czwartek, 28 listopada 2013

Nadal kolorowo i wspomnienia z Krakowa...

Kolorowo, bo pogoda depresyjna.
Wyjściowo, bo niedziela.
Krótko, bo pomysłu brak - macie takie trudne dni?
"Kolorowy kaprys" /tu klik/ czyli z serii

ale to już było

Trochę wspomnień - Kraków marzec 1997 r.

/ze starego albumu/

płaszcz-Pierre Cardin rocznik 97'/
w składzie ma 50% Lambswool /miękka owcza wełna/, 40% Angora /wełna królicza/ i 10% Kaschmir / wełna kozia/
torebka-butik vintage /listonoszka dziś jako kopertówka/
rękawiczki-dawno temu
buty-Embis

Pozdrawiam cieplutko, bo zrobiło się zimno!

101 komentarzy:

  1. Listonoszka jest prześliczna:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, że Ci się podoba, na dodatek jest wielofunkcyjna, dziś była jako kopertówka...pozdrawiam srdecznie...

      Usuń
  2. Bardzo twarzowy płaszcz. Zakochałam się w Twojej listonoszce-kopertówce.Cały zestaw bardzo elegancki i kobiecy.Serdecznie pozdrawiam Cię Basiu.
    balakier-style.p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię Krysiu rzeczy, które można nosić na wiele sposobów, taka jest tę torebkę, lubię kolory ale o tym już wiesz...miłego dnia Ci życzę...

      Usuń
  3. Płaszcz ciągle na czasie....a torebki zazdroszczę, ale to już kiedyś pisałam ;)...również pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie w tym kolorze wyglądasz! Świetne jest to połączenie z rękawiczkami i torebką.
    A co do nastroju ... mam to samo ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Małgosiu, ja cieppie na brak słońca i...światła....pozdrawiam piękny Kraków...

      Usuń
  5. Dobrze ze nie poddajesz sie szarudze . Ja mam kompletny spadek formy ... Co zrObic ... Choć oko Cieszy sie na widok Twojej szafy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba wiele z nas ma spadek formy ale to minie, nie chcę się poddawać szarudze, kolor mnie ratuje....pozdrawiam Aniu cieplutko...

      Usuń
  6. Piekny plasz i bardzo mi sie podoba torebka. Bardzo ładnie Ci w tym kolorze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Torebka też mi się podoba choć ja ostatnio gustuję w dużych / zwłaszcza na co dzień, bo wygodne/...pozdrawiam i miłego dnia...

      Usuń
  7. droga Basiu jak zwykle pięknie i z klasą, a na szarugi za oknem najlepsze są energetyczne kolory

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to racja, ja tam lubię kolory choć i czerniami nie gardzę ha!ha!...może dzisiaj dla odmiany będzie na ciemno...miłego dnia Ci życzę...buziaki...

      Usuń
  8. Bardzo dobry pomysł, kolor jest lekiem na tą szaro- burą aurę!

    Pozdrawiam
    Marta
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, to dobry lek i nie szkodzi nikomu....miłego dnia...

      Usuń
  9. Wspanialy, ponadczasowy plaszcz i gdybys nie pokazala zdjec z 97r. pomyslalabym ze to nowy nabytek! Torebeczka- cacuszko:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Inwestycja na lata...opłacało się...pozdrawiam, miłego dnia...

      Usuń
  10. Ostatnio coraz częściej mam takie dni, niestety ;))
    Piękny płaszcz, ostatnie zdjęcie wywołuje uśmiech :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, nie tylko my zapewne ale minie, idą Święta, będzie się działo...miłego dnia Ada...buziaki...

      Usuń
  11. Uwielbiam ten kolor, jest bardzo twarzowy :) Podoba mi się również fason płaszcza - klasyczny, ale nie nudny! Torebka - cudeńko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, że Ci się podoba, kolor trudno mi określić jaki ale jest twarzowy, jak ktoś tylko lubi kolory...pozdrawiam...

      Usuń
  12. Piekny plaszczyk. Bardzo fajny kroj i kolor.

    OdpowiedzUsuń
  13. Super plaszcz, super kolor i Ty w nim super wygladasz..a dla mnie wpadla w oko ta wielgasna torba na zdjeciu ostatnim czyli jak bylas chyba ciut mlodsza.)Pozdrawiam milo..acha. Basiu , zakladaj szybko kozaki bo mi zimno...hihihihih.Buzka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ala, zdjęcia z niedzili, było jeszcze ciepło, ale na kozaki i botki przyszedł czas /chodzę już w tym tygodniu/. Ta torebka na starym zdjęciu nie jest taka duża, teraz noszę większe / kiedyś to była moja ulubiona z naturalnej skóry, włoska, jeszcze ją mam/. Ładnie to napisałaś - ciut młodsza ha!ha! Pozdrawiam więc cieplutko /już w ciepłym obuwiu/...buziaki...

      Usuń
  14. Przepiękny kolor płaszcza i bardzo twarzowy. Piękna torebka i zdjęcie z Krakowa :) Pozdrawiam Basiu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam Jolu Kraków a mam tylko godz.jazdy więc często bywam, dziękuję za opinię...pozdrawiam sedecznie...

      Usuń
  15. matko...ten płaszcz jest wspaniały! dowód na to, że klasyka i dobra gatunkowo rzecz jest wieczna! i wyglądasz w nim jeszcze lepiej niż przed laty...chyba lepsze dodatki;))
    Basiu nie daj się ponurom dniom...za kilka dni Mikołaj, zaraz Gwiazdka, ale będzie miło:)))
    Buziaczki:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dam się, już nie mogę się doczekać Mikołaja i...Świąt...
      W latch 90 moja koleżanka prowadziła świetny butik, miałam od niej wiele ciekawych rzeczy /nie przetrwał - sieciówki go wykończyły/.
      Buziole też Ci posyłam, moja ulubiona blogowa koleżanko...

      Usuń
  16. How wonderful coat, you are super stylish.

    OdpowiedzUsuń
  17. Masz kolekcję płaszczy jak sama królowa. Jesteś przykładem, że warto inwestować w klasykę, pięknie!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miłe słowa od stylowej Avy to wielka przyjemność...pozdrawiam...

      Usuń
  18. I am really impressed Barbara, you are wearing the same coat in 1997? How cute!
    The coat is marvellous, the color and particularly the special shape. You luckily found the perfect bag for this cute outfit.
    Kisses Sabine

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yes, a coat of 1997. I'm glad you like it. Have a good day, Sabine...kisses...

      Usuń
  19. Świetny musi być ten płaszczyk skoro tyle lat już Pani jest jego posiadaczką. Kopertówka jest do niego idealna. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  20. tak...zdecydowanie zdarzaja się takie dni... twój płaszcz jest dowodem na to, ze klasyka rządzi i nigdy nie umiera. wygladasz genialnie, ale to już masz wpisane w twój styl. zawsze jesteś w swoich zestawach wręcz nieskazitelna jesli chodzi o perfekcję. Piekna kolorystyka od stóp do głów! Pozdrawiam i miłego weekendu życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło usłyszeć tak ciepłe słowa, nie jestem aż tak nieskazitelna ani perfekcyjna, czasami jest lepiej, czasami gorzej, stosownie do nastroju i sytuacji, bo jak zapewne wiesz, jak za dużo obowiązków to różnie bywa ale staram się. Klasyka, to chyba z nią mi zawsze było "po drodze"...pozdrawiam i miłego dnia Ci życzę...

      Usuń
  21. I dobrze że kolorowo bo pięknie:)))bardzo podoba mi się Twój płaszcz i torebka oczywiście też:)))jeszcze troszkę będzie grudzień i nastrój świąteczny doda energii:))))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już Reniu nie mogę się doczekać, uwielbiam te Święta i ten nastrój....pozdrawiam...buziaki...

      Usuń
  22. Basiu płaszcz jest przepiękny. Prześlicznie Ci w tym kolorze, dodatki są perfekcyjne. Cudnie Basiu wyglądasz i teraz i wtedy w Krakowie. Jeszcze raz dziękuję za wszystkie ciepłe słowa. Pozdrawiam bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Basiu, że piszesz, miło usłyszeć od Ciebie tyle pozytywnych słów...ściskam Cię mocno, buziaki posyłam...

      Usuń
  23. Piękne zdjęcia. Kolorowy ten kaprys i bardzo wizytowy. Z dodatkami -gotowa do wielkiego wyjścia.
    Extra. Kolor jak najbardziej na taką pogodę, ogrzewa duszę i chce się coś działać. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Halinko, masz rację, mój "kolorowy kaprys" wizytowy, na co dzień nie bardzo się sprawdza ze względu na długość, wymagany jest wysoki obcas a ja treaz chodzę już częściej na mniejszym, no cóż, wiek daje znać o sobie ha!ha! Pozdrawiam Cię sedecznie...

      Usuń
  24. Jaki cudny ten płaszcz i jak pięknie Ci w nim Basiu! :) Pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  25. o tak cudowny ten płaszczyk:)!
    chciałam Cię zaprosić na rozdanie u mnie na blogu:)
    http://mesmerize87.blogspot.com/2013/11/giveaway-cupon-code-to-share-30-off.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, pooglądam u Ciebie ale w żadnych rozdaniach nie biorę udziału...pozdrawiam...

      Usuń
  26. No ten plaszczyk to bym ci porwala....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Porywaj Jolu...pozdrawiam sedcznie i miłego dnia Ci życzę...

      Usuń
  27. Basiu mnie jest tez coraz ciezej sie zebrac w sobie, wiec nie jestem odpowiednia osoba zeby kogokolwiek podnoscic na duchu, jakos ten dol trzeba przetrwac, a plaszcz cudowny,,, buzka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...i przetrwamy, ja zawsze tak mam o tej porze roku, brak słońca i światła daje znać o sobie...cieplutko Cię pozdrawiam...

      Usuń
  28. No i proszę sprawadza się stara zasada: dobra inwestycja ( czyt. płaszcz), korzyście przez długi czas :-). Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, czasami warto zainwestować...pozdrawiam Grażynko...miłego dnia...

      Usuń
  29. Przepiękna kopertówka,moja mama gdzieś miała podobną, ale teraz to już chyba przepadła :(
    Super wyglądasz kochana :)
    Pozdrawiam serdecznie
    http://zocha-fashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że przepadła ale mnie też przepadło wiele ciekawych rzeczy...pozdrawiam Zosiu...

      Usuń
  30. Z tego samego roku i miesiąca, i też w płaszczu mam fotę z Krakowa! Tylko ja łysa i w glanach :D

    Piękniasta torebka! Świetne ma zapięcie! Pasuje kolorem do płaszcza jak ulał.

    OdpowiedzUsuń
  31. Też mnie dopadła jesienna melancholia, nic mi się nie chce...
    Płaszcz bardzo ładny i twarzowy. Ślicznie wyglądasz, Basiu :)
    Pozdrawiam cieplutko :):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to jest o tej porze roku ale już niebawem Święta , Mikołaj to i nastroje nam się poprawią....buziaki Soniu...

      Usuń
  32. płaszcz cudowny w pięknym kolorze:) pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Pani Basiu, przepiękny płaszcz, ma idealny kolor i krój! I jak widać po zdjęciu z '97 nic się Pani nie zmieniła! U nas też bura pogoda, brak słońca, ale staramy się nie dać chandrze. Pozdrawiam serdecznie i przesyłam moc uśmiechów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj! Zmieniłam się, może na zdjeciach nie widać, bo stare, nie bardzo wyraźne...
      Mój płaszcz ponadczasowy...
      Pogoda jest jak jest, taki czas...
      ... ale już niebawem Mikołaj i Święta, to taki trochę magiczny czas, będzie dobrze...ściskam również...

      Usuń
  34. Morela w środku zimy? Bardzo apetycznie:)

    Mamy takie dni, Basiu, mamy. Ciągle, znowu i od nowa. Mnie pomaga dobra książka, a Tobie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, apetycznie, ja lubie tak "apetycznie" ha!ha! Zawsze rozbawia mnie Twój konentarz. Powiem Ci, ze mnie też pomaga książka, ostatnio czytam "wyciskacze łez". No to do wiosny...pozdrawiam...

      Usuń
  35. Też tak mam ostatnio, jakoś aura nie sprzyja na pomysły :) płaszczy bardzo ładny i ponad czasowy jak widać :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aura nie sprzyja pomysłom, ciężkie dni ale już niebawem Mikołajki więc może będzie weselej...pozdrawiam...

      Usuń
  36. Przepiękny płaszcz, wyjątkowy krój no i Twój uśmiech na twarzy, i żyć się chce!
    Pozdrawiam, miłego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Elżbieto za miłe słowa, również miłego weekendu Ci życzę...

      Usuń
  37. Piekny plaszcz! wygladasz slicznie :) bardzo odpoowiedni kolor dla ciebie Basiu:) bardzo mi sie podoba :) torebka cudna. Pozdrawiam serdecznie xxx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Beatko, lubię kolory i to bardzo choć i szarości, i czernie też, kobieta to wielka niewiadoma, nigdy nie wie się, co wymyśli ha!ha!, nawet ja sama tego nie wiem! Pozdrawiam Cię cieplutko...

      Usuń
  38. Piękny ten płaszczyk aż się nie chce wierzyć że już ma tyle lat,musiał być dobrze zakonserwowany.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, Danuto, dbam o niego a on mi się odwdzięcza i dobrze się trzyma ...pozdrawiam i miłego dnia życzę....

      Usuń
  39. Co płaszcz to zachwyca mnie bardziej! Idealnie dobrane dodatki do niego! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi Basiu, moja droga imienniczko, że Ci się podoba...pozdrawiam i miłego weekendu życzę...

      Usuń
  40. Świetna stylizacja !
    Wspólna obserwacja? Ja już ;)
    http://exceptionalchicbydaro.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  41. Brilliant look.
    Will you like to follow eachother?
    New Post: Fashion Talks
    New giveaway: Fashion Talks

    OdpowiedzUsuń
  42. Basiu, tu jest ten link do Alcyny o ochronie wizerunku http://alcyna.blogspot.com/2010/12/prawo-autorskie-i-ochrona-wizerunku.html opisała, to naprawdę świetnie:)
    Miłej niedzieli:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już działa, kiedyś już czytałam u Alcyny....pozdrawiam...

      Usuń
  43. Bardzo ladny kolor i krój, naprawde swietnie wyglądasz. Pewnie sie powtarzam, ale słow brakuje. Podoba mi sie i długość bo takie głownie nosze i kolor! A jakie ladne dodatki, torebka i rekawiczki!

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło Aniu, że Ci się podoba, myślę, że jesteśmy do siebie podobne, podobają nam się podobne rzeczy...pozdrawiam Cię sedecznie...

      Usuń
  44. Jesteś niesamowita... tyle lat i wciąż ta sama figura....
    Też czasami nie mam pomysłu. Wtedy coś odgapiam z własnego bloga :)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu, z figurą to nie całkiem tak, przytyło mi się troszkę. Pozdrawiam sedecznie...

      Usuń
  45. Śliczny płaszczyk. I już tak strojny, że niczego więcej nie potrzeba.

    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, masz rację, tu już nic nie jest potrzebne, miło mi, że Ci się podoba...pozdrawiam...

      Usuń
  46. Płaszcz bardzo elegancki. Zastanowiło mnie jedno, że klasyczne rzeczy są ponad czasowe. Całkowicie nie sprawdza się namawianie do wyrzucania rzeczy, nie modnych już. Moda zatacza kręgi. Taki płaszcz zresztą, zawsze będzie elegancki.
    Oj, mówią, że o gustach się nie dyskutuje, ale Ty go masz Basiu i to taki pozytywny w moim odczuciu.)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, masz rację, są rzeczy, które zawsze będą modne, można mieć "ale" co do koloru ale gdy go kupowałam właśnie takie były modne, namówiła mnie koleżanka, prowadziła wtedy świetny butik i miała ciekawe rzeczy, firma płaszcza znacząca /wykonanie, wykończenie super/ i tak oto przetrwał tyle lat, miałam jeszcze kurtkę w kolorze musztardy /to nie mój kolor/ z panterkowymi futrzakami, niestety, wydałam, a szkoda, teraz byłby na czasie. Tak, o gustach się nie dyskutuje /mądra z Ciebie kobieta Tee/, czasami te dyskusje na temat mody mnie irytują, ważne, żeby być sobą, choć zaglądam sobie do mojego ulubionego HOT co nowego w modzie ale i tak zrobię "po swojemu"....ale się rozpisałam....i bardzo cenię sobie Twoją szczerość /a więc pisz to co myślisz/...pozdrawiam...

      Usuń
  47. Odpowiedzi
    1. Miło, że do mnie zaglądasz....zapraszam i pozdrawiam...

      Usuń