestaw..płaszczyk uroczy....też sobie marzę o trenczu.
    Pozdrawiam jeszcze świątecznie Basiu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto go mieć w swojej garderobie. Miło mi, że Ci się podoba mój płaszcz.
      Pozdrawiam, już po Świętach...miłego dnia...

      Usuń
  42. Dziś to najlepiej w futrze bo zimie się coś pomieszało i chcę wracać. Piekie jak zawsze Basiu. Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, masz rację, dzisiaj to futro najlepsze. Mam jednak nadzieję, że to szybko się zmieni i wróci wiosna. Święta były u mnie ładne zwłaszcza drugi dzień. Milo mi, że Ci się podoba 😊😊 pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  43. Basiu płaszczyk ma nieziemski kolor. Piękne są te niebieskości, bardzo twarzowe i kobiece :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię te niebieskości, od dawna i chyba coraz bardziej...pozdrawiam serdecznie, miłego dnia...

      Usuń
  44. Ja już jestem tak zezłoszczona na tą pogodę, że już mi słów brakuje!!! Trencze są świetne, a kolor Twojego Basiu śliczny i oryginalny jak na fason :) Pięknie dobrałaś niebieskości, które uwielbiam :) Śliczne buty! Ciepło pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Lilu, pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza ale jest nadzieja, może się poprawi i będziemy cieszyć się prawdziwą wiosną. Ta kwietniowa zima dała się we znaki chyba każdemu.
      Dziękuję Ci za opinię, niebieskości u mnie ostatnio dość dużo.
      Pozdrawiam cieplutko...

      Usuń