Nadal zimowo, choć śniegu mniej. Piękna, słoneczna sobota a więc idę na spacer. U mnie faza na czerń trwa.
Z utęsknieniem czekam na wiosnę, może wtedy wrócą chęci na kolory.
Z utęsknieniem czekam na wiosnę, może wtedy wrócą chęci na kolory.
Grafitowy płaszcz z Modeny mam już od dawna, w składzie ma wełnę z moherem, taki płaszcz "nie do zdarcia". Futrzany kołnierz jest dopinany, noszę go nie tylko do tego płaszcza a płaszcz noszę również bez kołnierza. Dzisiaj jeszcze na zimowo, z kołnierzem.
Torebka stała się ostatnia moją ulubioną.
Zawsze zwracam uwagę na to co "pod spodem", bo to co "pod spodem" musi pasować z tym co "na wierzchu".
Torebka stała się ostatnia moją ulubioną.
Zawsze zwracam uwagę na to co "pod spodem", bo to co "pod spodem" musi pasować z tym co "na wierzchu".
W przypadku takiej kolorystyki jak dzisiaj nie ma problemu, do czerni i grafitu pasuje przecież wiele kolorów a do gładkiej faktury płaszcza wszystkie wzory.
Ja poszłam na łatwiznę, pod spodem mam jasny, wełniany szal i bluzkę z nadrukiem wykończoną pod szyją złotym łańcuchem.
Bluzkę firmy Lady Elite kupiłam w "Olivia Boutique" tu klik na pasażu w CH Real. W składzie ma 95 % bawełny.
Trochę koloru dzisiaj jedynie w makijażu /czerwona pomadka i lakier/.
Okulary jaśniejsze niż ostatnio, pasują mi do koloru włosów.
Miejscami jeszcze całkiem dużo śniegu.
Mały odpoczynek na ławeczce, bo starsza pani jestem więc się zmęczyłam!
Słońce tak grzeje, że nie chce się wracać.
Pozdrawiam! Do następnego!
Fajny kołnierz Basiu, muszę sobie sprawić coś podobnego :) Płaszcz baaardzo elegancki :)
OdpowiedzUsuńTak Jolu, kołnierz jest fajny, sprawdza się w wielu sytuacjach...pozdrawiam cieplutko, bo u mnie jeszcze zima...
UsuńO tak, to co pod spodem zawsze musi pasować do tego co na wierzchu, zgadzam się, tyczy się to wszystkich warstw jakie tylko kobieta może założyć :) ;) Szkoda, że nie widać napisu z bluzki.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że napis nie jest widoczny ale nie mogłam się więcej rozebrać, bo mąż krzyczał, że nie będzie leków kupował ha!ha!
UsuńTak Sivka, wszystkie warstwy są ważne, te co "nie widać" też...pozdrawiam...
Cute pics and lovely coat! Kisses.
OdpowiedzUsuńhttp://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Thank you very much...kisses...
Usuńświetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam...
UsuńBardzo ładny płaszcz,biały szal i bluzka ślicznie go rozświetliły:))))piękne zdjęcia:))u nas też słonecznie było przez cały dzień:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńReniu, są rzeczy,z którymi trudno się rozstać tym bardziej, że w sklepach nie ma rzeczy dobrej jakości /no może i są ale jakie za to ceny/, jak nie mogę kupić takiej porządnej rzeczy to czasami wolę wcale nie kupować, dotyczy to głównie płaszczy. Pozdrawiam...
UsuńPytam się jaka starsza pani!??? Basiu Wyglądasz kwitnąco, pięknie i elegancko :D już nie mogę doczekać się wiosny ! zima niestety działa na mnie dołująco :(
OdpowiedzUsuńNa wiosnę jeszcze musimy poczekać, niestety, u mnie nadal zimowo...
UsuńKasiu, starsza, oj! starsza ale nie daję się ha!ha! Pozdrawiam Cię cieplutko...
Okulary pod kolor włosów to bardzo fajny pomysł. Nie sądziłam, że będzie to wyglądało tak harmonijnie.
OdpowiedzUsuńLubię ubrania z dobrych materiałów, więc płaszcza Ci zazdroszczę. Pewnie dlatego jest nie do zdarcia :) Takie rzeczy to skarb.
Biały najlepiej pasuje do czerni, Twój zestaw bardzo mi się podoba, a bluzeczka jest świetna.
Tak Asiu, mam takie okulary i często noszę, bo się sprawdzają.
UsuńPowiem tak, dawniej na rzecz dobrej jakości było mnie stać, teraz już mniej, zarobki polskie, ceny światowe a w sieciówkach to wiadomo jaka jakość.
Z bluzki jestem zadowolona, miękka, miła w dotyku a na dodatek jak usłyszałam od mojego 8-letniego wnuka, że ładna to od razu "urosłam" ha!ha!
Pozdrawiam cieplutko, choć jeszcze zimowo...
Pięknie Basiu wyglądasz :) Pozdrawiam serdecznie i Walentynkowo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Dorotko, pozdrawiam również bardzo serdecznie, miłego dnia...
Usuńplaszcz jest rewelacyjnyi fajnie wygladasz w nim Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPowiem Ci Iza, że tyle ma lat a fason cały czas jeszcze może być, bo co do zniszczeń, to nie ma żadnych, wiele innych, później kupionych, głównie w sieciówkach, już się pozbyłam. Miło mi, że Ci się podoba...pozdrawiam cieplutko...
UsuńPlaszcz tak, lepiej jeden ale porządny. Wiem coś o tym ;);)
OdpowiedzUsuńDostrzegam piękną torebkę i ciekawy kołnierz.
A pogody zazdroszcze...u nas mgła.... Taka zimna i wilgotna
Tak, pogoda w weekend była śliczna, dzisiaj słońce ale chłodno, jeszcze na wiosnę przyjdzie trochę poczekać.
UsuńPostanowiłam, że już nie kupię nic z sieciówki /chodzi o płaszcz/, zbiorę i kupię jeden a porządny.
Kołnierz to inwestycja długoterminowa, torebka nowe i ostatnio moja ulubiona...pozdrawiam Aniu....
Taki płaszcz musi być w szafie. Zawsze pasuje, ładnie wygląda. Basieńko fantastycznie wyglądasz. A czerń? Właśnie to taki kolor, z którym można łączyć wiele kolorów. Właśnie tak, jak to pokazałaś :)
OdpowiedzUsuńTak, ja mam fazy na czerń, albo lubię albo unikam, teraz mam taką fazę, łączę ją z kolorem w zależności od moich fanaberii ha!ha!
UsuńPłaszcz musi być w kobiecej szafie, koniecznie. Pozdrawiam Krysiu...
Taki kołnierz, to idzie jeszcze gdzieś kupić?
OdpowiedzUsuńZestaw świetny, jak zwykle u Ciebie. Zawsze jesteś skromna i elegancka.
Pozdrawiam Basieńko i uciekam spać, bo już późno. ***)))
Witaj Tess! Zapewne można kupić, gdzie, nie wiem, mój ma parę lat, kupiony na pasażu w CH, był taki sklep z futrami i nie tylko ale już go nie ma.
UsuńWiesz, że ja nie lubię się wyróżniać, chodzę więc tak jak lubię ha!ha! Skłaniam się bardziej ku klasyce a nie ekstrawagancji i to się już nie zmieni.
Pozdrawiam cieplutko ale jeszcze zimowo...
Basiu,uwielbiam taką kolorystykę a Ty wyglądasz świetnie,wręcz juz wiosennie powiedziałabym i wcale nie potrzeba do tego kolorów,jeśli wiosnę ma sie w sercu i uśmiech na twarzy.
OdpowiedzUsuńCudnej niedzieli!!
Tak, ja już mam wiosnę w sercu, za oknami świeci słońce, co więcej potrzeba?
UsuńKolory lubię ale kobieta zmienną jest wiec różnie ze mną bywa.
Pozdrawiam Margo cieplutko, buziaki...
dobra gatunkowo wełna i klasyczny fason to inwestycja, która się opłaca, pamiętam zakłady Modeny - jakość na wysokim poziomie
OdpowiedzUsuńTak, było parę dobrych firm, dobra jakość a ceny przystępne. Warto czasami zainwestować w klasykę i dobry gatunek, moja mama mówiła: "za biedni jesteśmy, żeby tanio kupować". Pozdrawiam serdecznie...
UsuńNobliwie...elegancko.
OdpowiedzUsuńPłaszczyk bardzo mi się podoba....i lubię te kolory....
Pozdrawiam cieplutko Basiu, bo u mnie tez słonecznie.
Witaj! Nadal piękne słońce ale chłodno.
UsuńMiło mi, że Ci się podoba...pozdrawiam...
Sliczna klasyczna elegancka stylizacja, uwielbiam polaczenie bialego golfu z czarnym plaszczem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinię i serdecznie pozdrawiam, zapraszam ponownie...
UsuńZaraz "starsza", ee tam, daleko jeszcze....
OdpowiedzUsuńpłaszczyk bardzo fajny, takie lubię i bluzeczka wygodna bawełniana więc wygodna do ciała, kolorystycznie wszystko jak zawsze świetnie dobrałaś, a w torebce się zakochałam :)
Pozdrawiam serdecznie :)
No to ze starością to taki mały żart, ja czuje się młodo.
UsuńMiło mi Aniu, że Ci się podoba, pozdrawiam Cię serdecznie...
Masz rację Basiu. Taki płaszcz jest nie do zdarcia, dlatego niedawno pozbyłam się takiego, bo już mi się strasznie znudził /był granatowo-zielony/. Ślicznie wyglądasz. A kołnierze znowu na czasie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/.
Rozumie, mnie czasami też się nudzi, odkładam, sezon nie chodzę, jak nie kupię nic lepszego, to wracam, szkoda go, bo naprawdę jakość świetna.
UsuńKołnierz mogę założyć lub nie, według mojego "widzi mi się ". Pozdrawiam i miłego tygodnia życzę...
Ja też już bym chciała wiosnę. Piękny ma pani płaszczyk.
OdpowiedzUsuńMam do Pani prośbę. U mnie na blogu jest podany mail do mnie. Byłabym wdzięczna gdyby Pani się do mnie odezwała. Dziękuje i pozdrawiam.
Dziękuję za opinię. Odezwę się, pozdrawiam...
Usuńpiękna i elegancka:) oh też wypatruje z utesknieniem wiosny!
OdpowiedzUsuńściskam
Dziękuję za miłe słowa, wiosny doczekamy się niebawem...pozdrawiam...
UsuńPłaszcz jest śliczny. Ogólnie wyglądasz Basiu kwitnąco. Ciekawa jestem napisu na bluzce. Czy mogę zapytać, gdzie kupilaś ten śliczny kołnierz. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNapis na bluzce: I NEVER LIKED YOU ANWAY, nie chciałam się zbyt rozbierać, bo pogoda zdradliwa, dlatego napis mało widoczny.
UsuńKołnierz kupiony dawno, w sklepie na pasażu w CH, już go jednak nie ma, były jeszcze kołnierze w kolorach ale ja tradycjonalistka i praktyczna pani więc wybrałam czarny a na drugi nie było mnie stać ha!ha! Pozdrawiam Basiu, miłego dnia...
..napis jest jednak z błędem, ANYWAY powinno być ale mnie to nie przeszkadza...
UsuńTez tak mam -zawswze komponuję "spód" z" wierzchem" :) gdzie ta wiosna ,choć powietrze już jakby zaczyna pachnieć....
OdpowiedzUsuńBędzie, doczekamy się...
UsuńDobrze robisz, że zwracasz na to uwagę, tak jak napisała Siva, tyczy się to wszystkich warstw, jakie może na siebie założyć kobieta...
Pozdrawiam piękny Kraków...
Muy guapa y abrigada!!! El abrigo es precioso, Bárbara...
OdpowiedzUsuńUn beso
http://cocoolook.blogspot.com.es/
Gracias por visitar Carmen...un beso...
UsuńBasiu bardzo elegancko wyglądasz.Praktyczny ten twój kołnierzyk.Płaszczyk pięknie wygląda widać, że jest dobry gatunkowo. Swietna ta bluzeczk.pozdrawiam http://gray50plus50dresses.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMiło mi Jolu, że Ci się podoba, ja jestem bardzo praktyczna osobą, nie wiem, czy to dobrze, czy nie.
UsuńBluzka dobra gatunkowo, bo to bawełna, miękka, ciepła i wygodna, i już ją lubię.
Pozdrawiam serdecznie ale jeszcze zimowo....
Elegancko :) oo a jak śniegu duuużo :)
OdpowiedzUsuńTak, miejscami jeszcze dużo śniegu ale już powoli znika.
UsuńPozdrawiam serdecznie, miłego dnia...
Basiu, wyglądasz super.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewo, miło usłyszeć od Ciebie te słowa...pozdrawiam, miłego dnia...
UsuńPelna elegancja, Basiu.Lubie plaszczyki a`la dluzsza kurtka , bo niska jestem.A Twoj plaszcz jest faktycznie ponadczasowy.Gdy przeczytalam tytul posta to bylam pewna ,ze znajde tu jakies fajne majtasy a tu ???chodzilo o bluzeczke, zreszta bardzo udana,Buziaki
OdpowiedzUsuńNo tak Ala, można tak pomyśleć, dzisiaj chodziło mi o bluzkę ale odpowiednia bielizna też ważna, pod biel ważny przecież jej kolor.
UsuńTakie płaszcze też lubię choć mam też te długie, czasami się przydają.
Pozdrawiam Ala cieplutko, miłego dnia...
Czarny płaszcz to jak mała czarna powinien być w szafie każdej kobiety. Basiu pięknie wygladasz jak zawsze.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Lusiuniu za opinię, pozdrawiam Cię serdecznie...buziaki...
UsuńMoja droga płaszcz z kołnierzem przyciąga wzrok, jednak to bluzka po mimo, że słabo widoczna dodaje Ci siweżości o odmładza, tez jestem w posiadaniu takich i bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńTak, bluzka trochę młodzieżowa ale można /a nawet trzeba/ zaszaleć i nieco się odmłodzić, taki jasny kolor też dodaje świeżości i o to właśnie chodzi...pozdrawiam cieplutko...
UsuńSzal dodaje niesamowitego uroku płaszczykowi, a to że jest odpinany to wielki plus.
OdpowiedzUsuńTak, to wielki plus, służy do wielu innych płaszczy, kurtek i swetrów...pozdrawiam....
UsuńNo właśnie też zauważyłam że słonko już grzeje, wiosna nadchodzi!!! :) :) Pomimo śniegu jest nadzieja;) Bardzo fajny zestaw, z tego co mi wiadomo to płaszcze Modena faktycznie nie do zdarcia. Doskonała jakość. Moja mama miała taki w kolorze morskim i bardzo go lubiła:)
OdpowiedzUsuńTak, dobra jakość choć może się znudzić, już go chowałam głęboko i znów wyciągałam...
UsuńWiosna przyjdzie, czekam na nią, jak co roku...pozdrawiam cieplutko...
Me gusta el abrigo, tiene un cuello precioso. Besos
OdpowiedzUsuńDziękuję Lola za odwiedziny i komentarz, pozdrawiam serdecznie, miłego dnia...
UsuńYou look equally elegant even with very cold, dear friend! Love the collar of your coat so warm. Have a wonderful week,
OdpowiedzUsuńThank you for your visit and comment. Kisses Rosy…
UsuńJak zwykle elegancko i tak jak powinno być.
OdpowiedzUsuńNiezmiennie podziwiam
Bardzo Ci dziękuję za miły komentarz. Pozdrawiam serdecznie i miłego, słonecznego tygodnia życzę...
UsuńPiękne zdjęcia,widać ,że słoneczko grzało :)
OdpowiedzUsuńStylizacja prosta ale jak bardzo elegancka ! :)
____________________________________
www.stylowo40.blogspot.com
Tak, prosta, czasami mam ochotę na taką prostotę /a może pomysłów brak, czekam aż nadejdzie wiosna, może coś się zmieni i zaszaleję/.
UsuńSłonko nadal grzeje ale jeszcze chłodno, pogoda zdradliwa, trzeba uważać...pozdrawiam...
Fajnie, że jesteś zdrowa i wesoła. A promienie warto łapać, a z nimi wit. D. Nadal czekamy na wiosnę... Powiem, że klasyczny płaszczyk, choć może się nudzić-bo ten sam znowu to ma swoją wartość i styl i warto go mieć w szafie. Dobry skład materiału, zawsze będzie widoczny w użytkowaniu-pokaże trwałość. A mężowi się nie dziwię ,że krzyczy bo masę osób choruje teraz. Ja już dwa razy pozbierałam wirusy-może w końcu dojdę do siebie. Miłych chwil i słońca w tygodniu życzę :)
OdpowiedzUsuńTak, Halinko, ważne, że zdrowie dopisuje, to wszystko jest O.K. a świat taki piękny. Czekam na wiosnę i prawdziwe ciepełko.
UsuńCzasami się nudzi, już go odwieszam głęboko i znów do niego wracam.
Mąż ma rację, nie wolno się rozbierać, bo potem tylko same z tego kłopoty.
Halinko, zdrowia Ci życzę, żeby już wszystkie wirusy poszły sobie daleko a Ty żebyć doszła do siebie.
Pozdrawiam serdecznie, dużo słonka życzę...
Mnie się bardzo ten Twój płaszcz Basiu podoba! Kołnierz jest jego piękna ozdobą!
OdpowiedzUsuńU mnie śnieg już się skończył, ale mrozi:D
Oby do wiosny!!!!
Buziole!!!
Tak, z kołnierzem jest bardziej elegancki i na dodatek cieplejszy.
UsuńU mnie też śnieg znika ale za to w nocy mrozi. Musimy jeszcze trochę na wiosnę poczekać!
Pozdrawiam, buziole...
elegancko, z klasą !
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Dziękuję Magdaleno i serdecznie pozdrawiam piękny Wrocław...
UsuńTaka klasyczna elegancja! Buziaki Basieńko :)
OdpowiedzUsuńTak Ava, ostatnio tak mi się podoba, pozdrawiam cieplutko, buziaki posyłam...
UsuńPlaszcz wyjatkowo elegancki, taki mozna nosic latami i sie nie znudzi. Wygladsz bardzo ladnie i elegancko, Basiu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Pozdrawiam Elu...dzięki za opinię...
UsuńZgadzam się z tobą Basiu, w 100%, ze to co pod spodem musi pasować do okrycia. Zawsze zwracam na to uwagę. Twoja propozycja jest super. Płaszcz wyglada świetnie zarówno zapięty jak i rozpięty. W kołnierzu się zakochałam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
Tak, to wszystko musi pasić, przy kolorach jest trochę trudniej, tak jak trudniej jest ze wzorami, trzeba uważać. WARSTWA pod spodem, bardzo pod spodem też musi grać czyli Soniu, wszystkie warstwy na kobiecie, jak napisała Sivka...pozdrawiam...
UsuńBardzo ładny płaszcz :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się podoba...pozdrawiam...
UsuńBasiu płaszczem już się zachwycałam i nadal to czynię. W takim zestawieniu też jest pięknie i elegancko. Cudne, słoneczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńI też się zgadzam, od zawsze chyba zwracam na to uwagę, całkowita spójność... Pozdrawiam Cię mocno!
Tak, to co pod spodem bardzo ważne, płaszcz lubię i nie mogę się z nim rozstać, miło mi, że Ci się podoba....buziaki...
Usuń