piątek, 18 października 2013

Bez tytułu...

Złota polska jesień dzisiaj u mnie ma "urlop". Od rana za to rozpanoszyła się ta słotna jesień.
Brr!!! Trzeba mieć pecha, wolny dzień a tu od rana leje.
Nie traćmy humoru, jutro też jest dzień.
"Polepszacz" humoru /przepis tu klik/.

Czy ktoś jeszcze pamięta?



...i ciśnienie "w górę"...
Dla miłośniczek zdrowego odżywiania pyszny obiadek /deser w melonie - dowolny wybór owoców, u mnie melon, mandarynka, kiwi i sok z cytryny/.
Druga wersja: z malinami.
Zapowiedź nowego posta, jak pogoda pozwoli będzie w weekend.

Jesień na siwo  / moje zestawy  Domodi tu klik i tu klik/.

...a wieczorem domowe SPA...

Pozdrawiam cieplutko!

80 komentarzy:

  1. Oczywiscie ze pamietam Twoj krem sułtański :))
    Kawę zawsze !!!
    A szarości cudne !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, to dla mojego łasucha ale przyznaję, chętnie bym zjadła....kawy to już sobie nie odmówię...pozdrawiam...

      Usuń
    2. Ja wogóle nie jadam słodyczy ;)) No chyba że z wołowiny ;))

      Usuń
    3. Zazdroszczę, bo mnie ciągnie do słodyczy ale walczę...

      Usuń
  2. Piękne zdjęcia, a takie polepszacze humoru uwielbiam:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polepszacze pomagają ale trzeba uważać na...bioderka ha!ha!..

      Usuń
  3. Basiu, widzę, że i tak humor Ci dopisuje i to jest najważniejsze. Na zdjęciu wyglądasz promiennie. U mnie przed chwilą pokazało się słoneczko, też siedzę w domu i wkuwam do egzaminu. Pouczę się i myk na blogi... Oj zjadłabym teraz taki krem sułtański, chyba pójdę do kuchni po kostkę. czekolady. Pozdrawiam Cię ciepło! Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co mam robić Basiu! Trzeba sobie radzić, pomyśleć o czymś przyjemnym albo pracą się zająć....dzięku Bogu już weekend....buziaki Ci posyłam...

      Usuń
  4. Domowe Spa jest niesamowite, ten piękny widok z I zdjęcia zapiera dech, od razu mi Pani tym postem poprawiła ten ponury dzień :) Kocham Panią :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło Kamilo. Trzeba sobie humor poprawiać i przeczekać. Wystraszyłam dzisiaj deszcz, wprawdze chłodno ale przestało padać...pozdrawiam...

      Usuń
  5. Jak jesiennie i jak smacznie ! :) domowe spa ahhh .. bardzo prawidłowo trzeba się rozpieszczać w taką pogodę pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobre przepisy na złą pogodę. Na zdjęciach jesteś jednak tak promienna, że chyba pogoda nie ma tu znaczenia. Tak trzymaj Basiu.Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę udanego dnia i miłego spa wieczorem.
    http://balakier-style.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Krysiu! Wpisem wystraszyłam deszcz, to i tak dobrze, bo zapowiadało się znacznie gorzej....miłego weekendu Ci życzę...

      Usuń
  7. pieknie Pani wyglada, u nas tez niestety pada....:('
    uroki jesieni :) a deserki zjadlabym ze smakiem

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne zdjęcia Basiu, takie jesienne i smakowite. Świetne szarości, a SPA domowe to może i ja wieczorem sobie zrobię :) Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie Jolu, podrawia humor i nie tylko...pozdrawiam Kraków i piękną Krakowiankę...

      Usuń
  9. Oh, no! Please ... do not let the dress fall gray .... beautiful and brilliant colors used to improve mood! You look beautiful today! Happy weekend, dear!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Odpowiedzi
    1. W sam raz na dzisiejszy dzień, szary i...ponury...pozdrawiam cieplutko...

      Usuń
  11. Ojej! Potraktuję tego posta jako moją dzisiejszą inspirację;) Za oknem szaro buro i ponuro, należy poprawić sobie humorek:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, koniecznie trzeba humor poprawić, będzie teraz zapewne więcej takich dni...pozdrawiam...

      Usuń
  12. Basiu, zawsze do Ciebie zaglądam po garść inspiracji i dawkę optymizmu. I nigdy się nie zawiodłam! Czekam na post o szarościach i chyba też się dziś w domowym SPA porozpieszczam, a co! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, a co...mamy to tego prawo, rozpieszczajmy się...miło mi, że dodałam Ci trochę optymizmu. Szarości będą w weekend, jak pogoda pozwoli...pozdrawiam cieplutko...

      Usuń
  13. Kawa <3 Ojejku marzy mi się taka dobra kawa. Brylant.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem miłośniczką dobrej kawy...brylanty też poprawiają nam, kobietom, humorki...pozdrawiam...

      Usuń
  14. Fantastyczne domowe spa :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Odpowiedzi
    1. Trzeba się porozpieszczać....coś dla ciała, coś dla ducha...i świat robi sie weselszy...miłego popołudnia i cudownego wieczoru w domowym SPA....

      Usuń
  16. Oj, Ty umiesz zagrzać nawet w tak słotny, jesienny czas. Ostatnio coś mi brakuje weny na dopieszczanie samej siebie. Ale po Twoim poście.....Do tego Twoje zdjęcie i Twoja promienna twarz.....Marzenie.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, ta wena i chęci...ale trzeba, jest weekend więc korzystajmy...miło mi, że Cię zachęciłam...pozdrawiam cieplutko...

      Usuń
  17. Brzozy........ uwielbiam te drzewa i nie dziwię się, że jesteś taka romantyczna na tym zdjęciu, to brzozy tak działają na człowieka.
    Kawa to jest moje drugie ja, piję rozpuszczalną z mlekiem, lekko słodzoną.
    Jeśli chodzi o zestawy, to podoba mi się drugi zestaw, bez czerwonej szminki i bez perfum. Nie lubię tej 5.
    Z pierwszego zestawu podoba mi się tylko spódnica.
    Fajny post Basiu.
    A ja? - no cóż, ja Cię pozdrawiam sympatyczna dziewczyno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Tess! Odpisałam Ci, że nie umię zmienić, żeby były zdjęcia, może Ty wiesz co zrobić, coś pozmieniałam i nie wiem co, przeglądałam ustawienia i nic...
      Brzozy...naładowałam akumulatory...
      Kawa to moje drugie "ja", tak jak u Ciebie, też piję z mlekiem ale bez cukru. Czarna tyko czasami, wtedy baaardzo mocna i baaardzo mała...
      Lubię czerwoną szminkę, lubię Chanel5. Moje zestawy w realu będą trochę inne...
      Pozdrawiam cieplutko bo czeka na mnie domowe SPA...
      Buziaki...

      Usuń
  18. Jak smacznie dzisiaj i jak romantycznie! Udanego pobytu w domowym SPA zycze;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, trochę wystraszyłam deszcz tym wpisem...miłego weekendu...

      Usuń
  19. To enjoy your day is the best what you can do, dear Barbara. Have a fine weekend!
    Kisses Sabine

    OdpowiedzUsuń
  20. Domowe SPA superrr:))
    Często wybieram szary i łączą z innymi wyraźniejszymi odcieniami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, szary łanie wygląda z wyraźnymi odcieniami ale mi się zachciało jako total look, tak na odmianę. Już jestem po SPA ale było przyjemnie...pozdrawiam...

      Usuń
  21. Ty te zdjecia odrazu poprawil mi sie humor :) brzozy cudne a wiesz tak lubie brzozy i moj maz to wie i mi namalowal :) cos jest z tymi brzozami to ze dobra energia to wiem :) swietny post . Pozdrawiam i sle buziaczki xxx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko, to nie obraz ale zdjęcie, które zrobiłam w zeszłym roku, nie ma już tego drzewa powalonego przez naturę, a miejsce to park leśny, brzozy teżsą w tym parku, lubię się do nich poprzytulać i naładować akumulatory. Pozdrawiam cieplutko...

      Usuń
  22. Basiu, ślicznie wyglądasz na tym zdjęciu.
    Pozdrawiam cieplutko :):):)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ależ mi się w tej bieli i jasnych różach (makijaż też) podobasz! Dodają Ci niesamowicie świeżości! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba kolory, które wiele z nas odświeżają Asiu...pozdrawiam cieplutko...

      Usuń
  24. Miło mi, byłam, widziałam....pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  25. wszystko piekne i smaczne, ale domowe SPA najbardziej mi sie podoba. Tez tak lubie, tylko u mnie brak mi muzyki. Musze chyba sobie zafundowac jakis odtwazacz. A na tym zdjeciu z "postrzepiona " fryzurka wygladasz sliczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, koniecznie z muzyką, uspakaja i relaksuje Jolu....
      Pozdrawiam i miłego weekendu...

      Usuń
  26. No jaka fajna propozycja na zorganizowanie sobie deszczowego dnia:-). Deser wygląda mega smacznie - mniammmm:-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grażynko, wystraszyłam deszcze, dzisiaj pięknie i świeci słonko,aż od razu lepiej, miłego weekendu...

      Usuń
  27. śliczne zdjęcia. U nas dziś słonko od rana,ale kończymy remont więc siedzimy w domku. A mój post z ubiegłej soboty czeka cierpliwie, może dziś, może jutro już będzie.... pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też dzisiaj ładnie, wystraszyłam deszcz i dobrze...
      Powodzenia, kończcie remont, niech się wszystko uda...pozdrawiam i czekam na nowy wpis...

      Usuń
  28. Ale Ci ślicznie w bieli i różu. Zdjęcia świetne, uwielbiam romantyczne kąpiele. Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kąpiel i domowe SPA pomogło, humor się poprawił a i pogoda też...pozdrawiam Aniu...

      Usuń
  29. You are looking radiant.
    What a lovely idea for indoors, but it is still too hot to feel like decoration de home.
    Have a lovely weekend, dear Barbara.
    XXXXXXXXXXXXXXXXX

    OdpowiedzUsuń
  30. pięknie ,jesiennie i bardzoooo smacznie ")

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba sobie jakoś poprawiać humor...miłej niedzieli a u mnie jest bardzo miła i...cieplutka...

      Usuń
  31. Najważniejsze że masz pogodę ducha:)))jej nie zmąci żaden deszcz:))))miło u Ciebie i smacznie od razu lepiej:)))))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i Reniu wystraszyłam deszcz, u mnie całkiem dzisiaj ładnie...buziaki...

      Usuń
  32. ależ smakołyki!
    piękny uśmiech!
    ściskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smakołyki dla mojego łasuch, ja umnikam ale chetnie bym zjadła....

      Usuń
  33. Wyglądasz cudnie Basiu! :) Z tym uśmiechem Ci również do twarzy. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzę tu Daisy! Co za zmiana...również miłej niedzieli Ci życzę...

      Usuń
  34. Taką jesień to ja lubię, kolorową, smaczną i nastrojowa,
    serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba wszystkie taką lubimy, kolory bajeczne a jak pada to są sposoby, żeby sobie poprawić humorek...pozdrawiam Aniu...

      Usuń
  35. Ja niestety często mam tak, że jak wybieram się na wakacje w góry to akurat w tym czasie pada deszcz grrr.
    Deser z pyzami muszę wypróbować koniecznie.
    Fajne stylizacji Pani pokazała.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To masz pecha, bo jak wakacje to już powinno być ładnie i ciepło, góry kocham...
      Miło mi, że Ci się podoba...pozdrawiam...

      Usuń
  36. W strojach kolory,które też lubię.
    Koniec klimatyczny bardzo. Nic tak nie robi klimatu pewnej tajemnicy niż świece.
    Miłego niedzielnego popołudnia życzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, świece są nastrojowe...i to bardzo...w sam raz na długie i chłodne jesienne dni a będzie ich trochę...miłej niedzieli, ja cieszę się ciepłą i słoneczną niedzielą...

      Usuń
  37. Pani Basiu, przepiękny jest ten portret z brzozami w tle! Kiedyś muszę spróbować zrobić krem sułtański, bo wstyd się przyznać, nigdy jeszcze nie próbowałam tego deseru, a na zdjęciach kusi i to jak!! Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli, mam nadzieję, że od nowego tygodnia zawita do Dąbrowy trochę słońca i ciepła!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zdjęcie robione w Parku Zielona, może znasz?
      Zrób, to bardzo prosty przepis...pozdrawiam Martusiu...
      Ciepełko i słońce już zawitało, tak ma być cały tydzien...hurrra!!!

      Usuń
  38. Takie pyszności. Serce się kraje. Ale bym utyyyyyyyła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też serce się kraje, muszę się pilnować a to trudne....

      Usuń