wtorek, 18 stycznia 2011

Lubię ostatnio sukienki...

Lubię ostatnio sukienki.
Dzisiejsza już pokazywana w krótkiej wersji tu / bo jest uniwersalna i z cienkim paskiem, podciągnięta, jest lekko za kolano /.

Teraz w wersji maxi, bo maxi wraca.

Z grubym paskiem /ostatnio unikałam pasków wszelkiego rodzaju ale teraz mi się zmieniło /.
Ten wyszperany z dna szafy i znowu pasuje /rozmiarem /.
Apaszka, żeby dodać koloru.
Moja ostatnio zakupiona kurtka. 
Nieduża torebka do ręki, wbrew pozorom jest praktyczna, może pomieścić najpotrzebniejsze drobiazgi.
 Dzisiaj już chłodniejszy dzień więc założyłam ciepły szal / dwustronny / wersja ciemniejsza.

Po śniegu ani śladu.

Pozdrawiam!

sukienka-Madonna MFC/ lata 90 /
kurtka-Planet
torebka-Vintage
buty-CCC
apaszka-sh
szal-H&M
rękawiczki-Market
pasek,bransoletki-Vintage
pierścionek-I am

15 komentarzy:

  1. pięknie...całkiem inny zestaw od poprzedniego...ale wszak kobieta zmienną jest;)
    sukienka świetnie podkreśla figurę ,całość bardzo mi się podoba:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzisiaj Tara do pracy to na poważnie, wczoraj do koleżanki na "babskie ploty"....

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzianinowe max-i to teraz szał;)a Ty Basiu ukrywasz w swojej szafie takie cudeńka:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Czasami to konieczność Violu....żeby się nie stresować...ale teraz jaka radość...

    OdpowiedzUsuń
  5. sukienka naprawdę pasuje Ci Basiu idealnie, czasem warto coś ukryć na dnie szafy a potem wyciągnąć i dać drugie życie

    OdpowiedzUsuń
  6. świetnie sprawdzają się paski przy takich sukienkach - podoba mi się:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie... a płaszczyk i butki cudowne !! ;)

    pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak elegancko do pracy chodzisz? Az sie chce zapytac jaka to praca :) Jakos nic mi nie przychodzi do glowy, zero skojarzen.

    Sukienka bardzo fajna, mowisz ze nosisz tez jako midi? Ja mam przed takimi eksperymentami opory, dodaja mi centymetrow w obowdzie, a w domysle kilogramow, a ja tego typu dodatkow nie potrzebuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mrs_L-wcale nie azż tak elegancko a z tą sukienka tak można, bo mocno dopasowana i jest tak jakby spódniczka i bluzeczka...i nie dodaje centymetrów....
    ThimbleLady-warto
    Wanilianna,BeAtta-dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  10. dzianinowa maxi dress jest swietna, pod koniec lat 90 mialam bardzo podobna tylko z kapturem i nie moge teraz odzalowac ze sie jej pozbylam

    OdpowiedzUsuń
  11. Kaffiarka-no to może nawet taką smą bo ta była z kapturem tylko obcięła......

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo wysmakowana kolorystyka, a sukienka leży idealnie na Tobie, w pełni podkreślając zgrabną figurę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny kuferek :) Ja też lubię dzianinowe sukienki, miło otulają ciało :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dobrze to wygląda rozświetlone beżową marynarką, świetnie widać kolorki na 9 od góry zdjęciu.

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetna kolorystyka! Super torebka :)

    OdpowiedzUsuń